Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko ze nigdy tak dlugo mnie przwziebienie nie trzymalo no i nigdy smaku i wechu nie stracilam. Jutro planuje na test isc. Zobaczymy.
Ale ze jak poprawnie nawija? W sensie zdaniami calymi czy jak? Poltoraroczne dziecko?
Mowicie do niego tez po ang?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 09:31
-
Mówi część wyrazów poprawnie, wyraźnie. Cześc mówi po swojemu czyli np mua zamiast mucha. Zamiast jabłko mówi apple,zamiast niebieski blue, łatwiej mu tak. Ale już wzięliśmy się za korekcję tego. Żeby nie mieszał. Jest w stanie sklecić proste zdanie. Czasem gada tak, że tylko my go rozumiemy. W sumie co chwilę inaczej
-
No to super bo u mojej kiepsko to wyglada cos. Nie wiem czy to normalne czy isc z tym gdzies. Niby kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie ale sama juz nie wiem.a co u innych dziewczyn?
Po angielsku do niego tez mowicie czy tylko jakies pojedyncze slowa? -
Hahaha😂 no co Ty
Ja mowie po polsku, maz po niemiecku. Fajnie by bylo jakies angielskie przedszkole ogarnac ale ciezko bedzie. Choc teraz to ona w ogole nie mowi a co dopiero 3 jezyk wprowadzac😆 -
Mikołaj jest trochę młodszy, bo z końcówki sierpnia, też nie mówi wiele - mama, tata, baba, dziadzia, naśladuje pieska, kotka, kaczkę, świnke i owce. Czasem uda mu się powiedzieć papa i tak lub nie. Mówię do niego dużo, opowiadam co robimy w danym momencie, pokazuje przedmioty i je nazywam, czytamy książeczki. Ale generalnie na tym etapie kompletnie nie zawracam sobie głowy tym czy mówi mało. Moja mama jest pedagogiem, mówi, że chłopcy z reguły odrobinę później się rozkrecają, ale są też wyjątki, zdarza się, że 2latek zaczyna składac proste zdania. Każde dziecko 'wystartuje' w swoim czasie.
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
Monja o to moja jest dokladnie na takim poziomie tylko ze ona 2 miesiace starsza jest. W sumie moja chrzesnica jest z maja a i tak nie mowi wiecej. Juz sama nie wiem co o tym myslec, denerwowac sie czy nie😆
Karola ale tu nie chodzi o nauke jaka taka ze sie siedzi i uczy tylko o taka nauke przez mowienie i zabawe. Tak jezyk dziecko potrafi szybko zalapac bo go slyszy i nim mowi, nawet nie wie ze sie uczy. To jak "nauka" jezyka ojczystego. Dlatego fajne by takie przedszkole angielskie bylo gdzie by wychowawcy mowili po ang i to by byla ta nauka -
My juz od lat nie rozmawiamy po angielsku. Ale rzeczywiscie fajne by to bylo: ja po polsku, on po niemiecku a miedzy soba po ang i by byla z 3 jezykami obyta i by sie ich naturalnie uczyla. Niestety juz tyle lat ang nie uzywam ze pozapominalam sporo.
-
Karola3xJ:D wrote:X moja córka zaczęła mówić jak miała 2,5 roku. Dopiero jak poszła do przedszkola to się rozkręciła. Do 2 rz życia mówiła bardzo mało.
U niej i u Stacha stosowałam te same metody a jest bardzo duża różnica w mówieniu więc to zależy od dziecka -
Karola3xJ:D wrote:A rozmawiasz z dzieckiem? Zadajesz jej pytania? Każesz powtarzać wszystko co się da? Bo samo gadanie do dziecka jest mało aktywizujące.
-
Hmm,u nas to super efekty daje.
No ale każde dziecko jest inne. Nic nie zribisz🤷♀️ Ja pamiętam w jakim szoku byłam jak słyszałam 1,5 roczne dziecko Mai Bohosiewicz. Gadało pełnymi zdaniami. Mój mąż jak miał 18 miesięcy to adres swój umiał podać i imię i nazwisko, jak się mama nazywa i jak babcia. Moja córka jak miała 2 lata to wszystko co miało sierść to było "cići". Była mama,tata,baba,papa i jakieś tam może inne podstawowe słowa