X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb i Alicja zamilkly. Agata tez milczy ale ona nie pisala codziennie a Alicja codziennie

  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 3 marca 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me a Ty jak się czujesz? Współczuję przeżyć z synkiem :(
    Co do chusteczek to na początku używalismy tylko i wyłącznie i było super, problemy zaczęły się po wprowadzaniu innych pokarmów poza mlekiem.
    Co do auta i nosidełka z przodu ma też zna czenie mysle możliwość odłączenienia poduszki powietrznej.
    Czyli do rozważenia dwie opcje...

    Kama, Chusy tak jest duże ryzyko, że zostanę do końca, w poniedziałek będą badania i może dowiem się czegos więcej o mojej sytuacji.

    Samari a masz jakąś specjalna ppoduszk ciążowa? mnie też wszystko cierpnie od tego leżenia, często muszę zmieniać pozycje.
    Też jestem ciekawa co u Skarba, dawno się nie odzywała...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My będziemy malucha kąpać tak jak starszą - co 2 dzien. W razie ulania hardkorowego to wiadomo, czasem trzeba dodatkowo nawet w ciągu dnia.
    W szpitalu nie kąpałam, teraz też nie zamierzam, a spędziłyśmy tam po porodzie 9 dni. Moja położna zdecydowanie odradzała ku wpieraniu odporności i fakt, że Młoda ma dobrą odporność. Myliśmy pupę, buzię, rączki waterwipes, ale pelnej kąpieli w szpitalu nie było.
    Do pupy chusteczek używamy - na początku waterwipes, ale są drogie, był plan na przegotowaną wodę i waciki ale się zweryfikowało ;)
    Smarujemy pupę linomagiem na co dzień i to jest w ogole najbardziej niezastąpiony element dzieciowej kosmetyczko-apteczki :) ale wazne, żeby po umyciu/wytarciu pupa była sucha, ja osuszam tetrą, zanim posmaruję linomagiem.
    Czasem kąpaliśmy w emoliencie, potem już niczym nie nawilżaliśmy skóry, ale tak ogółem to jak większość dziewczyn - babydream i hipp. Do pępka tylko octenisept i jalowe gaziki. Odpadł po jakichś 2 tyg i nie babrał się nic a nic. Buzię przemywaliśmy tylko przegotowaną wodą i solą fizjo. Rączki w ciągu dnia kilka razy myliśmy normalną wodą z babydreamem, a dziąsła taką nakladką na palec z mikrofibry.

    U synka też mnie teraz zastanawia pielęgnacja miejsc pieluszkowych, ale z doswiadczenia znajomych z synkami to chyba delikatnie tam będziemy odsuwać.

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • MaryJane Autorytet
    Postów: 790 776

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb jest na fb, nic więcej konkretnego się nie pisała, Ale to sama opowie Jak tu zajrzy. Myślę że wszystko będzie dobrze, ona się tak łatwo nie da zbyc lekarzom, walczy :)
    Alicja też jest tam na grupie, wynika tam z rozmów że wszystko gra :)
    Dziewczyny, napiszcie tu z 3 słowa co u Was

    Ja oczywiście o pielęgnacji ani niczym takim nawet nie myślałam. Każdy dzień drżę czy nic się nie wydarzy, brzuch ciągle mocno rwie w dole. Czekam niecierpliwie na wizytę u mojego lekarza :/ u mnie w szpitalu kąpali dzieci w 2 dobie po porodzie i potem już codziennie rano :) też jestem chyba za kapaniem codziennie bądź co drugi dzień :).

    gann3e3k0unlohxb.png

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibs wrote:
    4me a Ty jak się czujesz? Współczuję przeżyć z synkiem :(
    Co do chusteczek to na początku używalismy tylko i wyłącznie i było super, problemy zaczęły się po wprowadzaniu innych pokarmów poza mlekiem.
    Co do auta i nosidełka z przodu ma też zna czenie mysle możliwość odłączenienia poduszki powietrznej.
    Czyli do rozważenia dwie opcje...

    Kama, Chusy tak jest duże ryzyko, że zostanę do końca, w poniedziałek będą badania i może dowiem się czegos więcej o mojej sytuacji.

    Samari a masz jakąś specjalna ppoduszk ciążowa? mnie też wszystko cierpnie od tego leżenia, często muszę zmieniać pozycje.
    Też jestem ciekawa co u Skarba, dawno się nie odzywała...
    Wiesz w obliczu tragedi jakie dzieja sie u ludzi to chciałabym zawsze miec tylko takie przeżycia ;)

    Co do mojego stanu-nie wiem. Jestem w zawieszeniu. Nie wiem czy sprzątać czy lezec. Przeplywy znowu źle-lekarz mowi, ze ok bo waga dziecka zgodna z normami na ten tydzien ciazy. Ale ja uwazam, zeby to bylo miarodajne to trzeba porównywać przyrosty z kolejnych wizyt bo jesli dziecko kiedys bylo np w 90 centylu a teraz jest w 50 to dla mnie nie wyglada to dobrze. Nie wiem czy tak bylo, to tylko przyklad. Nie mam niestety wagi wpisywanej w karte. Ale pamietam, ze kiedys jak wam pisalam ile ma to wszystkie pisalyscie, ze wielki a teraz jesli dobrze zrozumialam to 1150 w 27 tyg wiec 50 centyl :/wiec moze jednak przestaje rosnac. Qwa nie wiem :(

    Nie pomaga tez fakt, ze moje pierwsze dziecko zawsze bylo w 90 centylu az do dzis. Urodzil sie z waga 4150 a ten to teraz taka kruszynka...

