Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny życzę Wam żeby Wasze porody trwały jak 2 tv - wody odeszły i od razu akcja, ale niestety tak bywa raczej rzadko. Nawet przy kolejnym porodzie, moja przyjaciółka rodziła trzeci raz i właśnie zaczęło się od chlusniecia, a skurczy nie było przez 24h! Także czy zacznie się od wód (oby nie) czy od skurczy, to nie radzę jechać jak te skurcze nie będą już co 3 no max 5 min ale takie konkretne. A od pierwszych skurczy do tych już regularnych, które będą Wam rozwierac szyjkę, może minąć naprawdę duuuuuzo czasu i to w dniach, nie godzinach
Także o ile ktoś nie ma szczęścia, jak moja druga psiapsi, że od pierwszego skurczu po pół miała 8 cm, to na prawdę zdąży sobie spokojnie poczekać w domu aż mąż skończy pracę i Cię zawiezie do szpitala. Ja się mga cykam żeby znowu nie jechać za szybko dlatego chcę mieć swoją położna, przyjdzie, zajrzy i stwierdzi ile mamy cm rozwarcia, czy się zbierać, czy czekać
kama2784 lubi tę wiadomość
-
Aktyde właśnie! Położna, ja mam 10 min od domu przychodnie. Jak zacznie się coś w godzinach jej pracy to chyba mogę do niej podejść, albo zadzwonić i poprosić o pomoc. Jutro się z nią widzę to dopytam o to. Myślę, że my pierworódki to trochę gorzej z tym rozpoznaniem będziemy miały i być może dlatego za wcześnie pojedziemy.
-
nick nieaktualny
-
Ja koszyk w gemini mam gotowy czekam na przyplyw gotówki:P mam cos na ok 710 zł. Ale praktycznie cala higieniczna wyprawkę mam dla siebie i malego do tego laktator ,podgrzewacz do butelek, zestaw butelek roznych pojemności i leki. Kosmetyki to bardziej rossmann
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChusy wrote:AAh.. no jak z laktatorem i podgrzewaczem itp itd to pewnie ze moglo wyjsc 600-700.. bo tak sie zastanawialam jak Ciacho rachunek narabalo za 600 za oliwke i krem do pupci
Termometr i katarek - 150 złWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 20:23
-
nick nieaktualnyiwwk wrote:No to moj koszyk laktatora nie zawiera, nawet butelek hehe. Nie mam pojęcia jakie kupić. W ogóle to na początek są potrzebne? Jeśli uda się karmić to chyba lepiej potem dokupić, co sądzicie?
mój to koszyk Puszka ❤️❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 20:32
-
Ciasteczko777 wrote:Najdroższe u mnie to katarek, termometr elektr ... nie doszłam nawet do butelek, laktatora, inhalatora .. o losie .. już mam dosyć
szczęśliwa - Poka listę!!!!
Edit:a nie sorry kupilam jeszcze doktora browna antykolkowa na wszelki wypadek! I to było bez sensu bo ani razu nie uzylam
Za to bez laktatora sobie nie wyobrażam. Ale to ja bo mialam problem z laktacja na poczatku... Mialam laktator, ktory mimo, ze elektryczny byl do D i nie dawal rady jakis avent czy canpol-nie pamiętam. Szpitalny byl zepsuty i maz bo calym dniu katorgi jak juz mi rozwalalo piersi a mleko nie lecialo o 23 jezdzil i pozyczal po znajomych bo do rana bym chyba padla z bolu. Polozna laktacyjna zaczela mi ręcznie sciagac mleko to na następny dzien jak laktacyjna z drugiej zmiany zobaczyla jak recznie ściągalam to sie za glowe zlapala, ze tak to ja sobie kanaliki popekam i mleka nie bedzie w ogole.a na pewno robilam tak jak pokazala to pierwsza bo nawet inne dziewczyny z sali zlecialy sie patrzeć i uczyc jak to sie robi i pozniej potwierdzaly, ze tak nas uczono.
Takze ja tym razem tylko z laktatorem i do tego takim z gornej polki. Wole wydac kase i drugi raz nie przezywac tego koszmarupo tych przygodach ufam juz tylko medeli swing, ktora mnie uratowala. Niestety bo kosztuje majatek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 20:42
-
Warto mieć pod ręką tzn w razie awarii może mąż dowieźć, bo jak będziesz miała nawał i bedziesz potrzebowała na już laktatora to zbawienie, a czasami mężowie kupują co jest i nie dość, że słabej jakości to jeszcze drogo.
Polecam tylko eletryczne. Canpol easy start(200), lovi-one są dwa w jednym można z nich zrobić i elektryczne i ręczne super jest prolactis(350), albo expert(500), ale to już gorsza cena.
Nie kupować mini electric z medeli, jest i tak drogi ponad 300, a jest jednej fazy, często się silniczek zalewa, jest głośny jak traktor i raz miałam tak poranione sutki u kobiety w życiu czegoś takiego nie widziałam, niestety, ale ten lejek jest taki plastikowy...
medela swing już spoko, ale najdroższaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 20:46
-
Ja mam sporo smoków, butelek, pojemników na mleko matki, nakładek na sutki, femaltikerów, nawet laktator w mojej kolekcji się znalazł, ale ja to dostałam/wygrałam w konkursach dla położnych, więc nie sądze, żebym tyle tego kupiła, chociaż laktator bym kupiła, jak nie wygram do maja elektycznego to kupię
bo ten co mam to ręczny
-
No ja wlasnie laktator wole miec na ten nawal albo pobudzenie a jak nie bedzie potrzebny i wogole go nie uzyje to sprzedam:)
Ciacho jutro Ci napisze wszystko co mam w koszyku. Ja chyba nie wsadzilam jeszcze termometru bezdotykowegoCiasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Właśnie ja mam ręczny w domu i bardziej myślałam czy od razu w elektryczny inwestować czy może spróbować na początku tym. Doświadczenie z laktacją mam minimalne, po poronieniu nagle miałam taki nawał pokarmu, myślałam wtedy, że mi rozsadzi piersi, ręczny się spisał i pomógł trochę, ale ja wtedy zwalczałam laktację, a nie pomagałam jej się rozkręcić więc to też inaczej. Domyślam się, że przy takiej laktacji po porodzie może być dużo gorzej. Może jednak mąż podoła i wtedy kupi ten canpol easy start elektryczny jak okaże się, że jednak będzie potrzebny.