Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też jedno ucho nie wyszło, było przez dwa dni zatkane wodami, zesrana byłam z nerwów . 3ciego dnia było ok.
Słuchajcie, w poniedziałek mam wizytę popołogową. W tą środę, która minęła, było równo 6 tyg od porodu, a ja cały czas kłamię krwią. Widziałam, że X kilka stron się pytała o upławy... tylko u mnie jest krew albo brudzenie. Myślicie, żeby przesunąć wizytę i poczekać, aż się całkiem wyczyszczę, czy iść na krwawe usg i sprawdzić?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
anngelikamartaa wrote:Ja właśnie nakarmilam mojego, spał od 22/23 do teraz 😶
Moi chłopcy dzisiaj wstawali na zmianę co 1 lub 1,5 i to jeszcze po maratonie sprzątania więc jestem wykończona ale i tak ich kocham -
Hej, ciotki. Ubranko w motywy leśne, w którym Emilka poszła spać, pasowało idealnie do jej zachowania nad ranem - była prawdziwym dzikiem. 🥰 Ostatni raz położyłam się spać bez odciągniętej pełnej porcji mleka, cycanie w nocy nie jest dla nas. Spałam jakieś dwie-trzy godziny, bo jeszcze do późna nadrabiałam prasowanie. Dobrze, że w nocy przebierał Emilkę tata, bo chyba bym nie dała rady.
A no i wczoraj pierwszy raz użyliśmy katarka, bo zalegały małej glutki w nosie. Najpierw daliśmy troszkę soli fizjologicznej do każdej z dziurek (ma takie malutkie, że aż strach przykładać ten odsysacz 😍), a potem zasysaliśmy. Już jest lepiej, w nosku nie świszczy. A na przesuszenie na czółku położna poleciła linum baby. Wczoraj użyłam masełka z próbki z niebieskiego pudełka, ale jak wykorzystamy, to chcę kupić ten kremik w tubce, bo ma najlepszy skład - https://www.srokao.pl/2017/04/analiza-dermedic-emolient-linum-baby.html?m=0Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 14:08
Lullaby, xgirl, mikka86 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
kinga27.30 wrote:Słuchajcie, w poniedziałek mam wizytę popołogową. W tą środę, która minęła, było równo 6 tyg od porodu, a ja cały czas kłamię krwią. Widziałam, że X kilka stron się pytała o upławy... tylko u mnie jest krew albo brudzenie. Myślicie, żeby przesunąć wizytę i poczekać, aż się całkiem wyczyszczę, czy iść na krwawe usg i sprawdzić?
Ja bym poszła, nam mówili że jak krwawienie nie ustąpi to trzeba to zbadać. 🙂kinga27.30 lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Kinga, ja też bym poszła. Dla lekarza krwawienie to nie problem (ja chodziłam już od 2-3 dnia cyklu na monitoringi), a dla ciebie będzie lepiej jak lekarz się temu przyjrzy. 🙂
kinga27.30 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Kinga tez bym poszla zerkanac co.tam sie w kuciapie dzieje. Emma jak odparzenia na pupie? Co.z kapturkami? Karola pieknie!!!! U nas spokojna noc i poranek. Odpukac. Dalej walczymy z trądzikiem. Pryszak jaki byl taki jest. Dzis zaczelam przemywac buzie krochmalem. W planach na dzis wizyta u tesciow. Biore ze soba flache odciagnietego mleka. Pewnie będą mówić ze lepiej prosto z piersi... Ale nie mam sily na proces karmienia u kogos w domu. Trochę intymnosci tez mi sie nalezy.
kinga27.30 lubi tę wiadomość
-
Emma fajna Emilka❤️ I ladne rzeczy masz😁
Dziewczyny wyobrazcie sobie, ze corka mojej siostry byla niespokojna, pkaczliwa, wila sie i darla w sumie od urodzenia. Siostra wyprobowla wszystko i nic. Wczoraj podala mm i nagle dziecko jak nie to. Spokojne, usmiechniete, ladnie spalo. Czy moze byc to alergia na mleko matki?🤷🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 11:32
Emma_ lubi tę wiadomość
-
xgirl wrote:Emma fajna Emilka❤️ I ladne rzeczy masz😁
Dziewczyny wyobrazcie sobie, ze corka mojej siostry byla niespokojna, pkaczliwa, wila sie i darla w sumie od urodzenia. Siostra wyprobowla wszystko i nic. Wczoraj podala mm i nagle dziecko jak nie to. Spokojne, usmiechniete, laladnie spalo. Czy moze byc to alergia na mleko matki?🤷🏻♀️
Mysle ze raczej niedojadanie i zlosc. Moja tez jest bardziej do zycia jak jest najedzona jak bak. Dlatego jak szaleje sciagam pokarm i dokarmiam z butli.
-
KasiaLukasia, odparzenie jakby trochę lepiej. Wczoraj już nie mogłam patrzeć na te biedne malutkie pośladeczki i posmarowałam sudocremem, bo zielony alantan był już chyba zbyt słaby. No i zaczęłam bardzo dokładnie osuszać, bo wcześniej nie przykładałam do tego aż takiej wagi (to znaczy próbowałam, ale przegrywałam z dzikiem na przewijaku). Kapturki nadal w ruchu, ale sutki jakby bardziej przygotowane do karmienia, bo się powyciągały (jak to brzmi) i Emilka wczoraj bardzo ładnie złapała przy położnej. Oczywiście chciała się tylko popisać, bo potem już nam się nie udawało. 😆 A że possała trochę bez kapturka, to wieczorem myślałam, że mi cycki odpadną i wysmarowałam się lanoliną po samą szyję. Co do karmienia poza domem - doskonale cię rozumiem. Jak ktoś ma do nas przyjść, to zawsze na czas wizyty staram się naszykować mleko, żeby nie musieć się kitrać po pokojach (nie mam problemu z karmieniem przy ludziach, ale młoda ma, musi być spokój i cisza). Mam nadzieję, że za bardzo was nie zmęczą teściowie. Nie daj się. 😚<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
KasiaLukasia wrote:Mysle ze raczej niedojadanie i zlosc. Moja tez jest bardziej do zycia jak jest najedzona jak bak. Dlatego jak szaleje sciagam pokarm i dokarmiam z butli.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
KasiaLukasia wrote:Mysle ze raczej niedojadanie i zlosc. Moja tez jest bardziej do zycia jak jest najedzona jak bak. Dlatego jak szaleje sciagam pokarm i dokarmiam z butli.
Mikka do kogo jedziecie? -
Korzystam z chwili ciszy i spokoju
Ale nie mam co pisać, bo u nas bez zmian w sumie - mała całkiem spokojna, młody fochy ma ale da się żyć
Nie czuję, żebym niemowlaka w domu miała póki co, bo mała super śpi w nocy - budzi się tylko na karmienie i tyle, a że śpi z nami to spokojnie to ogarniam w 5-10 minut i śpimy dalej. Aż się boję, czy pierdyknie, i się jej odmieni kiedyś, czy może nieEmma_, Kamsza lubią tę wiadomość