Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja prałam pieluchy tetrowe i flanelowe, ogólnie wszystkie nowe rzeczy piorę, nie wszystkie prasujeAsiul wrote:Super dzięki Puszku za informację!
Jeszcze zapytam Was kochane, czy pieluchy tetrowe do torby do szpitala (nowe) też wcześniej pierzecie?
na początku prasowałam wszystko teraz jak zbiorę wiecej to pewnie przeprasuje ;p ale na pewno potem nie będę wszystkiego prasować ;p
Asiul lubi tę wiadomość
-
Asiul wrote:Super dzięki Puszku za informację!
Jeszcze zapytam Was kochane, czy pieluchy tetrowe do torby do szpitala (nowe) też wcześniej pierzecie?
Wszystko piore co mam dla dziecka. Nigdy nie wiadomo gdzie to leżało i ile osob mialo to w rekach
Asiul, Paula_071 lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tak samo wszystkie nowe rzeczy dla dziecka piore przed ubraniem, prasowałam tylko pierwszy rzut ubranek potem już nie będę prasowac bo to strata czasu i prądu co chwila i tak pralka chodzi bo to kupa,siku,kapanie,ulanie i tak w koło pierwsze miesiące
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 10:28
Asiul lubi tę wiadomość
-
Mam od kilku dni, może tygodnia takie dziwne uczucie jak szybko gdzieś idę, jakby Mały mi uciskał czasem na biodro, czasem na szyjkę, że muszę się zatrzymać, bo nie jestem w stanie iść. Ewentualnie poruszam się powoli i kuleję. W pierwszej ciaży miałam to na ok 3tyg przed porodem, ale teraz mam jeszcze 2mce.
Ogolnie robię codziennie ok 5-10km szybkim krokiem (przedszkole, zakupy etc).
Miała któraś z Was podobne odczucie? -
Samari0702 wrote:Nistera
A u Ciebie kiedy szew sciagaja ?
15 kwietnia, tylko nie wiem czy mnie położą do szpitala czy to normalnie na wizycie na fotelu ściągają, nie zapytałam się, ale 05.04 mam jeszcze wizytę to dopytam. Ja dostałam dziś ostatnia pieczątkę od giną i już się z nim nie będę widzieć dopiero po porodzie , od teraz piecze nade mną ma już tylko szpital. Jedno z głowy. Młody ponoć odpowiednio duży do swojego tygodnia ale mój gin ma stary sprzęt więc ja mu tam nie wierzę za bardzo 😂😂 Nadal głowa w dół, mówił że na tym etapie to już raczej nie powinien się przekręcić.
A Gabryś był grzeczny jak anioł, cała wizytę przesiedzial w kąciku i książeczki oglądał. 😍
Oleander, iwwk, Szczęśliwa Mamusia, Samari0702, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPantera wrote:Mam od kilku dni, może tygodnia takie dziwne uczucie jak szybko gdzieś idę, jakby Mały mi uciskał czasem na biodro, czasem na szyjkę, że muszę się zatrzymać, bo nie jestem w stanie iść. Ewentualnie poruszam się powoli i kuleję. W pierwszej ciaży miałam to na ok 3tyg przed porodem, ale teraz mam jeszcze 2mce.
Ogolnie robię codziennie ok 5-10km szybkim krokiem (przedszkole, zakupy etc).
Miała któraś z Was podobne odczucie?
Nie wiem moja droga czy czasami nie mamy podobnie , jak tak właśnie mam tylko że cała prawa noga mnie boli i ten ból nawet w kości czuję jak stoję to przechodzi ale to musiałabym tak z godzinę chyba stać , a tu dziewczynki zaprowadzić , odebrać czasem małe zakupy zrobić wszak jest u nas fizjo ale od razu z tym lecieć nie wiadomo co by chciał lub chciała , może zaświadczenie od gina lub coś w ten deseń a u nas jest chyba tylko jeden fizjo od dzieci może i byłby od spraw ciążowych , ale tam szukać i latać z małym dzieckiem to mi się nie uśmiecha po czekam cierpliwie do wizyty na razie nie boli mnie nom stop tylko tak sporadycznie .
