Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
hiacynta99. wrote:Najlepsza waga to powrót po ponad tygodniu do domu babcia wziela na ręce i stwierdziła ze utuczyłam dziecko hahaha
My tez od przedwczoraj na nutritonie+ nutramigen bo ulewa
Wczoraj skończył 3miesiac jest leniuszek bo Glowy nie chce podnosić ale z starszym miałam podobny problem i wiem ze potrzeba bylo tylko czasu
Ogólnie lubi lezakowac gdzie sie da
W nocy przesypia w tym budzi sie 2albo raz na flachę! Zależy
Meczymy sie z dziwnym katarem juz 3 tydz! Który nie schodzi nawet po psiknięciu sola!! Musze ściągać odkurzaczem! Nie wiem czy to alergiczny ?...
Pozdrawiamy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e454df68e01.jpg[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Spał do 8:30 na brzuszku, bardzo ładnie tylko, że jak się obudziłam to był przesunięty z 40cm do przodu. Jeśli sam tak polazł to musze oblozyc łóżko żeby nie spadł. I pomyślałam sobie, że to m9ze byłoby wyjście do usypiania w dzień bo w domu śpi tylko na mnie. Na brzuchu w lozeczku spróbujemy a czytałam na necie to różnie piszą, można już klasc od 2 miesiąca, albo jak nauczy się sam przekręcić na brzuszek albo doPiero na 6 miesięcy.
Nati, mój ma skórę atopową a czemu pytasz? Bardzo pomagają mu kosmetyki Emolium. Mamy do kąpieli, emulsje di ciała i krem do buźki.
Justys, uśmiech śliczny córeczki i brawa za podnoszenie główki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 12:51
-
A my zaczęliśmy powoli dawać kleiku na noc,bo z wagą średnio i jeszcze kiepsko w nocy spał
I Dominikikowi bardzo chyba smakuje mleczko z kleikiem. Z dnia na dzień zdawałam coraz więcej kleiku i pił na noc coraz więcej, dziś już cała lyzke kleiku dostał I wypił całą butlę, razem z kleikiem było tego 140!
Myślałam że będzie jadł tego jeszcze mniej a tu taka niespodzianka
Lepiej w nocy śpi i w końcu ruszył ładnie z wagą
Jutro już zrobimy więcej mleczka na noc.
Zastanawiam się czy jeszcze teraz mu nie dorobić bo zamiast spać leży w łóżeczku i strasznie cmoka rączki,,. Ale on zawsze je tak cmoka nie tylko jak jest głodny, więc chyba zaczekam aż w nocy się obudzi bo jednak ciut ulał -
Iwa, bo moj ma takie rozowe, suche place, lekarka wpisala AZS i nic wiecej nie wiem, szukam na necie jakichs informacji odnosnie tego i nie wiem w ogole z czym mam do czynienia. Jak na moje to nie jest azs, bo z tego co kojarze azs oprocz takich suchych miejsc charakteryzuje sie tez chrostkami czy czyms w ten desen. Nie wiem, czy to jest do konca zycia czy u takich dzieci mija z wiekiem. U niego wyszlo ostatnio jak sie zgrzal no albo po jakims mleku, ktore zjadlam, ale wczesniej wpierdzielałam ciasta z budniem i nie bylo reakcji... Nie wiem, faktem jest, ze takie suche place na brzuchu, szyi i w zgięciach kolan i lokci są. Masz jakies zródła, artykuly odnosnie tego? Albo moze cos bys mi powiedziala odnosnie tego? To mija z czasem?
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Poli9106 wrote:Kurcze mówiłam lekarzowi,ze Nina zaczęła ulewac czy a on ,żebym kupila zageszczacz nutriton a jakbym kaszke dawała?
Ulewa mocno i za.każdym razem?
Jeśli przybiera na wadze i nie chusta, to ulewanie jest normalne
My dawalismy zageszczacz jak ulewal, miarke do każdego mleka,
A jakim karmisz? U nas ulewanie skończyło się po zmianie mleka, a przynajmniej ulewa dużo mniej i rzadziej. Mieliśmy pepti, teraz na hippie jest w porządku na enfamilu też było z tym dobrze
Ale były na nim inne problemy -
NatiB wrote:Iwa, bo moj ma takie rozowe, suche place, lekarka wpisala AZS i nic wiecej nie wiem, szukam na necie jakichs informacji odnosnie tego i nie wiem w ogole z czym mam do czynienia. Jak na moje to nie jest azs, bo z tego co kojarze azs oprocz takich suchych miejsc charakteryzuje sie tez chrostkami czy czyms w ten desen. Nie wiem, czy to jest do konca zycia czy u takich dzieci mija z wiekiem. U niego wyszlo ostatnio jak sie zgrzal no albo po jakims mleku, ktore zjadlam, ale wczesniej wpierdzielałam ciasta z budniem i nie bylo reakcji... Nie wiem, faktem jest, ze takie suche place na brzuchu, szyi i w zgięciach kolan i lokci są. Masz jakies zródła, artykuly odnosnie tego? Albo moze cos bys mi powiedziala odnosnie tego? To mija z czasem?
Wiem że często mamy.nie mogą nic jeść z nabialem, uważnie czytają etykiety bo mleko w proszku ponoć nawet do niektórzy wędlin ładują
No.i kurczaka niektóre cZytałam że też Nie jedzą
A czasem i tak muszą przejść na nutramigen. .. -
Nati a ma.jeszcze jakieś objawy?
