Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przed ciaza wazylam 67 wiec startowalam z lekka nadwaga a teraz waze 66 wiec narazie nie moge powiedzieć ze przytylam:D w pierwsze dwa miesiące schudlam do 62 kg przez wymioty . Licze ze po ciazy ogólnie schudne bede sie duzo ruszac biegać po schodach z wozkiem itp:D
-
Izka, ja wlasnie sie tez nastawialam ze mi zejdzie z 10 kg, a zeszlo mi tylko 6.. W ciazy przytylam do 82 kg, a w 3 miesiace po wazylam 76 kg. Mam 167 cm wiec to duzo za duzo.
Udalo mi sie zbic do 63 kg w ciagu roku, ale i tak sie ciagne za mna te 5+ ekstra
Nistera nie mialam trenera zadnego, sama sobie wykopalam plan mniej wiecej w internecie. Na poczatku robilam bledy, niektore rzeczy sie nie sprawdzaly i chwile mi zajelo ogarniecie co dziala a co nie.Izka37 lubi tę wiadomość
-
Chusy wrote:Izka, ja wlasnie sie tez nastawialam ze mi zejdzie z 10 kg, a zeszlo mi tylko 6.. W ciazy przytylam do 82 kg, a w 3 miesiace po wazylam 76 kg. Mam 167 cm wiec to duzo za duzo.
Udalo mi sie zbic do 63 kg w ciagu roku, ale i tak sie ciagne za mna te 5+ ekstra
Nistera nie mialam trenera zadnego, sama sobie wykopalam plan mniej wiecej w internecie. Na poczatku robilam bledy, niektore rzeczy sie nie sprawdzaly i chwile mi zajelo ogarniecie co dziala a co nie.
Było by miło jak byś się podzieliła swoimi spostrzeżeniami co działa A co nie tak mniej więcejIzka37 lubi tę wiadomość
-
Nistera wrote:Było by miło jak byś się podzieliła swoimi spostrzeżeniami co działa A co nie tak mniej więcej
Nistera jeśli chodzi o chudnięcie, to ja ze swojej strony mogę polecić treningi siłowe, nie bać się obciążeń, bo mięśnie nie rozrosną się strasznie. A mięśnie spalają tłuszcz, im lepiej zbudowane mięśnie tym szybciej traci się tkankę tłuszczową. Lepszy taki trening 3 razy w tygodniu, godzinny, 40 min siłowego, zakończonego 20 minutowym kardio niż katowanie się po 2 godzinny dziennie na jakiejś bieżni czy orbitreku. Podam Ci przykład takiego treningu. Tzw. full body workout 3 serie 15 powtórzeń przysiady, 3 serie 15 powtórzeń plecy, 3x15 klatka piersiowa, 2x15 barki 2x15 triceps, 2x15 biceps. Taki trening robisz po rozgrzewce 10 minutowej 3 razy w tygodniu, pn,sr,pt. Lepiej zaczynać małymi krokami i później do tego coś dorzucić, zwiększyć obciążenie, liczbę powtórzeń, inny rodzaj ćwiczeń itd. Fajnym zakończeniem takiego treningu w postaci kardio jest tabata, albo HIIT czyli intensywny trening interwałowy. Tylko zaraz po połogu nie zabierałabym się za to, a najlepiej jakieś ćwiczenia od fizjoterapeuty lekkie. To dopiero jak ciało dojdzie do siebie, bo jednak 9 miesięcy zmiany pozycji narządów robi swoje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 12:32
4me lubi tę wiadomość
-
Izka to pewnie jest różnie ale ja aż tyle nie spadlam po porodzie. Podobnie jak Chusy zresztą 6kg. Pozostałe 10 spadło w 3msc
i to mnie pociesza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 12:35
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Nistera wrote:Było by miło jak byś się podzieliła swoimi spostrzeżeniami co działa A co nie tak mniej więcej
Pierwszy blad jaki zrobilam to narzucilam sobie za mala ilosc kalorii w diecie. Zaczelam od 1400 + cwiczenia. Po dwoch miesiacach waga mi stanela w miejscu i nie chciala ruszyc dalej wiec obcielam kalorie do 1200 ale bylam non stop zmeczona i ledwo wyrabialam, a po kolejnych dwoch miesiacach znowu waga stala. Najelpiej zaczac od 1700-1600 i cwiczyc i potem systematycznie schodzic w dol o 100 kalorii do 1500-1400 i nie schodzic ponizej tego poziomu bo tyle zdecdowanie wystarczy zeby schudnac szczegolnie przy aktywnym trybie zycia.
Po drugie na poczatku cwiczylam w domu, lepsze to niz nic ale ciezko dopasowac do siebie dobry program. Zaczelam od gimnastyki dla "emerytek", nic wymagajacego, z reszta zaraz po ciazy i tak nie mozna zaszalec. Pozniej stopniowo dokladalam coraz bardziej wymagajace cwiczenia aerobowe i troche na partie miesni. Najwiecej sie zmienilo w najkrotszym okresie czasu jak poszlam na silownie.
