X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa, Casjopea,rety, Wam też dzieci nie dały pospać? U mnie Monia padła tak jak Wam pisałam, Cypiś nie mógł zasnąć do północy. Jak zasnął to Monika się obudziła. I budzili się średnio co 30 minut. W końcu wylądowali u nas i oczywiście zmieścić się w 4 z brzuchem na łóżku graniczy z cudem 🤪

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj się wyspałam. O 1 się obudziłam bo miałam brzuch jak kamień i nie czułam ruchów malutkiej więc poprosiłam o KTG. Zaczęły się pisać skurcze na poziome 100 ale ja tego nie czułam 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ więc pewnie to były tylko skurcze Braxtona-Hicksa 🧐🧐


    a31il5w.png

  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    U mnie w szpitalu nie może być nikogo przy CC. I ponoć męża zobaczę dopiero po 6h jak przewiozą mnie na zwykłą salę. A o Jacka będę marudizc non stop, więc może mi go przyniosą.

    E to u mnie chociaż tyle, ze będzie przed i po i małą przywiezie. Tylko po południu i tak musi jechać żeby ogarnąć starszego a jak ja będę mieć pionizację w nocy to nie wiem jak to ogarnę. Zależy mi na kp wiec będę wrzodem na dupie piguł żeby mi małą przystawialy.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisia wrote:
    Dzisiaj się wyspałam. O 1 się obudziłam bo miałam brzuch jak kamień i nie czułam ruchów malutkiej więc poprosiłam o KTG. Zaczęły się pisać skurcze na poziome 100 ale ja tego nie czułam 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ więc pewnie to były tylko skurcze Braxtona-Hicksa 🧐🧐


    Alisia ja miałam tak w poprzedniej ciąży :) skurcze na ktg na poziomie 80-100 których w ogóle nie czułam. Wszyscy w szoku jak to możliwe. 2 dni pozniej urodziłam ;)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines, ja 2 razy wstawałam bez męża i dałam rade. I dziećmi się sama zajmowałam odkąd wstałam 🙂 więc dasz radę!

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/550041f4fc6d.jpg
    Jedziem!

    Czarna_kawa, Eluska, KasiaLukasia, LidziA89, anngelikamarta, mikka86, Emma_, Sylka135, Casjopea, Danio, JaSzczurek lubią tę wiadomość

  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Ines, ja 2 razy wstawałam bez męża i dałam rade. I dziećmi się sama zajmowałam odkąd wstałam 🙂 więc dasz radę!

    A nie to ja wstać dam radę, nie o to chodzi w ogóle. Tylko o to ze u mnie wstawanie było po 12h. I nie rękę mi to ze tak długo bo te kilka godzin będę musiała prosić o laske żeby mi ktoś pomogł przy nalej a wolałbym to robić sama

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisia czasem te skurcze 100 sa straszakami a 20 pisza sie porodowe. To wszystko zalezy od czestotliwosci i dlugosci trwania a nie sily spinajacej sie macicy...niestety

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa, o to chodzi. Mi Cypisia podawała sąsiadka z sali 😁 była po naturalnym i śmigała między dwiema cesarkowymi podając dzieci 😂 mnie wkurza karmienie leżąc na plecach. Dlatego tak czekam na wstanie. Najwygodniej mi się karmi na siedząco lub leżąc na boku.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Eluska 8 lat to nie stary pies.. Dziwne, żeby odciąć łapę, w której są problemy stawowe. A jeśli myślisz, że coś więcej tam się dzieje to powinno być to widać na rtg. Mój pies ma 13 lat i od młodego problemy ze stawami, jest po 2 operacjach itd. Podstawa to porządna diagnostyka i odpowiednie leczenie :)

    Miał prześwietlenie , dostawał jakieś zastrzyki przeciwzapalne , Opokan i syrop jakis wzmacniający. Do tego do jedzenia łapki na kolagen. Potem chwile było lepiej i musieliśmy go zamykać w budzie żeby sobie odpocząl wiec zaczęło mu to psyche psuć i smutny chodził. Potem znowu wsztatko wróciło wiec seria zastrzyków i potem lekarz powiedział ze juz są takie zwyrodnienia ze nie da się nic zrobić. No to dalej ograniczona aktywność ma ale dzisiaj to już ewidentnie ma problemy z chodzeniem bo widać ze druga noga tez pociąga.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisia wrote:
    Ja mam tak samo :-( mój teść do tej pory - minęły 2 lata nie może pogodzić się z odejściem pieska :-(

    Ja miałam kota 15 lat i też to straszne przeżyłam , to nie był kot który chodził własnymi drogami. Codziennie odprowadzała mnie na przystanek , podawała łapę , znosiła myszy do domu🤪🤪🤪

    Tutaj już parę razy spotkałam się z kupnem szczeniaka przed odejściem starszego, chorego psa może to jest rozwiązanie🙂
    My cały czas tak robiliśmy ale w tamtym roku odszedł nasz drugi piesek który właśnie można powiedzieć wychował tego. Moi rodzice juz nie chcą psa. Zresztą nie dziwie się.

