X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 2 marca 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie przygotowuje małemu jakiś skomplikowanych posiłków, moje dziecko je albo sloiczkowe dania i musy ,albo zwykle proste rzeczy typu serek wiejski z owocami, owoce dostępne w markecie, jakieś tam gotowane warzywa,kaszki dla dzieci,twarożki ,serek Kiri ( uwielbia) , dziś na obiad jadł ryż z jabłkiem a na kolację nie miałam mu co dać to dostał dwa plasterki wędliny gotowanego kurczaka 🤷 Też czasami myślę ,że karmię go mało ambitnie i może nie do końca zdrowo na 100 procent,ale zwyczajnie nie mam pomysłów , no i czasu bo często jest tak ,że w biegu ścieram jabłko jak ma gorszy dzień

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha tez jestem mało ambitna

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Monjaktalala Autorytet
    Postów: 487 310

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka, a to Ksawery już sobie radzi z takimi większymi kawaleczkami? Jak podajesz mu np. wędline?

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Monjaktalala, a sobie co gotujesz i Staremu? Bo ja nie spędzam specjalnie czasu nad garami, żeby Tom miał zajebisty obiad, ale i tak dla nas gotuje, więc to żaden problem nie dodać soli do ziemniaków czy brokuła. Raz jest bardziej ambitnie, raz mniej. Teraz wpadł łosoś pierwszy raz :P
    a7a11844929b.jpg

    Lullaby lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monjaktalala wrote:
    Mikka, a to Ksawery już sobie radzi z takimi większymi kawaleczkami? Jak podajesz mu np. wędline?
    Ja rzadko daje mu coś w wiekszych kawałkach,nie dlatego, że sobie nie radzi tylko ja zwyczajnie się boje 🤷 wędlinę rwę mu w palcach na malutkie kawałeczki i daje do buzi, podobnie serek Kiri i tego typu rzeczy. Miękkie owoce zazwyczaj rozgniatam widelcem

    Monjaktalala lubi tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • leniova Przyjaciółka
    Postów: 231 44

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monjaktalala wrote:
    Muszę Wam powiedzieć, że to całe żywienie mojego małego stwora mnie bardzo stresuje.

    Martwię się, że nie zadbam o wystarczająco różnorodna dietę, ze nie zaszczepie w nim dobrych nawykow itd., że po prostu nie ogarnę. Podziwiam Was, jak udaje Wam się w gąszczu codziennych obowiązków gotować skomplikowane specjały dla maluchów (szczególnie mam tu na myśli JaSzczurka, Twoje posiłki dla Toma to baby food master chef). Mikołaj ma teraz ledwo ponad 6 miesięcy, rozszerzamy bardzo powoli od 5. Były juz warzywka i owoce, w roznych kombinacjach, kasza kus kus,żółtko jajka, no i glutenowa kaszka, która zle weszła (a jeszcze gorzej wyszła). Mój największy sukces kulinarny to poporcjowanie warzyw i pomrozenie gotowych purre :p

    za to mój teść nie ma stresa, odkąd Mikołaj skończył 2 miesiące, mówi że powinien jeść żurek
    A ja się kompletnie nie stresuję rozszerzaniem diety :) Daję do próbowania to, co my jemy :) Tylko ograniczam sól i smażenie. Daję jedzenie w kawałkach (warzywa, owoce, kurczaka, łososia), słoiczków też kilka podałam. Mleko i tak jest teraz najważniejsze w diecie :)

    Monjaktalala lubi tę wiadomość

  • Monjaktalala Autorytet
    Postów: 487 310

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że starym staramy się jeść zdrowo, czasem wpadają jakieś gotowce, ale na codzień ja gotuję. U nas jest dużo pikantnych potraw, dużo przypraw, oliwy, czosnku - a tutaj musi być coś jałowego. Póki co tylko dwa, trzy razu udało nam się "zjeść obiad w trójkę". No i Miki wcina papki, blw nie jest na moje słabe serce:)

    Ten łosoś - czad, ale też bym dostała mini zawału, bo czasem nawet w filetach kryją się ości 😮

  • Claudissa Ekspertka
    Postów: 180 88

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, tutaj wasze dzieci to fajnie sobie radzą z jedzeniem. A moje ma problem z kawałkami. Niedawno fajnie zaczął jeść jajecznicę, a teraz znowu się nią krztusi. Makaron muszelki tak samo, za pierwszym razem ładnie zjadł, kolejnym już gorzej..eh i tak to jest. Chcę powoli rezygnować z papek, przechodzić na kawałki. No ale ciężko, oj ciężko 😔

