Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaLukasia, łącze się w bólu, u nas zęby w natarciu nadal.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
to może szybko przejdzie. U nas spokój na razie.KasiaLukasia wrote:I Jaszczurku mialas racje z tym gryzieniem cycka jak idzie nowy ząb. Juz byl spokój i wczoraj znowu się zaczęło podgryzanie.
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Mikołaj dzisiaj odwalił histerie popołudniu pod tytułem "ja chcę jeść. Nie, nie cycka, spadaj", więc dokończył wczorajszy pasternak i zjadł białe warzywa z kurczakiem mały słoik. Póki co wszystko się trzyma w brzuchu
Strach mówić, ale chyba idzie ku dobremu.
-
Ja również doświadczyłam macanek W wieku 13-16 lat chodziłam wywalać gnój, czyścić i zajeżdżać konie oraz prowadzić naukę jazdy (jakie czasy, wyobraźcie sobie teraz żeby "pani instruktor" miała 14 lat 😂) do szkółki rekreacyjnej. Właścicielem był pewien cudowny dziadek, który macał wiele dziewcząt, ale ja byłam jego zdecydowaną ulubienicą 🤢🤮 Ptaka nigdy nie wywalał, ale łapy to wsadzał wszędzie. A jak obczail, co trudne nie było, że jestem zakochana w jednym z jego koni to zaproponował mi go na własność w zamian za uległe dawanie się macać i za sporadyczne dawanie dupy 😂 Wtedy wyjechałam na Kaszuby na całe wakacje zbierać truskawki i po powrocie rzuciłam mu mój dumny tysiak na stół. Później dziadkowie się zlitowali i kilka następnych miesięcy płacili mi za utrzymanie tegoż konia, a na gwiazdkę mąż mojej mamy mi go kupił 😁😁 Dziadek przestał mnie macać, a koń ma już 20 lat i pasie się za oknem ❤️
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Wiecie, że moja teściowa ma album, w którym porównuje zdjęcia mojego dziecka ze zdjęciami mojego męża, kiedy był mały? 🤦🏻♀️😁🥴<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
O rany....Emma_ wrote:Wiecie, że moja teściowa ma album, w którym porównuje zdjęcia mojego dziecka ze zdjęciami mojego męża, kiedy był mały? 🤦🏻♀️😁🥴
Hahaha
Moja zachwycala się ostatnio jakie Ala ma ZIELONE oczy (jak Michał), chociaż ma stalowo szare bez najmniejszych nawet zielonych błyskow. No ale musi być cała w 100 procentach podobna do ich rodziny. Hitem było jak powiedziała przy obiedzie, że już w szpitalu, jak tylko spojrzała w jej wielkie ciemne oczy (tak, te noworodkowe wielkie ciemnoniebieskie "uniwersalne" oczy) to już widziała dziadka Antka. No identyczne, cały dziadek, ten sam kolor! Nie chciała tylko tego mówić, żeby nie było mi przykro Tak generalnie to pewnie to w ogóle nie jest moje dziecko. Ja je tylko inkubowalam, ale geny ma wyłącznie ich 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 19:45
-
Ale dzisiaj jestem akurat pełna miłych uczuć do mojej nieteściowej. Uparla się, że kupi nam pralkę. I wiercila dziurę w brzuchu. Ze mam sobie wybrać, ze jej zależy na tym prezencie, że mam się nie wyglupiac. Wybrać i tylko dac znać ile ma przelac. No milo bardzo. Naprawdę. Wzbranialam się z miesiąc, ale w końcu się zgodzilismy. No i wybralam sobie pralkę, już się cieszę a tu dzwoni wczoraj wieczorem tesciu z genialnym pomyslem, ze mamy podac numery tej pralki i on ma jakiegoś kumpla co stare pralki magazynuje i może jest właśnie taka albo podobna, to będzie taniej i w ogóle. Troszkę mi kopara opadła. Lubię używane rzeczy, no ale umowa byla zgoła inna. Starą, działającą pralke juz wszak mam... No ale nie wiedzielismy co powiedzieć. Po pół godzinie zadzwonił znowu i dziwnym niskim glosem wysapal tylko do telefonu, ze "sorry michal, to juz nieaktualne, matka się nie zgodzila." Śmialismy się, ze musiał dostać spierdol od żony. I dzis Michal gadal z mamą a ona biedna, prawie się poplakala, ze taki wstyd, ze idiota, i żebym tylko ja się o tym nie dowiedziała, bo taki wstyd i że ona już z nim nie wytrzymuje. Ze to przeciez ona kupuje nam tę pralkę, za własną kasę (duzo zarabia) i co się wpierdala z tymi pomysłami. Az mi sie jej żal zrobiło. Skaranie boskie z tymi chlopami.
Emma_ lubi tę wiadomość
-
KasiaLukasia 😂😂
Aska1994 brawo za dzień kota 😂😁 Izabela wróciła ze żłobka z noskiem i wąsami i przeżyła dramat jak nasmarowala sobie buzię kremem (sama go dorwała, więc możecie sobie wyobrazić, iż kremu było nałożone obficie) i kotek się z buzi zmył 😵😜 -
Była dzisiaj nowa przyszła opiekunka. Zrobiła na mnie dobre wrażenie. Najpierw trochę się zdziwiłam jak zobaczyłam jaka przyszła odpierdolona, ale potem sobie przypomniałam, że w zasadzie nie wszyscy muszą chodzić w dresach i koszulkach z odpinanymi ramiączkami. Poszłam nawet dalej w przemyśleniach i przypomniałam sobie, że kiedyś też o siebie dbałam.
Tak czy siak, ubrana ładnie, czy też nie, od razu wzięła się do roboty i zajmowała się dzieciakami łapiąc z nimi dobry kontakt. Iza nawet zaproponowała jej oględziny swojego pokoju 👍
Ma trójkę dzieci, dwoje starszych i najmłodszą 3-latkę. Chciała jeszcze, ale dwie ciąże straciła, a że jest już po 40stce to odpuściła. Dziećmi zajmuje się od 20 lat, uczyła w podstawówce matmy, a teraz postanowiła nie wracać do pracy i daje korki plus dojdą jej moje pociechy. Dwa razy w tyg po 5 godzin, z czego z dziećmi będzie jakieś 3-4, ale że dojeżdża kawałek to zaproponowała, że może mogłaby przyjeżdżać na 5 godzin i sprzątać. Przystałam na to ochoczo 😜
kinga27.30, Lullaby lubią tę wiadomość
-
Hejo 😘
Postanowiłam dziś zabrać się za moje grube dupsko i mam pierwszy Skalpel Chodakowskiej za sobą 😁 pot lal sie po dupie miałam chwilę kiedy krzyczałam po co mi to ale dałam radę do końca. W trakcie przyszedł kurier ten to wie kiedy się zjawić. Otworzyłam mu zlana potem ledwo wstałam bo tak mi się nogi trzęsły jego zdziwiona miną bezcenna 😂 zobaczymy jak mi pójdzie z wytrwałością. Musiałabym tylko zacząć jakoś regularnie jeść bo dwa posiłki dziennie raczej nie przemawiają za zdrowym odżywianiem ale kuźwa nie mam czasu 🤷♀️
KasiaLukasia Pokaż pralkę też muszę kupić bo moja chodzi jak ruski czołg jak wiruje 😠
Nie mogę nigdzie znaleźć pasty dla małej która ma 1000 mp wszytsko co oglądałam ma 500. Napiszcie jakich używacie to zamówię.
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Dzięki dziewczyny za porady odnośnie odciągania. Jedno mleczko mam zamrożone i jedno sobie na spokojnie ściągnę w przyszłym tygodniu. JaSzczurek Tymek jak na razie je tylko obiad i coś pidziubie w okolicach godziny 18 a na noc cyc. Wcześniej tj przed obiadem na razie też nic nie chce ale myślę, że jak będzie głodny to i jogurt i owoce wciągnie. No i zawsze jest to mleko w razie co.
KarolaJJ do mamy jeżdżę autem. Wtedy to była jednorazowa sprawa, bo chłop mi z fotelikami do roboty pojechał (mamy 2 auta).
Czytałam te wasze historie z zbokami. Angelikamarta bardzo Ci współczuję i cieszę się, że nic się nie stało. Proszę nie chodź więcej sama po nocy. Straszne to jest, że każda z nas wcześniej czy później spotkała się z czymś takim. Ja niestety też 😑 od grasujących pedofili ekscibicjonistow po natrętnych kolegów z klasy co niby przypadkiem otarli się tu i tam🤪🙄. Masakra. I potem się dziwić, że panikuje odnośnie księdza, który uczy dzieci religii w przedszkolu i klasach 1-3,bo siedzi z nimi na świetlicy i pilnuje ich na placu zabaw😶
Casjo to teraz będziesz miała nianie i pomoc domową. Na wypasie 👍
KasiaLukasia i w jakie jest zakończenie historii z pralką? Tj kiedy będzie u was ta nowiutka? 😁
AgaSy jak Miłosz? Zaszczepili go?
-
Rety namieszałyście mi z tymi bidonami i teraz nie wiem, co kupić A nie mam ochoty mieć miliona kubków, bo kuchnię mamy koszmarnie małą - tzn sala w sobie jest ok, meble są do tyłka i czeka wszystko na remont
Może się szarpnę na ten bbox i jak nie załapie to już więcej nic nie kupię i tyle
Musimy starszakowi kupić buty za - bagatela - 2300zł więc Hanka będzie miała tylko jedno podejście do bidonu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 20:40
-
Kasiu jest też nowa linia gerbera bardziej dla jaroszy z ciecierzyca, soczewica i chyba mozzarella. Widziałam właśnie w Rossmannie. Tylko nie wiem jaki skład mają. Obczaj sobie Np takie: https://www.rossmann.pl/Produkt/Kaszki-i-kleiki/Gerber-obiadek-baklazan-z-cukinia-i-soczewica-po-8-m-cu-190-g,331739,8485KasiaLukasia wrote:Właśnie wczoraj przy zamawianiu słoiczków z rossmanna (robię duże zamowienia i chlop mi odbiera paczkę w drodze z pracy) zwróciłam uwagę, że prawie wszystkie obiadki od 8miesiąca mają w składzie mięso lub rybę. Typowo jarskie są właściwie tylko te dla bardzo mocno zmielone dla dzieci od 4 miesiąca. Trochę to słabe. My sami jemy mięso jakieś dwa/trzy razy w tygodniu. Nie rozumiem dlaczego dziecko miałoby jeść je codziennie. Nic nie mam do mięsa ale bez przesady. Więc daje raz sloiczek a raz jakieś warzywka, które sama gotuję.
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
Mikaja, Jacek pije z niekapka z Tommee Tippee. Znaczy już kapek, bo wyciągnęliśmy zaworek i pije. Niecałe 20zł.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
