Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nistera wrote:Izka to że małe to nie wyznacznik, też mam małe nawet bardzo (małe A)
A przy synu to leciało jak z kranu , nie raz biedny się zakrztusil bo zaczął ssać wypadła pierś A tu samo dalej leciało, wszystko wkoło mokre
Nistera-dajesz nadzieje, ja tez mam początek alfabetu. -
Ciacho sie nam dzis zrobilo poetyckie
Bedziesz tryskac niczym mleczne zrodlo. Bedziesz fontanna laktacyjna. Bedziesz mlecznym dynamitem!
Komisarz Ryba dla Ciacha - klikaj w linka
Nistera - u mnie tez A, a mleczarnia bylaWprawdzie krotko ale to moj blad, nie mleczarni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 12:24
Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej! Ale tu miłości dużo dziś, chyba więcej niż w Walentynki
Gdzie taka piękna pogoda, na Śląsku ponuro zimno i wieje złem
Ja też nie mam jeszcze żadnych wycieków z piersi ale za to znów urosły :o i co znów mam staniki wymieniać?? Korci mnie zeby uwolnić biust i chodzić bez stanika w ogóleCiasteczko777, Szczesliwa ledwo zywa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChusy wrote:Ciacho sie nam dzis zrobilo poetyckie
Bedziesz tryskac niczym mleczne zrodlo. Bedziesz fontanna laktacyjna. Bedziesz mlecznym dynamitem!
Komisarz Ryba dla Ciacha - klikaj w linka
Nistera - u mnie tez A, a mleczarnia bylaWprawdzie krotko ale to moj blad, nie mleczarni.
popłakałam się aż
ha ha!! Dziękiiiiii ❤️
Chusy, Szczęśliwa Mamusia, Izka37 lubią tę wiadomość
-
Ago po 2 tabletki do posiłku, jeśli wcześniej nie brałaś to raz dziennie wystarczy, a jak po dłuższym stosowaniu nie zobaczysz poprawy to dwa razy dziennie. Najlepiej do obiadu zażywaj i nie w towarzystwie kawy, czy herbaty i żelaza (gorsza wchłanialność).
ago91 lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko777 wrote:Dziewczyny czy Wy coś macie, tzn jakieś „wycieki” czy co.. bo moje cycki to Sahara
jestem zdruzgotana.. przez ten dziedziczny niedorozwój gruczołu - czy to serio się dziedziczy i nie ma szans, że jednak będę mogła kp
szukam jakiś znaków że produkcja tam jest gotowa do startu, ale póki co nic .. boję się terroru kp że w szpitalu będą krzyczeć na mnie że się nie staram i to dlatego nie mam kp ..
zeby spier...
Ciasteczko777, Milka1991, Izka37, Kruszynka91 lubią tę wiadomość
-
Ja nie wiem o co chodzi w ogole z tym terrorem na KP. Mega mnie denerwuje. Rozumiem do ZACHECANIA do karmienia piersia. Ale rzeczywiscie w Polsce zachecanie przeszlo w zmasowany hejt na osoby, ktore nie chca kp. Troche to nienormalne.
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
Ago łykaj żelazo do innego posiłku, żeby było w odstępstwie czasowym. Ja np. rano do śniadania jem witaminy w nich żelazo, a do obiadu(2tabletki) i kolacji(2tabletki) magnez. Moim zdaniem na początek wystarczy czy raz dziennie do posiłku 2 tabletki. Później możesz zwiększyć dawkę 2 razy dziennie 2 tabletki.
-
nick nieaktualnyagao91 Na mnie to chyba żaden magnez nie działa , najpierw brałam Magnezin Comfort i to 4 tabletki i nic nie pomogły , potem właśnie przeszłam na magne B6 no widać trochę poprawy , ale i tak mam te skurcze w łydkach będę 10 Marca na wizycie to z ginem to skonsultuję może coś jeszcze lepszego poleci .
-
4me wrote:A myslalam, ze ja tu bede ostatnia z L4 a tu prosze. Ja dzis ostatni dzien a wy tu jeszcze po jakis szkoleniach jezdzicie i wracacie po L4 do roboty jeszcze
Aktyde Ty chyba do końca lutego? A fiskus Ty?
W poniedziałek mam wizytę to wezmę l4 -
nick nieaktualnyJa tez nawet kropelki siary w ciazy nie miałam a karmiłam 12mc. Teraz tez nic nie wycieka.
