Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mikołaj ma w ciągu dnia ze dwie przerwy po 3-4 godz i wtedy śpi snem kamiennym, a tak to zwykle co 1-1,5 godz. Ale czasem tylko chce się przytulić i jedzeniem tego nazwać nie można
Wczoraj pierwszy raz od naprawdę dawna bolał go brzuszek wieczorem. Nie płakał, ale kręcił się strasznie i nie mógł zasnąć. Za to jak już w końcu padł między 21 a 22 to obudził się dopiero koło 5 😱 Nie muszę chyba pisać o stanie moich cyckow. Guzy miałam jak Beskidy -
Casjopea haha no to wielkie😂 ale mały sobie z nimi pewnie poradził co 😉
Ja znowu wstałam godzinę po wyłącznym alarmie i już mam góry i doliny w cyckach ale laktator daje radę😜 Szokuje mnie jak wyciąga sutki-normalnie mam malutkie A podczas odciągania wyglądają jak ślimak bezmuszlowy 😂😂😂😂😂 jednym zdaniem ochydne 😛
Kamsza no oby,bo tu w tym kraju ciężko o dobrą poradę lekarską-co mi lekarz internista pomoże.Pewnie powie,że wszystko jest ok i tyle.Nie zbada ani nic.
Zastanawiam się, czy lot samolotem może mieć negatywne skutki u takiego dziecka,bo bez kitu to łapanie za uszy mnie mega stresuje... -
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Lady ja pamietam moje pierwsze odciaganie, myslalam, ze rzygne jak moje wyciagniete sutki zobaczylam😱url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
Pamietam Jak siedzialam z innymi babkami w takim pokoju z laktatorami i ryczalam😆 Siedzialysmy tam Jak krowy podpiete do dojarek, chcialam stamtad uciec a one mnie pocieszaly, ze jescze mleko przyjdzie i zebym sie nie smucila Bo myslaly, ze ja placze bo malo mleka mam
JaSzczurek lubi tę wiadomość
-
Dla mnie liczy się bardziej to, że dziecko dostaje moje mleko. Mogę mieć wyciągnięte sutki, cycki do kolan i rozstępy aż do małych palców u stóp. 🤷🏻♀️ A co do karmienia piersią - jak jeszcze karmiłam bezpośrednio z piersi, to mąż zrobił mi zdjęcie i uważam, że nie mam piękniejszego zdjęcia z mojego dotychczasowego macierzyństwa. ❤️ A jestem na nim w gaciach i podkoszulku uwalonym lanoliną. 😂
anngelikamartaa, mikka86, Lady_Dior, Sylka135, Lullaby, Casjopea lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Jak ja Wam zazdroszczę takich przerw pomiędzy karmieniem..😖
W dzień karmię co 1-1,5h, a w nocy 1,5-2h, ale ostatnio budzi się mniej więcej co godzinę i czasem chce żeby Go ululać przy cycku. Coraz bardziej mam tego dosyć, bo że chodzę, wyglądam i myślę (nie myślę) jak zombie to za mało powiedziane. Jeszcze jakoś nie mogłam się przemóc i nie piłam kawy, ale od przedwczoraj powiedziałam basta. Dziś rano przy krzykach Olka zaczęłam płakać, mój jak się okazało jednak to widział i po tym jak już byłam ogarnięta do życia o 6 rano, to przytulił i powiedział że jak tylko wróci dziś do domu to będzie się Nim zajmował cały czas. Oczywiście w nocy jak zwykle ja na posterunku- On ciągle ma jakieś wymówki, a to był padnięty, a to musi być na chodzie następnego dnia, a dziś miał to w dupie, bo ma jazdy motorem (robi prawko). Czasem jak Go uda mi sie obudzić to zmieni pampersa. Ja wszystko rozumiem, ale do cholery czy ja nie jestem zmęczona? Też mogę nie reagować w nocy na krzyki i powiedzieć, że jestem padnięta. Nie raz specjalnie czekam czy wstanie, ale gdzie tam, co najwyżej położy rękę na Olku i powie 'ciiiii' 🤦♀️ A ja w nocy nie mam siły jeszcze o to z Nim walczyć, dopiero następnego dnia poruszam ten temat, ale wtedy zazwyczaj On przeprasza i tak jest w koło macieju, a ja nie potrzebuje przeprosin tylko pomocy. 🙄 Przepraszam Was za taki żalpost, musiałam z siebie to wyrzucić. ❤ Nikomu o tym nie mówiłam, ale od jakiegoś czasu nie mam w ogóle frajdy z bycia mamą, nie mam ochoty na nic, egzystuję sobie, boję się zostać z Olkiem sama.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Emma_ wrote:Dla mnie liczy się bardziej to, że dziecko dostaje moje mleko. Mogę mieć wyciągnięte sutki, cycki do kolan i rozstępy aż do małych palców u stóp. 🤷🏻♀️ A co do karmienia piersią - jak jeszcze karmiłam bezpośrednio z piersi, to mąż zrobił mi zdjęcie i uważam, że nie mam piękniejszego zdjęcia z mojego dotychczasowego macierzyństwa. ❤️ A jestem na nim w gaciach i podkoszulku uwalonym lanoliną. 😂
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Drobinka rozumiem Cię ,masz prawo tak się czuć i tak myśleć, jak mój mały miał kolki też chodziłam jak zombi , bałam się kolejnej nocy bo tylko ja się nim opiekuje więc to ja mialam zarwaną kolejną noc. I czasami łapałam się na tym, że bardziej przejmuje się tym ,że znowu będę nie wyspana i zmęczona niż tym,że moje dziecko cierpi. A później miałam ogromne wyrzuty sumienia z tego powodu. No takie są uroki macierzyństwa,nie wszystko jest takie piękne, trzeba to przeczekać i będzie lepiej 🙂url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
Mi tak jak Emmie-zależy,by mała miała moje mleko.Trochę ją pokarmiłam piersią i mam filmiki i fotki
Są naprawdę urocze 😍 Nawet parę dni temu przystawiłam małą do cyca i fajnie ssała ale po chwili już nerwówka,bo nic nie leciało.Musialabym pewnie zawsze laktatorem rozkręcić i wtedy jej podawać.
