Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypuszek369 wrote:Ago jeżeli jest pieczątka diagnosty lab i masz aktualne nazwisko - niby pesel starczy, ale w lab się burza to Oki. Z zeszłego roku powinna się nadać
O właśnie ja grupę krwi miałam kiedyś dawno temu robiona gdzie mam panieńskie nazwisko czyli teoretycznie taki wynik mogą uznać za nie ważny i tak będę musiała robić jescze raz ? -
nick nieaktualnyKinderBueno wrote:O właśnie ja grupę krwi miałam kiedyś dawno temu robiona gdzie mam panieńskie nazwisko czyli teoretycznie taki wynik mogą uznać za nie ważny i tak będę musiała robić jescze raz ?
Ja dziś właśnie byłam w tej sprawie w laboratorium gdzie robię obecnie badania daną grupę krwi mam na moje panieńskie nazwisko PESEL mój się zgadza i grupa krwi to jest z roku 2010 i tak muszę je powtórzyć robiłam to badanie w szpitalu , a że szpital zamknęli to nie mają jak tego też sprawdzić nie mam tego papierka co do odbioru kiedy to było robione lata temu , w ciąży z Anią miałam grupę krwi robioną i przeciwciała też to było w 2017 roku mam to badanie , dana Pani lab mi powiedziała że i tak muszę sobie zrobić że dlaczego mój Pan ginekolog tego badania jeszcze mi nie zalecił to kiedy tam pójdę i zrobię .Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 12:22
KinderBueno lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyago91 wrote:Biorę ślub na początku kwietnia więc będę musiała nową wyrabiać bo nowe nazwisko. Ale wymyślają
Święta prawda a mój Pan ginekolog mówił że wystarczy tylko przepisać a tu jednak i tak trzeba zrobićod razu z oznaczeniem sobie zrobię i będę mieć spokój w poprzedniej ciąży jak robiłam to bez oznaczenia .
-
nick nieaktualnySzczęśliwa Mamusia wrote:Święta prawda a mój Pan ginekolog mówił że wystarczy tylko przepisać a tu jednak i tak trzeba zrobić
od razu z oznaczeniem sobie zrobię i będę mieć spokój w poprzedniej ciąży jak robiłam to bez oznaczenia .
O dziękuję Ci bardzo za informacje ! Bo ja w kartę ciąży właśnie mam wpisana grupę krwi ta z tej mojej "starej" kartki bo pesel i wszystko jest okej,ale w razie co to lepiej zrobię razem z badaniami teraz co by to uniknąć kłopotówSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Ogólnie to lepiej mieć na nowe nazwisko i nas musieliśmy w szpitalu robić grupę w takiej sytuacji, a po co narażać się na jakieś głupie komentarze. Ja miałam kartę krwiodawcy na stare nazwiako i moja gin od razu kazała mi dwa wyniki zrobić.
Niestety gr krwi jest bardzo ważna, do toczenia i tak się powtarza, ale chodzi o właśnie kwalifikacje do immuno po porodzie, czyli wszystkim mamą z gr - pobiera się u dzieci gr z krwi pepowinowej, u nas przy grupie 0u mamy też, bo jest większa szansa na zoltaczke.
Kinder bueno pewnie masz bez diagnosty lab, bo te stare wyniki tak wyglądają, no bezpieczniej mieć z dobrym nazwiskiem.Szczęśliwa Mamusia, KinderBueno lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa Mamusia wrote:Święta prawda a mój Pan ginekolog mówił że wystarczy tylko przepisać a tu jednak i tak trzeba zrobić
od razu z oznaczeniem sobie zrobię i będę mieć spokój w poprzedniej ciąży jak robiłam to bez oznaczenia .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 12:30
-
Ciasteczko777 wrote:Mam może głupie pytanie: Czy do porodu mogę pojechać taxi??
czy wtedy mówić, że rodzę ???
sama boję się prowadzić w takiej chwili + znaleźć parking.. M może być w pracy, zresztą też by spanikował i bałabym się z nim jechać+ szukać parking..
