Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A jeszcze dopisze gdyby niedajboże czego wam nie życzę wyszła wam cukrzyca pamiętajcie:
Nie czekajcie na wizytę u gin bo on i tak was wyślę do diabetologa idźcie do rodzinnego z wynikiem krzywej po skierowanie do diabetologa pamiętajcie aby na skierowanie było napisane "pilne" i wtedy idziecie do poradni diabetologicznej i pamiętajcie że diabetolog na obowiązek was przyjąć w ciągu 7 dni!!!!!! Napewno beda się tłumaczyć że nie ma miejsca. ( u mnie termin był na czerwiec hahahha) Powolujcie się na ustawę "za życiem" i w razie czego rzadajcie odmowy na piśmie wtedy gwarantuje wam że miejsce się znajdzie. (u mnie się znalazło miejsce następnego dnia)
Do diabetologa chodzę na NFZ - igły, do nakluwacza paski do glukometru paski do badania moczu to wszystko kosztuje więc lepiej mieć z refundacja.
I trzymam kciuki żebyście nie dołączyły do tzw "słodkich mam"Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 14:32
Izka37, Pantera, Szczesliwa ledwo zywa, Paula_071 lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
MamaMi83 dziękuje za zrozumienie i bardzo cenne rady!
Oczywiście że nie zamierzam oszukiwać bo nie widze w tym sensu. Poziom glukozy z krwi robię co dwa tygodnie więc pewien wgląd na sytuacje mam.
Zadaniowo można podejść w teorii bo reszta już zależy od mocy żoładka a przy powracających mdłościach, których nikomu nie życzę, jest to trudne do zaplanowania.
Pozatym robię to pierwszy raz w życiu a najgorsze na razie w tym wszytskim wydaje mi się czekanie w labie bo jestem z tych ludzi którym trudno usiedzieć w jednym miejscu.MaMaMi83 lubi tę wiadomość
-
Izka no niestety trzeba siedzieć plackiem 2 h. Nie wolno w tym czasie pić nawet czystej wody.
Broń boże spacery czy pójście na zakupy (bo zdarzają się takie mamuśki co idą sobie po sklepach polazic) . Takie zachowanie jest pomijając że fałszowaniem wyniku to jest niebezpieczne bo można zaslabnac.
Ja poszłam z mamą bo zakładałam że mogę wymiotować. Jak lubisz czytać to weź książkę ewentualnie jakis serial na telIzka37 lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyIzka
Uwierz mi że podejście do sprawy zadaniowo nie miałam an myśli teorii. Tylko bardziej postawienia sobie celu mam misję czy zadanie do wykonania idę robię i nie zależnie co się dzieje będę chciała wykonać to jak najlepiej
W teorii to i poród i wszystko jest proste. -
Oczywiscie ze nie mam zamiaru oszukiwac siebie pijac glukoze z cytryna tylko po to zeby bylo smaczne. Myslalam ze poprostu jest taka mozliwosc zwlaszcza ze duzo osob pisalo ze na to im pozwolili. Wole sie nameczyc ale miec świadomość cukrzycy i w razie czego moc ja kontrolować. No nic pojde i sie okaze co to za drina serwują tamtejsi barmani:P
Oleander, Izka37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa ledwo zywa wrote:A zdarzylo sie ktores z Was ze glukoza z krwi na czczo wyszla ok a potem w obciazeniu wyszla cukrzyca? Na czczo mialam 81
Na czczo może być cały czas ok. A Może wywalić cukier po 1h albo po 2 h. Różnie może być. Jedne dziewczyny mają na czczo ok po 1h ok a po 2h maja ponad normę. Inne maja na czczo ok po 1h wywala i po 2 h ok I to też jest cukrzyca.
Idź na spokojnie 81 na czczo to super wynik.
Norma w ciąży jest do 92. Ja miałam 104 bodajże za to pozostałe 2 wyniki miałam super.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 17:34
Szczesliwa ledwo zywa lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Dzieki Mamami! Osobiscie nie wyobrażam sobie teraz na ta druga polowe zmieniać jadlospis o 180 stopni ale będzie co będzie .
Co porabiacie? My z narzeczonym jestesmy u jego Taty i wlasnie serwuje nam obiad. Czyli dzis zjem zupe i dwa drugie dania:D -
Mnie ominęło to badanie. Gdyż cukier na czczo miałam ponad normę i to wystarczyło.