Pantera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wlasnie w sobotę byłam na ponownych badaniach na hiv, vdrl, hcv
Pieluszki piorę, tak jak wszystko dla dziecka, ale i nasze nowe rzeczy też zawsze piorę. Te ubrania wszystkie z sieciówek są pryskane środkami przeciw pleśni (bo to na statkach w kontenerach z Indii czy Bangladeszu płynie), jak pracowalam w House to przy rozpakowywaniu dostaw prosto z paczek aż cale przedramiona mialam wysypane, tam się nauczylam, że to wszystko trzeba prać... Poza tym tak jak piszecie - przez tyle rąk to się przewinęło, a ciuchy tyle ludu przymierzało, że ojojojj..
Oleander lubi tę wiadomość
-
Pani Moł nic nie mów, mi teściowa syna tak załatwiła, myślałam że ja udusze. Ona jest zwolennikiem nie prania nowego bo to takie ładne, a ja zawsze piorę najpierw , i ona przyjechała do nas kupiła młodemu jakieś tam ciuchy ja szłam do pracy i mówię jej to wrzuć do prania A ona ok ok wracam i co widzę moje dziecko w nowej koszulce, ściągam mu A on całe plecy i brzuch w czerwonych plamach i krostach. Dziecko od razu pod prysznic posmarowałam kremem , myślałam że ja ...... Nie będę się brzydko wypowiadać, dobrze że jej do głowy nigdy nie wpadło ubrać mu nowych nie wypranych majtek.
Teraz jak coś przywozi to od razu mocze woda żeby nie miała możliwości ubrać 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 11:05
-
Tak jak piszecie nowe moze i ladne ale ja tak samo piore wszystko, a bieliznę to juz obowiązkowo. Rozumiem plaszcz czy cos co nie dotyka bezposrednio ciala ale wszelkie majtki skaarpetki koszulki spodnie itp obowiazkowo pralka.
Te ciuchy sa tak naszpikowane chemia ze sami sobie nie zdajemy z tego sprawy.
A przy malenkich dzieciach gdzie ta skora jest bardzo delikatna i poddatna na podraznienia nie wyobrazam sobie nie wyprac czegos.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Mi zleciał to drugie badanie na HIV i coś tam jeszcze. Mówiła, że to jest w wytycznych,co mnie zdziwiło, bo w pierwszej ciąży, nie miałam ani razu badania na hiv... Ale pewnie tamten lekarz oszczedzal.
Dla takiego malucha to piore wszystko, ale w sumie nie wiem, czy biorę w ogóle pieluchy tetrowe, bo w szpitalu mają z tego co pamiętam przy becikach dzieci. Wolę jak najmniej rzeczy brać do szpitala, bo potem i tak trzeba to wyprać, czy było używane czy nie.
Karolinka
-
nick nieaktualnyA ja o 3 w nocy zjadłam Bakusia i wiecie co młody tak się rozszalal normalnie jak by wsciekly na mnie był tak kopał że myślałam że wyskoczy,teraz jak on jest duży to już w ogóle nie ma dla mnie litości.... A dziś się jescze czuje jak by mnie ktoś przegryzl i wyplul, dobrze że tata w kuchni szykuje obiad i ogarnia to mam chociaż trochę spokoju
-
aktyde85 wrote:Ktps przymierza majtki w sklepie?
Aktyde są różni ludzie, dla niektórych to może być całkiem normalne i nie raz widziałam w h&m'ie, że jakieś młode laski brały same gatki do przymierzalni. Nie wiem czy mierzą na swoje czy bezpośrednio, bo nie widziałam, ale zakładam, że są i takie. Mnie to osobiście obrzydza i znając swój rozmiar po prostu biorę i kupuję, a ubieram dopiero po wypraniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 11:23
-
nick nieaktualnyLudzie to teraz mają takie pomysły że bym się nie zdziwiła jak by i skarpety zmierzyli, A fakt że w niektórych sklepach się mierzy bieliznę na swoją... Ja tam też jestem zawsze zdziwiona tym faktem ale co zrobić biustonosze też kobiety na gole piersi przymierzają...