Jak to rozegrać?
ja jechalam do pierwszego taxi, o 4 ranoCiasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypuszek369 wrote:Przepisac? Trzeba mieć oryginał wpiety w kartę ciąży, albo przynajmniej ze sobą, nikt nie uzna takiego wyniki w szpitalu i będą powtarzać, a wtedy będzie słuchane, bo to badanie powinno być w ciąży zrobione. Musi być oryginał
Tak mi powiedział sama byłam zdziwiona.
-
nick nieaktualny
-
iwwk wrote:Aktyde z tego co czytałam to chyba większość
Tzn. nie znalazłam żadnych dowodów jakoby miały szkodzić, tylko te z formaldehydem ponoć szkodzą, ale większość artykułów sugeruje, że najlepiej niczego nie stosować. Prawdopodobnie po prostu nikt się w temat nie zagłębiał i jest takie dmuchanie na zimne.
sranie w banie, dobrze ze nam oddychac pozwalaja, chociaz tez dziwne biorac pod uwagę SMOG :oSzczesliwa ledwo zywa, kama2784 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko777 wrote:Mam może głupie pytanie: Czy do porodu mogę pojechać taxi??
czy wtedy mówić, że rodzę ???
sama boję się prowadzić w takiej chwili + znaleźć parking.. M może być w pracy, zresztą też by spanikował i bałabym się z nim jechać+ szukać parking..
Jak to rozegrać?
Ewentualnie, jak moja kolezanka - sama pojechala swoim autembo mąż za granica pracuje,jeszcze po drodze starszego synka odstawila do szwagra
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko777 wrote:
a mówiłaś kierowcy ?
Nie, ale on jakis malo rozmowny byl. Ja jechalam tez z ex, po prostu auta nie mielismy wtedy, oczywiscie skurcze mi sie po drodze wyciszaly haha, ale pewnie sie domyslil co ejst grane, bo szpital raczej znany z konkretnej kwestii. Przede wszystkim ja tam pojechalam za wczesnie!!!!
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
KinderBueno wrote:No to faktycznie powtórzę ten wynik i wyrobie sobie ta kartę,unikając tym samym stresów
poród to już sam stres zwłaszcza że nadchodzi wielkimi krokami A co dopiero jescze gapiostwo żeby nie mieć aktualnych wyników
Dzięki za podpowiedzi !
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
Kupiłam ostatecznie jakąś odżywkę z Golden Rose, która srokao polecała, już mi się nie chciało wertować co wolno czego nie. Pewnie nic by się nie stało jakbym jakąś inną wzięła, ale dla świętego spokoju w głowie
Poszłam specjalnie po olej lniany, to akurat dzisiaj w ekologicznym nie było. Przynajmniej sobie zakupy na rosołek zrobiłam
Byłam w h&m'ie, takie piękne ciuszki dla dzieciaczków, poczekam na promocję i zacznę buszować. Chciałam trochę też w pepco kupić, ale jak podotykałam te ubranka to uznałam, że nie, moje dziecko musi mieć lepsze. Cenowo wcale się to nie różni od innych sklepów, a jakościowo już bardzo.
-
nick nieaktualnyaktyde85 wrote:Nie, ale on jakis malo rozmowny byl. Ja jechalam tez z ex, po prostu auta nie mielismy wtedy, oczywiscie skurcze mi sie po drodze wyciszaly haha, ale pewnie sie domyslil co ejst grane, bo szpital raczej znany z konkretnej kwestii. Przede wszystkim ja tam pojechalam za wczesnie!!!!
o matko .. ale koleżanka to dopiero hard/ weź prowadź mając skurcze co 5-10 min
o losie ... mnie przeraża ta cała organizacja- dojazd itp ..
co do grupy krwi - ja mam chyba już ze 4 badania -aktualne / mam wpiąć do karty wszystkie 4? W ogóle skończyła mi się karta. -
Weszłam sobie na ta stronke italian fasion zobaczyc koszule i ja to bym sobie najchetniej te czarne koronkowe kupila
bardzo dziwnie beda na mnie w szpitalu patrzec? ;P albo sobie kupie dwie jakies neutralne i dwie ladniejsze, bo nie mam wlasnie zadnych takich seksownych, zazwyczaj spie w koszulkach ;p a mąż by sie na pewno ucieszyl