Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
MaryJane wrote:Dziewczyny, ja już po wizycie, trafiłam na cudownego lekarza, szkoda że prywatnie tylko przyjmuję bo wątpie, że będzie mnie na niego stać
Wiadomość dobra i zła, dobra taka, że ciąża jest na pewno w macicy uuuufff! tego bałam się najbardziej. Zła jest taka, że z OM wychodzi 5t1d, a USG wyliczyło na 4t3d, czyli już na tak wczesnym etapie coś nie tak, a owulacja była na pewno najpóźniej w 14 dniu cyklu więc nie ma mowy o opóźnieniu
lekarz mówi, że jest szansa 50/50, że za 2 tygodnie będzie zarodek z serduszkiem, do tego czasu i tak nic nie zrobię więc mam spokojnie czekać
Mi się wyjadę, że lekarze niepotrzebnie straszą. U mnie tez jest młodsza o 5 dni niż z OM. Przecież sama implementacja i takie tam wcale nie musza trwać książkowo. Skąd wiesz kiedy była owulacja ?Nowa0289 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alicja-33 wrote:Mi się wyjadę, że lekarze niepotrzebnie straszą. U mnie tez jest młodsza o 5 dni niż z OM. Przecież sama implementacja i takie tam wcale nie musza trwać książkowo. Skąd wiesz kiedy była owulacja ?
Dzięki dziewczyny za pocieszenie, tak naprawdę ten lekarz mnie nie straszył, serio był ekstra w każdym temacie, to raczej ja jestem histeryczka i panikara i wymogłam co nieco na nim także nie pozostaje mi nic, jak przez kolejne 2 tygodnie mieć nadzieje
-
Hej dziewczyny, witam sie znowu po calym dniu przerwy.
Mama dwojki ogromnie mi przykro..! Nie ma slow na taka strate..
MaryJane nie przejmuj sie, juz tu dziewczyny mialy rozjazdy tydzien w ta tydzien w tamta, badz dobrej mysli : )
Dlatego tez wydaje mi sie ze lepiej isc do lekarza w 7-8 tyg najwczesniej, zeby bylo wszystko widac juz.
A do mojej wizyty jeszcze daleko, daleko.. ;(
Dziewczyny juz mnie tak mdlosci mecza ze sie to robi koszmarne.. ciagle mam zoladek w gardle, a na gloda najbardziej. Najgorsze jest to ze nie moge wymyslic absolutnie nic co bym chciala zjesc i jestem w kropce.
Magazynuje wode za to.. Pije jak wielblad na pustyni i nie sikam wcale.
Waga jest -1 ale wydaje mi sie ze wiecej przez to ze woda stoi.
-
MaryJane wrote:Dziewczyny, ja już po wizycie, trafiłam na cudownego lekarza, szkoda że prywatnie tylko przyjmuję bo wątpie, że będzie mnie na niego stać
Wiadomość dobra i zła, dobra taka, że ciąża jest na pewno w macicy uuuufff! tego bałam się najbardziej. Zła jest taka, że z OM wychodzi 5t1d, a USG wyliczyło na 4t3d, czyli już na tak wczesnym etapie coś nie tak, a owulacja była na pewno najpóźniej w 14 dniu cyklu więc nie ma mowy o opóźnieniu
lekarz mówi, że jest szansa 50/50, że za 2 tygodnie będzie zarodek z serduszkiem, do tego czasu i tak nic nie zrobię więc mam spokojnie czekać26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
Ja jestem pewna że w dniu wizyty usg pokaże nie 8t0d tak jak powinno z om tylko jakieś 6t4d, bo owulke miałam na pewno z jakimś 7-10 dniowym opóźnieniem...W pierwszej ciąży też tak było więc luz.
