X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 27 lipca 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma😲🤷🤦 Co za ludzie, no! Kto to w ogole byl? Ja jak odwiedzam takie maluchy to sie o wszystko pytam rodzicow czy cos moge czy nie a nie rozporzadzam obcym mi dzieckiem🤦🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2019, 17:38

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 27 lipca 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice wyjechali dzis. Fajnie bylo ale juz wystarczy:D Mama moja mega sie Mala zajela. W szoku jestem jakie fajne pojecie o tym ma. Praktyki u coreczki mojej siostry sie oplacily ;) W ogole troche sama podejmowala niektore decyzje i czasem zrobila cos po swojemu ale nie przeszkadzalo mi to bo fajnie to robila :)

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 27 lipca 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Jestem bliska płaczu przez moich gości. Koniec wizyt, zakaz odwiedzania w najbliższym czasie, inaczej skończę w wariatkowie. Mała ciągle przy piersi bez możliwości odstawienia, bo ryk. Siedziałyśmy w pokoju obok, żeby mieć komfort, ale jedzenia nie było, zaspokajałyśmy tylko potrzebę bliskości. Co udało mi się ją odkleić i zabrać do salonu, to ktoś ją dotykał albo brał na ręce, albo poprawiał, albo podziwiał, albo mówił do niej, przykrywał, odkrywał, dawał smoczka, wyjmował smoczka. I wtedy z powrotem do cycka, co że dziecko i matka zdenerwowani, była zabawa przez pięć minut. Co najgorsze - obślinianie dziecka... Na odjezdne buziak w usta. Nawet nie zdążyłam zareagować. Jakim trzeba być idiotą bez rozumu, żeby zapewniać taką wymianę bakterii i wirusów dwutygodniowemu maleństwu. Do tego wychodzenie na fajkę co chwila, dotykanie takimi śmierdzącymi łapami malucha i ziajanie nad nim. 😱
    Zamordowałabym za całowanie dziecka w usta. Co to za głupi zwyczaj jest. Sama nie całuje w usta mojego dziecka a co dopiero żeby ktoś inny........

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5490 4758

    Wysłany: 27 lipca 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka135 wrote:
    Czy ktoras z Was sciaga mleko tylko laktatorem bez przykladania dziecka do piersi?

    Ja i nikomu nie polecam- chyba,że nie ma wyjścia,to tylko wtedy i wyłącznie.

    Emma matko 😱 Chyba bym zatłukła bez kitu.Ja mojego dziecka też w usta jeszcze nie pocałowałam-tylko w czółko.Jakby ktoś to zrobił,to chyba bym włosy wytargała😠

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 27 lipca 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma a maz rozumiem, ze nie widzi w tym nic zlego?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma ja tez sie tak zalatwilam odwiedzinami,i żaluje. Kto mial byc to byl i niech spadają teraz wszyscy bo czas sie skupić na nas

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 27 lipca 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu macie już zaschniete zmiany:

    https://zapodaj.net/d2775096aadc4.jpg.html

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 27 lipca 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu co za ludzie🤦

    U nas byla cala masa znajomych ale to sa fajni ludzie, cichutko sie zachowywali, pytali czy cos tam moga czy nie. Moi rodzice tez ok. Tylko tesciowa mnie wkurwia. Ostatnio wyrwala mi wozek z reki niemal i pojechala pokazac Mala sasiadkom🤷 Ehh.. serio nie wiem co z nia zrobic. To nie jest zla kobieta, ona nie robi tego zlosliwie, miala ciezkie zycie, wychowala sie w domu dziecka, w wieku 18lat miala juz dwojke dzieci, ciezko bylo. Teraz ten jej pies umiera, nie chce jej denerwowac dodatkowo🤷🤷 Nie wiem noooo...

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 27 lipca 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie do którego roku przyjmują dzieci w oknie życia? Moja córka jest chętna 😂
    A tak serio to chyba odzyskałam dziecko. Kajtolo miałaś rację, wspólnie spędzony czas dużo daje. Ale nie tylko.. Po prostu już tak mnie wkurzala swoim ciągłym jęczeniem i marudzeniem, że zaczęłam ją traktować tak jak przed porodem, a nie ciągle jej nadskakiwac. I nagle bum, wróciła. Nie wiem czy na stałe, ale póki co dobre i to ;)

    Emma_, Lullaby, Kajtolo, Sylka135, Kamsza lubią tę wiadomość

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 27 lipca 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea, ale Mikołaj jest słodki z tymi prycholami! ❤️ Gratuluję sukcesu w poskramianiu córki. 🥰

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 27 lipca 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teściowa na szczęście kochana. I będzie przyjeżdżać pomagać. Ale jest też na maxa uległa, ulega wszystkim wkoło, nawet dzieciom, a moja Iza to jest taka cwaniara, że w 15 min ją okręci wokół palca. Przykładowo Izie spadnie coś z ręki, stanie nad tym i będzie jęczeć, że to chce i teściowa rzuci wszystko i jej to poda. Także tego.
    U nas nie ma w ogóle odwiedzin. Ci co mieli się na to obrazić, obrazili się już jak córka się urodziła, więc teraz nawet nie pytają, czy mogą wpaść, bo odpowiedź jest ogólnie znana.

