X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 24 listopada 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakies mam dziwne mysli. Brzuch mi ustak w miejscu ,cycki nie bola. Znowu schozowanie :/ w dodatku morfologia i mocz do bani :/

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 24 listopada 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatkaPP wrote:
    Hej, za siebie mogę odpowiedzieć że wyspana.
    Od rana byłam w 4 lidlach szukając maszyny do szycia bo miała być w fajnej cenie. Ale niestety co podjezdzalismy to ostatnia sztuka wzięta. W pierwszym lidlu byłam o 7.10.. No ale cóż i mówi się trudno ;)

    Planujecie iść do szkoły rodzenia? Albo byłyście kiedyś? Warto?
    Rzadko miałam styczność z niemowlakami i sie zastanawiam.
    Dobrego dnia :)

    Bylam w piereszej ciazy :) polecam :) teraz sie nie wybieram bo wszystko juz woem,z reszta nie bede miala z kim roczniaka zostawic,zeby chodzic ;)

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko nie zostałaś sama, łączę się z Tobą w mdłościowych bólach :D

    Ja dużo rzeczy zamawiam online, spożywke kupuje w małym sklepie blisko domu, na większe zakupy raczej nie wybieram się sama bo potrafi mi się zrobić słabo tak nagle z niczego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też odpuszczam szkołę rodzenia, chodziłam w zeszłym roku a i doswiadczenia z maluszkiem świeże ;) ale generalnie przy pierwszym dziecku polecam :)

    Co do glukometru - ja mam accu check i mi zawyża glikemię. Ale dziś pierwszy raz miałam rano w normie, 86! :) być może znalazłam swoj "wieczorny wzór", żeby rano nie mieć wystrzelonych w kosmos cukrów. Dziś zjem takie same kolacje i zobaczę jak tam będzie rano.

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Didi - ale masz dobrze !! Ja też chce ... :D
    U mnie bez zmian ... ja pytałam lekarza o to i zero reakcji bo gdybym wymiotowała non stop, a tak to musze sobie radzić :( tylko ze nawet do sklepu wejść nie mogę - duszno, zapachy i od razu bleee :(
    Czyli tylko ja zostałam z Mdłościami :( ? Ojojoj

    Podbijam pytanko co do monitorów oddechu/ jakie macie lub kupujecie?
    A nianie elektroniczne? Polecacie jakieś ??
    Ciasteczko my mielismy pozyczony moniyor przez chwile i szybko przestalismy uzywac. Chyba sie przy tym dziecku nie skusze. Ale to sprawa bardzo indywidualna i pewnie jak juz sobie wkrecisz to nie odpuscisz ;) ja sie jeszcze wacham ale na 80% nie kupuje.
    To jest potrzebne orzy wczesniakach, mysle, ze mniej przy zdrowych dzieciach urodzonych o czasie.

    Bez niani za to nie dalabym rady. My zamykliamsy pokoj mlodego i od 20 zylismy jak orzed ciaza, jakies filmy, goscie itp i bylam spokojna jak slyszalam co u niego.
    Dodatkowo duzo wyjezdzamy i nie wyobrazam sobie wowczas bez niani.

    Ja poleca taka albo podobna z ich firmy.
    https://m.ceneo.pl/24894228
    Przetestowałam trzy i zadna nie byla na tyle czula i tak daleko nie dzialala jak ta. Nawet przez sciany i budynki. Jest cyfrowa a nie radiowa. Slyszalam nawet jak mlody wzdycha w lozeczku ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 11:09

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleander- oj... to nie jestem sama :) sądzisz że to przejdzie w końcu ?
    Mol -jak zawyża ??? Accu Ci zawyża? Tzn że mam jeszcze niżej niż pokazuje ;) mi na czczo nawet juz po 8 godz pokazuje poniżej 90... czasem mam nawet 70 pare ... to gdzie ta moja cukrzyca ??? :) u mnie pomiary tylko na czczo i po 1 posiłku- takie zalecenie póki co... ale dr mnie ostrzegała że nagle cukry mogą wystrzelić

    4me - dziękuje za link :) faktycznie ma super opinie!
    A z monitorem/obrazem niani nie polecasz? Czy to zbędny wydatek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 11:09

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:

    Co do glukometru - ja mam accu check i mi zawyża glikemię. Ale dziś pierwszy raz miałam rano w normie, 86! :) być może znalazłam swoj "wieczorny wzór", żeby rano nie mieć wystrzelonych w kosmos cukrów. Dziś zjem takie same kolacje i zobaczę jak tam będzie rano.