U mnie z objawów cisza. Jedyne co mi dokuczalo to zawroty głowy. Dziś nawet tego nie było. Ale za to pojawił się ból brzucha. Więc albo powoli się coś tam rozciąga albo to skutek nadwerezenia z powodu noszenia i latania za moim niegrzecznym dziś bardzo lobuzem
Oby jutro moja dziecina miała lepszy humor
Miłej nocy dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 21:58
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
U mnie też była rozbieżność. W moim 6w2d pokazało wg Usg 5w4d. Jutro kolejne USG zobaczymy jak się ma maleństwo. Z kolei jak byłam na początku 5 tyg to nawet pęcherzyka nie było widać, było pogrubione tylko endometrium i lekarz stwierdził że albo to nadchodzącą wielkimi krokami miesiączka albo ciąża
U mnie ciągle mdłości, waga w dół, woda że mnie zeszła. Samopoczucie ogólne i energia dobre więc nie jest źle -
Agata daj znać po USG, jesteśmy na podobnym etapie, ja dziś zaczynam 9 tydzień
U mnie od wczoraj nawet lepiej z mdłosciami, ale sobota i niedziela były tragiczne. Wyemitowałam na zapach świeżego prania.
Czy też macie tak, że chciałybyście już coś kupić coś dla Maleństwa? Nie wierzę w przesądy, ale jakoś tak nie potrafię jeszcze pomyśleć, że mogę sobie na to pozwolić... Postanowiłam, że kupię coś Maluszkowi pod choinkę ale czy wytrzymam?
Zaczynacie też już kompletować garderobę dla siebie? Polecacie jakieś sklepy?
Ja jeszcze nie zrobiłam badań podstawowych, bo nie mogę sobie wyobrazić, że jadę gdzieś naczczo Rano ratuje mnie tylko jedzenie i picie.26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
Nowa0289 wrote:Agata daj znać po USG, jesteśmy na podobnym etapie, ja dziś zaczynam 9 tydzień
U mnie od wczoraj nawet lepiej z mdłosciami, ale sobota i niedziela były tragiczne. Wyemitowałam na zapach świeżego prania.
Czy też macie tak, że chciałybyście już coś kupić coś dla Maleństwa? Nie wierzę w przesądy, ale jakoś tak nie potrafię jeszcze pomyśleć, że mogę sobie na to pozwolić... Postanowiłam, że kupię coś Maluszkowi pod choinkę ale czy wytrzymam?
Zaczynacie też już kompletować garderobę dla siebie? Polecacie jakieś sklepy?
Ja jeszcze nie zrobiłam badań podstawowych, bo nie mogę sobie wyobrazić, że jadę gdzieś naczczo Rano ratuje mnie tylko jedzenie i picie.
Ja również jestem ma podobnym etapie co Wy, bo wczoraj rozpoczęłam 9 tydzień :)Wczoraj też pojechałam zrobić sobie badania 1 trymestru. Bałam się, że nie dam rady na głodnego, bo będzie mnie mdlić, ale jakoś dałam radę
Co do zakupów dla siebie, to na razie się jeszcze nie rozglądałam a dla maluszka tym bardziej. Boję się zapeszać i czekam do prenatalnych, żeby zacząć o czymkolwiek myślećWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 18:03
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/m3sx3e3kce8p7em8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
milamila wrote:Ja również jestem ma podobnym etapie co Wy, bo wczoraj rozpoczęłam 9 tydzień :)Wczoraj też pojechałam zrobić sobie badania 1 trymestru. Bałam się, że nie dam rady na głodnego, bo będzie mnie mdlić, ale jakoś dałam radę
Co do zakupów dla siebie, to na razie się jeszcze nie rozglądałam a dla maluszka tym bardziej. Boję się zapeszać i czekam do prenatalnych, żeby zacząć o czymkolwiek myśleć
Masz rację, że usg genetyczne to chyba będzie dobra granica.
Kiedy macie to usg? Ja 19 października, to będzie 12t4d, ale zaczynam się zastanawiać, czy nie za wcześnie. 5 października mam jeszcze standardową wizytę, więc może ginekolog będzie w stanie przewidzieć, czy dzidziuś za 2 tygodnie będzie wystarczająco duży...26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
Tfu 11t4d, 12 tydzień26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
A ja mam jakieś zapalenie oka, strasznie spuchło, czerwone i taka mocno sucha skóra wokół niego. Jadę dzisiaj do okulisty. Zaczęło się od lekkiego swędzenia jakieś 2 tygodnie temu, zbagatelizowałam, bo nie było zmian, śmiałam się tylko, że pewnie w ciąży jestem, bo podobnie było przy pierwszej, a potem rzeczywiście test pozytywny. A od 2 dni coraz gorzej. Jak się dzisiaj w lustrze zobaczyłam to już uznałam, że nie ma co czekać aż samo przejdzie, bo jest tylko gorzej Martwię się czy to nie jakaś bakteria, choć w kwietniu byłam z tym u okulisty, bo po poronieniu też się pojawiło, ale nic nie stwierdził, tylko maść dostałam sterydową po której przeszło w 2 dni. Teraz tej maści nie używam, bo nie można w ciąży. Miałyście jakieś podobne doświadczenia z oczami w ciąży?
