X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a nie wiecie co z Puszkiem? Nie odzywa się już długo. W ogóle nie wiem czy gdzieś dziewczyny pouciekały na inne fora?

    Veri lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiul wrote:
    Dziewczyny które już rodziły kiedyś lub teraz, czy np.na dzień przed porodem czułyście się jakoś "dziwnie"? Jakiś niepokój, dreszcze?
    Mnie parę dni przed złapało takie zmęczenie, że usypiałam w ciągu dnia, a wcześniej tak nie było. No i w tym samym dniu mój facet mnie ostro zdenerwował, może to pomogło haha 😂

    Asiul lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menka888 wrote:
    Od kilku dni okropnie boli mnie spojenie i pachwiny, ledwo chodzę. Też tak macie?
    U mnie też tak było, nieprzyjemne

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    O 17.00 przyszedł w końcu na świat Szymek, 3300g i 54 cm 10/10 pkt. Ja myślałam że nie przeżyje tego serio, poród masakra jakaś ❤❤❤
    Gratulacje, w końcu i ty 😊😊😀

    ago91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my zostajemy w szpitalu chyba do czwartku/piątku, bo mały ma crp 25 😔😔
    Poza tym jest dobrze 😊

    Biała Azlia lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari0702 wrote:
    Można napisać uwaga porod,kto nie bedzie chciał nie bedzie czytac przeciez :)

    Dziewczyny wszystko co piekne rodzi sie w bolach ! Kazda da radę! Wiadimo to nie wakacje,ale do przezycia,porod sn nie jest jakas tragedia. Trzymam kciuki za was ✊✊✊✊
    A skad wiesz, ze porod SN to nie tragedia?

    kama2784, Oleander, Katy, Pantera, Paula_071 lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slodka oby to było dziś 😊

    slodka100 lubi tę wiadomość

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari0702 wrote:
    Można napisać uwaga porod,kto nie bedzie chciał nie bedzie czytac przeciez :)

    Dziewczyny wszystko co piekne rodzi sie w bolach ! Kazda da radę! Wiadimo to nie wakacje,ale do przezycia,porod sn nie jest jakas tragedia. Trzymam kciuki za was ✊✊✊✊

    Ja wezmę Twoje trzy cc w tym dwie planowane, a Ty weź za mnie urodz sn drugi raz.

    kama2784, MaryJane, Julia37 lubią tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    A skad wiesz, ze porod SN to nie tragedia?

    Bo 1 corke rodzilam ponad 22 godziby,mialam 2.5 gpdziny bole parte-glowa sie pokazala zaklinowala w polowie kanalu i mialam ciecie na cito, stad wiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Ja wezmę Twoje trzy cc w tym dwie planowane, a Ty weź za mnie urodz sn drugi raz.

    Gdyby tak mozna bylo to uwierz ze chetnie,ale nie wiem czy bys chciala rodzic tak jak ja z wada genetyczna miednicy o ktorej nikt nie wiedzial i jeszcze skonczyc na stole 🙄🙄🙄

    A cesarka to zaden miód niestety,ale co mozna zrobic powiedz ?

  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed urodzeniem córki kilka kobiet które rodziły mówiło, że jest to ból "nie do wytrzymania" . Nie wystraszylam się jakoś, ale niepokój delikatny był. Dla mnie było to niewyobrażalne jak może być nie do wytrzymania skoro wszystkie kobiety rodzące muszą to przejść.
    Podczas mojego porodu ból był akurat znosny, bóle parte nie były aż tak mocne w porównaniu do tych z 1 fazy,nie czułam mocnych skurczów, wszystko zlewało się w jedno i tak naprawdę nie wiedzialam kiedy przeć a położne nawet specjalnie nie naciskały. W pewnym momencie córka po prostu "wyskoczyła". I wiecie co po wszystkim powiedziałam głośno, że jak tak ma wyglądać poród to mogę rodzić nawet kilka razy. Mimo opisów ciężkich porodów mam bardzo pozytywne nastawienie :) czego i Wam życzę :)

