WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 15 listopada 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Twarda jesteś... ale szczerze- gdybys plamila i miała ciąże zagrożoną też byś tak ryzykowała ?
    Kciuki za bad prenatalne ! Masz prv czy NFZ ?
    No toz Ci kazdy pisze, ze z plamieniami sie siedzi w domu! Nooo! Ciasteczko choć sie umowimy, ze ten Twoj temat jest juz zamknięty i Ty do pracy nie wracasz :D

    Btw nie ma juz przepisu, ktory mowi, ze ciężarna nie moze pracować maks 4h ptzy komputerze. Jest nowy, ktory mowi, ze moze 8h ale co godzine 5 min przerwy ekstra. Choc znam firmy, ktore ida ciezarnym na reke i daja im wowczas fory i po 4h do domu ;)

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Kochana ale ja nie mam zadnych wskazan do l4 bo ciaza rozwija sie narazie wzorowo. Same nudności takimi nie sa a w sumie tylko to mi dokucza i brak mocy-ale to juz wieczorami jak sie wykoncze w ciagu dnia ;)

    A jeszcze jak piszez, ze stres podnosci cukier to juz naprawde nie wiem co Ty sie tak ciskasz. Tak jak pisalam jestem za L4 wtedy kiedy to jest zasadne. Wówczas, nic tylko korzystac z wolności i wolnego, nawet jesli trzeba siedziec w domu. Niedlugo bedzie Ci tego brakowalo...
    rozumiem... i tego (wzorowej ciąży) Ci życzę do końca ! :)
    Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, bo też kocham pracować i kocham mój zawód...
    szanuję zdanie i decyzje każdej z Was, bardzo mi przykro, że nie mogę też dumnie napisać, że też pracuję i zamierzam tak do końca, bowiem przed ciąża liczyłam, że tak będzie, a tu wychodzi inaczej. Oszukuje się, że niebezpieczeństwo minęło i że jest ok, gdybym się uparła to bym pewnie wbrew wszystkim wróciła, ale co jeśli się coś złego wydarzy ... byłaby to wyłącznie moja wina.... tylko moja.
    4me wrote:
    No toz Ci kazdy pisze, ze z plamieniami sie siedzi w domu! Nooo! Ciasteczko choć sie umowimy, ze ten Twoj temat jest juz zamknięty i Ty do pracy nie wracasz :D

    Btw nie ma juz przepisu, ktory mowi, ze ciężarna nie moze pracować maks 4h ptzy komputerze. Jest nowy, ktory mowi, ze moze 8h ale co godzine 5 min przerwy ekstra. Choc znam firmy, ktore ida ciezarnym na reke i daja im wowczas fory i po 4h do domu ;)
    Tak - przepis zmieniony i są tylko dodatkowe minuty przerwy :) pytanie jak to w praktyce ma wyglądać - dużo zależy od pracodawcy...a z tym bywa różnie :) odnośnie nadgodzin- jest absolutny zakaz i lepiej tego w ogóle nie ujawniać..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 12:59

    4me lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 15 listopada 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Mnie dr wprost zapytała czy pisac l4. Mimo ze jakis bardzo wskazan nie mam. Jwstem zdania ze trzeba korzystac. Ma sie czas na rzeczy na ktore do tej pory tego czasu nie bylo. Mam co robić
    No i L4 przy takich argumentach jest dla mnie naduzywaniem, ktore tylko robi zly PR ciezarnym. (nie wnikam w inne powazne zdrowotne przyczyny, ktore moze sa ale ich nie ujelas w tym zdaniu ;)

    Sorry dziewczyny-wiem, ze moja opinia jest malo popularna i czekam na lincz ;) ;P

    Ja juz taka jestem-praworzadna i podatki tez wszystkie place :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 13:00

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo ja w przedszkolu pracowałam (i mam zamiar po macierzyńskim wrócić "do branży" przedszkolnej lub wczesnoszkolej i u nas obligatotyjnie wszystkie ciężarne szły na L4. To jest duże ryzyko - dzieci przynoszą do przedszkola mnóstwo chorób, mogą choćby i w brzuch uderzyć, a miałam też okazję pracować w grupie z dziewczyną, która koniecznie chciała pracować w ciąży i bardzo się upierała - to było najgorsze 1,5 miesiąca mojej pracy. Gdy miałam na 8:00 dzwonili do mnie o 6, że kumpela zaniemogła i muszę przyjść szybciej i siedzieć bite 10h z dziecmi!!! (Przedszkole prywatne, normalnie pracowałam 8 h), a czasem przychodziłam na 6:00, po 8 przychodziła kumpela, jedno z dzieci miało zaczerwienione oko, już wujek google w ruch - zapalenie spojówek jest grozne w 1wszym trymestrze i dzida do domu - a ja znowu do 16 sama i nawet do toalety nie ma jak wyjść i tak 3 razy w tygodniu. Bardzo ją lubiłam ale jak poszła na L4 to odetchnęłam - dyrektorka musiała mi dac pomoc na stałe.
    Sama też w swojej aktualnej pracy umęczyłabym się pracując w ciąży - dojazdy 35 km w jedną stronę, praca często w terenie - także zimą, do późna, dodatkowo zajęcia z dzieciakami (znów baza wirusów) - nawet gdyby nie poronienie, krwiaki, wskazania do leżenia to pewnie i w pierwszej ciąży nie wahałabym się z pójściem na L4. To jest czas kiedy zdrowie dziecka i własne jest ważniejsze, niż obgadywanki koleżanek z roboty czy zadowolenie szefa ;) choc mój dyrektor bardzo mnie wspierał i choć jeszcze jestem na zaległym urlopie wypoczynkowym po macierzynskim to już uprzedziłam o drugiej ciąży i bardzo pozytywnie zareagował - w ogóle taki dyr jak mój to na wagę złota (a chudy nie jest ;)) hihi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 13:06

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 359

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko - nie ma mowy, plamienia to ciaża zagrożona i wrecz siedzenie w pracy może posrednio takie plamienia powodować! Nie ryzykowała bym tylko od razu L4, sama raz plamiłam i okropnie się wystraszyłam. Lekarz w ogóle nie widziała problemu póki nie ma żywej krwi... zasugerowała tylko nie biegac za starsza córką i unikać silnego wysiłku typu fitnesd

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwwk co do grypy. Jesli doszla Ci biegunka i wymiotujesz 6 razy w ciągu 1,5h to mi to wyglada na zatrucie albo wirusa. Ja przez jeden wczorajszy dzien schudłam 3kg! Byl hardcore. Dzis juz o niebo lepiej ale slaba jestem strasznie.
    Najwazniejsze abys pila bo jelitowka sama w sobie dla dziecka grozna nie jest, ewentualnie jej skutki w postaci odwodnienia. Mi lekarka dala jakis gastrolit na recepte-elektrolity, ale nie przekonala mnie, ze to na pewno mozna w ciazy, bo sama pewna nie była... Wiec nawdniam się woda po prostu.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 359

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Mol - infekcje to jedno ale sa jeszcze szczepione dzieci zywą szczepionką (rotawirus i odra/swinka/różyczka). Takie dzieci bezposrednio po szczepieniu zarażają, bo nie ma zaleceń, aby zostaly w domu. A przeciez rózyczka w ciazy czy mononukleoza są bardzo niebezpieczne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też planuję własną działalność :) zdradzicie dziewczyny w jakiej branży chcecie rozwijać biznesy? Mi się marzy firma cukiernicza, pieczenie to moja ogromna pasja i chyba jedyny talent hahah :D

    4me naturalnym elektrolitem jest woda kokosowa :) dziewczyny jelitówka teraz.. Nie zazdroszczę, dużo zdrówka dla Was

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 13:17

    4me, Szczesliwa ledwo zywa, Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me

    Nie wiem do czego tekst że czekasz na lincz .. to jest podburzanie do kłótni nikt Cię linczowal nie będzie bo nie jesteśmy w przedszkolu. Masz prawo rak uważać i to twoje zdanie my mamy inne i tez mamy do niego prawo. Szanujmy się

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    4me

    Nie wiem do czego tekst że czekasz na lincz .. to jest podburzanie do kłótni nikt Cię linczowal nie będzie bo nie jesteśmy w przedszkolu. Masz prawo rak uważać i to twoje zdanie my mamy inne i tez mamy do niego prawo. Szanujmy się
    Nie to mialo sprawic, ze mnie oszczedzicie;)
    Wiem, ze to malo popularna opinia i tyle.
    Nie traktujmy tez tego wszystkiego tak kompletnie serio, co tu piszemy. To nie rozmowa na zywo, nie widzimy swojej mimiki, nie wiemy, czy ktos mowi smiertelnie powaznie, czy z lekkim przymrozeniem oka.

    To nie sa prawdziwe problemy, o ktore warto sie klocic. Problem to np brak zdrowia a nie jakies forumowe rozmowki i inne poglądy...

    Veri lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 359

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pracy przed komputerem znalazłam cos takiego:
    Pracownica spodziewająca się dziecka ma mieć 15-minutową przerwę w każdej godzinie pracy przy ekranie komputera. Maksymalnie będzie mogła w ten sposób przepracować osiem godzin na dobę. 