-
Nowa0289 wrote:Ja spróbuję jutro z badaniami
Masz rację, że usg genetyczne to chyba będzie dobra granica.
Kiedy macie to usg? Ja 19 października, to będzie 12t4d, ale zaczynam się zastanawiać, czy nie za wcześnie. 5 października mam jeszcze standardową wizytę, więc może ginekolog będzie w stanie przewidzieć, czy dzidziuś za 2 tygodnie będzie wystarczająco duży...
Też mam usg prenatalne 19 października powiedziano mi, że powinno je się robić pomiędzy jedenastym a trzynastym tygodniem ciąży, więc powinno być Ok<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/m3sx3e3kce8p7em8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
ja mam prenatalne 24.10 czyli 13 tydzień, prawie końcówka. troszkę późno?
to samo z badaniami ogólnymi, mam je zrobić dopiero 10.10, też wydaje mi się, że trochę późno, ale jutro idę do innego lekarza u którego chcę docelowo prowadzić ciąże, to może zleci wszystko inaczej -
Mama dwójki tak mi orzykro , a na prawdę miałam nadzieje ze będzie wsystsko ok:(
Jeżeli chodzi o moje objawy to jakoś się skończyły , mam delikatne mdłości ale nie takie jak miałam jeszcze niedawno. Wizytę mam 16.10 wiec jeszcze troche:).
Ciuszki dla dzidzi mysle ze dopiero będę kupować w 6/7 miesiacu:) -
ja jeśli chodzi o ciuszki to w każdym sklepie już chodzę i patrzę , ostatnio przypadkiem z narzeczonym trafiliśmy do sklepu z wózkami to się też rozejrzeliśmy, ale kupować będziemy dopiero 7-8 miesiąc musimy jeszcze pokoik dorobić w domu, bo mamy pół domu w remoncie. Zastanawiam się też czy osobny pokoik jest dobry czy lepiej aby maleństwo miało swój kąt w naszej sypialni? Ogólnie nie widzi mi się w nocy biegać do drugiego pokoju, myślałam też o tym łóżeczku, (poza standardowym) przystawianym do łóżka naszego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 09:58
-
Agata myślę, ze idealnie im większy dzidziuś tym lepiej wszystko będzie widać!
Milamila fajnie, będziemy tego samego dnia przeżywać.
Ja na pewno nie wytrzymam do 6/7 miesiąca. Wtedy myślę już pokoik urządzać hehe26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
Agata u nas mala od poczatku spala w drugim pokoju, przyzwyczaila sie i my tez. Ale ja nie karmilam piersia, jak karmisz to co innego bo musisz byc cala noc w sumie dostepna dla dziecka bo trzeba dokarmiac. Chce karmic piersia tym razem wiec mysle ze male bedzie spalo z nami tylko zamiast dostawki do lozka czy kolyski poprostu poloze dziecko w wozku kolo nas i moze spac pierwsze miesiace w gondoli.
Za ciuszkami i wyprawka w sumie sie nie rozgladam, bo wiekszosc rzeczy mam : ) Jednak druga ciaza przebiega zupelnie inaczej jesli chodzi o te sprawy Wczesniej tez siedzialam calymi dniami w necie albo chodzilam po sklepach i ogladalam kazdy ciuszek, przescieradelko i pieluszke a teraz.. teraz latam za moim rocznym bablem
-
Agata, ja bym umowila sie wcześniej. Jak dziecko ma więcej niż zdaje się 84mm to może być problem z pomiarem NT. Lepiej za wcześnie niż za późno, bo najwyżej każą przyjść jeszcze raz.
Mamadwojki, przykro mi bardzo.
Co do objawów, u mnie mdłości potężne trwają, dziś mam wizytę i będę pytać lekarza czy ma jakieś leki do polecania, bo ciężko tak funkcjonować. Badania krwi i moczu zrobiłam, chociaz balam sie bardzo jechac na czczo.