Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alrauna1987 wrote:Od samego początku brałam nospe forte 3x1 a i tak czułam podbrzusze zwłaszcza w 5tc jak miała być @. Od środy odstawiłam nospę na prośbę lekarza mam nadzieję że nie zaszkodziłam, ale nie widzę różnicy w odczuwaniach ciągnięcia z nospą czy bez.
Co do mdłości to chciałabym aby wróciły bo mnie uspokajały że wszystko ok ale romansu z porcelaną to tak nie za bardzo. Leķów po posiłkach przyjmuję całą garść...
Informowałyście już rodzine o ciąży? U nas wiedzą tylko mamy no i u mnie w pracy bo któregoś dnia zniknęłam z dnia na dzień a później po to dr krzywił się na l4 bez "B"
U mnie wiedza rodzice i teściowie. I przyjaciółki. Reszta dowie się na święta pewnie.
W pracy powiem po nowym roku.
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:cześc!
nie do wiary ale udalo mi się was doczytać
u mnie jest jakiś armagedon. mój mały ma rozległą infekcje bakteryjna. znowu miał gorączke niewiadomego pochodzenia, bylismy u pediatry, odesłała do laryngologa no i mamy nawrót ze zdwojoną siłą: obustronne zapalenie ucha, zatoki zapchane, nos, kolejny antybiotyk, 2 syropy, krople do nosa i 2 tygodnie w domu, nie musze dodawać że dni i noce to koszmar.
do tego mnie dopadły tak koszmarne mdłości. wybija godzina 17 i mogłabym nie wychodzić z łazienki. mąż pracuje w służbie zdrowia, nie zawsze jest w domu, często wraca po 20 albo ma nocki, także ja jestem trupem. czuje się fatalnie. w poprzedniej ciąży nie wiedziałam właściwie że jestem w ciąży. teraz minął 9ty tydzień a zamiast być lepiej jest co raz gorzej. mam nadzieje, że minie wraz z końcem Igo trymestru. kładę małego spać po 20 i padam razem z nim jak kłoda bo nie mam siły się już ruszyć.
do tego zrobiłam wszystkie badania Igo trymestru i wpadłam w panikę. glukoza wyszła mi 59 a norma od 70. już przerażenie w oczach że hipoglikemia. uderzyłam na szybką konsultację w piątek do gin, weszłam między pacjentkami, ale narazie kazał mi się nie przejmować, nie zapominać o kolacji i ogólnie lepiej jeśc. stwierdził, że jak na mnie patrzy to widzi przyczynę w tym, że nie dojadam.
albo w tarczyca bo ta też świruje. tsh w miesiąc spadło z 2,4 do 0,54. ft4 nie drgnęło nic, ft3 spadło jeszcze bardziej poniżej normy. endo rozkłada ręce i każe trzymać dawkę, bo ft4 najważniejsze. nie wiadomo, dlaczego rozpad ft4 na ft3 aż tak kuleje. mówi, że to mone efekt tego, że oprócz hashiego po ostatniej ciązy miałam pociążowe zapalenie tarczycy no i teraz mamy combo trudne do opanowania.
jeszcze czytając wasze relacje z wizyt zaczęłam się stresować dlaczego moje bobo takie duże jak na ten tydzień ciąży... u was maleństwa a u mnie w 7+2 aż 16 mm
no ale nic nie zachochodze w głowe, bo na tym etapie nic mi to nie da. prenatalne mam ustalone na 29 grudnia. to będzie 13+3. późno, chciałam przed świętami ale mój gin sam robi prenatalne, ma certyfikaty i sam ustalił taką datę więc pełne zaufanie, skoro tak woli pewnie tak będzie lepiej.
co do waszych wpisów -
Kinga trzymam ogromne kciuki, za drugiego maluszka :* dużo siły dla Was
detektor mam - angel sound, kupiłam 2 lata temu uzywany jeszcze na gwarancji na allegro. używam od drugiego trymestru. jak skończył mi się żel używałam bio oil i też bardzo dobrze było słychać. mi pomagał, zwłaszcza jak już czuć ruchy a mały miał leniwy dzień to sprawdzałam, a nie pędzilam spanikowana na IP. zwłaszcza na końcówce ciązy był bardzo pomocny, bo rodziłam 5 dni po terminie a miejca już było mało i ruchy były sporadyczne. dziecko jest zdrowe, dopppler nic nie uszkodził
co do ciuchów to mam od kuzynki używki i też duzo kupuje. lubie kupowac a te co od niej mam też są w super stanie. mały czlowiek brudzi ogromne ilosci a ja nie mam mocy do prania częściej niż raz w tygodniu
Mikka nie potrafie ogarnąć jak to możliwe, że nie dopuszczasz używanych rzeczy dla dziecka a dopuszczasz picie alkoholu w ciązy no ale nie wszystko muszę rozumieć
Hiszpenczka vives en Espana o en Polonia?
NOWE DZIEWCZYNY jak kogoś nie dopisałam do listy to proszę się przypomnieć jak są jakieś nowe terminy to też.PannaEvans lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Alrauna1987 wrote:Ostatnio lekarz mi powiedział że nie powinno być bóli w dole brzucha itp a ja cały czas byłam święcie przekonana i nawet koleżanki już po ciążach mówiły że mogą być bo macica się rozciąga o więzadła pracują...idzie osiwieć od tego wszystkiego ...mam nadzieję że jutro się uspokoje widząc pukające dzidzi...&&& za jutrzejsze wizytyurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:Nie chodzi o to, że nie dopuszczam używanych ciuchów,tylko po prostu nie chce i nie mam potrzeby korzystania z rzeczy po innych dzieciach i w ogóle nie rozumiem tego porównania używanych rzeczy do alkoholu,to tak jakby porównać np chodzenie w japonkach w zimę do opalania w solarium w ubraniu, bez sensu...