Puszka wszystkie tu pytaniami zawalamy i juz tak sobie pare razy myślałam, jak Ona kocha swoja prace. Zawsze odpisuje na kazde nasze pytanie obszernie i wyczerpująco. Szacun Puszek!puszek369, Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Ja tez sie troche balam po pierwszym porodzie, bylam taka potulna i grzeczna nawet jak ktos byl mega niekulturalny wobec mnie. Tym razem nie dam sie tak zastraszyć. Moze to tak jest, ze czlowiek odwazniejszy przy kolejnych dzieciach. Ja sie balam dac mlodemu smoczek w szpitalu... Teraz sobie mysle, ze to moja sprawa i moga mnie cmoknac...
Mlody jadl z piersi, ze smoczka przestał korzystac przed pierwszym rokiem zycia. Gada jak najety, wady wymowy nie ma i ma sie dobrzePani Moł, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Chusy wrote:Ja nie wiem o co chodzi w ogole z tym terrorem na KP. Mega mnie denerwuje. Rozumiem do ZACHECANIA do karmienia piersia. Ale rzeczywiscie w Polsce zachecanie przeszlo w zmasowany hejt na osoby, ktore nie chca kp. Troche to nienormalne.
Ooo i tu się z tobą zgadzam, ja tam wcale się nie nastawiam na KP, moja młoda nie chciał cycka więc nie walczylam sama z sobą i nią, leżała w inkubatorze tam jej dawali flache więc jak mi dali do piersi to ani ja ani ona nie dawalysmy rady. A stres wcale dobrze nie wpływa ani na dziecko ani na laktacje.
W Polsce są dwa bieguny - pierwszy: jak to nie karmisz piersią????? Przecież to ma takie i takie zalety, robisz krzywdę dziecku.
I drugi biegun: karmisz dziecko dłużej jak 1,5 roku to mówią ile masz zamiar jeszcze karmić to już takie duże dziecko dałabyś sobie spokój ileż można.....
Chusy, Szczęśliwa Mamusia, Nistera lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
4me ja dalam swojej corce smoka ale po miesiacu wyplula i przerzucila sie na kciuka. Z reszta tak jak mamusia jak byla w jej wieku
Mnie to poprostu meczy, te wszystkie nagonki.. na kp, na uzywanie smoczka, na uzywanie lezaczkow, chodzikow, skoczkow, pchaczy i miliona innych rzeczy. Niecha kazda mama robi jak uwaza, uwazam ze matki na tyle kochaja swoje dzieci ze wiedza co dla nich najlepsze. I dziecko naprawde nie ucierpi od uzwania smoczka albo chodzika. W latach 80 ' wszystkie matki tego uzywaly i nie wyglada mi na to zeby nasze spoleczenstwo bylo szczegolnie pogiete, zdeformowane i z wyszczerbionym zgryzem.
MaMaMi, wlasnie rowniez nie walczylam jakos specjalnie o laktacje przy pierwszym dziecku. Bylam wystarczajaco pospinana tysiacem innych rzeczy i wlasnym bolem pologowym zeby jeszcze miec sily na kp, masowanie, przystawianie.. a i tak mi kazali dokarmiac bo corka miala hipotrofie.
Tym razem sprobuje sie bardziej postarac ale bede duzo mniej zestresowana, m.in. dlatego ze to moje drugie dziecko i rece mi sie nie trzesaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 13:54
kama2784, Szczęśliwa Mamusia, Pani Moł, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOooj ja dziś miałam na temat terroru kp zwarę z bliską przyjaciółką, aż się obie poryczałyśmy. Ja generalnie bardzo chciałam kp ale przy córce nie było to łatwe - wcale nie ssała, traciła na wadze, potem ssała jakoś nie tak bo się ciągle krztusiła przy piersi, bywało ze po takim zakrztuszeniu ciągle ulewała, ja aż nerwicy dostalam, tak się bałam że znów spadnie na wadze, że jechałam na laktatorze, trochę na piersi, i trochę na mm. I nie czuję się z tego powodu pół-matką, cieszyłam się,że mimo wcześniactwa dziecko jest zdrowe. Ale teraz już mam namiar na dobrą doradczynię laktacyjną i mam nadzieję, że pojdzie lepiej. Aż mam wytzuty sumienia wobec córki, że za krotko karmilam, może nie dość mocno zawalczyłam. A tu jeszcze bliskie osoby na tym polu szpilę wbijają..
-
iwwk wrote:Ago łykaj żelazo do innego posiłku, żeby było w odstępstwie czasowym. Ja np. rano do śniadania jem witaminy w nich żelazo, a do obiadu(2tabletki) i kolacji(2tabletki) magnez. Moim zdaniem na początek wystarczy czy raz dziennie do posiłku 2 tabletki. Później możesz zwiększyć dawkę 2 razy dziennie 2 tabletki.
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4