X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna cudnie! I mega zazdro! Ja już nigdy się nie zdecyduje na miesiąc przerwy między usg bo pierdolca dostaje!

    Czarna_kawa lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Czarna cudnie! I mega zazdro! Ja już nigdy się nie zdecyduje na miesiąc przerwy między usg bo pierdolca dostaje!


    Ja mam zawsze miesiąc :D chyba ze prenatalne albo połówkowe się wcisną pomiędzy to częściej. Idzie się przyzwyczaić ;)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Głowa mnie od nocy boli :( O 3 wzielismy malego do naszego łóżka i nie moglam zasnac przez ten ból. Teraz się nasila..

  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/f6ef2062cb1d.jpg.html

    Moje szczęście <3 mam nadzieje,ze dobrze wkleiłam :)

    Patrycja28, ines., Alrauna1987, Sylka135, LidziA89, Kamsza, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/f6ef2062cb1d.jpg.html

    Moje szczęście <3 mam nadzieje,ze dobrze wkleiłam :)


    O jakie cudo <3

    Czarna_kawa lubi tę wiadomość

  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/f6ef2062cb1d.jpg.html

    Moje szczęście <3 mam nadzieje,ze dobrze wkleiłam :)


    Oooojaaaaa <3 boskie zdjęcie <3

    Czarna_kawa lubi tę wiadomość

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/f6ef2062cb1d.jpg.html

    Moje szczęście <3 mam nadzieje,ze dobrze wkleiłam :)
    Cudowny :*

    Czarna_kawa, Kamsza lubią tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, milo czytac, ze sie martwilyscie :* Mialam kilka stresujacych badan plus skonczyl mi sie szybki internet i jakos nie mialam sil pisac. Ogolnie wszystko ok, wypuscili mnie i jestem w domu. W liscie ze szpitala jest napisane, ze choroba wywolana zmianami w ciazy i ograniczonym ruchem. Oby teraz juz bylo tylko lepiej.

    Czarna kawa, sliczny maluch! To usg 3d tak?

    mikka86, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    Ja mam zawsze miesiąc :D chyba ze prenatalne albo połówkowe się wcisną pomiędzy to częściej. Idzie się przyzwyczaić ;)
    Oj nie. Po moich przejściach to jest nie do zrobienia. Ja mam w sobie coś takiego, że marzę o dniu porodu. Chciałabym zamknąć oczy i obudzić się w lipcu.

    Hiszpaneczka lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bym chciała chociaż maj :)

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciala luty i czuc ruchy :D Ciekawe, kiedy tym razem poczuje :) Ostatnio od 15tc czulam takie laskotanie w dole brzucha z rana zawsze, a taki stuk ze srodka pewny w skonczonym 19 tygodniu chyba :)

  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    Ja bym chciala luty i czuc ruchy :D Ciekawe, kiedy tym razem poczuje :) Ostatnio od 15tc czulam takie laskotanie w dole brzucha z rana zawsze, a taki stuk ze srodka pewny w skonczonym 19 tygodniu chyba :)

    Ja tez poczułam w 15 tym pierwszy raz łaskotanie ale nie była pewna ze to to, 2 tyg później już nie było wątpliwości :) liczę ze teraz będzie podobnie bo to już niedługo :)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie tam do porodu się wcale nie spieszy. Może dlatego ze wiem co mnie czeka później :D niestety o tym się nie mówi, ale początki macierzyństwa wcale nie są takie kolorowe i bajeczne ;) ja wspominam jako piękny czas ale jednocześnie płacz, pot, łzy, skrajne wycieńczenie i bezsilność...