    To samo z szyjka. Teraz niby ma 38 mm wiec duzo ale ja cos pamiętam, ze miala czterdzieści pare... Wiec to ze teraz jest dluga tez o niczym nie świadczy. Znow musze sprawdzic roznice miedzy poszczególnymi wizytami. Kolejna za ponad 2 tygodnie wiec kupa czasu :/ mialam objawy typu uczucie parcia na podwozie, teraz tez miewam. Brzuch mam nisko, zawsze tak bylo, mlody sobie upodobal dol macicy, moze to przez to.

    I tak tkwie w zawieszeniu i swiruje lekko przez to. Jeszcze u nas taka schiza z tymi szyjkami i tyle z Was bidul w szpitalach wiec to nie pomga w uspokojeniu glowy :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 10:14

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam fajny link z porównania mm
    https://www.mamaitatawtrojmiescie.pl/2017/09/analiza-skadu-mleka-modyfikowanego.html?m=1
    :)

    Ciasteczko777, 4me lubią tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) trzymam kciuki za wszystkie szpitalne dziewczyny i za to żeby wszystkie dolegliwości sobie poszły precz <3
    Co do kąpieli to raczej będę kąpać codziennie ale też luźno do tego podchodzę, zobaczymy jak maluszek będzie reagował to samo dotyczy płynów chusteczek itp. Wietrzenie pupki jak najbardziej ale też nie widzę się jako skrajnie eko-mama z samą wodą w pielęgnacji
    Jedziemy dziś na basen, w końcu, nie mogę się doczekać :) miłej niedzieli!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 10:28

    Ciasteczko777, kama2784 lubią tę wiadomość

  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me rozumiem Twoje obawy ale na razie 50 centyl to jak najbardziej norma,i chyba lekarze też tak na to patrzą, poczekaj jeszcze troszeczkę czy dalej to będzie się zmieniało a szyjka im bliżej końcówki ma prawo się trochę skracac. 1150 w 27tc to bardzo ładnie, ja miałam w 28+6tc 1350 więc tez dobrze. Staraj się nie stresować na razie, wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)

    4me lubi tę wiadomość

  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka
    My zawsze kapalismy codziennie i tak też teraz będzie taki nasz rytual
    Chusteczki na początki u nas raczej tylko na wyjścia w domu zawsze były waciki z woda przegotowana która stała pod przewijakiem a krem nivea do pupci tylko na odparzenia, po kupie i na noc po kąpieli u nas się super sprawdzał przy dwójce dzieci a babydream źle działał na moje chłopaki.

    Aktyde u mnie młodszy też urodził się z kolizja szelkowo pepowinowa ale dowiedziałam się tego dopiero w domu jak położna zauważyła w książeczce. Porod ok sn.

    Powiem wam że jak tam te szyjki wasze tak się skracaja to aż boję się jutro na wizycie jak będzie z moją bo kto wie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 10:45

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • MaryJane Autorytet
    Postów: 790 776

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me nie jestem najlepszym przykładem bo u mnie ciągle coś się dzieje ale akurat dziecko rośnie ładnie lekarze mówią. A w 26i6 miał 980 gram i to pokazywało na usg 50 centyl więc u Ciebie to chyba jednak na wyższym jest.
    Tak samo z ta szyjka, u mnie się nagle skróciła z prawie 4 do 3.2 ale potem długie tygodnie tak się trzymała, teraz nagle przez te bóle i skurcze zaczęła szaleć. Na tym etapie szyjka powyżej 3cm to dla lekarzy cała żyrafa :D także głęboki oddech i staraj się nie nakręcać :)

    4me lubi tę wiadomość

    gann3e3k0unlohxb.png

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 marca 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za slowa otuchy.
    Staram sie nie nakrecac. Codziennie oprocz paniki przemawiam tez do sibie zdrowo rozsadkowym głosem! Tylko tu mnie tak na zale nachodzi ;)

    Wczoraj byl relaks w sumie dalej jest. Młody u dziadkow na noc, co u nas sie zdarza rzadko, my bylismy na domowce a teraz maz sprzata a ja chilluje :D relaksik. Ide zaraz na kawke i 1! czekoladke ;) a przy odbiorze mlodego bedzie i obiad u tesciow wiec dzis serio luuuuuz :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Izka37 Autorytet
    Postów: 435 316

