Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola3xJ:D wrote:Z czym on się zgłosił na SORurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Mikka86 strasznie mi przykro, że spotkała Was taka tragedia😒 Mam nadzieję, że chociaż Ty czujesz się juz dobrze i wszystko ok z tymi nerkami 😐 Trzymaj się tam Mikka86
Niebieska Gwiazda byłam 3lata temu w Sarbinowie i zachaczylam również o Gąski 😁 Na plaży tak pięknie, spokojnie dało się wyciszyć 😊 a i latarnia całkiem niezła - piękne widoki z góry 😊
KasiaLukasia jeju Ty prawie rodzisz 😁
Ja chcę już 38tydzień😜Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Taaak, ja już powoli kończę inkubowanie 😉 W środę jestem umówiona na kwalifikacje i jeżeli wszystko będzie ok, to pewnie ustalą już termin cięcia. Najbardziej mnie smuci, że będę musiała zostawić Alę na te kilka dni. No ale nie da się tego przeskoczyć niestety. Z newsów dostaliśmy informację, że Aluszka zakwalifikowała się do żłobka od września. W ogóle się tego nie spodziewałam. W zeszłym roku z tą samą liczbą punktów byliśmy na 130 którymś miejscu, a tu taka niespodzianka 😀 Mam nadzieję, że będzie zachwycona. Ja pewnie będę płakać i koczować pod drzwiami z kubkiem z mlekiem z cycka 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2021, 21:54
-
Dzięki dziewczyny ❤️, pierwszy szok minął,teraz jakoś staramy się to sobie poukładać, nie jest lekko no ale trzeba żyć...Kasia ,Ty już blisko ,bliziutko, w końcu zdecydowałaś się na poród prywatny?? Nie było problemów z Twoim chceniem CC,czy może jednak masz jakieś wskazania?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2021, 14:20
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Tak Mikkus, ja właściwie od początku byłam zdecydowana na poród prywatny. Miałam jakieś tam wahania czy nie załatwiać tego państwowo z jakimiś lewymi zaświadczeniami, ale stwierdziliśmy, że już koło pały. To mój ostatni poród, nie ma co oszczędzać. Po poprzednim nie mam ochoty na żadne próby SN, a w Warszawie jest na to mega parcie. Kasa, kasa, kasa. Taniej jest wlać w babę wannę oksytocyny i wyssać płoda vacuum, niż zrobić cięcie. Mówię oczywiście o sytuacjach w których "natura" nie działa tak jak powinna, bo moj poród siłami natury nie miał z naturą nic wspólnego i i tak zakończyl się cc. Ten bedzie fajniejszy 💪. O ile mnie natura nie przechytrzy 😉
-
KasiaLukasia wrote:Tak Mikkus, ja właściwie od początku byłam zdecydowana na poród prywatny. Miałam jakieś tam wahania czy nie załatwiać tego państwowo z jakimiś lewymi zaświadczeniami, ale stwierdziliśmy, że już koło pały. To mój ostatni poród, nie ma co oszczędzać. Po poprzednim nie mam ochoty na żadne próby SN, a w Warszawie jest na to mega parcie. Kasa, kasa, kasa. Taniej jest wlać w babę wannę oksytocyny i wyssać płoda vacuum, niż zrobić cięcie. Mówię oczywiście o sytuacjach w których "natura" nie działa tak jak powinna, bo moj poród siłami natury nie miał z naturą nic wspólnego i i tak zakończyl się cc. Ten bedzie fajniejszy 💪. O ile mnie natura nie przechytrzy 😉url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
No! Teraz za każdym razem jak coś mnie zakłuje w pipie dostaje zawału, że to zaczyna się to cholerstwo i cały mój misterny plan CC ch. strzeli 😂😂😂
Czuję się dobrze. Toczę się szybko i sprawnie, szczególnie z górki. Byliśmy tydzień nad morzem. W niedzielę chciałabym jeszcze ostatni raz iść na basen. Najgorsze są wieczory, wtedy faktycznie wszystko mnie boli i pocę się jak świnia. Dzisiaj robię pranie ciuszków. Jest tego tak dużo, że chyba zejdzie mi miesiąc.
-
X żyjesz?
Pozazdrościłam Wam morza i planujemy jakiś wypad 😀 Fakt że właśnie jestem po 2 tyg urlopu ale myślę o jakimś weekendzie.
Doszło do mnie, że Stachu ma 2 lata już a morza na oczy nie widział jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2021, 07:19
-
Karola3xJ:D wrote:X żyjesz?
Pozazdrościłam Wam morza i planujemy jakiś wypad 😀 Fakt że właśnie jestem po 2 tyg urlopu ale myślę o jakimś weekendzie.
Doszło do mnie, że Stachu ma 2 lata już a morza na oczy nie widział jeszcze.
Gdzieś wyjeżdzaliście? -
Niebieska Gwiazda wrote:W sumie masz racje.Adaśko gór nie widział.Może końcem sierpnia lub we wrześniu wyskoczymy.Znacie jakieś fajne kwatery do polecenia i gdzie warto pojechać z dwójką dzieci 6 i 2 lata?
Jak Adaś da się nosić w nosidle a starszy pójdzie na nogach to mogą Ci coś tam podpowiedzieć.
My byliśmy 6 dni w górach. Tzn spaliśmy w Bukowinie ale co rano szliśmy w góry na cały dzień. Z tym że 4 dni to Słowacja,tam jest cicho i spokojnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 07:33