Znalazłam
Skaza Ujawnia się zwykle w 2.-3. miesiącu życia.
Pierwsze objawy mają najczęściej postać wysypki - na policzkach i za uszami pojawiają się drobne czerwone krostki lub niewielkie szorstkie placki.
Przy silnej reakcji alergicznej zmiany skórne pojawiają się również na szyi, tułowiu, rękach i nogach (zwłaszcza w zgięciach łokciowych i pod kolanami). Sucha, łuszcząca się skóra swędzi i pęka (co sprzyja nadkażeniom bakteryjnym, wirusowym i grzybiczym). Takie typowe zmiany wypryskowe zwane są przez lekarzy atopowym zapaleniem skóry. Jest to najczęstsza forma niemowlęcej skazy białkowej, jednak nie jedyna.
Skaza białkowa objawia się także w postaci różnego rodzaju dolegliwości ze strony układu pokarmowego - kolki, ulewanie, wymioty, zaparcia lub biegunki. Czasem maluch, który cierpi na alergię, traci apetyt i słabiej przybiera na wadze, a w jego stolcu mogą pojawić się pasma śluzu lub krwi.
Częste infekcje, zwłaszcza niekończący się katar, kaszel, sapka, nieżyty gardła, oskrzeli i częste zapalenia ucha, także bywają skutkiem alergii pokarmowej.
Najlepszym, przyczynowym sposobem leczenia alergii jest wyeliminowanie uczulającego składnika (alergenu). Jeżeli podejrzewamy uczulenie na białka mleka krowiego, należy mleko i jego przetwory (sery, jogurty, kefiry, masło, śmietanę) usunąć z diety karmiącej piersią mamy, a później także z jadłospisu dziecka. Na efekty diety eliminacyjnej trzeba poczekać 3-4 tygodnie -
U nas też dermatolog rozpoznał azs. Tola ma właśnie takie suche placki na brzuszku tylko że nie są zaczerwienione jak u was na zdjęciu. Też z tego co czytałam to mi nie pasowało do azs bo nie swędzi jej to ani nie ma w zgięciach kolan czy rąk. Dermatolog mówiła że najbardziej nasila się to do końca pierwszego roku a później może minąć do 3 lat albo zostać i nawracać okresowo. Dała mi listę rzeczy których nie wolno jeść bo mogą nasilać objawy, zaleciła pielęgnację emolientami, pranie w delikatnych proszkach i bez płynów do płukania i dała maści sterydowe ale tych nawet nie wykupiłam. Zrobiliśmy testy z krwi na alergię i nic nie wyszło. Teraz jak skończy mała 4 miesiące będą kolejne skórne testy. Z jednej strony się cieszę że nie wyszła żadna alergia ale z drugiej jestem jeszcze bardziej skołowana bo miałam nadzieję że coś się wyjaśni bo ta restrykcyjna dieta mnie wykańcza. Zresztą alergolog powiedziała że wprowadzenie takiej diety było błędem.
-
No wlasnie pod kątem skazy bialkowej wszystko eliminowalam do czasu az zjadłam budyn po ktorym nawet krosteczki nie było.
Pozniej korespondencyjnie pisalam maile z alergologiem ze strony pediatria costam i pisał, ze gddyby to byla skaza białkowa to po budyniu bylby wysypany albo mialby chociaz objawy jelitowe - nie miał. No i alergolog powiedzial, ze najgorsze co moge zrobic to eliminowac alergen w 100% bo eliminacja PRZYCZYNIA się do poglebienia alergii, co mnie zdziwilo, bo moj rodzinny pediatra i drugi pediatra, do ktorego ja bylam zapisana jako dziecko wlasnie kazali eliminowac. Mowil, ze to jest mega błąd. Że trzeba wzmocnic bariere jelitową (probiotykami), i nie eliminowac w 100% bo tylko kontakt z alergenem moze wytworzyc w organizmie dziecka antygeny do walki z alergią. No takze, po budyniu na mleku nic nie bylo, zaczelam troche urozmaicać diete, podejrzewam ze dostal reakcji po gotowanej marchewce, ktorą ostatnio zjadłam. A lekarka mowi ze to azs. To spytałam "moze zwykła reakcja alergiczna?" A ona "no, AZS". Takze nie wiem, czy AZS to automatycznie nazwa kazdej reakcji alergicznej? Ten lekarz mi juz nie odpisuje, bo kontakt z gosciem raz na pol roku mozna trafic, maila napisalam ale odp brak... No i nie wiem, nie wiem nic.Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
domi05 wrote:Tylko ze my kleiku dajemy tylko raz dziennie, to chyba co innego niż zageszczacz
Ulewa mocno i za.każdym razem?
Jeśli przybiera na wadze i nie chusta, to ulewanie jest normalne
My dawalismy zageszczacz jak ulewal, miarke do każdego mleka,
A jakim karmisz? U nas ulewanie skończyło się po zmianie mleka, a przynajmniej ulewa dużo mniej i rzadziej. Mieliśmy pepti, teraz na hippie jest w porządku na enfamilu też było z tym dobrze
Ale były na nim inne problemy
Ma któraś do sprzedania nosidelko z zaffiro?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 21:24
-
Poli mój też mniej je. Najwięcej jadł w drugim miesiącu, potem jakoś mniej, dopiero teraz dochodzi powoli do 130
Nati, pewnie nie wszystko u każdego dziecka,ja bym się przeszła do dermatologa, albo całkiem odstawiła nabiał i produkt pochodne na miesiąc