Co do picia glukozy to ....nie jest wcale taka zła, w sensie, jak kiedyś pierwszy raz robiłam to badanie to byłam pozytywnie zaskoczona. Tylko kupiłam o smaku cytrynowym.
Mamaginekolog gdzieś pisała, zeby nie wypić calego kubka w 5 sekund tylko trochę to dawkować oczywiście w krótkim czasie.
Co do samej cukrzycy jest niestety ciężko.
Mam jakaś przewrażliwiona panią diabetolog, która chętnie położyłaby mnie do szpitala.
U mnie cukier na czczo cały czas jest podwyższony. W ciągu dnia jest ok.
Mam tydzien na to żeby poprawić wynik inaczej do szpitala.
Średnio to wszystko u mnie wyglada..teraz największym utrapieniem jest ból kręgosłupa, który się utrzymuje i nie daje normalnie funkcjonowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 17:33
-
Alicja a masz insulinę nocną? Ja praktycznie od diagnozy mam insulinę teraz obecnie 7 jednostek. Moja diabetolog też bardzo rygorystyczna jedno przekroczenie na czczo i mam zwiększać insulinę ale u mnie nie było mowy o szpitalu poza tym szczerze Ci powiem ona wysłać cię chce na niby kontrolę i unormoeanie cukrów ewentualnie wprowadzenie insuliny. W szpitalu coś takiego jak dieta cukrzycowa nie istnieje.... A to co podają pozostawia wiele do życzenia. Więc moim zdaniem mija się to z celem. Nie wiem czy jesteś na fb na forum cukrzyca ciążowa bez strachu. Dużo informacji tam można uzyskać i właśnie dziewczyny piszą że z tymi pobytami w szpitalach to jakaś porazka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 17:47
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyJa w żadnej ciąży nie miałam cukrzycy i mam nadzieję że tym razem też tak będzie.
Dziewczyny współczuję wam.tych diet tej insuliny masakra:/
Ala łącze się w bólu kręgosłupa razem z Tobą bo mnie to dotknęło żeby nie sklamac od 12 tygodnia i do porodu nie zanosi się żeby było lepiej -
nick nieaktualny
-
Ja już Wam pisałam ostatnio, że zdecydowanie lepsza jest ta o smaku cytrynowym nie zwykła. Moim zdaniem to taka lemoniada. W ciąży z dziewczynami piłam zwykłą i też dałam radę. Też uważam, że warto trochę dawkować picie z przerwą na oddech. Lepiej wchodzi niż picie jednym rzutem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 18:23
-
MaMaMi83 wrote:Alicja a masz insulinę nocną? Ja praktycznie od diagnozy mam insulinę teraz obecnie 7 jednostek. Moja diabetolog też bardzo rygorystyczna jedno przekroczenie na czczo i mam zwiększać insulinę ale u mnie nie było mowy o szpitalu poza tym szczerze Ci powiem ona wysłać cię chce na niby kontrolę i unormoeanie cukrów ewentualnie wprowadzenie insuliny. W szpitalu coś takiego jak dieta cukrzycowa nie istnieje.... A to co podają pozostawia wiele do życzenia. Więc moim zdaniem mija się to z celem. Nie wiem czy jesteś na fb na forum cukrzyca ciążowa bez strachu. Dużo informacji tam można uzyskać i właśnie dziewczyny piszą że z tymi pobytami w szpitalach to jakaś porazka
Mam insulinę 4 jednostki o 21:00
Wiem, ze pobyt w szpitalu byłby chwilowy w celu ogarnięcia właściwej dawki etc. No ale zamiast zwiększyć ewentualnie insulinę to ona mnie wiecznie szpitalami straszy. Zobaczę jak jutro na czczo bo dzisiaj przestrzegam tej diety co do minuty i każdego kęsa.
Dzięki dziewczyny za wsparcie, ja już się przyzwyczaiłam, że mi jest co chwile coś. Chociaż najbardziej nienawidzę bólu z którym nie mogę nic zrobić tak jak ten kregoslup...jestem trochę podłamana ale dzisiaj mąż mi we wszystkim pomagał także miło. Nie wyobrażam sobie takiego bólu do końca ciąży ale różnie może być. W środę ginekolog , mam nadzieje, ze ból trochę odpuści bo nie wiem jak miałabym dać się zbadać + czekać 2 godziny w kolejce