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/f6ef2062cb1d.jpg.html

    Moje szczęście <3 mam nadzieje,ze dobrze wkleiłam :)

    Piękny <3

    Xgirl nareszcie bo my się tu martwimy strasznie :*

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    A mnie tam do porodu się wcale nie spieszy. Może dlatego ze wiem co mnie czeka później :D niestety o tym się nie mówi, ale początki macierzyństwa wcale nie są takie kolorowe i bajeczne ;) ja wspominam jako piękny czas ale jednocześnie płacz, pot, łzy, skrajne wycieńczenie i bezsilność...
    To sobie możesz trochę wyobrazić co się dzieje w mojej głowie skoro po pierwszym hnb marzę o rozwiązaniu ;)

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wspominam początki mojego macierzynstwa jako niekonczace sie wizyty w szpitalach, walke o laktacje a w koncu depresje poporodowa. Takze teraz sie boje tego znowu. Zwlaszcza tej laktacji, bo znowu chcialabym sprobowac, ale tez czytam, ze przy starszym dziecku w domu bywa trudniej. Plus taki, ze bede miala mame do pomocy, ale tez nie chce zaniedbywac starszaka.

    Nie ma łatwo...

  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma łatwo... ja właśnie tą walkę o karmienie wspominam jako najtrudniejsza rzecz. Nam się ostatecznie udało. Ale to były godizny łez moich i małego. Walka trwała 2 tygodnie. Mój upór i upał, mały płaczący wiszący na mnie godzinami. Ja bez stanika z nim, na tarasie zalana łzami :D teraz to nawet usmiech się pojawia jak o tym myśle ;) No ale damy radę nie? Bo kto jak nie my ;)

    Szkoda ze tak mało się mówi na temat tego jak karmienie piersią jest trudne, ze to nie jest jak w reklamie słodki bobas przyklejony do mamy. Może jakby kobiety wiedziały na co się przygotować i jak reagować łatwiej by to przechodziły. A nie potem stres i rozczarowanie, bo miało być pięknie, miała być to tak po prostu rzeka mleka a nie jest.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines ja 4 miesiace walczylam - piersia bezposrednio karmilam moze ze 3 tygodni, a i tak musial dostawac mm, bo ja zawaliłam sobie nawał (w ten dzien mialam akurat hiper baby blues i go nie przystawiałam) i juz nigdy potem tego nie rozkręciłam. Uskuteczniałam kpi przez 3 miesiące - 8x dziennie, codziennie o 3 nad ranem wstawałam na randki z laktatorem. W koncu poleglam zanim maly skonczyl 4 miesiace. Ale to juz byla moja decyzja. Po prostu nie wyrabialam a karmienie mieszane, choc wiem, ze tez dobre, to bylo wtedy dla mnie z amalo - nie lubie robic czegos polowicznie - albo, albo. Stąd podjelam decyzje o zatrzymaniu tej mojej polowicznej laktacji.
    Maly tez nerwus i przy piersi plakal duzo wiec to nie pomagalo. Dla mnie to traumatyczny temat. Zastanawiam sie czy sie w ogole za to zabierac drugi raz. Niby wydaje mi sie, ze odchorowalam i tylek mam zahartowany, ale kto to wie. Przyjda poporodowe hustawki hormonow, polog itd i nie wiadomo, jak bedzie. Tyle ze teraz mam wiecej wiedzy teoretycznej.

  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja drugi raz się na kpi nie zdecyduje. Albo zaskoczy kp albo mm. Zwyczajnie nie mam zamiaru drugi raz się tak katować laktatorem i przy córce nie będę miała na to czasu.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Ja drugi raz się na kpi nie zdecyduje. Albo zaskoczy kp albo mm. Zwyczajnie nie mam zamiaru drugi raz się tak katować laktatorem i przy córce nie będę miała na to czasu.

    To też, swoją drogą.
    Mam znajoma ktora tez przy pierwszym dziecku krotko karmila, a teraz drugie karmi, ale jak mi o tym opowiada, to sie odechciewa. Starszy potrzebuje uwagi i ona calymi dniami ma wyrzuty sumienia, ze go zaniedbuje, bo drugie wisi na cycku non stop. Albo karmie piersia a jednoczesnie druga reka karmi starszaka lyzeczka. No kosmos. Nie wiem ,czy ja jestem psychicznie na tyle silna.

‹‹ 199 200 201 202 203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