Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja caly czas nosze siatkowe majty i szerokie gacie bo cos bardziej obcislego drazni mi rane🤷 W ogole moj maz mowi, ze seksi sa te majtki bo posladki fajnie widac😂😂🤷
Mikaja fajnie napisane i duzo w tym racji.
Kurcze ja kocham moja Mala i lubie sie przytulac z nia, nosic, karmic, no wszystko!! Ale jakbym byla uwiazana do niej 24h na dobe to bylabym nieszczesliwa, robilabym to z przymusu, ja potrzebuje przestrzeni. -
Emma masz całkowita rację. To dokładnie taka sama dyskusja jak ta dotycząca sposobu urodzenia dziecka. Każda matka, która z miłością dba o swoje dziecko to dobra mama. Ba to zawsze najlepsza mama dla swojego dziecka. Nie ważne czy rodzi SN czy cc, karmi piersią czy mm. Żaden wybór nie czyni z nas gorszych mam.
-
Lullaby wrote:Emma masz całkowita rację. To dokładnie taka sama dyskusja jak ta dotycząca sposobu urodzenia dziecka. Każda matka, która z miłością dba o swoje dziecko to dobra mama. Ba to zawsze najlepsza mama dla swojego dziecka. Nie ważne czy rodzi SN czy cc, karmi piersią czy mm. Żaden wybór nie czyni z nas gorszych mam.
-
X w sumie sama nie wiem. Trochę rana po cc mi się babrała i żeby mogła oddychać to noszę te majty. Nawet dzisiaj się zastanawiałam czy nie założyć zwykłych, wysokich bawełnianych ale zrezygnowałam. Poczekam co mi w piątek położna powie na ten temat.
-
AgaSY wrote:Kinga nam skierowanie na usg bioderek przepisała pediatra. Powinno się zrobić do ok 6 tz. Co do szczepień to ja szczepię zwykłymi + rota. A co do witaminy D z DHA to nie mam pojęcia, miałam w domu tylko Bobika i szło się porzygac 🤢. A pytasz o witaminy dla siebie czy malucha? Jak karmisz piersią to ja np biorę Feminovit z DHA, jedna kapsułka i nic nie śmierdzi.
No właśnie. A mi pediatra powiedziała, że woli dac skierowanie do ortopedy, żeby małą obejrzał całą i wtedy ewentualnie usg. Najwyżej usg ogarnę prywatnie i tyle...
Też mam bobika i Julka strasznie się krzywi na niego... dla zainteresowanych znalazłam humana benelife - ponoć bezsmakowe.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
To nie czuję się taka osamotniona w tych majtkach z siatki. 🙈 Mój mąż też docenia transparentność tego typu bielizny. 😂
Dziewczyny, dziś jedziemy na to USG bioderek i na pobranie krwi u malutkiej. Tak się stresuję, gdzie ja ją przewinę, gdzie nakarmię w razie czego.. I chyba pół domu wyniosę w tej torbie do wózka. 🤦🏻♀️ Zaraz odciągnę pokarm, żeby nakarmić ją szybko tuż przed wyjściem, może uda się bez karmienia w przychodni.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
U nas wczoraj była pediatra na wizycie patronażowej. Położna podpowiedziała, żeby zgłosić w przychodni, że miałyśmy trudny poród, i żeby nas tu doglądali. Lekarka zaleciła emolient do smarowania po kąpieli i probiotyki (zaleca je zastosować z racji cesarki). Zauważyła tylko, że mała ma lekko szpotawe nóżki, ale stwierdziła, że to kwestia ułożenia w życiu płodowym, a nie wady. Mamy je masować i delikatnie prostować.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyJa tam nie dziele na lepsze czy gorsze wg kp czy sn. Zwyczajnie uwazam,ze dla dziecka warto sie troche pogimnastykowac.
W ogole zauwazyłam ze matki ktore karmia mm sa jakies przewrazliwione 🤷♀️to sie akurat nie tyczy forum tylko wynika to z obserwacji nawet na fb czy jakis grupach.
Ale jedno mnie kole w oczy wszedzie ,kobiety maja czas szukać kocyków i innych pierdół pół dnia na mecie,ogladac seriale ale nke maja czasu (ochoty?) Wejsc na neta i poczytac troche teorii o np kp. Piszecie ze nie wiedziałyście,a w kazdym poradniku jest napisane czarno na bialym jak wyglada kp,i ze czasem to miesiąc drogi przez męke
Eluska lubi tę wiadomość
-
Co do pępuszka - dość luźno potraktowałam temat moczenia go w wodzie, bo widziałam jak położne kąpały maluchy. Absolutnie nie przejmowały się kikutem. Myjemy małą na leżaczku, pępek nie był moczony, ale mogło trafić na niego trochę wody, choć zawsze starałam się go osuszyć dobrze patyczkiem po kąpieli. 😔 Mam nadzieję, że nie zrobiłam Emilce krzywdy.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyEmma ale w przychodni powinno byc wyznaczone miejsce do kp, moze zapytaj na wejsciu o to. Nie stresuj sie tym ze musisz wyjsc i nie karmic bo zwariujesz.
Co do probio przy kp nie powinno sie podawac bo ma je pokarm matki. Max miesiąc po cc się podaje ale podobno to tylko nabijanie kasy.
Co do majtek ja jiz dzien po cc jak pozwolili nosic mjatki to ubieralam zwykle bawelniane. Pokozna mowila ze najlepsze wiec co kraj to obyczaj.