    Ja tez dzis mialam e koncu norme bo 88 ale wczoraj zwiekszylam dawke nocnej insuliny na 3 j. I zjadlam na drugą kolacje poł bulki kajzerki z zoltym serem popilam szklanka wody z cytryną. Zawsze jadlam ok 22.45 wczoraj zjadlam o 23.15 i dzis w koncu norma.
    Co jadlas na 2 kolacje i o ktorej. Ja mierze cukier o 6 rano.
    W poniedzialek powinien przyjsc do mnie cotour plus one wiec bedw porównywać wyniki z diagnostic zobaczymy co wyjdzie....

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko no dzisiaj jak narazie jest w miarę ok, mam nadzieję że to początek końca tych atrakcji ;) nie mam w ogóle ochoty na jedzenie, jadłam ostatnio głównie wafle ryżowe albo chleb ale już mi się to przejadło i mało co wchodziło, waga stoi w miejscu dalej. Ciesze się w sumie że nie tyję, ale np. jak ostatnio rodzinka zajadała wuzetkę to musiałam wyjść bo nie mogłam patrzeć na to hahha

    Muszę sobie zacząć zapisywać te polecane przez Was sprzęty, jestem zielona w temacie, a nie chcę później kopać w milionach stron żeby coś znaleźć :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 11:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Ja tez dzis mialam e koncu norme bo 88 ale wczoraj zwiekszylam dawke nocnej insuliny na 3 j. I zjadlam na drugą kolacje poł bulki kajzerki z zoltym serem popilam szklanka wody z cytryną. Zawsze jadlam ok 22.45 wczoraj zjadlam o 23.15 i dzis w koncu norma.
    Co jadlas na 2 kolacje i o ktorej. Ja mierze cukier o 6 rano.
    W poniedzialek powinien przyjsc do mnie cotour plus one wiec bedw porównywać wyniki z diagnostic zobaczymy co wyjdzie....
    Zjadłam przed 21 2 kromy slonecznikowego chleba z pastą z fasoli (wysokobialkowo, nie jem mięsa) i do tego całego pomidora, koło 22:30 jogurt z płatkami owsianymi i pół litra rumianku z cytryną wypiłam :) ja jeszcze do wtorku na samej diecie, diabetolog mi dała tydzien na skorygowanie sytuacji samym żarciem, jeśli się nie uda to też będzie trzeba leczenie uruchomić więc mam nadzieję, że dziś potwierdzi się, że takie kolacje u mnie działają :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 11:30

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja też odpuszczam szkole rodzenia, w moim przypadku to nie ma najmniejszego sensu :)
    Ja nie kupuje elektronicznej niani, jedynie ten monitor oddechu. Mam male mieszkanie, więc nie przyda się niania

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do monitora oddechu to mam takie nastawienie jak Samari - każdy do tego podchodzi indywidualnie, różne mamy mają fazy na różne sprzęty - ja osobiście nie używałam monitora a np.moja szwagierka nie wyobrażała sobie bez niego pierwszych miesięcy z synkiem.
    Ja mam fiksację na chusty, a innym to totalnie zbędne :) a jak jeździłam do rodziców na wieś to wręcz wzbudzałam z dzieckiem w chuście spore zainteresowanie ;)

    Edit - puszek, ja też z tego samego względu bie używam niani :) mam 62 m2, trudno nie usłyszeć dzidziutka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 11:36

    Ananana lubi tę wiadomość

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam 60m ale rozwazam zakup niani. Monitora nie. Lubie posiedzieć na balkonie w swoim fotelu i poczytac czy porobic cos na szydelku wiec do sypialni daleko. Do tej pory czesto pilismy kawe z mezem na balkonie mamy takie wygodne kosze z poduchami uwielbialam w nich odpoczywać.Tylko czy ja teraz bede miec czas na relax heheh

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Ja tez mam 60m ale rozwazam zakup niani. Monitora nie. Lubie posiedzieć na balkonie w swoim fotelu i poczytac czy porobic cos na szydelku wiec do sypialni daleko. Do tej pory czesto pilismy kawe z mezem na balkonie mamy takie wygodne kosze z poduchami uwielbialam w nich odpoczywać.Tylko czy ja teraz bede miec czas na relax heheh
    Ano właśnie! :) my też cały sezon na balkonie spędzamy, ale córka urodziła się w październiku więc przez pierwsze pół roku życie balkonowe było wyłączone :) ale w zasadzie teraz też nie bedzie potrzeby u nas, bo na począyku maluszek pewnie będzie spał w ciągu dnia w salonie w koszu Mojżesza a w nocy też spox bo to już czas otwartych okien a nasze okno sypialni wychodzi obok balkonu :) a początki na pewno z nami w sypialni, roczniara moja do dziś ma łóżeczko w naszej sypialni, bo robi w nocy pobudki.

  • maderdin Koleżanka
    Postów: 54 46

    Wysłany: 24 listopada 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy dość duży dom, 2 piętra, więć elektroniczna niania była niezwykle przydatna. Wybraliśmy taką z kamerką z opcją zoomu, bo maluszek długo ulewał i wolałam go mieć ciągle na oku. Jednocześnie mogliśmy zamknąć do niego drzwi i spokojnie oglądać serial na dole. Mieliśmy nianię a aventa i szczerze polecam wszystki produkty tej firmy https://www.ceneo.pl/24947154

    Co do monitora oddechu, to też przez pierwsze pół roku dawał mi duży spokój. Zrezygnowaliśmy z takiego stacjonarnego "pod pieluszkę", bo synka często przekładaliśmy z łóżeczka czy to do kosza mojzesza czy do gondoli czy do kokonu - spał w ciągu dnia w różnych miejscach- więć u nas sprawdził się detektor przypinany do pieluszki. Na początku bałam się, czy nie będzie maluszka drażnił choćby w pozycji na brzuszku, ale na szczęście nie przeszkadzał i nie zostawiał żadnych śladów na skórze. Używaliśmy tego https://www.ceneo.pl/45313554 i z córeczką też będę go używać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 12:00

    f2w3ugpj5ir22vc2.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też lubię takie balkonowe posiadówy :) Już mi się marzy wiosna, wyłożenie się na balkonie, książka. Później tak z maluchem chcę robić :D Właśnie ten kosz Mojżesza mi się marzy, wtedy dzieciaka do niego zapakuję, albo zostanie przed drzwiami na balkon, albo na balkonie będzie sobie smacznie spał, a matka kawka, książka i relaxik (to tak w marzeniach, wierze, że rzeczywistość będzie mniej kolorowa :D )

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwwk pomarzyc zawsze mozemy :D hehe ja mam jeszcze o tyle fajnie ze na wprost balkonów mam plac zabaw wiec starsza leci sobie do kolezanek a ja mam ja caly czas na oku

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Ja tez mam 60m ale rozwazam zakup niani. Monitora nie. Lubie posiedzieć na balkonie w swoim fotelu i poczytac czy porobic cos na szydelku wiec do sypialni daleko. Do tej pory czesto pilismy kawe z mezem na balkonie mamy takie wygodne kosze z poduchami uwielbialam w nich odpoczywać.Tylko czy ja teraz bede miec czas na relax heheh
    Spokojnie bedziesz miec! Serio z jednym dzieckiem i dwojka zaangazowanych rodzicow nie jest zle! Ja pamietam, ze o 20 siedzialam juz z herbatka na balkonie. Niania wtedy niezbedna :)

    Jesli masz tylko jedno dziecko i jestes na macierznskim to nie jest tak zle. Kwestia priorytetow i dobrej organizacji. Moje dziecko czesto budzli się w nocy-w dzien na poczatku mialo standardowo okolo 3 drzemek. Jedna zawsze byla wspolna. Wylaczalam telefon i szlam spac-to mi dawalo sily na druga polowe dnia. Sprzatalismy porzadnie raz w tygodniu a na co dzien odkladamy wszystko na miejsce wiec tak jakby porządek robi sie sam-nawet teraz z 3 latkiem ;) po 20 nie bylo już zadan typu sprzatanie, gotowanie obiadow czy inne duperele.prawie zawsze byl relaks :D

