Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamusie myślałam małą zostawić w domu i pójść z nią na usg co sądzicie o towarzystwu dzieci podczas wizyty ? Chciałabym jej pokazac że też jest ważna i jakoś tak bardziej przybliżyć do rodzeństwa .
-
nick nieaktualny
-
Moja ma 9 lat i jeszcze jej nie powiedzielismy. Jest bardzo wrazliwa i gdyby niedajboze cos sie stalo bardzo by to przezyla.
Przyjdzie taki moment ze i ja sie poczuje na tyle bezpieczna ze wtedy jej powiemy. 14 tydzien to jeszcze nie jest ten moment.
Nawet gdy bedzie wiedziala nie planuje jej brac na usg. Uwazam zr nie potrzeba jej takich przezyc. To juz duze dziecko, duzo rozumie, a informacje ktore ewentualnie by uslyszala do niczego nie sa jej potrzebne.
Szwagierka ostatnio wziela swoją 2.5 latke na usg to bardziej ja interesowala lampka i stwierdzila ze ona siostry nie chce.
Nie uwazam zeby to budowalo wieź. Takie powiedzmy 3-4 letnie dziecko nic z tego nie rozumie co widzi na ekranie. Ono przyjmuje do wiadomosci ze widzi tam glowe reke itd nic wiecej. Dla niego to jest obraz na ekranie ktore ktos nazywa siostrą albo bratem.
Mysle ze wieksza wieź moze powstac poprzez to ze dziecko dotuka brzuch a ty powiesz o widzisz kopie cie w rączkę itp kiedy przytula sie do brzucha a tu glaskasz je np po główce i opowiadasz zr bedzie teraz pomocnikiem ze to bardzo wazna rola i tak dalej.
Ale to tylko moja skromna opnia, każdy robi jak uważa. Moze jestem mniej postepowa jak wy, moze to wynika z wieki. Ale uwazam ze sa pewne sfery prywatnosci w ktore dziecko nie powinno wchodzic bo do niczego nie jest mu to potrzebne.
Nikogo nie potepiam choc pewnie bede jedna z nielicznych co beds miec odmienne zdanie w tytm temacie. I nie chodzi mi o rozpetanie burzy. Tylko o przedstswienie innego punktu widzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 08:06
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Wypilam wczoraj to wapno teoche mi zeszło ale jeszcze plecy mnie siedzą wypije jeszcze jedna porcję i zobaczę. Sama nie wiem skąd to się wzięło
A co do dzieci na usg raz wzięłam córkę do gabinetu z synem jak w ciąży byłam i to był zły pomysł bardziej ona przeżywała co mi ten lekarz robił dlaczego obcy pan mamę po brzuchu dotykal2 i co to ejst to usg A dzieckiem czarno białym wcale zainteresowana nie była. I atwirdxialam że branie dzieci do gabinetu to zły pomysł. Żeby przybliżyć ja do brata poszłam z nią do zabawkowego żeby wybrała prezent dla dzidziusia który będzie wyjątkowy tylko od niej jak się urodzi to mi da. Była bardzo szczęśliwa i z dumą mówiła że ona już ma dla braciszka prezent i czeka aż się urodziMilka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Samari wrote:Hej dziewczyny
Wypilam wczoraj to wapno teoche mi zeszło ale jeszcze plecy mnie siedzą wypije jeszcze jedna porcję i zobaczę. Sama nie wiem skąd to się wzięło
A co do dzieci na usg raz wzięłam córkę do gabinetu z synem jak w ciąży byłam i to był zły pomysł bardziej ona przeżywała co mi ten lekarz robił dlaczego obcy pan mamę po brzuchu dotykal2 i co to ejst to usg A dzieckiem czarno białym wcale zainteresowana nie była. I atwirdxialam że branie dzieci do gabinetu to zły pomysł. Żeby przybliżyć ja do brata poszłam z nią do zabawkowego żeby wybrała prezent dla dzidziusia który będzie wyjątkowy tylko od niej jak się urodzi to mi da. Była bardzo szczęśliwa i z dumą mówiła że ona już ma dla braciszka prezent i czeka aż się urodzi
Samari, jakby Ci sie to powtórzyło proponuje zrobić próby wątrobowe, moje 2 koleżanki miały w ciąży problemy z wątrobą i objawiało się to właśnie wysypką i swędzeniem. Jakoś sie to fachowo w ciąży nazywa
-
MaMaMi83 wrote:MeryJane to nazywa sie choleostaza ciążowa. Objawia sie czesto wysypką z uporczywym swedzeniem. I wlasnie wskazuje na problemy z watrobą.