Drobinka91 no nieciekawieKurde może porozmawiaj z mężem na poważnie jeszcze raz i powiedz otwarcie,co czujesz
Ja na mojego potrafię ponarzekać ale bądź co bądź on tyle dla mnie robi...Wszystko dosłownie,nawet mi śniadanie robi a ja potrafię zrobić haję o jedno piwo 😜 no ale przykro mi-zero tolerancji dla alkoholu 😛
U nas smutny dzień.Dzis w nocy zmarły dwie bliskie osoby mojego faceta-siostra i ojciec.Ja raczej nie pojadę na pogrzeb-dopiero wróciliśmy z Pl i nie sądzę by to był dobry pomysł znów męczyć ZosięWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 13:35
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Właśnie nie...Siostra chorowała od 6 lat na raka piersi.Ciagle jakieś przerzuty miała ale dawała radę.Teraz miesiąc temu znacznie się pogorszyło-przerzuty do płuc
Zmarła o 00.24 a o 01 zmarł ojciec.Tez chorował dłuższy czas.Powoli zaczęły mu siadać wszystkie narządy.Ale co za przypadek,że zmarli w odstepstwie 30min. 😲 Strasznie współczuję mojemu
a w lutym pochował matkę 😒 Dobrze,że ma jeszcze 3 siostry...
-
Lady, współczuję bardzo, nie wyobrażam sobie co musi czuć Twój mąż. Trzymajcie się ❤
Rozmawiałam z Nim o tym wcześniej, raz usłyszałam 'nie przesadzaj ' a innym razem 'wiem, przepraszam'. Widzę , że mam problem i to nie od dziś nad panowaniem nad emocjami, zupełnie sobie przestałam radzić ze stresem. Nie chce wyjść na jakąś patole czy psychopatkę, ale czasem naprawdę mi ciężko się opanować, nawet przy dziecku. Nie zrobiłabym Mu w życiu krzywdy, kocham Go, ale te uczucia są takie jakby przytłumione i tylko kiedy się uśmiechnie jest mi jakoś lepiej. Dlatego potrzebuję drugiej osoby która w chwili słabości weźmie ode mnie dziecko żeby ono tego nie czuło. A tak jak mówiłam niedługo zostaje sama z Nim na 3 dni i strasznie się boję jak to bedzie. W kazdym razie dzieki za słowa wsparcia i zrozumienie, chciałam się tylko wygadać ❤
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
nick nieaktualnyWow,ale kombo z tą śmiercią. Ja bym jechala,nie ma opcji zeby w takiej chwilii nie być obok.
Drobinka pociesze Cie,ze jaki by facet nie był super to dziecko i tak woli mame i cyca. Mój ze mna ogarnia ale co z tego jak Mały przy nim ostatnio ryczy? On tylko mama i mama. No i jeszcze do córki pójdzie czasem.
Mikka kolki we dwoje(mama i dziecko) lepiej sie przechodzi bo jak w to wchodzi trzecia osoba to sie nerwówka robi. Ja jestem cale dnie sama z dziećmi i to lubie. Czasem jak stary jest wczesniej w domu to mnie wkurza,wole jak wraca o 23 i ja juz mam wszystko po swojemu zrobione.mikka86 lubi tę wiadomość
-
Karola masz z tym trochę racji ,bo jak kiedyś byłam na weekend u rodziców i mały miał akurat kolkę a widziałam ich przejęcie tą sytuacją to wolałam być z nim wtedy sama, rzeczywiście było nerwowo a przecież i tak nie mogli nam pomócurl=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]