    24b253df30.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    leniova wrote:
    A ja się kompletnie nie stresuję rozszerzaniem diety :) Daję do próbowania to, co my jemy :) Tylko ograniczam sól i smażenie. Daję jedzenie w kawałkach (warzywa, owoce, kurczaka, łososia), słoiczków też kilka podałam. Mleko i tak jest teraz najważniejsze w diecie :)
    Tak jeśli dziecko nadal chce jeść mleko, mój w ciągu dnia odrzucił już całkowicie mleko ,teraz je tylko na noc 150 ml i raz w nocy 120-150 ml. W dzień odpycha ręką butelkę albo ucieka przed nią. Nie chce i koniec 🤷

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Monjaktalala Autorytet
    Postów: 487 310

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Tak jeśli dziecko nadal chce jeść mleko, mój w ciągu dnia odrzucił już całkowicie mleko ,teraz je tylko na noc 150 ml i raz w nocy 120-150 ml. W dzień odpycha ręką butelkę albo ucieka przed nią. Nie chce i koniec 🤷

    Ooo, serio? To szybciutko. Widocznie się rozsmakowal w dorosłym jedzeniu 😁 Mikołaj za to dałby się pokroić za butle, az go trzepie na szum czajnika 😂

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monjaktalala wrote:
    Że starym staramy się jeść zdrowo, czasem wpadają jakieś gotowce, ale na codzień ja gotuję. U nas jest dużo pikantnych potraw, dużo przypraw, oliwy, czosnku - a tutaj musi być coś jałowego. Póki co tylko dwa, trzy razu udało nam się "zjeść obiad w trójkę". No i Miki wcina papki, blw nie jest na moje słabe serce:)

    Ten łosoś - czad, ale też bym dostała mini zawału, bo czasem nawet w filetach kryją się ości 😮
    Ale dlaczego jałowego? Możesz użyć kazdej przyprawy poza solą i cukrem. No chyba, że aż tak uwielbiacie chilli to raczej ograniczyłabym ilość, ale tak nie ma żadnego powodu, żeby jedzenie dla niemowlaka miało być jałowe. To wypaczenie zasady niedoprawiania SOLĄ. Cała reszta jest ok. 😏 Dziecko ma się uczyć smaku, wszystkich smaków, przypraw, kwaśnego, pikantnego (z rozsądkiem), ma jeść smacznie i zdrowo, nie jakieś bezsmakowe papy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 21:49

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczurek gotujesz brokuła.pod przykryciem?

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Jaszczurek gotujesz brokuła.pod przykryciem?
    nie

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytam bo kolor traci pod przykryciem😜

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5470 4751

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to ja podaję jałowe 😜 Jakoś boję się przypraw na tym etapie...

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudissa wrote:
    No właśnie, tutaj wasze dzieci to fajnie sobie radzą z jedzeniem. A moje ma problem z kawałkami. Niedawno fajnie zaczął jeść jajecznicę, a teraz znowu się nią krztusi. Makaron muszelki tak samo, za pierwszym razem ładnie zjadł, kolejnym już gorzej..eh i tak to jest. Chcę powoli rezygnować z papek, przechodzić na kawałki. No ale ciężko, oj ciężko 😔
    Próbuj dalej. Jakby sobie nie radził i nie próbować gryźć i żuć to poszłabym do neurologopedy, bo to już jednak 10 miesięczne dziecko praktycznie jest.

    Claudissa lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Kurde to ja podaję jałowe 😜 Jakoś boję się przypraw na tym etapie...
    Nie ma powodu, żeby się ich bać :D Nie musisz od razu serwować kuchni indyjskiej. Trochę słodkiej papryki na kurczaku, trochę koperku na ziemniakach, odrobina pieprzu w jajecznicy, ryż ugotowany w wodzie z curry, łosoś posypany tymiankiem, pietruszką i skropiony cytryną, czosnek w sosie pomidorowym do makaronu......

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to jak ktoś o coś mnie pytał i chce odpowiedź to musi powtórzyć pytanie, bo czytałam Was tak na pół gwizdka - do 5-ego marca muszę wysłać projekt, żeby dostać się na doktorat, do tego praca, wiszenie Toma na mnie... Dziś spał niecałe 15 minut od godziny 10 rano. Oszaleć można.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 22:05

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Monjaktalala Autorytet
    Postów: 487 310

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki JaSzczurku:) to co piszesz jest rozsądne, zastanawiałam się tylko czy taki mały brzuszek, który ledwo co zaczął trawic inne rzeczy niż płyny, jest gotowy na doprawianie.

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5470 4751

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Jaszczurek kupiłam małej znów łososia i chyba faktycznie coś dodam, bo mdły jak nie wiem.Moze cytryną pokropię 😉 Ciebie podziwiam-tyle pracy i jeszcze synek nie odpuszcza ojj 🙈

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
‹‹ 3101 3102 3103 3104 3105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