    Biała Azlia, Veri, Szczesliwa ledwo zywa, Szczęśliwa Mamusia, Oleander, Milka1991, Rudzik1, Paula_071 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za te słowa Bibs 😊

    Bibs lubi tę wiadomość

  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam założony balonik i 3cm było więc niby szybko mi wypadnie także dziewczyny dam znać później trzymajcie kciuki bo czuje już skurcze ale słabo na ktg

    Biała Azlia, Samari0702, Szczęśliwa Mamusia, Oleander, Milka1991, Pantera, Bibs, Rudzik1, Paula_071, xKlaudiax, ago91 lubią tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Nie jest to niewykonalne - uwierz mi.. każda daje i da radę :)
    Moim zdaniem te opisy bólu, cierpień są zbędne / po co nakręcać dziewczyny które nie rodziły i je stresować !?

    Ago - gratulacje i dużo zdrówka dla Was!!!

    Ale ja absolutnie nie mam żalu do dziewczyn, które tu dokładnie opisały poród. Przecież mogłam nie czytać 😂 a jakoś mnie ciagnie zeby wiedzieć co i jak przebiegło. A że się boję.. Chyba prawie każdy się boi nieznanego.
    Poza tym jak widać porody są bardzo różne. Ja tłumaczę Kropkowi, że ma zrobić szybkie "plum" i już hehe

    Biała Azlia, Nistera lubią tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie trzymam tego, że odczuwanie bólu to indywidualna sprawa i wcale nie musi być tak źle. Mój mąż sie chyba bardziej boi porodu niż ja 😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojemu małemu mówię, że ja pomogę jemu, on mi i będziemy już razem 😂

    Veri lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słodka kciuki są. Trzymaj sie. Dużo siły 😊

    slodka100 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slodka
    ✊✊✊ i szybkiego porodu :) odpoczywaj zbieraj siły w miare mozliwosci 👶👶👶👶

    slodka100 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie ma co się bać. Każda może mieć inaczej. Inna odpornosc na bol, inna budowa, emocje. Mnie pokonały bóle parte, A 1 faza spłynęła jak woda po kaczce. Przy partych najgorzej jest wyprzeć dziecko. Po kilku godzinach bolu, małej ilości snu jest po prostu mało sił. Ja parlam, że oczy wychodziły mi z orbit, A to nie było efektywne. Do tego na siłę probowalam przyjąć źla pozycję i to też nie pomagało. Położna kochana kobieta. Jak z boku poszłyśmy na plecy, to moment główka wyszła i się nie cofala już. Oparlam stopy i fru. 30 min partych to i tak szybciutko. A jak główka wyszła, to ciałko wyleciało leciutko. A łożysko w ogóle bajka. Ja już bolu nie pamiętam, tylko wysiłek. Nie bójcie się serio.
    Słodka, trzymamy z Igielka kciuki z całych sil;)

    Szczęśliwa Mamusia, Biała Azlia, Pantera, Bibs, slodka100, Oleander, 4me, Veri, Paula_071, ago91 lubią tę wiadomość

  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 358

    Wysłany: 7 maja 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no nie można wiedzieć co to psn kiedy się finalnie urodziło przez cc. Nawet z zawężoną miednicą (ja np taką mam)
    Dziecko wychodzi finalnie jedną stroną...

    Jeszcze raz powtarzam - poród to ciężka praca, po angielsku nazywa się "labour" :)
    I wiadomo że sa kobiety ktore urodzą w kilka godzin z łatwością, a sa i takie które rodzą naście godzin i dziecko nie może wyjść, dłużej też będą dochodzić do siebie

    Ja tam lubię czytać opisy o porodzie :) po to chyba tu też jesteśmy by się dzielić przeżyciami :)

    Oleander, kama2784, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

‹‹ 1259 1260 1261 1262 1263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