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 27 lipca 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas spokój z odwiedzinami. Teściowa tak często nie wyłazi, raz wzięła tylko Małego na ręce na minuyr. Prawi czasem morały, ale włączam wtedy słuch wybiórczy. Byli tylko moi rodzice (już przy Cypku się nauczyli, że rady mogą powiedzieć raz, w czy z nich skorzystam to moja sprawa), jutro my do nich jedziemy i ma przyjść chrzestny Jacka, żeby go poznać i moja bliska koleżanka.
    Współczuję natłoku gości i ich nieprzemyślanych zachowań 🙄

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 27 lipca 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Casjopea, ale Mikołaj jest słodki z tymi prycholami! ❤️ Gratuluję sukcesu w poskramianiu córki. 🥰
    Wiem 😁😁 W życiu nie widziałam tak opryszczonego dziecka. Jak się urodził to byłam przerażona. Ale aktualnie uważam, że jest najpiękniejszym chłopcem na świecie ❤️

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 27 lipca 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma stary juz, nie widzi, nie slyszy, ledwo chodzi. Ale nie usypia go bo lekarz mowi, ze w sumie poza tym, ze stary to sie nie meczy.

    Emma gadalas z tesciowa o tym? Mowilas jej jak to widzisz?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 27 lipca 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casio, ale ładnie to się zagoilo <3
    Moja ma jednak trochę inaczej 🙄 no ale pediatra i położna powiedziały że to trądzik... mam nadzieję, że obie się nie pomyliły...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 27 lipca 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echhh, jak ten czas zapiernicza, też macie takie wrażenie?

    budze się rano, a nagle robi się 22! Przerażające ;o I tak zleci kilkadziesiąt lat ...

    Dziewczyny po nacięciu krocza na poślad. Powiedzcie mi, czy was też boli półdupek przy rowku? tzn cały półdupek, ale najbardziej własnie w tym miejscu przy końcu kości ogonowej... i nie wiem czy to od cięcia, czy od kręgosłupa, czy może od hemoroida jakiegoś? Macie też taki ból?

    Swoją drogą zastanawiam się jeszcze nad kupami. Mała normalnie robiła około 4-5 kup dziennie. Dzisiaj była jedna przez cały dzień, co prawda ogromna, mogłaby robić za trzy, później już nic. Oczywiście w necie napisane, że noworodek powinien robić minimum 3-4 dziennie. Staram sie zachowac spokój bo ogólnie młoda zachowuje się standardowo. Ile wasze maluchy w 2 tygodniu robiły? Może się zdarzyć taka pojedyńcza kupa i to nie jest powód do wizyty na ostrym dyżurze? :>

    Widzę dziewczyny, że u was się dzieje. Wszystkie mamy podobne problemy i z samopoczuciem, i z dobrymi radami, ze snem i z karmieniem piersią. Mam nadzieję, że to wszystko szybko minie, a hormony nie doporowadzą nas do jakiejś ruiny!

  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 27 lipca 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo, piekny ten Twój bobas :))) A pryszcze... może oszczędzą go w okresie dorastania ;p

    Sylka, ja ściągam laktatorem. I karmie tą znikomą ilością, resztę dokarmiam mm. Ze ściąganiem jest katorga, szczególnie na dużych piersiach z bolącym półdupkiem. Szczególnie, że powinno sie to robić regularnie przez około pół godziny, żeby utrzymać laktację. To jest naprawdę męczące. np przez 30 minut ściagania mam 30 ml mleka, co nie starcza nawet na jeden posiłek. Przykładanie do piersi, mimo że próbuję kilkanaście razy dziennie kończy się może jednym sukcesem :(
    Niestety, karmienie piersią, ściąganie mleka to naprawdę ciężka harówa, która jak nie wychodzi dołuje. Dodatkowo nacisk z zewnątrz i ciągłe pytania: a jak karmisz??? ;(

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 27 lipca 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka, a jak u Was obawiała się alergia na bmk?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma chyba bym padła na zawał! Moja córka ma półtora roku i nigdy nie pocałowałam jej w usta. Dostaje szalu jak ktoś pocalowal ja w rękę jak byla niemowlakiem. Teraz jak tylko moja teściowa przekraczy prog to jej przypomnę ze ma zakaz calowania Wiktora,bo ona ma takie glupie zwyczaje

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea a Mikołaj jest piekny. Ma bardzo ksztaltbe usta i fajna czupryne.Fajnie, że Twoja córka wróciła na dawne tory. Moja stala się nieznośna. Ryczy praktycznie bez powodu, szczególnie jak odpalam laktator to wyje i budzi Wiktora i oboje rycza az chce się strzelic sobie w glowe. Dzisiaj jak maz ja kladl zrobiłam jej pa pa a ona zaczęła warczec na mnie i ryczeć. Takze jest uroczo. Po za tym jak podliczylam ile czasu schodzi mi na karmienie Wiktora i zabawe z laktatorem to wychodzi 7 h! Poki jest moj maz to pol biedy, ale jak wroci do pracy to nie dam rady ogarnąć karmienia i zajmowania się dziecmi. Kompletnie nie wiem co robić

    Casjopea lubi tę wiadomość

‹‹ 1643 1644 1645 1646 1647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