Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mam jeszcze zadnych mdlosci. Z objawow mam tylko ciezkie, bolace piersi , od czasu do czasu bol brzucha. Poza tym nigdy nie bylam rannym ptaszkiem, kladlam sie spac pozno i pozno wstawalam. Teraz jak tylko sie wieczorem do lozka poloze to juz spie a budze sie kolo 6.30...
hiacynta99, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStaram się myśleć pozytywnie samo to ze zaszłam bez pomocy lekarki w kolejnym cyklu miałam miec Clo+ pregnyl bo ostatnio niestety sie nie udalo i miałam powtarzać, a jesli by sie znowu nie udalo to klinika niepłodności . Chyba ze strachu przed klinika zaszłam haha bez lek bez ziół bez termometra, calkowicie olałam cykl!! Cieszyłam się wakacjami . I mam nadzieje ze będę się tu z wami cieszyć,że z endometrioza wygrałam po raz drugi oby do konca
anka418, ma_lina, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wczoraj zrobiłam test bo chciałam iść do solarium
I żeby. Glupot nie narobić tak z głupia siknęłam i 2 krechy i od dzis L4 tylko ze ja mam szkodliwe warunki pracy : Praca fizyczna 3zmianowa, czynniki biologiczne, chemiczne i rakotwórcze tak ze odrazu poszłam ale jeszcze nikt nie wie ze ciążowe, boje sie komu kolwiek mówić .Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie wiedzą ze l4 ciążowe. Poszłam w zasadzie od razu na l4 bo miałam taką możliwość to czemu miałam nie skorzystać? mam umowę na czas nieokreślony wiec czekają na mnie po macierzyskim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 14:05
hiacynta99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszka2070 wrote:Dziewczyny a czy wy wogole pracujecie??? Jak tak to jak wam w pracy bo ja jak stoje 8godz i zapierdalam to mnie brzuch boli i plecy... ale wyjscia nie ma musze...
Gdzies czytałam ze chyba tylko 3 godz można stać nie więcej !! Jak tylko możesz iść to idź na zwolnienie, dawniej 6lat do tylu latałam jak wariat, super się czułam, a teraz 2 lata starań i problemyBree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszka2070 wrote:no ja tez pracuje z chemia ale takiej bliskiej stycznosci cay czas nie mam.. i tez boje sie powiedziec...
Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja myślę,że nie można przesadzać tez z ta praca. Wiadomo są podstawy,chemia,noszenie,ale jak się lubi to czemu nie. Ja pracowałam prawie 8 miesięcy w zeszłej ciąży i uratowało mi to psychikę. Teraz jednak nie jestem pewna ile będę pracowała jeszcze. Nie mam umowy o pracę tylko działalność,wiec chora rzeczywistość jest taka ,ze finansowo bardziej mi się opłaca iść na zwolnienie teraz...:/11 września mam wizytę i jak zobaczę serduszko to podejmę decyzję
Odpoczywajcie. U nas tak gorąco, że ho ho.hiacynta99, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanka418 wrote:Przecież w ciąży nie mogą was zwolnić wiec trochę nie rozumiem waszych obaw chyba ze ogólnie nie chcecie zapeszyc to inna kwestia
Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTez jestem po poronieniu, tez wszyscy wiedzieli musieliśmy później mówić co i jak ale jakoś mi to nie przeszkadza. Takie rzeczy się zdarzają zarówno w początku ciąży jak i później. Wypadki chodzą po ludziach i nic z tym nie zrobimy. Wiadomo że każdy robi jak uwaza i ja niczego nie potepiam
Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLarisa wrote:Ja myślę,że nie można przesadzać tez z ta praca. Wiadomo są podstawy,chemia,noszenie,ale jak się lubi to czemu nie. Ja pracowałam prawie 8 miesięcy w zeszłej ciąży i uratowało mi to psychikę. Teraz jednak nie jestem pewna ile będę pracowała jeszcze. Nie mam umowy o pracę tylko działalność,wiec chora rzeczywistość jest taka ,ze finansowo bardziej mi się opłaca iść na zwolnienie teraz...:/11 września mam wizytę i jak zobaczę serduszko to podejmę decyzję
Odpoczywajcie. U nas tak gorąco, że ho ho.
Tak normalnie to po 50 kg musze dźwigać 12 godz na nogach nawet jak bym chciała robic to mnie przeniosą do innej komórki.. A po co mi dodatkowy stres i uczenie sie nowej pracy.Larisa, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja nie pracuje nie mam tego problemu tylko ze matura w maju w kwietniu egzaminy także chce wszystko pozdawać już w marcu żeby się nie stresować że z egzaminu na porodowce wyląduje ze stresu albo w klasie że wody mi odejdą... :o hehe tym bardziej że boje się tego, że znowu urodze zbyt wcześnie..
A ja uwielbiałam brzuszek latem Cudownie było Zawsze chciałam w wakacje urodzić któregoś maluszka no ale mam już zimowego i jesiennego ,więc teraz wiosenny to i na letniego przyjdzie pora kiedyś hehe będą 4 pory roku
Ahh w końcu zjadłam placków ziemniaczanych z marchewką a teraz się bycze
Ja tez mam za sobą poronienie ale wole się nie zamartwiać tym bo wiem ze będzie dobrze moje dzieciątko miało by 29 września już roczek a ze zaszłam od razu w ciaze po poronieniu i urodziłam miesiąc wcześniej to 3 października moja córeczka kończy roczek i tym się ciesze wole nie cofać się do tych złych wspomnień teraz żyję tym i ciesze się z tego dzieciątkaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 16:48
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyWyniki z dzis:
betaHCG 640.08 mIU/ml (po 6 dniach od pierwszej bety)
estradiol 1376 pg/ml
progesteron 51.89
no i... chyba klinika ma dobry sprzet, bo dr wypatrzyla pecherzyk ja osobiscie bym go nie dojrzala na tym ekranie, ona mi pokazala malutenka kropeczke. Pecherzyk ma na dzien dzisiejszy 0,18 cm, a endometrium 2 cm.
Jutro musze umawiac sie na wizyte juz do lekarza prowadzacego, mam nadzieje, ze bedzie ok. Teraz najgorsze bedzie czekanie. No i apropo jajnika lewego, co mnie klul, dr mowi, ze oba jajniki sa ok, wiec tez sie uspokoilam
Buziaki :*
ps a ja ostatnio 2 razy sie zastanawialam nad wedzonym tunczykiem i makrela hehexpatiiix3, hiacynta99, anka418, Bree lubią tę wiadomość