Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zdj z piatku, jestem w szpitalu . Mialam plamienie , okazalo sie ze Pani doktor sie pomylila i nie wrocily mi krwiaczki . Ale mam za to nadzerke . Przelozylam wizyte u nowego doktora na 5.11 .dzis wychodze do domu czekam na wizyte badanie . W koncu bo stesknilam sie za coreczkaOleander, ago91, didi123 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki, czytałam tu na forum że przed badaniami prenatalnymi dobrze jest wypić trochę coli, ale zastanawiam się czy dzieciaczek nie będzie wtedy za bardzo fikał? Taka nadmierna ruchliwość chyba nie jest dobra bo właśnie może uniemożliwić dokładne zbadanie płodu, co myślicie?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
onomatopeja wrote:Dziewczynki, czytałam tu na forum że przed badaniami prenatalnymi dobrze jest wypić trochę coli, ale zastanawiam się czy dzieciaczek nie będzie wtedy za bardzo fikał? Taka nadmierna ruchliwość chyba nie jest dobra bo właśnie może uniemożliwić dokładne zbadanie płodu, co myślicie?
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
Dziewczyny z cytomegalią CMV to ważne, aby IgM było ujemne (aktywne zachorowanie) a IgG najlepiej dodatnie, tzn są przeciwciała. Te które maja IgG ujemne - zróbcie raz jeszcze badanie przed porodem, bo możecie zachorować i dziecku przekazać, a powikłania są. Jak się ma aktywną cytomegalię, to podaje się dziecku zaraz po urodzeniu leczenie, potem jest za późno.
Moja kuzynka niestety złapała CMV podczas ciaży, o czym nie wiedziała, nie zrobiła ponownie badania i teraz dziecko walczy z powikłaniami, bo nie dostało w porę leczenia wyciszającego wirus.
Co do bólu podbrzusza to ja tez nie mam wcale, w 1szej ciazy miałam rozciąganie, pobolewanie, teraz nic. Tylko brzuszek rośnieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 08:27
-
Chusy
Wpisz proszę przy mnie na pierwszej stronie (jestem jako pierwsza na 01.05) lat 33, Głogów
Achhhhh Izrael, rozmarzyłam się ) pięknie tam jest i tak cieplutko i wszystko zbudowane z piaskowca, co ja bym dała żeby tu moc dom Tanio! wybudować z piaskowcaChusy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamari wrote:Hej dziewczyny . Jak samopoczucie ? Wyspane?
Na dziś od 2 do 3.nie spałam.bo mój synek.1 nic spał.w swoim pokoju i to poszedł sam.z siebie chyba ja większy stres miałam jak.on i co.chwila biegała do niego sprawdzać czy okej aż wstał i sam zamknął drzwi xD
Chusy no napewno.ciezko.bylo w takie temperatury wskoczyć ale napewno ma.to swoje + chociaż ja to jestem dziwna bo jak za długo jest gorąco to się mecze sama mówię że nie mogła bym mieszkać w ciepłych krajach
Ja chodzę ledwo żywa Ania ma katar nie daje sobie odciągnąć jedynie na śpiocha ja inhaluję co dopiero była zdrowa a s tu znów katar , w nocy cały czas mi płakała.
Domi i inne dziewczyny się wizytujące trzymam mocno kciuki za wizyty .
Co do samopoczucia to dziś wstałam z okropny bólem głowy , nie chcę sobie nic wymawiać ale na prawdę czuję łaskotki i to każdego dnia tak czuję szczególnie jak zjem coś słodkiego to mam normalnie mrówki w brzuszku. Dziś dziewczynki w domu muszę siedzieć i czekać aż kurier przyjedzie nie wiadomo o której będzie wcześniej tego kuriera nie było a taka piękna pogoda dziś a ja w domu siedzę . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czym mogę zwalczyć zajady i popękane usta? Przed ciąża też często je miałam ale zawsze wystarczyło smarowanie pomadka ochronną, tym razem od kilku dni smaruje non stop nie dopuszczam w ogóle do suchości a zajady coraz gorsze aż takich jeszcze nigdy nie mialam bo aż boli. Wiem że w ciąży to się bardzo często zdarza bo maluch zabiera wszystkie witaminy. Niestety pani w aptece miała chyba zły dzień bo powiedziała że ona nie ma nic specjalnie dla kobiet w ciazy i żeby smarować kremem do skutku.