Ja mam tą humane ale malego po niej brzuch bolał strasznie
<a href=https://zapodaj.net/935aa129a56b5.jpg.html>20190724_071550.jpg</a> -
nick nieaktualny
-
Karola, pewnie, że warto, ale są sytuacje, kiedy karmienie piersią powoduje ogromny stres i dyskomfort u mamy albo malucha. Te pierwsze wspólne chwile są zbyt cenne, by robić sobie przykrość z tego powodu, że się nie udaje. I nie dam sobie powiedzieć, że każde dziecko i każda matka stworzeni są do karmienia piersią. Mnie każdy próbował do tego przekonać, a potem odchodził od nas spocony, bo nie udało mu się dostawić Emilki do mojej piersi ani przekonać do ssania. Musiałam patrzeć na to jak szarpią ją za główkę, otwierają buzię siłą, a ona krzyczy, bo nie wie, co się dzieje i czemu w ramionach mamy spotyka ją coś takiego. Mnie za to łapało za cyce stado obcych bab, wyciskało z nich mleko, i przy okazji oceniało mnie jako matkę. Drugi raz bym się na to nie zgodziła. Byłam bardzo nastawiona na kp, zadbałam o to, by móc komfortowo karmić swoje dziecko w domu, ale rzeczywistość okazała się inna. Gdyby nie udało się z kapturkami, to ściągałabym mleko laktatorem, ale nie wiem, jak długo dałabym radę. Dla dziecka warto zrobić wszystko, ale jednak najważniejsze jest to, żeby było najedzone i zadowolone, a własne ambicje powinny zejść na dalszy plan. Co do poradników - strasznie przykro czyta się coś takiego, że wolimy odpalić netflixa niż przygotować się do roli matki. Swoje przeczytałam w ciąży (nie tylko o kocykach), ale żadna lektura nie przygotowała mnie odpowiednio na to, z czym musiałam się zmierzyć. Nasze matki i babcie (prócz tego, że netflixa nie mogły oglądać w przeciwieństwie do nas) też zbyt wiele na temat kp nie wiedziały, a jednak jakoś wykarmiły swoje dzieci. Na zderzenie z rzeczywistością, kiedy szaleją hormony, a dziecko płacze głodne, nie przygotuje kobiety żadna książka. O wielu trudach kp można się przekonać dopiero wtedy, kiedy przystawi się dziecko do piersi i próbuje je wykarmić.
xgirl, mikaja, Drobinka91, Czarna_kawa, Eluska lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
KarolaJJ wrote:Emma ale w przychodni powinno byc wyznaczone miejsce do kp, moze zapytaj na wejsciu o to. Nie stresuj sie tym ze musisz wyjsc i nie karmic bo zwariujesz.
Co do probio przy kp nie powinno sie podawac bo ma je pokarm matki. Max miesiąc po cc się podaje ale podobno to tylko nabijanie kasy.
Co do majtek ja jiz dzien po cc jak pozwolili nosic mjatki to ubieralam zwykle bawelniane. Pokozna mowila ze najlepsze wiec co kraj to obyczaj.
Ja mam tą humane ale malego po niej brzuch bolał strasznie
<a href=https://zapodaj.net/935aa129a56b5.jpg.html>20190724_071550.jpg</a><a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:Dziewczyny po cc: kiedy wróciłyście do noszenia normalnych majtek? Mam na myśli niesiateczkowe. Mi położna kazała zrezygnować z bawełnianej bielizny, bo zrobi mi się odwis skóry nad raną. I tak jest, co ubiorę zwykle majtki (takie z podwyższonym stanem) to wychodzi mi siniak i robi się obrzęk. Jak długo to może trwać?
I drugie pytanie do was: u waszych maluchów też podkrwawiał kikut? Położna kazała czyścić go patyczkiem i dzisiaj pojawiło się trochę ciemnej krwi.
Do normalnych majtek wróciłam 3 dni po CC. Nic mi się nie dzieje z blizną.
A kikut u nas podkrwawiał i mimo przemywania Octeniseptem zaczął śmierdzieć. Przemywaliśmy spirytusem rozcieńczonym i odpadł po 3 dniach stosowania go. Został jeszcze taki strupek, ale on już nie śmierdzi. Ponoć gorzej jak pępek się zrobi czerwony albo obrzęknięty, bo to może oznaczać stan zapalny.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualnyMysle,ze jak sie przygotujesz na cyrk,ale nie będziesz panikowac to bedzie wszystko ok. Najwazniejsze zeby dziecko nakarmic najblizej badania tak zeby zdazylo odbic i nie ulac podczas badania ale zeby nie złapał go głód akurat podczas badania. Mozesz isc do auta karmic a maz kolejkę zajmie, najwyzej kogos przepusci. Byle miec komfort ze nie ma pośpiechu.Chyba,ze idziesz sama to gorzej ale mysle ze dasz rade po kilku głębszych...wdechach.Z doswiadczwnia wiem,ze swiadomosc butelki pod ręką daje olbrzymi komfort wiec spoko ,ze ją masz.
Ja tu nie oceniam wg netflixa,ot podalam to jako przyklad bo na kazdym kroku widze jak u nas nadal kuleje edukacja. -
nick nieaktualnyW moim przypadku przy Alicji każdy się patrzyl na mnie jak na leniwa matke której nie chce się rozkrecic laktacji, a przy Wiktorze słyszę od każdego, że on potrzebuje dużo mleka i bez dokarmiania się nie obejdzie😉 mimo wszystko cieszę się, że jest mm bo moje dzieci musiałabym do jakiej karmiącej mamki podrzucac bo niestety mimo wielkich checi moje piersi nie nadazaja z produkcją mleka, które zaspokoilyby moje dzieci ☹️
-
nick nieaktualny