Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
xgirl wrote:A dajcie spokoj, wszystkie smigaja po wydobycinach jak sarenki a ja jak kaleka bylam😂😂 Gdzie tu sprawiedliwosc sie pytam😂
Pocieszę Cię, że nie jesteś sama. Ja nie śmigałam zaraz po CC i do tej pory jeszcze (a to już 2 tyg) rana mnie pobolewa i nie śmigam nadal. Więc spoko luz każdy przechodzi inaczej, byle się nie przejmować. -
nick nieaktualny
-
Muszę najpierw znaleźć jakiegoś dobrego z polecenia, jeśli będzie cały czas tak samo to nie będzie innego wyjścia. W szpitalu mówili że ma niewykształcony układ pokarmowy i trochę czasu zajmie ustabilizowanie się tego,ale sama nie wiem czy to to.. Może ma nietolerancję laktozy czy coś, może to w moim pokarmie jest coś nie tak.. bo powietrza przy jedzeniu już nie łapie wiec mie wiem skąd te gazy. Kupy to robi jak Mu się pomoże i to mega wodniste (ponoć normalne). Ale nie wyobrażam sobie mieć Go 24/H na rękach, w nocy nie śpię, w dzień daje mi popis, masakra jakaś 😭
A Wy podajecie swoim maluchom jakieś probiotyki? Czytałam też że delicol jest dobry, ale to typowo na nietolerancję laktozy właśnie.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
nick nieaktualnyDrobinka po pierwsze to kup chuste,bedziesz miala wolne ręce. Po drugie jak uwazasz,ze ma kolki to daj espumisan,nietolerancja laktozy to rzadkość.Na probiotyki i witaminy bym uwazala przez ten olej w składzie.Jest jakis ff baby,podobno spoko.
W ogole ktoras z dziewczyn oddawala kupke na badnie nietolerancji laktozy,sa juz wyniki? -
Casjopea wrote:Właśnie sobie na nią zerknęłam i naprawdę się wzruszyłam 🤗
Przy okazji zauważyłam, iż wyparlam największego bobasa 😂 ❤️Casjopea lubi tę wiadomość
-
Drobinka kropelkami mu nie zaszkodzisz, będziesz musiała wypróbować rozne i zobaczysz co Małemu pomoże.
Dziewczyny pamiętajcie o częstym kładzenie dzieci na brzuszku (jak śpi na brzuchu to pod naszym okiem, bo może się przydusic). Nie tylko wzmacnia kręgosłup, ale też pomaga jelitom się odgazowac itd.
Czarna_kawa, Lullaby lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
U nas wszystko w porządku. Tymka trochę zaczyna pobolewać brzuszek ale jak na razie sytuacja jest do opanowania. Mikołaj braciszka uwielbia i bardzo chce przy nim pomagać. Ładnie zaakceptował nową sytuację i póki co nie jest zazdrosny
( a tak się bałam, że będzie).
Niestety Tymeczek to nocny Marek i ma zamieniony rytm dobowy. Potrafi przespać cały dzień, tak że nawet czasami muszę go budzić na karmienie jak mija 3,5 i 4 h od ostatniego. Za to od północy impreza. Chociaż chodzę jak zombie ma to też swoje dobre strony- więcej czasu spędzam z Starszakiem. Macie jakieś patenty jak ten rytm dobowy unormować? -
Co do bólów brzuszka Drobinko u mnie z starszakiem było podobnie. Okazało się, że to skaza białkowa (choć u Ciebie wcale nie musi tak być). Wyeliminowanie z diety mleka i pochodnych pomogło. Tak jak pisze AgaSy kładzenie na brzuszku pomaga, ewentualnie można kłaść ciepłą pieluszkę tetrową na brzuszek (np. przeprasowaną gorącym żelazkiem), delikatnie masować, podkurczać nogi. U nas po miesiącu pediatra zapisał probiotyki (Biogaję- która nie służyła małemu, potem Dicoflor i to mu pomogło.
Także chyba też bym się przeszła do pediatry. Życzę jak najszybszego znalezienia kogoś zaufanego. I trzymaj się tam. Wiem jak to jest jak non stop dzieciaczek płacze, człowiek bardzo by mu chciał pomóć a nic nie pomaga. -
U nas pomaga robienie rowerka nóżkami, ale nie mamy jakichś dużych problemów.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Casjopea, brawo wielkie gratulacje!!! Wiedziałam, że szybko pójdzie ❤️
A ja po wizycie doradczyni laktacyjnej, mam przykaz odciagania pokarmu po każdym karmieniu laktatorem i podawanie butelką, bo mała za mało przybiera i okazuje się, że zjada nieefektywnie, bo ma wedzidelko do podciecia to raz, a dwa, że zoltaczki fizjologiczna jeszcze nie przeszła i może przysypiac przy jedzeniu więcej.Casjopea lubi tę wiadomość
-
O, nie mogę się doczekać wizyty u pediatry w piątek, jestem mega ciekawa czy i ile Miłosz przybiera. Wychodząc że szpitala waga zaczynała rosnąć, żółtaczka niby została zbita przez prawie dobę pod lampami. Ale on śpi cała dobę, budzi się średnio co 3h (czasem częściej, a w nocy dziś przespał 6,5h), zje jednego cyca (ssie efektywnie min 10 min) i idzie spać dalej.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSy, ja w dzień budzę Małego co 3h, jeśli wcześniej się sam nie obudzi na karmienie, a w nocy maks 4h 🙂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 wrote:AgaSy, ja w dzień budzę Małego co 3h, jeśli wcześniej się sam nie obudzi na karmienie, a w nocy maks 4h 🙂Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Wpadam i wypadam 😂 dziewczyny urodziłam o 13...na izbie 4 cm rozwarcia skurcze pizdowate Max 40. Przeszłam na porodówkę o 12.15. Przebralam się i o 13 mała była już ze mną. 3890 i 55cm. Porod koszmar ale ekspresowy dzieki położnej. Przebiła mi wody bo chciałyśmy szybko, parcie od 7 cm rozwarcia. Ciumka cycka i śpi. Mam tak słaby zasięg, że nie mam jak.zdjecia wysłać.. ale wysle jak tylko będę mogła.
anngelikamarta, Czarna_kawa, Casjopea, Alrauna1987, Aska1994, AgaSY, xgirl, Alisia, LidziA89, Sylka135, Eluska, kinga27.30, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
Mi też się wydaje, że Mikołaj robi się powolutku żółty na buzi. Tutaj położne mówią, że tego nie widzą (nareszcie zabrali mnie z porodówki), ale że niewykluczone, iż jutro zoltaczka fizjolog wystąpi. Więc przystawiam go możliwie często i za radą Karoli ustawiam go na świetle dziennym dochodzacym zza okna 👍
-
Messy92 wrote:Wpadam i wypadam 😂 dziewczyny urodziłam o 13...na izbie 4 cm rozwarcia skurcze pizdowate Max 40. Przeszłam na porodówkę o 12.15. Przebralam się i o 13 mała była już ze mną. 3890 i 55cm. Porod koszmar ale ekspresowy dzieki położnej. Przebiła mi wody bo chciałyśmy szybko, parcie od 7 cm rozwarcia. Ciumka cycka i śpi. Mam tak słaby zasięg, że nie mam jak.zdjecia wysłać.. ale wysle jak tylko będę mogła.
Messy92 lubi tę wiadomość