    Edit:aaaa Ty masz juz corke? No to nie wiem czy bedziemy miec :D a tak na serio Twoja cora juz duza, mysle ze nawet Ci bedzie pomagac i dalej bedzie troche czasu na ten balkonowy relaks ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 12:42

    Oleander lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me właśnie ja tak marzę o dobrym zorganizowaniu po porodzie! Wiem, że mogę liczyć na męża, bo bardzo chcę wrócić do treningów i mieć trochę czasu dla siebie. Trochę się tego wszystkiego boję, ale wierzę, że jak się zepniemy i dobrze nasz czas zorganizujemy to damy radę. W poprzedniej ciąży koleżanki się dziwiły, że nie chcę mamy ściągać do siebie po porodzie żeby mi pomogła. Teraz jeszcze nie wiedzą o ciąży, ale nadal mam takie samo zdanie, że musimy sami się nauczyć wszystkiego i jakoś to ogarnąć, a wiem, że mama choć kochana i pomocna to mi więcej nerwówki wprowadzi niż pomocy :D Wiadomo, że w odwiedziny przyjedzie, odciąży, ale byle nie na dłużej niż tydzień haha :D

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie przypomnialo co mi dawalo spokoj bez tego monitora. Mlody spal w rozku bardzo dlugo. Lubil to, jak byl taki opatulony jak w brzuchu u mamy. I dzieki temu rozkowi byl chyba malo ruchliwy. Albo jeden boczek albo drugi. Nie przekrecal sie na brzuch tak, zeby nie mogl oddychac ani tez na plecy, ze jakis problem z ulewaniem byl. Przy moim synku akurat rozek dal nam duzo spokoju. Pamietam tez jak sie urodzil jaki byl maly, delikatny - mimo tego, ze ważył 4150!-i ten rozek mi samej dawal komfort, ze go nie uszkodze :D;)

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwwk wrote:
    4me właśnie ja tak marzę o dobrym zorganizowaniu po porodzie! Wiem, że mogę liczyć na męża, bo bardzo chcę wrócić do treningów i mieć trochę czasu dla siebie. Trochę się tego wszystkiego boję, ale wierzę, że jak się zepniemy i dobrze nasz czas zorganizujemy to damy radę. W poprzedniej ciąży koleżanki się dziwiły, że nie chcę mamy ściągać do siebie po porodzie żeby mi pomogła. Teraz jeszcze nie wiedzą o ciąży, ale nadal mam takie samo zdanie, że musimy sami się nauczyć wszystkiego i jakoś to ogarnąć, a wiem, że mama choć kochana i pomocna to mi więcej nerwówki wprowadzi niż pomocy :D Wiadomo, że w odwiedziny przyjedzie, odciąży, ale byle nie na dłużej niż tydzień haha :D
    O niiie! Dla mnie mama to nienajleprzy pomysl. Za duzo nerwow ;) :D raz ja poprosilam jak mlody mial z miesiac a maz wyjezdzal to poprosilam by ze dwa dni ze mna spala. Bylo milo ale wystarczy ;) za to tak raz na tydzien przyjsc na spacer zabrac to ja poprosze, bardzo chetnie :D

    My teraz z 3 latkiem naprawde mamy luzik. Chlopak, ruchliwy, kaprysny ale jak sie kest we dwojke to tak to sobie mozna poukladac, ze jest czas na duzo. Wiadomo juz nie tak jak orzed ciążą ale jednak jest czas. No na wakacjach to ja juz sobie na leżaczku z drinkiem i ksiazka leze a dziec z ojcem w basanie albo nawet my we dwojke z lezakow obserwujemy a mlody sam w brodziku :)

    Teraz chlopaki tez na basem pojechali ja szybko sprzetnelam co mialam do sprzatniecia i licze jeszcze na chwile relaksu... Dlatego lecę konczyc robote :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 373 374 375 376 377 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