Zaczelam od 5 minut na biezni a pozniej (ok. 2 miesiecy) dobilam do 40 minut. Pomalutku, nic na sile. Takze 40 minut na biezni i 20 min na maszynach, na tylek, nogi, rece i brzuch. Zwiekszylam ilosc kalorii do 1500 a cm i tak spadaly. I tak poki nie zaszlam znowu w ciazeIzka37 lubi tę wiadomość
-
Z tym liczeniem kalorii to u mnie nie przejdzie, po prostu za leniwa jestem
Mam fajna dietę od dietetyka schudłam na niej 10 kg , więc myślę że się do niej wrócę. Nie była wymagająca, jedynie to te pory jedzenia, zawsze musiała być ta sama godzin w to mnie dobijalo no ale 10 kg więc wiecie można się poświęcić
Bardziej chodzi mi właśnie o ćwiczenia, kiedy zacząć po porodzie? Możecie jakieś przykłady z Yt podać. Na siłownię raczej się nie będę wybierać, po pierwsze nie będzie z kim dziecka zostawić A po drugie tu jakoś tak qpio to jest że trzeba abonament na min rok wykupić.... A jak mój słomiany zapał mnie opuści po miesiącu to co ? Będę płacić rok
-
nick nieaktualnyJa już doszłam do wniosku że nie ma rzeczy nie do zrobienia i po ciąży każda będzie laska
ja jedyne co to sobie obiecałam że po 3 dziecku to już naprawdę zadbam o siebie jak za czasów sprzed ciąży czyli zacznę uprawiać więcej sportu i będę bardziej zwracać uwagę na to co jem
A teraz wiadomo skłamala bym jak bym powiedziała że nie patrzę na wagę i nie modlę się żeby za dużo nie przytyć haha ale mimo zdrowej diety wiem że nic więcej nie mogę zrobić.
A zwłaszcza wczorajsza dieta mc Donalda była super hahahaIzka37, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Ja przytyłam tylko 6 kg, a teraz muszę odstawić cukier przez infekcję i zobaczyć czy podziała, więc pewnie zaraz mi zejdzie. Od grudnia mam wielkie zapotrzebowanie na czekoladę i nie wiem jak to wytrzymam, ale wolę to niż kolejne tabletki, ból, pieczenie itp. Jak to nie pomoże to będzie znaczyć że ciąża tak na mnie wpływa i będziemy zaleczać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 12:57
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
Nistera są fajne płytki dla kobiet w ciąży z ćwiczeniami i po porodzie, np. Edyta Litwiniuk,lekkie ćwiczenia, które pomagają budować formę, Lewandowska ma też fajne zestawy ćwiczeń, Natalia Gacka(ona bodajże ma udostępnione treningi dla mam na yt), bo poprzednie to płytki na zamówienie. Później jak już zbudujesz formę, możesz się przerzucić na ćwiczenia z yt z Mel B nie są trudne, takie właśnie dla początkujących, Chodakowska ma też kilka treningów na yt udostępnionych, ona bazuje na ćwiczeniach z ciężarem własnego ciała. Oczywiście do tego dorzucić bieganie jak najbardziej można, basen. Do ćwiczeń siłowych możesz wykorzystać nawet butelki z wodą. Ja mam sprzęt siłowy w postaci hantli, sztang w domu więc na siłkę nie chodzę
A tak jak mówisz, jak ma Cie opuścić zapał to najlepiej zacząć w domu czy w ogóle będzie Ci to odpowiadało niż napalić się na siłownie i odpuścić po kilku razach
Co do liczenia kalorii to sama nie skupiam się na tym jakoś szczególnie, obserwuję swoje ciało (miałam przygodę z większym przytyciem i też przyszło mi zrzucać zbędne kilogramy, studia imprezy i syfskie jedzenie zrobiły swoje
). Najlepiej na początek sprawdza się dieta eliminacyjna, odstawienie cukru, zastąpienie go miodem, białe pieczywo zamienić na ciemne itp. Zwracanie uwagi na to co się je, bo żeby chudnąć trzeba jeść zdrowo, wtedy efekty są długofalowe
Ćwiczenia ćwiczeniami, ale sylwetkę buduje się w kuchni, niestetyJa wychodzę z założenia, że jedzenie ma sprawiać przyjemność więc nie potrafiłabym być na rygorystycznej diecie sałatowej
Można jeść zdrowo i smacznie, tylko trzeba się trochę wysilić i poczytać, albo poprosić specjalistę o ułożenie diety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 13:03
-
U mnie na silowni mozna wykupic karnet miesieczny albo roczny. Takze mozesz zaczac od miesiaca :p A chodzilam jak mala juz spala wieczorem. Ale mam silownie doslownie za rogiem wiec nie tracilam czasu na dojazdy.
Zaczelam cwiczyc 3 miesiace po porodzie, wczesniej wiedzialam ze nie ma opcji bo sie rozne dziwne rzeczy ze mna dzialyI zaczelam od tych cwiczen:
https://www.youtube.com/watch?v=50kH47ZztHs
Sa swietne na poczatek i co najlepsze nie obciazaja stawow. Pozniej jak mi sie kontycja wyrobila to przerzucilam sie na Mel B.
