Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
asioczek86 wrote:cześć wam
bree ja też cię pamiętam z forum poronienie i na belly w październikowych. byłam nawet krótko w grupie na fejsie, ale za mało tam bywałam, więc mnie usunęli hiacyntę też pamiętam
jak dziś nastroje? mnie delikatnie pobolewało dziś, więc staram się leżeć. dobrze że jestem bezrobotna
patii a po co miałaś brać dupka? tylko 1 tabletkę dziennie? hmmm
A to dobrze cos tam pamietalam, stara jestem ale calkowitej sklerozy jeszcze nie mam Co do grupy na fb tez mnie z niej wyrzucily kolezanki ale to dluga historia i niekoniecznie na to miejsce sporo dziewczyn stamtad odeszla bo sie tam "dziwnie" zrobilo
Mnie tez brzuch pobolewa, raz z lewej, raz z prawej strony a czasami jak na @ Ale mysle sobie niech boli jak ma bolec, niech sie dzieje co chce byle fasol byl zdrowy i bezpieczny -
Z tym dupkiem to było tak ze ja miałam brać na wyregulowanie cyklu bo miałam normalnie @ raz w tyg albo plamienia ciagle i brałam 2x1 okazqlo sie ze jednak zaskoczyło ale żeby zejść musiałam najpierw na 1x1 zejść i dopiero odstawić nie można tak od razu no ale pobolewa mnie trochę podbrzusze dzisiaj.. a jakoś tydzień temu w pon miałam progesteron 16 trochę się bałam ze za niski ale gin mówi ze ok odstawić
Eliana już dopisuje mnie też męczy mega senność.. ale sobie pozwolić na drzemki nie mogę musze jakoś walczyć z tymWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:26
Livia
Nela
Marcel
-
jak boli to źle, jak nie boli to też źle
objawów brak, tylko piersi bolą i wzrost apetytu. już mi brzuch wywaliło, bo tak dużo jem, przede wszystkim ochota na mięso
po ostatnim poronieniu jestem przewrażliwiona, ale co ma być to będzie. już chciałabym rodzinę powiadomić, czekamy jednak do początku października teraz mógłby czas szybciej lecieć a potem zwolnić te pierwsze tygodnie ciąży są najgorsze, bo najwięcej strachuBree, Eliana, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Hej, co prawda dopiero Was podczytuje, ale może jutro dołączę, na pewno bardzo niepewnie... po 4 latach w końcu wczoraj ujrzałam moją pierwszą w życiu bladą kreskę... Jutro planowo mam zrobić betę. Wyjdzie znając życie pozytywna, skoro na teście jakieś tam cienie są... ale czy na tyle by miała szanse na dalszy rozwój. Jestem urodzoną pesymistką, zawsze powtarzałam sobie, że jak już zajdę w ciążę to będę emanować spokojem, a nie do końca tak jest. Wczoraj rano zrobiłam test jakis betaHCG z allegro czułości 25... był bladzioch, dziś rano zrobiłam pink i jest cień cienia cieniowatego... prawie nie widać, ale jest. Kumpela ostrzegała, że pink późno wychodzi... no ale jestem po 3 transferze in vitro i nasz grosiu był bardzo słabiutki, chciałabym żeby jednak pokazał jaki silny z niego ludek. Trzymajcie kciuki!
Anna255, anka418, izizizi, hiacynta99, Bree, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnytakasobieja wrote:Hej, co prawda dopiero Was podczytuje, ale może jutro dołączę, na pewno bardzo niepewnie... po 4 latach w końcu wczoraj ujrzałam moją pierwszą w życiu bladą kreskę... Jutro planowo mam zrobić betę. Wyjdzie znając życie pozytywna, skoro na teście jakieś tam cienie są... ale czy na tyle by miała szanse na dalszy rozwój. Jestem urodzoną pesymistką, zawsze powtarzałam sobie, że jak już zajdę w ciążę to będę emanować spokojem, a nie do końca tak jest. Wczoraj rano zrobiłam test jakis betaHCG z allegro czułości 25... był bladzioch, dziś rano zrobiłam pink i jest cień cienia cieniowatego... prawie nie widać, ale jest. Kumpela ostrzegała, że pink późno wychodzi... no ale jestem po 3 transferze in vitro i nasz grosiu był bardzo słabiutki, chciałabym żeby jednak pokazał jaki silny z niego ludek. Trzymajcie kciuki!
czekamy tu na Ciebie z niecierpliwoscia kochana...!anka418, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
xpatiiix3 wrote:Kurde a ja to przy pierwszej brzuch gigant jak przy bliźniakach a przy drugiej jeszcze większy aż strach się bać co teraz będzie aby było ok tak dalej bo jest znośnie trochę muli na żołądku ale nie mdli
kurcze mnie tez strasznie muli masakra jakas 2 dzien jakbym na kacu byla.. nito mdli ni to muli.. zwymiotowalby to by sie lepiej poczul.. no ale nie chce mi sie wymiotowac... zjesc czy nie niby glodna ale niechec.. achhh kurcze a to dopiero poczatki i co robic??? w pracy jakos przetrwalam.. zobaczymy co dzis bedzie..myszka2070 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Laseczki bylam rano, czekam na wynik . Testy oba wcześniejsze pokazaly krechę może nie jakas super mocna ale widoczna, dzis kupiłam inny test i juz ledwo widoczna krecha
napewno do nas dolaczysz
w sumie to juz jestes z nami
trzymamy kciukiBree lubi tę wiadomość
myszka2070 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Dziewczyny jest wynik z 12 na 51 czy to dobrze ??
Bree lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualny
-
hiacynta według mnie beta pięknie przyrosła A testami się nie przejmuj ja na początku robiłam testy z allegro bo mam zapas, kreska raz była mocniejsza raz delikatniejsza, ostatecznie się wkurzyłam i kupiłam apteczny test i od razu pojawiły się 2 piękne krechy. Kreska może się różnić w zależności od rodzaju testu.
hiacynta99, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny