Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczęśliwa Mamusia wrote:NW, puszek Powodzenia moje drogie 😀✊✊✊✊💪💪💪.
Hej hej hej moje drogie ☺☺☺☺.
Jutro będą mi z brzucha ściągać szwy auć oby bardzo nie bolało , mały nic tylko je i przybiera mam bo będę witaminową w piersiach mały waży 5090 gram 😲😲😲 i ja już pleców nie czuję powiedziałam mężowi , aby mi kupił taką poduszkę rogala do karmienia . Noc normalnie istny koszmar zaraz głowa chyba mi wybuchnie mały ładnie spał mam w pokoju takie Panie one obie strasznie chrapią ich dzieci na okrągło płaczą wręcz się drą nie wiem jak dziś chodzę dobrze ze mały ma sen twardy jak kamień .
Współczuję wspoltowarzyszek pokoju, szczególnie chrapaczek
Kiedy wychodzicie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBibs wrote:Współczuję wspoltowarzyszek pokoju, szczególnie chrapaczek
Kiedy wychodzicie?
Prawdopodobnie w tą Sobotę.
Biała Azila Ja to już serce mam w gardle wiem może to dziwnie zabrze, ale się boję zdejmą te szwy i co naklejka mi jeszcze coś nic tam mi nie wyleci pierwszy raz w życiu miałam CC nie myślałam że mogę mieć operacje choć brałam to pod uwagę. -
Mamusia wiem co to jest bo też u mnie na pokoju w szpitalu jedna mega chrapala i jedna noc to dzieci inne wybudzaly moja co ja odlozylam do spania to inne ja już wybudzilo
Ja dziś idę na paznokcie pierwszy raz po porodzie niby tylko 1godzinka ale mam fefra czy mąż sobie poradzi bo zależy to czy mała mu się wybudzi bo właśnie odlozylam setny raz i chyba w końcu padła no ale cycek był może z godzinę temu więc chodzę z myślami czy ściągać pokarm do butelki choć nie wiem jak z butelki będzie pić więc takie dylematy moje heh...
Bibs lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamusia wyjma Ci jadna nitke taką w poprzek brzucha. Chyba ze masz inne szycie. To nic nie boli nic nie naklejają. Potem łatwiej się chodzi bo nie ciaągnie. Ale rozumiem obawy bo też nie wiedziałam jak to wygląda. Ja tą ranę myję szarym mydłem i ładnie sie goi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mam takie same dylematy, muszę w końcu iść do fryzjera zrobić odrosty a to też z 3h potrwa. I tak dumam czy jak sciagne mleko to czy młoda będzie piła z butli...slodka100 wrote:Mamusia wiem co to jest bo też u mnie na pokoju w szpitalu jedna mega chrapala i jedna noc to dzieci inne wybudzaly moja co ja odlozylam do spania to inne ja już wybudzilo
Ja dziś idę na paznokcie pierwszy raz po porodzie niby tylko 1godzinka ale mam fefra czy mąż sobie poradzi bo zależy to czy mała mu się wybudzi bo właśnie odlozylam setny raz i chyba w końcu padła no ale cycek był może z godzinę temu więc chodzę z myślami czy ściągać pokarm do butelki choć nie wiem jak z butelki będzie pić więc takie dylematy moje heh... -
NW wrote:Czekamy
Maj nam się kończy, chyba muszę zajrzeć do "czerwcowych mam"
Jutro jedziemy do szpitala, w którym chcę rodzić, porozmawiać co i jak.
Marzy mi się, żeby coś zaczęło się dziać przed jutrem, no ale cóż....
Ja chyba też powinnam do czerwcowych zacząć zaglądać, a tak chciałam żeby się w maju urodził
Ty już jutro będziesz tydzień po terminie, może maluszek już postanowi wyjść, w "najgorszym" wypadku to max. tydzień Ci został, ale mam nadzieję, że nie będziesz musiała jeszcze tyle czekać
-
nick nieaktualnyPuszek Powodzenia kochana ✊✊✊💪💪💪.
Hej hej moje drogie 😁😁 .
Zdjęli mi dziś szwy , no trochę bolało mam nie moczyć tej rany i psikać np zwykłą wodą lub octeniseptem rana bardzo dobrze się zagoiła było chyba z 10 studentów jak zdejmował mi taki główny ordynator te szwy . Ja czuję się już o wiele wiele lepiej , trzymajcie moje drogie mocno jutro kciuki będą robić badania jak będzie wszystko oki to już jutro do domu ❤❤❤ , oczywiście już płacze tak stęskniłam się za dziećmi i mężem .
Dominik ❤❤❤
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b31e2ce3725c.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 13:02
Biała Azlia, Szczesliwa ledwo zywa, Bibs, Paula_071, slodka100 lubią tę wiadomość
-
Powodzenia Puszku
Jeszcze załapiecie się na maj!
A Fikusik co z nami? Jutro? Czerwiec?
Mąż chciałby jutro, bo będzie data urodzin 31.05 i twierdzi, że będzie pamiętać chociaż daty urodzin dzieci, bo Syn ma 31.10
Nie chciałabym, aby Malutka pchała się 1.06. Niech ma osobno urodziny i Dzień Dziecka
-
Szczęśliwa Mamusiu, będzie wszystko dobrze, zobaczysz i pojedziecie już do domku Trzymam za Was kciuki.
NW, gdybym to ja wiedziała
Wolałabym, żeby to jednak było w maju, ale to tylko takie moje życzenie A u Was 31 rzeczywiście byłby idealny, bo wiadomo jaką mężczyźni mają pamięć do dat Moja siostra się śmieje, że mój synek urodzi się za tydzień na urodziny mojej mamy Byleby tylko się 1 czerwca nasze dzieci nie urodziły, bo będą pokrzywdzone, ze będą mieć urodziny w Dzień Dziecka, a tak niech mają swoją własną datę i 2 prezenty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 13:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidzicie, u mnie samo nie chciało ruszyć. A po operacji się dowiedziałam że już były zielone wody... Więc dobra decyzja z tą cesarką. Mój organizm oporny na oksytocynę.
Potrzebuję porady. W ten weekend brat mojego męża ma wesele. Na imprezę się nie wybieram, wiadomo za wcześnie. Ale czy z takim dwutygodniowym noworodkiem do kościoła można się wybrać? Dodam że musimy tam dojechać 100km. A teściowa jest przekonana że na weselu będzie się chwalić wnusiem (już wiem że stoczę z nią o to wojnę). Najchętniej bym się z domu nie ruszała. Przeżywam tą sytuację już kilka miesięcy😒 -
My 15 czerwca mamy w rodzinie bierzmowanie i wyszliśmy z założenia, że nawet jeśli 30 maja byśmy urodzili (czyli w terminie) to nie jedziemy, właśnie dlatego, że kościół to będzie zbyt wielkie skupisko ludzi. Może przesadzamy, ale to pierwsze dziecko i troszkę się boimy, że dla małego to byłoby zbyt szybko.
Ale może doświadczone mamy mają inne zdanie i ja przesadzam?
Biała Azlia lubi tę wiadomość