Iwwk tak jak mowisz, ja rowniez nie moglabym zyc sama trawa, dlatego najprosciej mi bylo liczyc kalorie. Moglam jesc rzeczy ktore lubie (a ze lubie biale pieczywo i ryz..) a deficyt kalorii i tak sprawial ze chudlam. Ale fakt ze ograniczylam smazenie do minimum, wybieralam rzeczy pieczone/gotowane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 13:09
Izka37, Szczęśliwa Mamusia, iwwk lubią tę wiadomość
-
Chusy wrote:Izka, ja wlasnie sie tez nastawialam ze mi zejdzie z 10 kg, a zeszlo mi tylko 6.. W ciazy przytylam do 82 kg, a w 3 miesiace po wazylam 76 kg. Mam 167 cm wiec to duzo za duzo.
Udalo mi sie zbic do 63 kg w ciagu roku, ale i tak sie ciagne za mna te 5+ ekstra
Nistera nie mialam trenera zadnego, sama sobie wykopalam plan mniej wiecej w internecie. Na poczatku robilam bledy, niektore rzeczy sie nie sprawdzaly i chwile mi zajelo ogarniecie co dziala a co nie.
Dobra niech zejdzie choć ta 6 na początek;).Ja mam duzo do zgubienia bo przy 170 mam juz 87( w tym 5 podczas ciazy) ale tak jak mówie sterydy to paskudztwo. Bo przed sterydami miałam 68. Ale dam rade, wiekszośc to paskudna woda...także mi tam cięzki wózek nie przeszkadza-będzie obciążenie i może szybciej zgubie.
Pamiętam jak zaczynałam biegać, mój pierwszy dystans 100 m i mega zadyszka później 5 km dla przyjemności. Dodam że te 100 m robiłam żeby nikt mnie nie widział,nocą. Nie mogę sie doczekac żeby do tego wrócić.
Samari-trafnie powiedziane-nie ma rzeczy nie do zrobienia i po ciązy każda będzie laska! -
Chusy wrote:U mnie na silowni mozna wykupic karnet miesieczny albo roczny. Takze mozesz zaczac od miesiaca :p A chodzilam jak mala juz spala wieczorem. Ale mam silownie doslownie za rogiem wiec nie tracilam czasu na dojazdy.
Zaczelam cwiczyc 3 miesiace po porodzie, wczesniej wiedzialam ze nie ma opcji bo sie rozne dziwne rzeczy ze mna dzialyI zaczelam od tych cwiczen:
https://www.youtube.com/watch?v=50kH47ZztHs
Sa swietne na poczatek i co najlepsze nie obciazaja stawow. Pozniej jak mi sie kontycja wyrobila to przerzucilam sie na Mel B.
Uwielbiam te ćwiczenia Mel b-zwłaszcza "zgrabne nogi" -
Samari zgadzam się! Trzeba wyznaczyć sobie cel i chcieć
Ja już złapałam powera i chciałabym zacząć wracać do formy haha
Przez lata słyszałam, że jak urodzę dziecko to mi się skończy życie z ładną figurą i czas na głupoty (tutaj chodziło o sport, dla niektórych to są głupoty w moim życiu i strata czasu). A ja chce udowodnić przede wszystkim sobie, że można swoje pasje pogodzić z macierzyństwem !
Samari, Szczęśliwa Mamusia, Izka37, Oleander, PatkaPP lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa ogolem o ćwiczeniach nie myślę bo po cesarce zwłaszcza 3 to nie tak prosto z ćwiczeniami zwłaszcza wysilkowymi... łatwo jest sobie problemów ma robić i niestety przez pierwsze 6 miesiący jest się wykluczony m z tego jedynie dieta ale nie spieszy mi się mam dużo czasu na to wszystko
-
nick nieaktualnySamari wrote:Ja już doszłam do wniosku że nie ma rzeczy nie do zrobienia i po ciąży każda będzie laska
ja jedyne co to sobie obiecałam że po 3 dziecku to już naprawdę zadbam o siebie jak za czasów sprzed ciąży czyli zacznę uprawiać więcej sportu i będę bardziej zwracać uwagę na to co jem
A teraz wiadomo skłamala bym jak bym powiedziała że nie patrzę na wagę i nie modlę się żeby za dużo nie przytyć haha ale mimo zdrowej diety wiem że nic więcej nie mogę zrobić.
A zwłaszcza wczorajsza dieta mc Donalda była super hahaha
Nic dodać nic ująć.
Podziwiam Was te co po ciąży chcą być aktywne np po porodzie SN , ja tam nie widzę potrzeby aby chodzić na siłownię itp przy 5 dzieci się na latam , już codziennie chodzę pod górkę i z górki i po schodach w górę i w dół więc " ćwiczenia " mam na codzień , podziwiam te mamy co nawet biegają z wózkami , ja niestety przez moją wadę biodra nie mogę ani biegać ani nawet szybko chodzić gdyż zaraz mnie boli nauczyłam się że tak powiem " żyć z bólem " .Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 13:37