    Oczywiście i tak nikt tego nie egzekwuje, podobnie jak nadgodzin oraz pracy w święta państwowe

    4me lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc dziewczyny! Musze wykorzystać ostatnie chwile L4 i wolnosc poki syn jestw przedszkolu! Ide spac :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me chyba jednak zatrucie, bo już wszystko przeszło, apetyt wrócił :) Później mąż mi kupi elektrolity, ale taki zwykłe zawierające tylko glukozę, cytrynian potasu i sodu, nic więcej. Wodę piję cały czas, nawet jak mi było ciężko, bo zaraz zwracałam to piłam, bo zawsze coś jednak się wchłonie.


    Pantera jest naprawdę wręcz nikła szansa, aby zarazić się taką chorobą od dziecka szczepionego.
    Polecam artykuły na temat szczepień u mamygienkolog https://mamaginekolog.pl/program-szczepien-ochronnych/

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie, że niektóre z Was nadgoniły sobie w domu. Dla mnie te tygodnie to dosłownie wyjęte z życiorysu. Miałam w planach kolejne kursy stylizacji paznokci, bo to od pewnego czasu jest moją pasją (mąż mi ją znalazł, kupując pierwszy zestaw), a nie zrobiłam nic. Mam sporo zaległych książek do nadrobienia to nie byłam w stanie skupić się na czytaniu przez ciągłe mdłości. Leżałam albo wisiałam nad wc, w aucie wozimy miskę, śpię przy misce. Dziś mam nadzieję, że już będzie dobrze, ale nigdy nie wiem, co będzie jutro.

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Fajnie, że niektóre z Was nadgoniły sobie w domu. Dla mnie te tygodnie to dosłownie wyjęte z życiorysu. Miałam w planach kolejne kursy stylizacji paznokci, bo to od pewnego czasu jest moją pasją (mąż mi ją znalazł, kupując pierwszy zestaw), a nie zrobiłam nic. Mam sporo zaległych książek do nadrobienia to nie byłam w stanie skupić się na czytaniu przez ciągłe mdłości. Leżałam albo wisiałam nad wc, w aucie wozimy miskę, śpię przy misce. Dziś mam nadzieję, że już będzie dobrze, ale nigdy nie wiem, co będzie jutro.

    Ja tak myślałam, że ciąża na l4 to będzie dla mnie czas na dokończenie swojej magisterki, podszkolenia się w grafice komputerowej, moja mała pasja, żeby po macierzyńskim wejść na rynek pracy z większym dorobkiem, a póki co raz do magisterki zaglądnęłam w domu też jakoś szałowo się nie napracowałam :] Jedynie wczoraj udało mi się szafki w kuchni pomyć, napisać coś, dzisiaj miałam kończyć porządki i pisanie pracy, okna pomyć, a tu znów leżenie :)

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 Może i ja pomyślę nad tą miską akurat mam taką dużą , teraz jak coś będę wozić torebki i drugą kurtkę i ubranie niestety jak w samochodzie zwymiotowałam :-\ to cała kurtka no wiesz co , a nie miałam drugiej aby założyć dobrze że to był kawałek do przejścia i deszcz nie padał .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 13:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja chciała bym w końcu poczytać książki które się na mnie patrzą A ciągle brak czasu ruchliwy 2 latek w domu leżący mąż straszą córka obowiązki już ma też niż przedszkola.przynosi zeszyty i dostają do pisania litery i cyfry zatem mam co robić A za chwilę pojawi się jescze jeden maluch. Liczę na świetną organizację i to że moment ogarnę wszystko

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    didi123 Może i ja pomyślę nad tą miską akurat mam taką dużą , teraz jak coś będę wozić torebki i drugą kurtkę i ubranie niestety jak w samochodzie zwymiotowałam:-\ to cała kurtka no wiesz co , a nie miałam drugiej aby założyć dobrze że to był kawałek do przejścia i deszcz nie padał .

    No i dlatego ja od początku tę miskę z pokrywką umieściłam w aucie, bo się bałam, że jak mi się cofnie to potem będę musiała to sprzątać, a to by było jeszcze gorsze. Rzadko teraz jeżdżę, ale jak musiałam i mnie przycisnęło to zjeżdżałam na bok, awaryjki i ogień.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 15 listopada 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od początku ciazy ani razu nie prowadzilam samochodu sama. Boje sie ze zrobi mi sie slabo albo zaczne wymiotowac w korku a potem przez chwile nie bede w stanie dojsc do siebie. Dlatego jezdze z kims kto najlepiej ma prawo jazdy w razie czego

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam nieustępujących mdłości.

    Ja w pierwszej ciąży bardzo chciałam pójść na kurs szycia na maszynie, nauczyć się podstawowych rzeczy a tu klops - od początku zalecenia leżenia a potem czułam się tak masakrycznie, że najdalsze wycieczki z łóżka robiłam do lodówki ;) i tyle z moich planow, hue hue. Teraz moim glownym dążeniem jest przespać 5h za jednym zamachem...

‹‹ 322 323 324 325 326 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