Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisia wrote:Nie mogę otworzyć
Możesz wysłać jeszcze razWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 20:26
-
-
Kumpela, ktora urodzila w tamtym roku zawsze ma zamkniete i w calym mieszkaniu wali szczynami i gownem🤢 Nie chcialam sie wtracac bo to nie moja sprawa ale nie wyobrazam sobie, zeby nie wietrzyc w domu.
-
A widzisz Xgril bardziej wkurzyło go to że lazilam po sklepie i sama nie wiedziałam za czym. I chyba w tym kontekście go zmuszalam, bo jeśli chodzi o zakupy dostaje kartkę i bez słowa wszystko kupi itd... A czasami nawet bez kartki potrafi 😂
Może to ogólne rozdrażnienie dziś... Wstałam o 5 i tak się snuje do teraz.
Dobrze ze juz jutro zostajemy z Leonem sami na pół dnia odpoczniemy sobie i zatesknimy trochę może 😁
Dobrze ze to końcówka ciąży bo bym zwariowała i nabawiła się depresji.
-
Hope ja plan porodu mam pisać na szkole rodzenia chyba za tydzień.
Karola to dawaj znać co Ci tam będą robić.
Ja sobie nie wyobrażam tego dnia gdy mi się coś zacznie robić 😑 mam dni że myślę że pójdzie jakoś i będzie ok ale też mam dni w które tego nie ogarniam. Mam chwilę że chce już się z tym zmierzyć a zaraz nawet nie chce o tym myśleć... Itd -
xgirl wrote:Kumpela, ktora urodzila w tamtym roku zawsze ma zamkniete i w calym mieszkaniu wali szczynami i gownem🤢 Nie chcialam sie wtracac bo to nie moja sprawa ale nie wyobrazam sobie, zeby nie wietrzyc w domu.
Moi tesciowie mało otwierają okna i zawsze tam jest zaduch + teściowa pali. Masakra. Mąż tez przez to taki ze nawet jak ciepło to nie ma spania przy otwartym oknie ale chociaż ja swoje wietrzenie utrzymuje bo ja nie mogłabym nie wietrzyć :p
Jeszcze z ta wilgocią tu nie wyobrazam sobie. Dzisiaj nawet pranie na gorze wiec okna pootwierane i przeciąg + kaloryfery co jakiś czas włączam. Nie jest to ekonomiczne (nasz portfel ma coś w tej kwestii do powiedzenia zdecydowanie :p) ale przynajmniej szybciej schnie i nie ma grzyba :p
Ja tam lubię jak mi za zimno niż za ciepło :p -
AgaSY wrote:Karola dobrze myślę, że po prostu jest mokro w majtkach? Nam położna na SR mówiła, że wody są ciepłe i jakby z mydlinami. Jak trzeba zmieniać wkładkę co godzinę bo jest przemoknieta to też trzeba jechać do szpitala
.
Ja przy Leonie miałam plan porodu. Jak go włożyłam w domu do torby tak go potem w domu z niej wyciągnęłam 😂😂 -
nick nieaktualnySylwia moj też mnie dzisiaj wkur.. a mieliśmy podjechać do sklepu z zabawkami kupic corce piaskownice bo zal mi jej ze większość dnia siedzi ze mną w mieszkaniu a tak to bysmy chociaż na chwilę wyszly. A on oczywiście strasznie zmęczony po pracy położył się spać i tyle mam dzisiaj z dziada. Jeden plus ze przed chwilą jechał po zakupy. Po za tym strasznie się poce i oznajmilam mu ze przez pare nocy chciałabym spac sama to powiedział że jak pojde do drugiego pokoju to się obrazi...
-
nick nieaktualny
-
Sylka135 wrote:Sylwia moj też mnie dzisiaj wkur.. a mieliśmy podjechać do sklepu z zabawkami kupic corce piaskownice bo zal mi jej ze większość dnia siedzi ze mną w mieszkaniu a tak to bysmy chociaż na chwilę wyszly. A on oczywiście strasznie zmęczony po pracy położył się spać i tyle mam dzisiaj z dziada. Jeden plus ze przed chwilą jechał po zakupy. Po za tym strasznie się poce i oznajmilam mu ze przez pare nocy chciałabym spac sama to powiedział że jak pojde do drugiego pokoju to się obrazi...
A w nosie z nimi ja szykuje się do spania nie chce się denerwować szkoda dzieciaczka 😘 -
AngelikaMarta, ja bym też podjechała już na IP na wszelki wypadek, bo skurcze coraz dłuższe.
Karola, masz rację, lepiej cięcie i spokój, że z maluchem wszystko ok niż stres z powodu tych uciekających wód. Będzie dobrze, jesteś obstawiona znajomym personelem -
xgirl wrote:Karola to dobrze, ze sie jescze wszystko w normie trzyma. O ktorej jutro jedziesz te przeplywy sprawdzic?
Sylwia aaaa OK, rozumiem. Moj tez tego nie znosi i marudzi
W kazdym razie cos sie dzieje i lepiej jak Młody sie ewakuuje za wczasu i bedzie bez spiny a tak bede umierac z nerwów wiedzac ze taką ma mocną przepone,czyli mógłby sam oddychać a moze mu sie cos stac bo przyjdzie pan dr i stwierdzi ze ma siedziec jeszcze tydzien na co koja dr sie nie zgadza raczej. No nic ,juz nie truje,jutro bede wiedziec co i jak. Moze sie okaze ze jest okej i tyle -
nick nieaktualny