Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikka86 wrote:Dziewczynki beta ponad 8,500 czy to nie za duzo, skoro 8 listopada była 1047?? Zrobiłam jeszcze TSH 2,040
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 19:03
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
kinga27.30 wrote:Ja tez chodzę prywatnie, ale to z tego względu że jestem prowadzona w klinice leczenia niepłodności... Wydaję MILIARDY na badania i wizyty ;(
A ja nawet nie myslalam, ze sie chodzi na NFZ. Nigdy sie nie leczyłam na NFZ poza rodzinnym czy leżeniem w szpitalu i myslalam, ze tak jest normalnie.
Ale nie wydaje az tyle kasy bo nie było leczenia itp. 200zl wizyta w tym prywatnym szpitalu, Ew usg prenatalne 1 trymestru 240 chyba. Za badania krwi to tez nie miliony, pierwszy pakiet robiłam w diagnostyce, lubię te ich zestawy badań. Zawsze sie w 200zl mieszczę.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
mikka86 wrote:A ja dzisiaj na nospie jadę ,bo mnie tak zarywa w podbrzuszu
A ból taki ze czarno w oczach i gryzłam umywalkę raz bo była pod ręka.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans wrote:Zazdroszczę ze Nospa działa. Na mnie ani to ani scopolan ani kodeina która wzięłam nie wiedząc o ciazy. Jak zdycham to zdycham i koniec.
A ból taki ze czarno w oczach i gryzłam umywalkę raz bo była pod ręka.url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
mikka86 wrote:Słyszałam właśnie, że jeśli ktoś ma silne bóle okresowe to i w ciąży podbrzusze bardzo daje znać,na ile to prawda to nie wiem,ale u mnie by się sprawdzilo
Niestwty tak, i ból porodowy tez jest okrutny. Mnie na okres bolą krzyże, do tego stopni ze muszę wziąć ketonal bo nie wstanę z łóżka. Bóle porodowe były tragiczne, tez tylko krzyżowe, na końcowym etapie myślałam ze umrę.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Casjopea wrote:Moja beta 187,94.
13 dpo, kalkulator mi pokazuje 4+0.
Dobrze czy niedobrze?
Chyba spoko u mnie beta 59 11 dpo, nie powtarzałam, 2 tygodnie później na usg zobaczyłam pęcherzyk a w zeszły czwartek było widać maluszka z bijącym serduszkiem
Karmisz jeszcze? bo wydaje mi sie ze bylas na watku starania przy kpMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Alxawl wrote:Chyba spoko u mnie beta 59 11 dpo, nie powtarzałam, 2 tygodnie później na usg zobaczyłam pęcherzyk a w zeszły czwartek było widać maluszka z bijącym serduszkiem
Karmisz jeszcze? bo wydaje mi sie ze bylas na watku starania przy kp
Tak, ja też Ciebie kojarzę Karmię nadal. -
PannaEvans wrote:A ja nawet nie myslalam, ze sie chodzi na NFZ. Nigdy sie nie leczyłam na NFZ poza rodzinnym czy leżeniem w szpitalu i myslalam, ze tak jest normalnie.
Ale nie wydaje az tyle kasy bo nie było leczenia itp. 200zl wizyta w tym prywatnym szpitalu, Ew usg prenatalne 1 trymestru 240 chyba. Za badania krwi to tez nie miliony, pierwszy pakiet robiłam w diagnostyce, lubię te ich zestawy badań. Zawsze sie w 200zl mieszczę.
No właśnie, nas leczenie dosłownie wymęczyło finansowo... teraz przy bliźniakach wizyty też będą częstsze. Ale damy radę
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!