Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
a doświadczone dziewczyny mam pytanie: w sumie dwa razy mi się to zdarzyło.
leżę sobie wieczorem, głaszczę brzuch i nagle pod dłonią mi się taka kula jak manadrynka/pomarańcz pojawia. i tak sobie jest i po chwili znika.
to może być dzieć?
nie czuję kopniaków ani nic, tylko to i tak się zastanawiam czy to mój Wojtuś czy co?
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016
-
izizizi - wszystkiego najlepszego, zdrowego i radosnego dzidziusia i mało uporczywych dolegliwości ciążowych
Alicce - gratuluje pierwszego kontaktu z dzieckiem
izizizi, Alicce lubią tę wiadomość
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Hej madziuska ja mam tak samo juz myslalam ze tylko ja taki kosmita
Jestem pewna ze to maica bo jak rano na plasko leze to wyczuwam wlasnie taka kule podluzna wielkosci dloni a reszta brzucha miekka, no i pojawia sie i znika za chwilke wiec jestem pewna ze to dzieciok tak sie tam przewraca tylko kopnac jeszcze nie ma ochoty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 10:43
Madziuśka lubi tę wiadomość
nasza dziewczynusia -
Na jakiej wysokości?Madziuśka wrote:a doświadczone dziewczyny mam pytanie: w sumie dwa razy mi się to zdarzyło.
leżę sobie wieczorem, głaszczę brzuch i nagle pod dłonią mi się taka kula jak manadrynka/pomarańcz pojawia. i tak sobie jest i po chwili znika.
to może być dzieć?
nie czuję kopniaków ani nic, tylko to i tak się zastanawiam czy to mój Wojtuś czy co?Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
To zwykłe-niezwykłe usg, nie ma co się stresować na zapasMagdalena91 wrote:Hej wam długo mnie nie było:) mam pytanko wszystkie robilyscie prenatalne albo będzie robić? Jak wasze wrażenia? bać się czy nie? Ja mam jutro
Prenatalne nie są obowiązkowe, sporo mamusiek ich nie robi.. Wskazaniem jest wiek (od 35 r.ż. prenatalne są za darmo na nfz), albo jakieś choroby genetyczne w rodzinie, o których już wiadomo, że są.
Ja miałam oprócz usg jeszcze test pappa
Powodzenia i daj znać jak po
-
izizizi - najlepszego z okazji urodzin!
Witam się ze wszystkimi! Dziewczyny zazdroszczę tym, które "coś" już czują, ja w weekend poczułam nisko, nad spojeniem łonowym jakby wibrowanie, ale to chyba nie maluszek. Teraz nic a nic nie czuję
Bardzo wcześnie dzieciątka się do Was odzywają - zazdroszczę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 10:55
izizizi lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
hej
dawno mnie nie było, tak jakoś wyszło najważniejsze, że same dobre wiadomości z wizyt. Moja córcia znów przeziębiona więc jest ze mną w domku -ahhh to przedszkole- ciągle coś łapie 
Poza tym nic nowe ale to chyba dobrze
tematów przewinęło się tu dużoooo ciężko Was nadrobić aby być na bieżąco
Pati gratuluję terminu ślubu - super,że już ustalone kiedy
dziewczyny błagam pomóżcie nie mam pojęcia co gotować na drugie danie a wczoraj nie było więc wypadałoby coś mężowi zrobić
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
xpatiiix3 wrote:Madziuśka pewnie niuniek się wypycha mój też często czyje kulkę wielkości ok 3×3 czyt. Głowa ;P
ale czad! co prawda tak myślałam, ale jak też tak piszecie to aż się wzruszyłam. nie czuję jego ruchów ale mogę "dotknąć". wow!!!!!!!!!!!!!!!!
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Cigaretta u mnie też właśnie przeszło... masakra co to było o tej porze roku Ale widzę, że chmury znowu nadeszły
olala4 - ja ostatnio robiłam tak jakby potrawkę z kurczaka, mięsko przyprawiłam i dałam do piekarnika, żeby zdrowsze było niż na oleju smażone, jak się zrobiło dałam do garnka zalałam wodą, przyprawiłam jeszcze, w zależności jaki się chce sos i do tego jakaś sałatka i ryż , bo ziemniakami się już przejadłam. Do ryżu sypałam troszkę curry, bo lubię ten smak.
Zawsze też możesz zrobić sos słodko kwaśny moja siostra ostatnio robiła kurczaka właśnie w takim sosie, pyszności. najpierw do kurczaka dodała marchewkę pora cebulkę itp, później był ten sosik, ketchup, cukier, woda ... czy jakoś tak, na necie musiałabyś sprawdzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 11:12
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Madziuśka - ale masz fajnie, ja się codziennie dopatruje, ale nic za bardzo nie widać, nie wiem czy to dlatego, że na prenatalnym powiedziano mi, że dzidzia jest tam głęboko schowana.
Madziuśka lubi tę wiadomość
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
nick nieaktualnyHej , ja dopiero się zebrałam ostatnio zaczełam więcej spać jakaś masakra do 10:40 ;/ musze się troszkę ogarnąć.
Izizizi - Najlepszego i oczywiście kopniaczków od Maluszka
Powodzenia na wizytach
a ja powoli zabieram się do pracy ale dziś znów w domku więc mogę pisać
izizizi lubi tę wiadomość
-
Carolq - mi też ostatnio doskwiera senność. Czytałam, że takie zmiany mogą być spowodowane tym, że łożysko się tworzy i to zabiera duuużo siły
helutka, Carolq lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
luna91 wrote:Carolq - mi też ostatnio doskwiera senność. Czytałam, że takie zmiany mogą być spowodowane tym, że łożysko się tworzy i to zabiera duuużo siłyMam to samo. Zasnąć nie mogę do północy. Od 6 rano właściwie mogę już działać... ale jak przysnę, to przed 9 mam problem, żeby wstać.. Mega śpiączka.Madziuśka wrote:dziewczyny - na ja też więcej śpię. budzę się w nocy co prawda na siku i trochę sobie wtedy leżę. potem zasypiam i pomiędzy 9 a 10 z ledwością się zwlekam.
