Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, z tym sterylizatorem do mikro,to (powtarzam się, wiem
) sprawdźcie 2 rzeczy: 1) czy Wam się zmieści (one są spore a mikro mają różne rozmiary) 2) czy planujecie gdzieś wyjeżdżać i czy tam będzie mikrofalówka. My jeździliśmy często i sterylizator mieliśmy taki zwykły, do kontaktu.
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
nick nieaktualnymejbi wrote:Najważniejsze że z dzidziusiem wszystko ok
nie martw się, mi w ogóle nic nie powiedział na temat płci, jakoś to trzeba przeżyć
To jak? Jutro jedziesz po wózek? -
nick nieaktualnyHej wróciłam po zajęciach było na prawdę fantastycznie
zobaczymy jak z miejscami bo dziś byłam bo jakaś jedna dziewczyna była nieobecna
mam nadzieje ze jakos tam mi się uda
ja miałam najmniejszy brzusio
aż mi się przykro zrobiło tu dziewczyny gadały o ruchach a ja nawet nie miałam jak się wkrecic w rozmowę , ale dałam radę
-
My nie mamy mikrofali i nie kupimy bo nie smakuje nam jedzenie z mikrofali a popcornu nie jadamy:P
zdecydujemy się na sterylizator z funkcją podgrzewacza. Plusy:sterylizujeprzydaje się w momencie kiedy jedzenie dla dzieci jest potrzebne w ilości hurtowej a u nas będą bliźnięta więc tak będzie:),podgrzewa jedzenie do odpowiedniej temperatury, można go zabrać ze sobą w podróż( ani teściowie ani moi rodzicie nie mają mikrofali),jest duży wybór na rynku i cenowo każdy znajdzie coś dla siebie, jest to jedno kompaktowe urządzenie a nie dwa co w przypadku małej ilości miejsca w kuchni jest istotną rzeczą, no i oszczędza czas....
-
My nie mamy mikrofali bo nie byla potrzeba
Maz miał opanowane proporcje wrzątku i mineralnej zeby zrobić mleko. A wyparzalam tylko miesiac wiec nie potrzebny sterylizator.
A popcorn wole z patelni
A ja dzisiaj cos dziwnego poczułam. Od tygodnia chyba juz mnie kppie dzic. Chociaż reki sobie nie dam obciąć. No ale jakies to inne niż jelita. A dzisiaj tak jakby dziecko miało czkawkę
. Chociaż nie wiem czy juz może mieć Edit: Doczytalam ze moze;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 21:30
Eliana lubi tę wiadomość
-
Ja posiadam mikrofalówkę ale kirzystam z niej sporadycznie podgrzewam mleko na kakao , robie popcorn i czasami jakąś zupe czy zimną kawę
ale ogólnie nie lubie z niej podgrzewanych potraw nie mają smaku i szybko wszystko stygnie... Chociaz te babeczki w 5min z mikro wlasnej roboty sa dobre kilka razy robilam jak mialam niezapowiedzianych gosci albo s n aka na cos slodkiego:)
-
Ja dostałam adapter do pasów, który obniża pas poniżej brzucha, jeszcze nie używałam, także nie mogę się za dużo wypowiedzieć.
A co do mikrofali - od lat mamy i nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było. Jeśli chodzi o podgrzewanie jedzenia dla dziecka, brat i siostra męża podgrzewali gerbery w mikrofali.FeliceGatto lubi tę wiadomość
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
malvva - uważaj na siebie, ja to miałam na początku ciąży - masakra.
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
malvva wrote:Dziewczyny masakra partner ma jelitówke
Oby mnie nie zaraził !
Ojej, podpisuję się pod słowami Jitki, uważaj na siebie...
Moja córka niedawno z przedszkola wróciła z jelitówką i byłam cała w strachu że ja będę następna ale nie wiem jakim cudem, ominęło mnie to. A tylko ja się nią wtedy zajmowałam i spała tej nocy ze mną w łóżku. Tobie też życzę żebyś nie złapała
P.S. podpisuję sie pod tym roztopionym serem na kanapkachwszyscy w domu lubią
-
he he
no trzeba mieć cierpliwość, trzeba
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Hej i ja się odzywam ostatnio coś mało mam czasu na czytanie oduczam synka od pampersa wiec trochę mam urwanie głowy dla mnie to największe wyzwanie do tej pory jeżeli chodzi o dzieci. Mam nadzieje ze do maja juz opanuje nie cierpi się przebierać i trzeba na sile i nawet parę razy kopnął mnie w brzuch wiec się wzięłam za niego już wolę majtki prac niż się silowac z nim w ciąży.
Ja mam mikrofamikrofalówke właśnie używałam do sterylizacji a teraz podgrzewam wodę na mleko dla synka czy mleko na cacao lub tak jak piszecie popcorn potraw nie ogrzewam bo jakoś nie lubię później ich smakubereda11 lubi tę wiadomość