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze 8 lat to nie dużo.. Mój pies miał chyba z 14 lat o ile dobrze pamiętam,jak nie 16. Ale to był Amstaf, a one mają wiecznie problemy ze stawami, na koniec nie chodził, robił pod siebie i nie jadł potem już nic.


    Ja juz po pobraniu krwi na WR i znowu na toxo, spadam teraz na KTG i GBS, miłego dnia 🙂

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej tylko 8 lat, myslalam, ze jakis starszy jest i ze wzgledu na wiek tak mu sie robi:(

    Karola a gdzie czapeczka??!

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam na zewnatrz.. specjalnie tak wczesnie zeby nie bylo za goraco i masakra... Powietrze mozna kroic nozem, robilam przerwy co 30m 🤦 Nigdzie dzis nie wychodze juz. Na szczescie jutro 10st mniej.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5487 4755

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka135 wrote:
    Kinga, Lady i PannaEvans zniknęły po narodzinach. Ciekawe co u nich sluchac jak sobie radzą. Pewnie za chwilę będzie nas tutaj co raz mniej

    Oj na pewno Was nie będzie Sylka135😉 Może trochę na początku bo wiadomo,że trzeba trochę przyzwyczaić się do nowej sytuacji ale potem pewnie nadal będziecie się tu wspierać,dzielić radości i smutki 😉

    Co u mnie? No więc jakoś leci-karmię małą tylko swoim mlekiem -czasem piersią ale przoduje u mnie kpi.Samo kp chyba nie jest dla mnie-ja muszę mieć pod kontrolą ile mała wypiła.Denerwuje mnie to,że za godzinę dziecko płacze a ja muszę się zastanawiać, czy nie robiła i znowu dać cyca,czy co innego się dzieje.Nie dla mnie jest "wiszenie" na piersi cały dzień.Kpi też do łatwe nie jest ale ja naprawdę czuję się spokojniejsza.Malutka przesypia większość godzin,jest spokojnym dzieckiem-często muszę ją wzbudzać.Czekam na pierwszy spacer i mam nadzieję,że w końcu mi pozwolą.Opiekunka połogowa trafiła mi się wspaniała-jest po 8 godzin dziennie i robi w domu dosłownie wszystko:Sprząta,pierze,czyści łazienkę,przynosi mi jedzenie do łóżka,sprawdza ranę i wiele innych rzeczy.Jestem z takiej opieki bardzo zadowolona 😊 Na razie nadal nie odczuwam zmęczenia i dziwi mnie to bardzo ale na plus oczywiście.Boję się kolek-pewnie po nich będę zombie ale to się okaże.

    Właśnie przed chwilą odkryłam,że mój ma opryszczkę-zajefajnie kutwa 😤 Juz mu mówiłam,że ma nie zbliżać się do małej i dokładnie i często myć ręce.

    Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję, że dam rady zajrzeć by choć pogratulować 😊

    Sylka135 lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Aaaa, o to chodzi. Mi Cypisia podawała sąsiadka z sali 😁 była po naturalnym i śmigała między dwiema cesarkowymi podając dzieci 😂 mnie wkurza karmienie leżąc na plecach. Dlatego tak czekam na wstanie. Najwygodniej mi się karmi na siedząco lub leżąc na boku.

    No wlsnie mam tak samo wręcz na leżąco nie umiem. Wiesz po pierwszym było inaczej bo miałam cięcie nagle o 17.30 wiec pionizacja wypadła świtem, mąż pojechał ok 22 a mi zaproponowali ze małego zabiorą na noworodki bo byłam wykończona całodziennym porodem i komplikacjami. Kazaly odpocząć a ja w sumie grzecznie słuchałam. Przywiozły mi go w nocy raz czy dwa na karmienie ale w międzyczasie podały mm. Co potem kosztowało mnie walka o każda krople mleka wiec teraz będąc bardziej świadoma najchetniej nie dałabym małej nikomu ani na minutę.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines gdzie znajdę ten serial?

    Karola mamy taki sam kokon 😂

    relgupjy0emg7fv2.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady super, ze jest taka mozliwosc pomocy! W ogole mozesz troche chodzic czy raczej lezec musisz?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X, Ty po CC pamiętaj, że jak już raz wstaniesz, to żeby się jak najwięcej ruszać, bo najszybciej wrócisz do pełnej sprawności 😉

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    Często macie ktg? Ja nie miałam ani jednego i raczej już nie będę miała :D
    Właśnie dzisiaj jadę 2 raz już na 11

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
‹‹ 1396 1397 1398 1399 1400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