Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikka86 wrote:To nie mogli tego tak odrazu zrobić bez tego "wiszenia " ? 🤔
Muszą ja rozciągnąć bo inaczej musieli by jeszcze nacinac ścięgna / więzadła żeby zagipsować w szpagacie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 19:48
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Casjo, Twój teść przeszedł sam siebie na tych chrzcinach 🙈
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, jestem tego samego zdania, przeciwbólowe pomogą jeśli coś jest nie tak, a na pewno nie zaszkodzi. Kochana starasz się jak możesz i na pewno każda na twoim miejscu postapilaby podobnie byle tylko ulżyć dziecko. Oby to tylko ta kupka i niech już Niunia ma lekka noc🙏 Jeśli wiszenie pomaga potem, żeby nie gipsowac Julci w szpagacie to naprawdę warto, jesteście mega dzielne obydwie i Twoja córcia będzie Ci kiedyś bardzo wdzięczna za to wszystko co dla niej robisz i przeżywasz😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 20:10
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Ale prezent nam zrobił - nie przyszedł 😂😂kinga27.30 wrote:Casjo, Twój teść przeszedł sam siebie na tych chrzcinach 🙈
Kinga27.30 mam nadzieję, że nie oburzy Cię porównanie, ale dysplazja to częsty problem u psów i widziałam kilka operacji, o których mówisz. Będzie dobrze ❤️ -
Casjo, jasne że nie... też sie na to natknęłam jak szukałam czegokolwiek w sieci. Same dysplazje bioder u psów 🙄
Casjopea lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
KarolaJJ wrote:
Aska ile juz tak jeczy?
A będzie z 3 dni takiego apogeum, że ciężko go zająć czymkolwiek, najchętniej na rękach.
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Kinga a jak sie dowiedzialas ze cos nie halo z bioderkami jestkinga27.30 wrote:Casjo, jasne że nie... też sie na to natknęłam jak szukałam czegokolwiek w sieci. Same dysplazje bioder u psów 🙄
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Drobinka91 tak jak dziewczyny pisały ja też bym obserwowała. Mam nadzieje, że to tylko niegroźny upadek i wszystko będzie dobrze.
Kinga27_30 będę się powtarzać ale naprawdę jesteś mega dzielna. I Julcia też. Każdy na Twoim miejscu miałby chwilę zwątpienia to normalne. Przytulam was obie mocno. Oby czas szybko i w mnie możliwości bezproblemowo płynął.
Aska1994 a co Jacek tak jęczy? Znasz przyczynę? Zęby?
AgaSy udało się znaleźć lekarza dla Miłosza?
Emma u nas będzie pierwszy raz sylwester tylko w domu w 4. Planuję zrobić jakieś food fingers. Będziemy bawić się z dziećmi, tańczyć i oglądać filmy. Ubiore się ładnie i umaluje tak jak Mikka86 😉😃👠👗🍾
Lady_Dior, Sylka135, 33Sylwia i Kajtolo a Wy gdzie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 21:08
mikka86 lubi tę wiadomość
-
Lullaby nie. Nikt nie przyjmuje w okresie międzyświątecznym. Tzn jedna lekarka mogłaby mnie przyjąć, ale jak mi powiedziała przez telefon, że mam iść najpierw do gastrologa żeby mi dietę ułożył to jej podziękowałam. Umowie go do ordynatorki że szpitala dziecięcego w Bytomiu, a tymczasem będziemy jechać na tym co mamy (olej z czarnuszki, Emotopic do buzi, Bioderma do ciała, Atoperal do kąpieli, Dermaveel na zaostrzenia, Calvlcium w syropie). Ale jutro muszę się dostać do pediatry (nasza znowu na urlopie) żeby mi przepisał leki przeciwhistaminowe.
My też Sylwestra spędzamy w domu. Zrobię sałatkę z makaronem, kebabem i weganskim sosem czosnkowym, dziś upieklam suchotnika z bananów, jeszcze jakaś fajna kolacje na jutro muszę wymyślec. Mam zamrożone ciasto drożdżowe to może zrobię focaccie, mój mąż uwielbia oliwki
. Będziesz trzymała chłopaków do północy? Ja tam ich kładę normalnie po 20 😁.
Jak się czuje Mikołaj? Dostał sterydy do inhalacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 21:13
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Swinie idzie na pewno ale staremu sie cos strona wieszaCasjopea wrote:Ups, znowu ocknelam się na koniec roku - tym razem naprawdę na koniec - że muszę złożyć spis stanu stada kóz. Sztuk jeden 😂 Adria Ty pewnie wiesz, można to jakoś internetowo ogarnąć czy trzeba osobiście?
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
AgaSy kurde to przekichane z tymi lekarzami. Oby Miłosz wytrwał i żeby mu się nie pogarszał stan obecny. Nasz pediatra stwierdził, że osluchowo często ale dało coś profilaktycznie. Zobaczymy czy to coś da. Na razie żadnych sterydów. Co do Sylwestra to zobaczymy. Tymek raczej pójdzie spać normalnie a u Mikołaja zależy kiedy zrobi sobie drzemke. Ale pewnie i tak do północy nie wytrzyma 😉😁
Casjo 100 lat w zdrowiu i szczęściu dla mojej przyszłej synowej😁🍾🎂 w prezencie obiecuję być teściową do rany przyłóż😁🤣
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny... Mnie trochę mniej,bo córa naprawdę jest marudna aczkolwiek zauważyłam, że najgorzej jest kiedy zostaję z nią sama.Przedwczoraj była u mnie chrzestna Zosi, to było znośnie.Wczoraj był mój przyjaciel (Holender po 50) to Zośka tak do niego się uśmiechała, że hoho. Wystarczyło, że zostałyśmy same-to hardcore po prostu. Mam wrażenie, że własne dziecko mnie nie lubi 😑 albo się ze mną nudzi🤷🏼♀️❓
Plamy na ciele już o wiele mniejsze, gardło i uszy bez zastrzeżeń także za parę dni znowu zaczniemy się karmić.
Emma pytałaś jak to wygląda, no więc tak
Z usypianiem też idzie gorzej, bo zasypia przy suszarce od jakichś 2tyg.Kiedys sporadycznie a teraz codziennie i boję się, że mi już nie zaśnie bez niej 😐
Nadal nie wypija do końca mleka 😐
Casjo, Lullaby chętnie Was pomaluję jeśli do tego czasu nie wyląduję w więzieniu 😂😂😂
Casjo super, że impreza jako tako się udała a co do teścia to kurde on faktycznie musi być tyran, skoro teściowa aż sprawdzała, czy kogoś koło Was nie ma 😲
Kinga27_30 na pewno jest Ci ciężko ale wiem, że przeżyjesz wszystko, by Julka była zdrowa.Na pewno wszystko skończy się dobrze i choć teraz się wydaje, że czas stoi w miejscu, to uwierz mi-za niedługo będziemy obchodzić roczek naszych pociech 😊
KasiaLukasia dziwne, że koleżanka tak słabo reagowała, bo w takiej sytuacji chyba trzeba wziąć dziecko na stronę i bardziej mu wytłumaczyć niż samo z niechcenia "tak nie wolno" 😐 Spotkałam się z tym problemem parę razy i co zauważyłam - zawsze był to chłopiec no ale w moim gronie większość dzieci to chłopcy, więc może dlatego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 08:03
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
Mama kp
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Lullaby, tak, zęby. Dwójka wciąż straszy rychłym wyjściem.
Muszę pomarudzić. Tylko Wy chyba zrozumiecie. Coraz bardziej mnie wkurwia, że wszyscy się mnie czepiają. Zerkne na telefon "ciągle w tym telefonie siedzisz!", piję herbatę - co tak długo pijesz? Jem - znowu jesz? Idę do kibla - pewnie, znowu będziesz na telefonie siedzieć. Kurwa no! Każdy sobie może chwilę odpocząć tylko nie ja! Albo sobie pójdą do pracy albo schodzą do piwnicy co chwila na fajkę albo do sklepu albo przez telefon pogadać. A ja non stop jestem w tych wszystkich jojkach i placzach całej trójki i też potrzebuję chwili wytchnienia od tego, tych pieprzonych 5 minut! Bo stracę cierpliwość i pizgnę tym wszystkim! Nie proszę nikogo co chwila o pomoc, nie podrzucam dzieci, bo chcę poimprezować czy inne tego typu. Ale też chcę zjeść w spokoju posiłek, wypić gorącą herbatę, iść się wysrać w spokoju. Czaicie, że u siebie mam czas poczytać książkę, a tu ni uja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 21:33
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualnyHej 😀 Kinga przykra sprawa z tą operacja. Miałam nadzieję, że obędzie się bez ☹️ my sylwestra spędzamy z moją siostrą, ale nie będę piła bo nie wiem ile dzieci wytrzymają. Szczególnie jej miesięczny synek. Więc u nas będzie na spokojnie 😉
Casjo fajnie, że impreza się udała. I pomyśleć, że Iza ma już 2lata😱 -
Aska1994 rozumiem i to aż za dobrze! Dzisiaj sobie siadlam przed telewizorem na 15 min dychnac, bo stary oglądał jakąś godzinna konfe i dzieciory znowu tylko moje. Ten marudzi, bo chory. Drugi jęczy, bo zęby. I tylko mamo mamo. Nie umarli przez te 15 min. Jak by mnie się jeszcze ktoś czepiał, że mam chwilę wolnego to nie wiem co bym mu zrobiła. Najlepiej dla przykładu zamknąć takiego mądrego delikwenta samego z całą 3 na parę dni. Bez telefonu oczywiście. I co i rusz mu wypominac chodzenie do kibelka, picie, jedzenie. Ciekawe ile wytrzyma. No come on ludzie matka też człowiek musi odpocząć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 21:45
-
Asia1994, bardzo rozumiem i bardzo tulę! Marudz ile wlezie, wcale mnie to nie dziwi, już się z tym spotkałam, że chce po prostu posiedzieć i mieć te chwile wytchnienia to nagle,, cos" i to "coś" musi być zrobione akurat w tym momencie i też, że w tel siedzę itd no wkurwia to wielce, bo mamy etaty 24/7 z dziećmi i taki maluch nie zrozumie przciez że np źle się czujesz, czy puszczają nerwy, bo się człowiek nie wyspał, dzieci chcą nas w pełni sił i całe, dorosłe otoczenie również.
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3
[/url]