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me-Twój maluch ma dobra wagę. Pozatym na tym etapie jest ok +/- 150 gram.
    Co do przepływów, pępowinowy jest w porządku a to on jest bardzo istotny.
    O szyjce sie nie wypowiem bo dla mnie to magia, cięzko wyczuć czy sie skraca czy nie. Ja to miałam ostatnio obserwacje szyjki(ale tylko od wewnatrz) ze względu na cytologie i tak sie bałam że będa tam gmerać...ehhh.
    Człowiek zawsze sobie coś na głowę wrzuci. Ja staram się głowę zając czymś innym.
    Pranko prawie na finiszu. Prasowanko (którego niecierpię)też.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 11:03

    4me lubi tę wiadomość

    ug3773sblvjhwzbs.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me moja mała 27t6d 1041g i jest jak najbardziej ok, 50centyl. Także u Ciebie waga super, nie zamartwiaj się na zaś. Wiem, że to trudne, też ciągle się zastanawiam czy wszystko będzie dobrze. Niby badania wychodzą wszystkie dobrze, ale z tyłu głowy zawsze coś siedzi, ale takie nakręcanie się niestety nic nie da. Odpoczywaj ile potrzebujesz. Będzie wszystko dobrze.

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzieki ❤️

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibs wrote:
    Kama witaj, ja tez pod ktg, skurczow nie ma więc hurra, za mną 3 zastrzyk. Jezu aż sobie nie wyobrażam 2mc bez córki. A To synek ile ma lat?

    Dziewczyny mam takie pytanie, te które mają już w domu starsze dzieci i jeżdżą w aucie w fotelikach z tyłu. Jak urodzi się drugie dziecko to gdzie planujecie ustawić nosidełko? Z tyłu oba a mama siedzi z przodu obok kierowcy/kieruje. Do tej pory siedziałam z tyłu obok córki i nie wiem jak ona się zachowa jak mnie nie będzie na widoku? Co Wy na to?

    A ile ma córka? U nas od początku jeździła z tyłu, a my oboje z przodu, z resztą mój ex nie miał prawka, więc... ;) jedyny raz jak jechałam z nią z tyłu, to jak wracaliśmy ze szpitala, ale to moi rodzice nas wieźli. Moim zdaniem najlepiej dziecko od początku przyzwyczaić do jeżdżenia z tyłu. Teraz będziesz miała łatwiej, bo będą miały swoje towarzystwo ;) oczywiście są hardcorowo wyjątku, które tak się znoszą, że tracą oddech. Ale z tego co obserwuje u znajomych, to takie akcje były tylko u dzieci, u których później wyszły różne zaburzenia, np. Zespół aspargera.

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak jak czytamy te nasze historie to sie niestety nakrecamy tez niepotrzebnie trochę. Ja to jestem panikara, jak cos słyszę u kogos to u siebie odrazu tez widze wszystkie objawy. Teraz ten brzuch napinający to glwnie o szyjce myslalam jadac na ip. Problemy z moczem mi nawet do glowy nie przyszly.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaryJane wrote:
    Skarb jest na fb, nic więcej konkretnego się nie pisała, Ale to sama opowie Jak tu zajrzy. Myślę że wszystko będzie dobrze, ona się tak łatwo nie da zbyc lekarzom, walczy :)
    Alicja też jest tam na grupie, wynika tam z rozmów że wszystko gra :)
    Dziewczyny, napiszcie tu z 3 słowa co u Was

    Ja oczywiście o pielęgnacji ani niczym takim nawet nie myślałam. Każdy dzień drżę czy nic się nie wydarzy, brzuch ciągle mocno rwie w dole. Czekam niecierpliwie na wizytę u mojego lekarza :/ u mnie w szpitalu kąpali dzieci w 2 dobie po porodzie i potem już codziennie rano :) też jestem chyba za kapaniem codziennie bądź co drugi dzień :).
    A czemu tak dziewczyny przeniosly sie na fb?

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniajac temat na bardziej optymistyczny. Moje pierwsze zakupy! A niby wszystko mam i nic nie mialam kupowac :D

    Jeszcze koniecznie musze kupic jakies rampersy z krotkimi rekawkami na cieplejsze dni bo tego mi zdecydowanie brakuje po jesiennym pierwszym dziecku :)

    fumfjb.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 12:16

    kama2784, Pani Moł, Milka1991, puszek369, Izka37, Oleander, aktyde85, Paula_071, PatkaPP lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Zmieniajac temat na bardziej optymistyczny. Moje pierwsze zakupy! A niby wszystko mam i nic nie mialam kupowac :D

    Jeszcze koniecznie musze kupic jakies rampersy z krotkimi rekawkami na cieplejsze dni bo tego mi zdecydowanie brakuje bo jesiennym pierwszym dziecku :)

    fumfjb.jpg
    Przeswietne!!!100% moj gust! Kolorystycznie i kroj! Swietne!

    4me, Pestkkaa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ochhh kocham takie sweterki 4me!! <3

    Wozić będziemy dwoje z tyłu, zobaczymy jak to będzie, na razie wystawiamy nasze auto na sprzedaż i chcemy kupić opla zafirę 7-miejscowego, mam nadzieję, że cala akcja uda się do porodu :)

    4me lubi tę wiadomość

‹‹ 872 873 874 875 876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