U nas w miescie zawszw gdy idą mrozy dodają do wody składnik, dzięki któremu woda w rurach nie zamarza. Niestety co roku zimą podczas mrozów mamy reakcje skórne - swędzenie, czasem wysypka, skóra na dłoniach sama z siebie pęka wrecz do krwi. Takie mamy normy dla wody... czasem da się wyczuć taki perfumowany zapach wodyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 10:14
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To swędzenie w ciązy nazywa się cholestaza ciążowa, strasznie swedza dłonie stopy, zazwyczaj występuje od 30tc, rzadko już w 25. Nie przeszło by po wapnie, leczy się to wlewami glukozy z Wit c, dieta wątrobowa
Samari jestem pewna, że to nie to, może faktycznie coś zjadłas, może to sucha skóra, zimno jest itp.
Jak się stresujesz możesz zrobić aspat, alat, kwasy żółcioweWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 09:26
-
nick nieaktualnyNo a cholestaza niekoniecznie musi występowac z wysypką, no nie? Tylko po prostu uporczywe swędzenie konczyn i tułowia? Ale to tak mi ino swita coś, że tu nie towarzyszy objaw zewnetrznie widoczny w postaci np.wysypki
A ja moją Olilutkę jutro muszę zabrac na usg bo nie mam z kim jej zostawić, zawsze ja bierzemy i mąż ją na kolanach trzyma a ja jestem ciekawa jak to przebiegnie jutro, bo mężul nie może jechać z nami... Czy mi wysiedzi w spacerówce przez czas badania? I jak wyjdę się rozebrac/ubrać... To mój największy stres jutrzejszej wizyty!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 09:39
-
Pani Moł wrote:No a cholestaza niekoniecznie musi występowac z wysypką, no nie? Tylko po prostu uporczywe swędzenie konczyn i tułowia? Ale to tak mi ino swita coś, że tu nie towarzyszy objaw zewnetrznie widoczny w postaci np.wysypki
A ja moją Olilutkę jutro muszę zabrac na usg bo nie mam z kim jej zostawić, zawsze ja bierzemy i mąż ją na kolanach trzyma a ja jestem ciekawa jak to przebiegnie jutro, bo mężul nie może jechać z nami... Czy mi wysiedzi w spacerówce przez czas badania? I jak wyjdę się rozebrac/ubrać... To mój największy stres jutrzejszej wizyty!
-
nick nieaktualny
-
Samari, w ciąży wszystko jest wrażliwsze, czasami coś zjesz co wcześniej nie szkodziło i nagle się źle poczujesz, cały układ odpornościowy jest obniżony. Ja też tydzień temu zjadłam coś, na drugi dzień wymioty i biegunka. Niestety nie jesteśmy w stanie przed zjedzeniem czegoś wiedzieć, że akurat to nam zaszkodzi
-
nick nieaktualnyskarb15 wrote:Mamusie myślałam małą zostawić w domu i pójść z nią na usg co sądzicie o towarzystwu dzieci podczas wizyty ? Chciałabym jej pokazac że też jest ważna i jakoś tak bardziej przybliżyć do rodzeństwa .
Nie u każdego gina jest taka możliwość , jak ostatnio byłam na wizycie to była taka Pani w zaawansowanej ciąży z córką miała z 8/9 lat drugi raz ta kobietę z dzieckiem widziałam , i zawsze ta dziewczynka siedzi na korytarzu i czeka na swoją mamę . Ja nie biorę dzieci zawsze pokazuję im USG .
Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty.
Ale pięknie słońce świeci tylko , że zimnoooo ponoć idzie jakieś małe ocieplenie , i deszcze nie cierpię deszczu , dziś dziewczynki w przedszkolu / szkole Marysia już lepiej się czuje trochę zjadła wczoraj rosołu biedna moja . Ja ostatnio jestem strasznie przemęczona na nic nie mam sił , a w domu przy 4 dzieci jest co robić dziś synek ma kolejne próbne egzaminy tym razem z matematyki a jutro z j.angielskiego . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny