Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEmma_ wrote:Co cię rozczarowało? Jaką szczotkę kupiłaś?
Jeśli chodzi o pranie, to ja też jeszcze nie zaczęłam. Nie mam upranej ani jednej rzeczy dla malutkiej. Czekam na ładniejszą pogodę. U nas znów dziś pada. 😏 A te ciuszki trzeba prać w jakiejś bardzo wysokiej temperaturze? Czy wystarczy je przeprać w 30 stopniach, a potem wyprasować? Zabawki pluszowe też pierzecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 15:28
-
Emma_ wrote:Dziewczyny, czy któraś z was korzystała albo kupiła szczotkę na ciemieniuchę z Lullalove? Chodzi mi o coś takiego: https://lullalove.com/kategoria/szczotki/szczotka-z-naturalnego-w-osia-w-zestawie-z-mu-linow-myjk-2
Ja mam szczoteczke no name z koziego wlosa i jest super ale podobnie jak hope - olej kokosowy super dziala
Pozniej ogolnie malo jje uzywalam, bo maly ok 2 miesiaca zycia wylysial
KarolaJJJ wrote:Mikka juz kończąc wrażliwy temat jak bym jechala ze szmatą za przeproszeniem. Ja bym na Twoim miejscu napisała do nfz i na następnej wizycie jej dala odpowiedź tylko po to zeby innych nie robiła na kase. Są osoby ktorych nie stac i nie zrobią badan a im przysługują . Ograniczanie dostepu do badan z ministerstwa to jest wykroczenie a nie oszczędność. Ja sie domyslam ze jest to poradnia ktora podchodzi pod marszałka a nie spółke i domyslalm sie dlaczego tak kombinuje ale sama moze wyleciec z pracy jak powoesz ze nie dala Ci skierowania na obowiazkowe badania a kartka to nie skierowanie,z reszta wszystko jest w systemie na co dala a na co nie,zadnej kartki tam nie widac
Popieram, bo to jest naprawde nie do pomyslenia.
mikka86 wrote:no właśnie,na pewno masz rację ,tylko,że mi się nie chce po prostu tego robić , pisać tych skarg,wykłócać się z nią ,że wiem,że nie ma racji i robi w bambuko, zmieniać lekarza na te półtora miesiąca też już mi się nie chce,dla świętego spokoju zapłaciłam za te badania , jeszcze jedna, max 2 wizyty i asta la vista
Szkoda, ze Ci sie nie chce, bo to takie ciche przyzwolenie na takie dzialania wlasnie, a potem spoleczenstwo narzeka, ze nic sie nie zmienia. Nic sie nie zmieni, dopoki nie zabierzemy glosu i tyle. Ja bym z taka wlaczyla, zeby inne kobiety po mnie mialy lepiej i otrzymaly to, co im sie nalezy.
Bylam z 5 osobami z pracy na lunchu - znajoma stawiala mnie i drugiej dziewczynie, ktora ma termin 10 dni przede mna - super bylo, obzarlam sie i ledwo siedze haha do 16 musze dojsc do siebie, bo potem odiberam malego i do nocy z nim sie bujam. Meh -
mikaja wrote:Szkoda, ze Ci sie nie chce, bo to takie ciche przyzwolenie na takie dzialania wlasnie, a potem spoleczenstwo narzeka, ze nic sie nie zmienia. Nic sie nie zmieni, dopoki nie zabierzemy glosu i tyle. Ja bym z taka wlaczyla, zeby inne kobiety po mnie mialy lepiej i otrzymaly to, co im sie nalezy.
No widzisz Mikaja , Ty i zapewne kilka innych osób by nie darowało i walczyło, ale ja taka już jestem, rzadko walczę o cokolwiek, często odpuszczam ,żeby mieć święty spokój i idę na łatwiznę i to w wielu kwestiach, na dużo rzeczy w życiu mam po prostu wywalone ( dużo osób mi to mówiło i tak jest) i tak żyje mi się łatwiej, ja nie mówię ,że tak jest lepiej ale taka już jestem. A jak mi się coś nie udaję, to już w ogóle rzadko podejmuje drugą próbę,zazwyczaj odpuszczam ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 16:03
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
mikaja wrote:40 dni do tp :OOO
Panna_Justyna lubi tę wiadomość
-
Co do 6 raczkow to wyobrazcie sobie ta akcje,pierwsze usg
-oooo widzimy tutaj ciąze,
-ooo sa nawet dwa zarodki
Następna wizyta
-ooo widze 4 zarodki, chwileczke...ooo jest i 5!
Rodzice zesrani,boja sie chodzic na kolejne wizyty,kobieta rodzi a tu
-oooo mamy 6 dzieci😅 -
Mikka tez taka bylam, ale macierzynstwo mnie jednak zmienilo - jak przyszlo mi walczyc o zdrowie mojego dziecka, to mi kierowniczke jakas od NFZ w Prokocimiu sprowadzali na dol, bo powiedzialam, ze nie wyjde Obys sie nie musiala uczyc tego w takich okolicznosciach. Ale swiat jest jaki jest - mozliwe, ze ktoregos dnia bedziesz zmuszona walczyc o swoje.
-
KarolaJJJ wrote:Co do 6 raczkow to wyobrazcie sobie ta akcje,pierwsze usg
-oooo widzimy tutaj ciąze,
-ooo sa nawet dwa zarodki
Następna wizyta
-ooo widze 4 zarodki, chwileczke...ooo jest i 5!
Rodzice zesrani,boja sie chodzic na kolejne wizyty,kobieta rodzi a tu
-oooo mamy 6 dzieci😅
Albo wyjeli juz 5, a lekarz - hola hola, bo jeszcze jedno tam jest! -
Kuzyn mojego meza opowiadal, ze jak mu sie drugi rodzil, to lekarz tam byl od dolu odbieral porod, kuzynka (jedno i drugie jest kuzynostwem z moim mezem ale z dwoch stron ) wypchnela dziecie, a lekarz 'ooo, jaki on czarny!' Kuzyn ponoc prawie zemdlal
Chodzio oczywiscie o kolor wlosowWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 16:12
xgirl lubi tę wiadomość
-
Ja mam podobny albo większy 😱 jak tu dziewczyny wrzucają takie małe słodkie brzusie to troszkę im zazdroszczę 😜