Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alxawl wrote:9 miesięcy odciągałam, ale to było tak że pierwsze z miesiące było ok 4x120ml
kolejne 3 miesiące 2-3x120ml
i ostatnie 3 miesiące to było 1 buteleczka 120, czasem 200ml, więc to moje mleko było bardziej atrakcją i dodatkiem do mm
Dobre i to tak naprawdę Każda ilość dobra. Ja tym razem będę chciała spróbować kp, ale też uzbroje się w dobry, dwufazowy laktator, bo ten mój słaby pewnie też dobijał mi laktację. U mnie było tak, że mały dośc długo jadł 80% mojego mleka, ale no to duże poświęcenie jest. -
nick nieaktualny
-
Eluska wrote:Ja tez biore rozne opcje do wyboru i na nic sie nie nastawiam na 100 procent chodze do ginekologa i prywatnie i na nfz. W zasadzie planuje miec wizyty co 2 tygodnie a jak wyjdzie to zobaczymy
Co 2tygodnie? Ale czad! Mój gin to taki spokojny jak jest wszystko ok to co 4-5 tygodni ustala wizyty. Pewnoe będę mieć teraz w 8tc i następna dopiero prenatalne.
A jak to zamierzasz rozwiązać? Powiesz jednemu o istnieniu drugiego czy dwie niezależne karty ciąży?Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Witajcie dziewczyny, chciałam się nieśmiało przywitać, jestem również nowa na tym forum, ale podglądam was już od jakiegoś czasu. Jest to moja pierwsza ciąża. Staraliśmy się o nią z mężem 12 cykli. Ten 12 w końcu okazał się szczęśliwy.
Gratuluje wam wszystkim zafasolkowania i cieszę się, ze mogę do waszego grona dołączyć.ines., Czarna_kawa, kinga27.30, Casjopea, LidziA89, Agula92 lubią tę wiadomość
-
Plasterek wrote:Witajcie dziewczyny, chciałam się nieśmiało przywitać, jestem również nowa na tym forum, ale podglądam was już od jakiegoś czasu. Jest to moja pierwsza ciąża. Staraliśmy się o nią z mężem 12 cykli. Ten 12 w końcu okazał się szczęśliwy.
Gratuluje wam wszystkim zafasolkowania i cieszę się, ze mogę do waszego grona dołączyć.url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Plasterek wrote:6ty skończony, będziemy zaczynać 7my
Super już po wizycie? Dopisze Cię do naszej listy tylko podaj termin poroduCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
xgirl wrote:Powieksza sie grono ale niedlugo koniec i sierpniowe terminy sie zaczna :o
Xgirl a tak w ogóle kiedy masz następna wizytę? nawet nie wiesz jak się cieszę ze się wszystko dobrze skończyło.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Tak po wizycie byłam w zeszły piątek za wiele na usg nie było widać ale najważniejsze ze przepisała mi luteinę ze względu na mój niski progesteron ...
Następna wizyta dopiero 3.12 także póki co siedzę jak na szpilkach...
Termin mam na 9.07...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 15:37
-
ines. wrote:Xgirl a tak w ogóle kiedy masz następna wizytę? nawet nie wiesz jak się cieszę ze się wszystko dobrze skończyło.
Nastepna wizyta u mojej gin w nast czw. Dzis bylam w klinice leczenia nieplodnosci, chcielismy podchodzic do in vitro ale dzis byla to nasza ostatnia wizyta -
Ojej Plasterek aż w grudniu? Bardzo długo każą Ci czekać, nie dziwie się tez bym jajo znosiła. Powiedziała ta co idzie na pierwsza wizytę w 8tc
Plasterek lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
mikaja wrote:Plasterek długo każą Ci czekać, spokojnie za tydzien moglabyś pewnie iść.
No tutaj niestety tak jest chyba, ze bym zrobiła scenę jakich mało.... a tez nie zamierzam szukać terminów u innych lekarzy bo i tak na to samo wyjdzie, ze 3/4 tygodnie trzeba będzie czekać na wizytę.. także staram się ufać mojej lekarce, ze wszystko jest jednak dobrze...
W Polsce to pewnie bym co tydzień do innego gina latała hehe może jednak dobrze, ze jestem w Niemczech troszkę cierpliwości się uczę i mniej panikowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 15:48
-
Co do porodu powiem Wam tak.. Ja rodziłam sn, urodziłam w 4 godziny (jako pierwiastka), nacięli mnie mocno tępymi nożyczkami i beznadziejnie zszyli, ale zagoilam się bardzo szybko, ból po porodzie był znosny. Leżały ze mną same babeczki bo cc i naprawdę się nameczyly. Lewatywy, cewniki, czopki przeciwbólowe.. Masakra. Ja 40 min po porodzie bieglam do mojego dziecka piętro wyżej. A dlaczego? Ano dlatego, że trafiła na noworodki, gdyż nie rozprezylo się jej jedno płuco, co jest raczej charakterystyczne dla dzieci z "cesarek na zimno". I obok niej leżał chłopiec z taką samą przypadłościa właśnie z cc na zimno. Także jak widać reguły nie ma.
Mam znajomą, która na drugi poród uparla się na sn (pierwszy cc) i nie wiem czy jest coś, czego bardziej w życiu żałuje Rodziła ponad 20 godzin, ma teraz sporo niemiłych przypadłości, zapewne domyślacie się jakich.
Na mnie poród sn nijak się nie odbił i tak też chciałabym urodzić ponownie, ale nie oceniam nikogo i na nic się nie upieram. Moja gin mówiła mi dużo wcześniej, że mam doskonałe warunki do porodu sn i warto z nich skorzystać. Gdyby powiedziała, że coś tam jest nie tak to na pewno bym skorzystała z opcji cc.
Co do samego porodu to poza faktem tych beznadziejnie tepych nożyczek, było całkiem spoko. Wcale nie byłam jakoś nadmiernie umeczona, czy też czerwona na twarzy niczym dupa pawiana Mąż zrobił mi zdjęcie jak podano mi małą na pierś (o tym płucku dowiedzieliśmy się dopiero jak neonatolog przyszedł i ją osluchal, bo objawów nie było żadnych) i naprawdę nieskromnie mówiąc wyglądałam zajebiscie Nawet makijaż mi się nie rozmazal hahaPlasterek, mikaja lubią tę wiadomość
-
ines. wrote:Ojej Plasterek aż w grudniu? Bardzo długo każą Ci czekać, nie dziwie się tez bym jajo znosiła. Powiedziała ta co idzie na pierwsza wizytę w 8tc
Gratuluje cierpliwości i samozaparcia... ja bym nie dała rady musiałam wykluczyć ciąże pozamaciczna... -
Plasterek,witaj! Dobrze,ze przepisano Ci leki na ten progesteron: Wow,wizyta w grudniu,masz cierpliwość
Ewe90,gratuluje!
A co do planów porodowych to życie czasem pisze inne scaneriusze niż to co zakładaliśmy,z kp i mm jest podobnie
mikaja,tak dwufazowy laktator to jest super inwestycja
Ewe90 lubi tę wiadomość