PannaEvans lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Danio wrote:Dziweczyny widzę że część z Was robi badania prenatalne. Macie jakieś wskazania czy robicie dla wlasnego spokoju?
Lady_Dior, Magda - mbc, PannaEvans lubią tę wiadomość
-
Danio wrote:Dziweczyny widzę że część z Was robi badania prenatalne. Macie jakieś wskazania czy robicie dla wlasnego spokoju?
Badania prenatalne, z tego co wiem, są obecnie zalecane każdej kobiecie w ciąży. Jest wiele sytuacji, które dzięki takim nieinwazyjnym badaniom można wychwycić i ewentualnie diagnozować dalej, a nawet "naprawić" jeszcze w życiu płodowym maleństwaMagda - mbc lubi tę wiadomość
-
mikka86 wrote:A po drugie to napisałaś to w taki sposób jako bym nie widziała nic złego w reguralnym piciu albo upijaniu się w ciąży,co już w ogóle jest jakaś totalną abstrakcją
Napisałam wprost bez owijania w bawełnę. Wybacz jeśli poczułaś się urażona, ale to i to dotyczy troski o dziecko. Kupujesz najlepsze rzeczy a nie potrafisz sobie lampki wina odmówić. To dla mnie abstrakcja stad porównanie. To tak samo jak picie podczas karmienia, no ale nie ma tematu, bo będzie gownoburza niepotrzebna.Magda - mbc lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Alrauna1987 wrote:Od samego początku brałam nospe forte 3x1 a i tak czułam podbrzusze zwłaszcza w 5tc jak miała być @. Od środy odstawiłam nospę na prośbę lekarza mam nadzieję że nie zaszkodziłam, ale nie widzę różnicy w odczuwaniach ciągnięcia z nospą czy bez.
Co do mdłości to chciałabym aby wróciły bo mnie uspokajały że wszystko ok ale romansu z porcelaną to tak nie za bardzo. Leķów po posiłkach przyjmuję całą garść...
Informowałyście już rodzine o ciąży? U nas wiedzą tylko mamy no i u mnie w pracy bo któregoś dnia zniknęłam z dnia na dzień a później po to dr krzywił się na l4 bez "B"
u mnie wiedza rodzice i tesciowie oraz przyjaciolka i kierowniczka z pracy.
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
xgirl wrote:Ja robie bo chce wiedziec i miec wybor jesli cos bedzie nie tak.
ja usg chce zrobić ale zastanawiałam się nad pappa, bo jak wyjdzie zle to będę się stresować, a często ponoc wychodzi nie tak. Nie wiem jeszcze, zobaczeines. lubi tę wiadomość
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Hiszpaneczka wrote:ja usg chce zrobić ale zastanawiałam się nad pappa, bo jak wyjdzie zle to będę się stresować, a często ponoc wychodzi nie tak. Nie wiem jeszcze, zobacze
Ja pappa raczej nie robię. Ostatnio tez nie robiłam, usg wyszło ok i obyło się bez stresu. Pappa to trochę loteria, prędzej na nifty się zdecyduje jeśli coś będzie nie tak. Będę jeszcze gadac z Gin o tym jak on to widzi.
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
xgirl wrote:Ja wlasnie chce robic PAPPA. Czemu czesto wychodzi nie tak?:o
Pappa to prawdopodobienstwo. Np wynik 1:20 oznacze ze na 20 przypadków jak Twój, jedno dziecko jest chore. Stresu co nie miara a wszystko może być jak najbardziej ok. Pappa robi się łącznie z usg. Ok może i łącznie daje spore prawdopodobieństwo ale właśnie - prawdopodobieństwo. W 90% przypadków samo usg prenatalne wykrywa nieprawidłowości.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 13:59
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
xgirl wrote:Ok dobra dzieki za info.
Xgirl podrzucam Ci link, u mamyginekolog poczytasz dokładnie na czym to polega https://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-w-i-trymestrze-usg-test-papp-a-nipt/Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Hiszpaneczka wrote:Witam się
Ja się tak stresuje jutrem, za dluga przerwa była teraz miedzy wizytami. I już mam 1000 myśli na minute. I wielki strach co zobaczę na usg
p.s a wy co ile macie wizyty? -
ines. wrote:Mój tez dlatego zapytałam gdzie dokładnie jeśli można wiedzieć?
A co do wizyt to ja mam właśnie co 4 tygodnie idzie się przyzwyczaić i człowiek tak nie schizuje.
to bardzo cie podziwiam, ja bym na zawal dawno zeszla
Odnosnie Hiszpani to Malaga a ty?
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
_Hope_ wrote:Ja do tej pory miałam jedna Ale teraz mam umówione 2 w odstępach tygodniowych. Ale ja straciłam 4 ciążę z rzędu, starszaczka ma bostonke która jest bardzo groźna dla płodu i od 2 dni znowu mnie boli brzuch okresowo. Więc swiruje troszku.
zdrowka dla malucha, mam nadzieje ze już lepiej się czuje! obys tylko ty nie zlapala!
Ja do tej pory miałam co tydzień i raz jak trafiłam do szpitala. A teraz najdluzsza przerwa jest.
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Hiszpaneczka wrote:zdrowka dla malucha, mam nadzieje ze już lepiej się czuje! obys tylko ty nie zlapala!
Ja do tej pory miałam co tydzień i raz jak trafiłam do szpitala. A teraz najdluzsza przerwa jest.
Ja teraz tak będę swirowac z usg do genetycznych. Potem odpuszczę bo wizyty, zastrzyki, leki, paski do glukometru wykoncza mnie finansowo.