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
ago91 wrote:Dziewczyny, czym mogę zwalczyć zajady i popękane usta? Przed ciąża też często je miałam ale zawsze wystarczyło smarowanie pomadka ochronną, tym razem od kilku dni smaruje non stop nie dopuszczam w ogóle do suchości a zajady coraz gorsze aż takich jeszcze nigdy nie mialam bo aż boli. Wiem że w ciąży to się bardzo często zdarza bo maluch zabiera wszystkie witaminy. Niestety pani w aptece miała chyba zły dzień bo powiedziała że ona nie ma nic specjalnie dla kobiet w ciazy i żeby smarować kremem do skutku.
Na zajady kup sobie kompleks witamin B, juz po 2 dniach poczujesz ulge. Ja przez początkowe dni biorę po 3 tabletki, potem przez kilka dni po 1.
ago91 lubi tę wiadomość
-
z tą colą to faktycznie nie ma co, ja piłam przed wizytą, a że nienawidzę gazowanego to zbierało mi się na wymioty i za smak i za stres. dziecko nie fikało jakoś bardzo a doktor sam je obracał o dziwo ruchami mojego brzucha, byłam w szoku
ja na wzdęcia espumisan biorę i faktycznie dużo wody czy herbaty ziołowe, mi nie przechodzą przez gardło ziołowe wiec espumisan i woda ratują mój brzuch.
u nas pogoda znów do du**, jest ciepło, ale tak ciemno jakby była już 17. Można naprawdę złapać doła, ja jestem z tych tropikalnych ludzi, mających energię wiosną i latem, jesień i zimę naprawdę źle przechodzę
co do wizyt Chusy, choć nie wiem czy robisz na grudzień:
3.12 - zwykła wizyta
18.12 - połówkowe -
nick nieaktualnyago91 wrote:Dziewczyny, czym mogę zwalczyć zajady i popękane usta? Przed ciąża też często je miałam ale zawsze wystarczyło smarowanie pomadka ochronną, tym razem od kilku dni smaruje non stop nie dopuszczam w ogóle do suchości a zajady coraz gorsze aż takich jeszcze nigdy nie mialam bo aż boli. Wiem że w ciąży to się bardzo często zdarza bo maluch zabiera wszystkie witaminy. Niestety pani w aptece miała chyba zły dzień bo powiedziała że ona nie ma nic specjalnie dla kobiet w ciazy i żeby smarować kremem do skutku.
Jeśli masz zajady w kącikach, to musisz zadbać o flore jelit, czyli kupić sobie probiotyk. ja dzieciom zajady zawsze leczę w ten sposób. Wit B ma działanie wzmacniające skórę, ale zajady to grzyb, czyli zaburzona flora jelit. -
ago91 wrote:Dziewczyny, czym mogę zwalczyć zajady i popękane usta? Przed ciąża też często je miałam ale zawsze wystarczyło smarowanie pomadka ochronną, tym razem od kilku dni smaruje non stop nie dopuszczam w ogóle do suchości a zajady coraz gorsze aż takich jeszcze nigdy nie mialam bo aż boli. Wiem że w ciąży to się bardzo często zdarza bo maluch zabiera wszystkie witaminy. Niestety pani w aptece miała chyba zły dzień bo powiedziała że ona nie ma nic specjalnie dla kobiet w ciazy i żeby smarować kremem do skutku.
Pamiętam jak moja mama zawsze za bratem biegała po domu i mu usta miodem smarowała, a że on miodu nie lubił to nie zlizywał Pomagało. Mi rzadko usta pękają, pomadkę używam regularnie ochronną, ale czasami się zdarzy, że i tak są suche więc w taki skrajnych sytuacjach też się miodem ratuję.
Ja za to jestem wszystkolubna i każda pora roku mi pasuje, wiadomo, że najbardziej lato, ale przesadnych upałów utrzymujących się za długo nie lubię. Najbardziej kocham burze i porę przed burzą. Uwielbiam do tego stopnia, że w nocy zamiast spać mogę oglądać jak trzaska piorunami Jesień uwielbiam, bo to moja ulubiona pora na bieganie, za to latem umordować się na rowerze A zimą góry, najpiękniejsze. A teraz pozostało mi tylko tęsknić i wyobrażać sobie jak maluch podrośnie i go zarażę tym wszystkim -
Pantera - a jak w moim przypadku było igG 230 (dodatni czyli mam przeciwciała? ) a igM 0,9 czyli wynik niejednoznaczny? Igm powinno być ujemne przy mniej niż 0,7 a dodatnie jest od 1,0. Ja mam wynik pośredni i trochę panikuję bo nie wiem czy dopiero co to przexhpdziłam czy dawno ale mam jeszcze w sobie..?