Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mikka trochę ciężko.Planuje pociągnąć do wiosny,do początku kwietnia.Zaniedbuje troche dzieci starszak ma 5.5 roku,a młodszy wiadomo ile.Ze starszakiem zawsze w ciągu dnia w tym czasie coś robię malowanie,plastelina itp.,młody kręci się pod nogami.Jednak to nie jest pełne poświęcenie się dzieciom.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 12:30
-
Wyobrażam sobie ,że jest ciężko przy takiej dwójce. Ale nikt nie powiedział,że trzeba w pełni poświęcać się dzieciom, czasami coś jest kosztem czegoś i dobrze,żeby też pomimo jazdy bez trzymanki,mama też wygospodarowała trochę czasu dla siebie,bo każda tego potrzebujeNiebieska Gwiazda wrote:Mikka trochę ciężko.Planuje pociągnąć do wiosny,do początku kwietnia.Zaniedbuje troche dzieci starszak ma 5.5 roku,a młodszy wiadomo ile.Ze starszakiem zawsze w ciągu dnia w tym czasie coś robię malowanie,plastelina itp.,młody kręci się pod nogami.Jednak to nie jest pełne poświęcenie się dzieciom.
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Jak z nim śpię to je ostatni raz na zasyoianie. Później ok 24 i od 4 co godzinę.Niebieska Gwiazda wrote:To Stachu uwolnił cyca?Jeszcze na początku grudnia pisałaś,że w nocy cycka co godzinę.Szczerze cię podziwiałam.Ja odciągam(jestem kpi)między 22 a 24 i potem między 5a 6rano i mam dość a ty tak cale noce.
Jak wychodzę to jak on zaśnie i wracam po 3 ok 4 więc wtedy dostaje. Jak śpi że starym to wie że on mu cycka nie da więc nie sępi.
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Karola pytając o dwie prace absolutnie nie miałam naa myśli tego że zaniedbujesz synka. Chodziło mi tylko o to jak Ty kobieto dajesz redę fizycznie. To musi być bardzo wyczerpujące zwlaszcze, że Staś też często choruje więc w donu nie odpoczniesz w domu
Ja tez podziwiam mamy ktore jeszcze karmią. Pomimo tego ze sprawialo mi to wiele radosci i nie bylo dla mnie obciazeniem moje zycie zmienilo sie bardzo na plus po odstawieniu od piersi. Chodzi mi glownie o przespane noce. Praktycznie 3 dni po odstawieniu juz sie wysypiam. Fifi jeszcze sie budzi, ale to kest nic w porownaniu z tym co bylo podczas karmienia.
Karola nie mam mozliwosci pracy w innych godzinach, mąż tez niestety nie.
Moniajaktalala pewnie sprobuje jeszcze bo nie chcialabym, żeby synek został sam kiedys na tym świecie. Sama mam rodzeństwo i widze teraz w doroslym zyciu jakie to jest ogromne wsparcie. Jak jest problem w rodzinie np chory tato to się rozkklada to na ileś osób a nie wszystko na glowie jednej. A w moim przypadku to i tak, mogę sobie planować a co będzie czas pokaże.😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 13:54
-
Danio, dzięki, narazie przeczekamy, mam nadzieję ,że niedługo to wróci do normalności tak jak latem, czytałam ,że dziecko może mieć takie fazy, np w fazie wzrostu, rozwoju mózgu, ząbkowania, zmiany otoczenia itp...duzo czynników może na to wpływać , także mam nadzieję że niedługo minieurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Danio, ja bym go z radością odstawiła od cycka ale zwyczajnie nie umiem. Ja widzę jak to dla niego wazne i nie umiem no.
Wkurza mnie kp od samego początku ale karmie bo zdrowo. Magię to ja widzę jak go tule a nie daje mu cycka😝
Bardzo chce skończyć kp ale mnie to przerasta.
Co do pracy to musimy dać radę. Jakoś rok tak pociągnąć. Chcemy dom postawić i jak najmniej kredytu brać. Wiem że każda chwila w pracy to jakaś "cegiełka". Także zapierdalamy ile się da. -
Karola swoj dom fajna sprawa. Też zastanawialismy sie jakiś czas temu z mężem nad budowa ale odpuscilismy.
Ja tez mialam ogromne poczucie winy jak kończyłam karmienie. Tydzień później już się z tego śmiałam i pukałam się w głowę. 😂 karmiłam 14 miesięcy to i tak super wynik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 18:58
-
Nie, nie jest w galerii , jest w takim miejskim domu handlowym -pasażu, także cały czas działam. Różnie jeżdżę, przed tymi koszmarnymi nocami pracowałam ,dwa,czasami trzy razy w tygodniu, teraz mniej, bo wolę nie wozić małego do mojej mamy po takiej nocy, bo nie da sobie z nim rady,chodzi albo moja mama,bo sklep jest u niej w mieście no i mam taką panią emerytkę , która przychodzi też na telefon jak potrzebujęDanio wrote:Mikka jak Ty sobie radzisz przez tą pandemie? Twoj sklep jest w centurm handlowym czy oddzielnie i moze byc otwarty? Jeżeli otwarty często pracujesz czy głównie pracownik?url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
I tak się pewnie niedługo otworzą ,nie ma to wpływu na wirusa czy magicznie zniknie czy będzie dalej, ja tam mówię że swojej perspektywy,że nie narzekam z tego powodu,że są zamknięte a wręcz przeciwnie, ludzie nie mogą robić zakupów w galeriach to robią w takich sklepach , więc mam lepszą kasę niż przed pandemią, chujowo było na wiosnę bo ludzi tak straszyli ,że nie wychodzili w ogóle z domu więc też miałam lipę,teraz każdy oswoił się z sytuacją i ludzie przychodzą i kupują , więc superKarola3xJ:D wrote:Mikka weź ani tak nie gadaj. Niech wszystko otwierają już.. Niech ten wirus idzie w cholere. Tak się nie da żyćurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Ja nie chodzę po takich sklepach z ciuchami, tyle co jakieś sieciowki na promo, ale widzę w "moich" szmateksach że ludzie teraz tłumami walą do nich. Byle iść na zakupy 😁Więc domyślam się że każdy sklep który nie został zamknięty ma większy obrót.
-
Mikka no to korzystasz wiem ze duzo sklepow padlo podczas tej calej pandemii
Larola to taki nasz himen kiedy ty śpisz.
Moj łukasz budzi sie w nocy choc ja glownie nie spie w nocy bo slon w skladzie porcelany na dole łazi po chalupie spac nie moze czy jaki tam kij.
Zreszta łukasz tez ostatniosie budzi czesciej .moze tez slyszy slonia🤔
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Normalnie. 7 nocek w miesiącu mnie nie zabije.xgirl wrote:Karola jak Ty dajesz rade z takim trybem zycia? Na dluzsza mete mozna sie wykonczyc. Ale podziwiam choc to szalenstwo
Danio zdrowy syn? Idzie dzis wreszcie do zlobka?
Uśmiałam się w nocy. Stary mówi, że Stachu z nim spoko śpi. Dzisiaj się małemu coś pomieszało, chyba myślał że mnie nie ma i co się budził to podnosił staremu koszulkę i mówił "cycy amu". Zwyczajnie szukał cycka u niego 😅Myślałam że się poleje ze śmiechu
Monjaktalala, xgirl lubią tę wiadomość
