Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Baronowo - powiedział tak jak napisałam ze jest to związane z lyzeczkowaniem ciazy bezzarodkowej i ze jest na rozzedzenie krwi. Tylko nie rozumiem wlasnie co to moze oznaczać i cz ktoś sie spotkał z koniecznością regulowania takiej sytuacji...
-
Dziewczyny, luna, baronowa i wszystkie które dziś wizytowały- serdeczne gratki dla was!!! Cieszę się całym serduchem z wami.
Co do wielkości zarodków to myślę że to róznie z tym mierzeniem wychodzi i czasem milimetr lub dwa i już wychodzi zupełnie coś innego. Cieszcie się że wszystko w porządku i czekamy do następnych wizyt
[*]17.03.2014 Wikusia (9tc)
-
Ale ciebie ta odpowiedz nie satysfakcjonuje bo dalej masz wątpliwości. Wiec trzeba bylo pytac dalej. Lekarza obowiązkiem jest tłumaczyć aż zrozumiesz. I nie ma co się hamować z pytaniamiParóweczka wrote:Baronowo - powiedział tak jak napisałam ze jest to związane z lyzeczkowaniem ciazy bezzarodkowej i ze jest na rozzedzenie krwi. Tylko nie rozumiem wlasnie co to moze oznaczać i cz ktoś sie spotkał z koniecznością regulowania takiej sytuacji...
Paróweczka lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Ciesze się ze wszystkie wizyty udane
z tymi wymiarami to różne jest jedne ddzieciaczki rosną wolniej drugie szybciej ja byłam w 8tyd 1dniu i usg pokazało 18mm tez chyba zależy od tego jak lekarz zmierzy dla mnie najważniejsze że serduszko ok i nic złego się nie dzieje. 
Luna - nie fajnie ze cie tak nastraszyl przecież z maleństwem wszystkiego ok a jemu się wszystko nie podoba i tylko cie stosuje dziwne
Kobiety ale mam brzuch masakra aż się nadziwić nie mogę w pierwszej ciąży juz w 4 miesiącu był widoczny a teraz dopiero 10tyd i taki duży.
xpatiiix3, hiacynta99, bereda11, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Ja tylko chciałam sprostować, żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał nie chciałam siać tu paniki co do wielkości dzieciątek, wiem, że ze wszystkimi wszystko jest ok, tylko mnie zdziwiła różnica między podpisami w suwaczkach,a stanem faktycznym, więc zapytałam, z czego to może wynikać
xpatiiix3, candles88 lubią tę wiadomość
-
gratuluję udanych wizyt!!!! ja dopiero teraz 21go
dziewczyny też macie uczucie takiej ciężkości w brzuchach? już nie wiem czy to jelita czy co. zaparcia mam ogromne, niby czasem coś tam pójdzie ale chyba nie tak prawidłowo. już mi pomysłów brak
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Jabłuszka mi pomagająMadziuśka wrote:gratuluję udanych wizyt!!!! ja dopiero teraz 21go
dziewczyny też macie uczucie takiej ciężkości w brzuchach? już nie wiem czy to jelita czy co. zaparcia mam ogromne, niby czasem coś tam pójdzie ale chyba nie tak prawidłowo. już mi pomysłów brak
-
Ja też mam podobny wynik bardzo zbliżony w ciąży normy trochę inne są i płytki przy górnej granicy według tych norm u mnie też ale gin mówił ze ok jest nic nie dostałam na to
No i doczytałam normy w ciazy to 100-300 a ja też ponad 300 miałam i nic hematokryt masz też przywysoki wedlug norm dla ciezarnych powinien byc max do 40-43 hmm ale skoro U mnie w porządku to chyba też nie powinnaś się martwić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 22:22
Paróweczka lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ja juz mam niską hemoglobinę
. Ostatnio tez szybko się żelazem faszerowalam.
Ale najważniejsze nie mam przeciwciał, a mamy konflikt serologiczny.
Za 2 tygodnie dostane na toxo roxyczke i cytomegalie dopiero skierowanieMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
U mnie hemoglobina 13.5 czerwone mam 4.0 także jest ok ogólnie super wyniki oprócz moczu nigdy takich z krwii w ciazy nie miałam na bank troche spadna te wArtości jeszcze ja to za 2tyg będę robić morf i mocz to zobacze czy cos sie zmieniło przsz miesiąc po prostu myślę że kontrolować trzeba ja do końca ciazy z córką płytki prawie 300 miałam w sumie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 22:26
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyMadziuśka wrote:gratuluję udanych wizyt!!!! ja dopiero teraz 21go
dziewczyny też macie uczucie takiej ciężkości w brzuchach? już nie wiem czy to jelita czy co. zaparcia mam ogromne, niby czasem coś tam pójdzie ale chyba nie tak prawidłowo. już mi pomysłów brak
Współczuję i rozumiem bo ja sie czuje dobrze po wizycie w wc tak na kilka godzin, później znowu jazda wzdęcia i juz czuje jak bym chciała iść di kibelka a nie chce iść, a na drugi dzien juz rewolucje taki ze bez nospy ani rusz.
Jem dużo jabłek tak z 5 dziennie i pije wode czysta, zobaczymy jutro czy cos mi pomoze. Koleżanka mi mówiła ze problemy z zaparciami to wina wysokiego progesteronu . Nie wiem ile w tym prawdy.
-
dziewczynki gratuluje pieknych serduszek , milo slyszec same dobre wiesci...
Moja wizayta za 2 dni hura hura...juz przygotowana do wyjazdu..
a skontaktowalam sie juz dzisiaj z moja polozna i jestem z nia umowiona na srode przyszla Pytanie do Madziaaa czy orientujesz sie czy beda juz mi robic usg czy tylko same papierkowe sprawy ?
Madziaaaaa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72454.png
