Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIdgie wrote:Hej,
Bielanski w Warszawie?
Ktory to Twoj lekarz? Mnie juz dwa razy Jedra na IP przyjmowal, calkiem sensowny.
Bielanski bardzo dobry szpital, tyle ze polozne niemile.
Mój Kawka jest tez endokrynologiem a na genetyczne chodzimy do Debskiej , z Debskim tez mieliśmy styczność w klinice u Niego . Wlasnie 2 położne z bielanskiego pracują tez u niego i sa bardzo miłe wiec nie wiem . Moze w klinice inaczej traktują niż w szpitalu ja mam o tyle komfort ze mnie kojarzą . Oni do wynajęcia do porodu jakaś polecają, ale narazie nie wiem maja numery telefonu podać około 30 tyg . Jedra to taki młody przystojny lekarz ?kiedyś jak tam byłam skonsultować z moim lekarzem wyniki to wlasnie kręcił sie taki przystojniak ;P
-
Carolq wrote:Mój Kawka jest tez endokrynologiem a na genetyczne chodzimy do Debskiej , z Debskim tez mieliśmy styczność w klinice u Niego . Wlasnie 2 położne z bielanskiego pracują tez u niego i sa bardzo miłe wiec nie wiem . Moze w klinice inaczej traktują niż w szpitalu ja mam o tyle komfort ze mnie kojarzą . Oni do wynajęcia do porodu jakaś polecają, ale narazie nie wiem maja numery telefonu podać około 30 tyg . Jedra to taki młody przystojny lekarz ?
kiedyś jak tam byłam skonsultować z moim lekarzem wyniki to wlasnie kręcił sie taki przystojniak ;P
Ja sie zastanawiam, jak to jest z taka polozna. Przeciez na konkretny termin sie nie umowisz. A jak zaczniesz rodzic, a ona akurat bedzie inny porod odbierac? Albo wyjedzie hen poza Warszawe?Carolq lubi tę wiadomość
08.09 - transfer
-
nick nieaktualnyPati thx, czyli nie jest tak tragicznie pewnie wszystko zależy od Malucha ile wazy itd. I od wyników z glukometru mi wlasnie dzis przyszedł . Od jutra pewnie zacznę stosować dietę dla kobiet chorych na cukrzyce i mierzyć
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z Niunia i jakos dociagniemy zdrowe przynajmniej do tego 38 tygodnia
I tak narazie jestem Tym przerażona mam nadzieje ze jakos to spokojnie przejdzie .
-
nick nieaktualnyIdgie wrote:Tak, to ten przystojniak z 3dniowym zarostem
Ja sie zastanawiam, jak to jest z taka polozna. Przeciez na konkretny termin sie nie umowisz. A jak zaczniesz rodzic, a ona akurat bedzie inny porod odbierac? Albo wyjedzie hen poza Warszawe?
On jest taki seksownyhehe ale mialas szczęście ze Cie przyjmował ;P moja Koleżanka
Rodzi w styczniu i wlasnie sie o to pytałam, spotkała sie z nią przed ustalili terminy jakis zakres i szczegóły. ma dzwonić po każdym badaniu usg jak Mały itd. Mówiła ze bedzie widocznie musza miec to jakos dogadane bo to sie podpisuje normalna umowę z szpitalem. Takze nawet podwjrzewam ze pózniej jak cos sie dzieje to moze sie z inna zamienia czy cos. Powiedziała jej ze nie ma czym sie martwić i na pewno bedzie .
A na szkole rodzenia idziesz do bielanskiego? Moze sie spotkamy ;P
-
Madziuśka wrote:luna chyba nawet mnie przebijasz w moich schizach
spokojnie, to wcześnie na ruchy i wszędzie mówią że na początku maluchy nie muszą do nas pukać codziennie
Wiesz co, bardzo możliwe, bo ja mam dziś taki dzieńwszystko mnie denerwuje i nakręcam się na punkcie tych ruchów
Dzień do dupyyy
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
luna91 wrote:Dziewczyny, ja się straszni martwię, ze nie czuję ruchów od jakiś 2 dni
nie wiem już sama czy ze mną jest coś nie tak, ja chyba za bardzoe przeżywam
luna91 lubi tę wiadomość
-
Luna u mnie też w 18 tygodniu nie było czuć ruchów codziennie, czasami czułam kilka razy dziennie a czasami była 3-4 dniowa przerwa i cisza. Dopiero od jakiegoś tygodnia czuje codziennie ale czasami to są tak delikatne puknięcia, że praktycznie nie do zauważenia.
luna91 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
byłam dzisiaj na glukozie ;p Dam wam rade pijcie wszystko na raz bo jak przerwiecie to nie uda wam sie dokonczyc. Ja przerwalam na chwilke i juz mialam odruchy wymiotne. Odsiedzialam 2 godz z czego najgorsze bylo pierwsze 30 min bo w glowie mi sie krecilo i bylo niedobrze a potem juz luzik. Pobrali mi krew ponowne i do domkuNie takie to straszne jak sie wydaje;p
-
luna91 wrote:Dziewczyny, ja się straszni martwię, ze nie czuję ruchów od jakiś 2 dni
nie wiem już sama czy ze mną jest coś nie tak, ja chyba za bardzoe przeżywam
luna91, Carolq lubią tę wiadomość
-
Ja sobie tez nie wyobrażam by polozna sie na mnie wyżywala ale często też muszą powiedziec rodzącej dosadniej jak oddychać,co robic itp...a nie trzymać za rączkę..niestety w czasie porodu jest tak wielki stres,bol i przejecie ze nie wszystko trafia do rodzącej..mnie duże problemy sprawialo oddychanie i malemu w tym czasie spadalo tętno..wiec nie miałam Jakiegos ALE ze mowily stanowczo..oczywiscie byl mój Tomek przy mnie i on czuwal nad reszta hehe zadna nie byla specjalnie zlosliwa czy cos..możliwość obecności partnera przy porodzie to dla mnie to coś wspaniałego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 13:57
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny