Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamsza mam tą tubkę w zanadrzu 😂
Co do siostry, to myślę jak inne dziewczyny.Kurde nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, że można nie być zżytym z rodzeństwem ☹️ Ja z siostrami jestem meeega zżyta i skoczyłybyśmy za sobą w 🔥 Rozmawiamy ze sobą codziennie. Ja bym takiej osoby nie wzięła na chrzestną...
Dziękuję za gratulacje z okazji 8m.Zosi 😘 Dała nam w nocy popalić-2godziny nie spała i musiałam sięgnąć po ostateczne koło ratunkowe-suszarkę, która zdała egzamin.
Kolbę👃🏻 nasmarowałam sudokremem, bo już odparzoną mam
Lecę Was dalej nadrabiać, bo ja od jakiegoś czasu cały czas z doskoku... -
Jej jak czytam o tych chrzestnych to my trafiliśmy jak szóstkę w totka, serio chrzestna na medal każdego dnia dzwoni zapytać jak Leon, często 0rzychodzi się z nim pobawić, czasami zabierze na spacer czasami wygoni mnie z domu. Z chrzestnym też jest przyzwoicie choć on się nadal boi Leona, to facet 2m duży taki 70cm Leon to dla niego wciąż maleństwo, no i mieszka troszkę dalej więc widują się raz na dwa tyg.
Wybierając chrzestnych kierowałam się tym jak często będzie Leon miał z nimi kontakt. -
Emma_ wrote:Kamsza, nie. Wiemy, że ochrzcimy, ale jeszcze nie wiem kiedy. Mnie gadanie babć i dziadków skutecznie zniechęca do zabrania się za to. 😁
Mam dokładnie to samo. -
Ja raz odmówiłam chrztu i cała sytuacja srogo mnie kosztowała... Siostra mojego (wtedy jeszcze nie ex) poprosiła mnie o bycie chrzestną na co się zgodziłam a im bliżej chrztu tym bardziej żałowałam decyzji, bo nie działo się u nas dobrze. Wiedziałam,że w tej rodzinie nie będę i w ostatniej chwili zrezygnowałam.Jeny jakie miałam wyrzuty sumienia (byłam na tym chrzcie), jak ja wyłam po nocach... Na dzień dzisiejszy uważam, że dobrze zrobiłam zwłaszcza, że mój ex ożenił się z moją byłą przyjaciółką (była dla mnie jak siostra) no więc tak jest lepiej.Mam 3 chrześniaków-to mi starczy😂
-
No ja mam jedną siostrzenice właśnie od mojej siostry. I byłam po wypadku. Leżałam w szpitalu na wstrząs mózgu i na własne zadanie wyszłam żeby być na chrzcie córki siostry. Widać poświęcenie działa tylko w jedną stronę i trochę to smutne☹️☹️Byłam poproszona o chrzestna do synka szwagra ale to był czas kiedy Nicole zmarła i nie dałabym rady. Ostatecznie nawet na chrzcinach nie byłam. Ale to akurat zrozumiałe było.
Aska1994 lubi tę wiadomość
-
Drobinka i jak fotelik? Daj znać jak się Olkowi podoba w trakcie jazdy 🙂😁
CO do wyboru chrzestnych to sądzę że będę miala albo poproszę koleżankę albo kogoś z rodziny męża. -
Narazie wydaje się zajebisty i faktycznie jest wysoki, mąż wróci z miasta to zamontujemy w aucie i zobaczymy jak będzie wyglądać, może uda się Olka wsadzić 😉 No i oczywiście jak będziemy gdzieś jechać to też dam znać. 🙂
I co do chrzcin, dobrze że masz wybór. U nas też miał być od zawsze jedyny brat męża, ale są pokłóceni i nie prosimy go "Bo tak wypada" na nieszczęście mojej teściowej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 11:49
Kamsza, Aska1994, Sylka135 lubią tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Kamsza, przepraszam, przypadkiem polubiłamZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Witam i ja dopiero wlazłam
Ja sama chrzestna nie jestem odmuwilam siostrze tez wkurwiona byla ale kij z tym nie widze sie w tym ...gdyby nie maz to zadne nasze dziecko niebylo by ochrzczone bo ja mam na to wyjebane 🤷mikka86, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
Drobinka, super. I mówisz, że on ma już bazę? Wygląda bardzo fajnie, też je oglądałam.
Schowaj te pączusie, bo mi serce pęknie. 😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 12:28
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>