Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Ja właśnie leżę na ostatnim KTG w szkole rodzenia. Położna mówi, ze dzidzia nisko, skurcze z tego co widzę się jakieś specjalne nie piszą. Mały nie rusza się jakoś specjalnie ale chyba w normie.
Dzisiaj ostatnie przygotowania- trzeba się ogolić porzadnie, wczoraj ogoliłam nogi i dalej mi się już nie chciało
Niewyspana jestem, umówiłam się trochę na zbyt wczesna godzinę ale
Ostatni dzień „wolności” trzeba wykorzystać )Oleander, slodka100, Szczęśliwa Mamusia, Nistera lubią tę wiadomość
-
Bedzie po wszystkim ale nie wiadomo kiedy a ja i tak nie bede mogla chodzic mam tego serdecznie dosc bol niemilosierny ile mozna ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 07:38
-
nick nieaktualnySkarb biedna Ty. Nie wiem już nawet jak komentować to co się dzieje w Twoim szpitalu. Musisz być dzielna jeszcze torche i będzie po wszystkim. A co z tą zakrzepica po porodzie, będą jakoś leczyć, będziesz musiała być w szpitalu? Pewnie nic nie mówią...
Ala jejku ale musisz mieć podekscytowanie. Jutro synka poznasz!, zazdroszczę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 07:42
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySkarb nestesmy z Tobą
Hej! Ja wczoraj odebrałam pieluchy za grosz, ale najpierw Pani mi wmawiała że nic takiego nie ma, później że aaa ok jest taka akcja niby ale pieluch nie ma na stanie, grzecznie stałam i czekałam i jednak się znalazły pod ladą. A w kolejce też stałam długiej, mało nie pociągnęłam łokciem babie która się na mnie pchała z siatami grr chyba mam niską tolerancję na ludzi
Kupiliśmy mały kosz na śmieci z wyciąganym środkiem, super, zawsze to o wiele zużytych worków mniej a w jysku kosz na pranie taki miękki materiałowy za 20zl i w sumie też dobrze bo lżej mi będzie nosić go tyle pięter, niż jakiś ciężki plastikowy -
Skarb, trzymaj się dzielnie! To już naprawdę końcówka, może dziś się coś dowiesz. Leczą w ogóle ten zakrzep?
Oleander dokładnie, pampersy mają pod lada, pani sama z siebie poszła Mi poszukać a oliwka normalnie jest na półce a przy kasie z aplikacja wchodzi za 1 grosz
-
nick nieaktualnyŁo jeny, nam corka zorganizowala pobudkę o 3:00, do 4:30 chciala się bawić, na szczęście spacyfikowałam ją mlekiem i do 6:20 dociągnęliśmy.
Teraz już po sniadaniu i niedługo zbieramy się do doktora i na jakieś zakupasy, i jak starczy sił to jeszcze podjedziemy do znajomych (co się wyprowadzili za miasto ) - jestem chrzestną ich córeczki a roczek wypadnie w tygodniu, w którym dr wrzuci mnie do szpitala no i trza malutkiej prezent podrzucić
Fajowej środy! i samych dobrych wieści na wizytach.Milka1991, Szczęśliwa Mamusia, Nistera lubią tę wiadomość
-
Skarb bardzo Ci współczuję i mam nadzieję, ze po tym USG beda tylko dobre wiesci.
Napisze Ci jednak szczerze, ze albo nam wszystkiego nie dalas rady napisac albo nie rozumiem Twojego podejscia. Jesli rzeczywiscie nikt przez tyle dni sie Toba nie zainteresowal to ja nie rozumiem, nie miesci mi sie w glowie czemu Wy jesteście tacy bierni?
Przeciez to sie do mediow nadaje, takie traktowanie pacjentki w ciazy. Z boku po Twoich opisach to wygląda na straszne zaniedbanie ze stronu szpitala i czekanie na tragedie.
Trzymam kciuki i wysylam wirtualnego kopa do domagania sie swoich podstawowych praw!
😘Veri, Szczęśliwa Mamusia, Nistera lubią tę wiadomość
-
Alicja-33 wrote:Nie wiem czy ktoś wcześniej pisał. Ale na forum była z nami na początku Karolina w ciazy z bliźniakami, która przeniosła się a Facebooka już jakiś czas temu. Wczoraj miała CC i w ten sposób urodził się Staś i jego brat Jaś i są cudni
Haha mam synkow o tych samych imionach ale nie bliźniaków co za zbieg okolicznościSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOd wczoraj jesteśmy odcięci od świata, przez 10 godzin dziennie jest zamknięta jedyna droga dojazdowa przez roboty drogowe i nie na wyznaczonego żadnego objazdu. To jest w ogóle zgodne z prawem? Co z strażą pożarną, kartkami.. Wczoraj do lekarza jechałam przez pole i działkę sąsiadów za ich pozwoleniem, inni sąsiedzi jeżdżą dziurawą drogą przez las
MaryJane kurczę zapomniałam o tej oliwceWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 08:09
-
Wy piszecie ze zostal Wam tydzien albo 3 tygodnie a mi poltora miesiaca! Jak ja to przeżyję? Po 3 pierwszych porodach tutaj pewnie uciekne
Ja dzis potrzebuje kopa. Lozeczko pomalowalam już w zeszlym tygodniu a przewijak stoi i czeka na moj przyplyw checi do pracy... ale juz zaraz sie chyba doczeka
Jeszcze sobie dzis wymyslilam na obiad faszerowane cukinie, zeby bylo wiecej stania
Oleander jaja z Ta droga... Nie sadze, zeby to bylo legalne. Chyba, ze ktos zaakceptowal ta droge przez las jako cos co mozna nazwac droga publiczna...
-
Skarb trzymam kciuki by wszystko się szybko rozwiazalo
A ile czekalyscie na wiadomość o pampersach od zapisania na newsletter bo ja kartę mam od miesięcy ale chyba dopiero dziś zapisałam do newslettera a idę dziś do Rosmana i zastanawiam się czy przyjdzie mi dziś to info o pieluszkach czy nie -
slodka100 wrote:Skarb trzymam kciuki by wszystko się szybko rozwiazalo
A ile czekalyscie na wiadomość o pampersach od zapisania na newsletter bo ja kartę mam od miesięcy ale chyba dopiero dziś zapisałam do newslettera a idę dziś do Rosmana i zastanawiam się czy przyjdzie mi dziś to info o pieluszkach czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 08:29
-
4me wrote:Wy piszecie ze zostal Wam tydzien albo 3 tygodnie a mi poltora miesiaca! Jak ja to przeżyję? Po 3 pierwszych porodach tutaj pewnie uciekne
Ja dzis potrzebuje kopa. Lozeczko pomalowalam już w zeszlym tygodniu a przewijak stoi i czeka na moj przyplyw checi do pracy... ale juz zaraz sie chyba doczeka
Jeszcze sobie dzis wymyslilam na obiad faszerowane cukinie, zeby bylo wiecej stania
Oleander jaja z Ta droga... Nie sadze, zeby to bylo legalne. Chyba, ze ktos zaakceptowal ta droge przez las jako cos co mozna nazwac droga publiczna...