X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea powodzenia w odstawianiu od KP. Ja gdy piersi były już mocno nabrzmiałe to niestety ręcznie nadmiar odciągałam do poczucia ulgi nie więcej by znowu za bardzo nie pobudzać. Kapusta też robi swoje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 22:27

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic, zobaczymy jak będzie.. Tak mi strasznie żal ją odstawiać :( Ale jest też drugie dziecko, muszę i o nim myśleć. Mam nadzieję, że odporność jaką ma jest już stała i nadal będzie dobrze znosiła infekcje. Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam w czwartek o soczystym katarze.. W poniedziałek już śladu po przeziębieniu nie było. Jest naprawdę twardzielem, mam nadzieję, że się to nie zmieni po odstawieniu.

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to dziękuję Wam za wsparcie i miłe słowa :*

  • Kajtolo Autorytet
    Postów: 258 232

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miałam nawał to położna mówiła żeby najpierw ogrzać piersi najlepiej prysznicem, ściągnąć do odczucia ulgi a potem przyłożyć chłodny okład (miałam namoczone pampersy w zamrażarce, które można było dobrze dopasować)

    zem3t5odm01woyyo.png


    3511496476.png[/url]
    PCOS, dkp
  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea jak ja musiałam odstawić synka od piersi to było mi strasznie przykro. Mimo że karmiłam ponad 2lata. Niestety choroba moja mnie do tego zmusiła. Synek mimo wszystko miał i ma dalej dobrą odporność. U Ciebie siła wyższa dacie radę przez to przejść :*

    Casjopea lubi tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Boli mnie pierś pomimo ściągnięcia mleka, czuję że szybko nachodzi. Jak by nie było w nocy piła wiele razy. Macie jakieś sprawdzone metody? :)


    ja uciskałam do uczucia ulgi pod ciepłym prysznicem. najlepiej schodziło.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny przepraszam, że tak z innej beczki ale od ponad tygodnia czuje ruchu i jakieś 3 minuty temu dostałam dosyć mocnego kopniaczka cudne uczucie :* :)

    Sylka135, Micia, LidziA89, Patrycja28, ines., Eluska, Kamsza, Malwa133, kinga27.30, Czarna_kawa, mikaja, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 6 lutego 2019, 05:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea dobrze ze same dobre wieści po wizycie. Jak noc minęła? Ciężko było?

    Ja coś dospac niemoge. Wstanie do toalety łączy się już z nie spaniem :/

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea cieszę się, że takie dobre wieści :) trzymamy kciuki i żeby odstawienie poszło gładko :)

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 6 lutego 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza, ja też wstaję a to siusiu, a to pić. Tylko ja się bardzo zaczęłam wiercić na dodatek w łóżku...
    No ale od zawsze spać uwielbiam.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 6 lutego 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodze spac ok 1 bo czekam az mój wróci z pracy,ma teraz jedniodniowe wyjazdy wiec sie martwie bo ślisko itp,o 5 kot szaleje bo głodny a o 6 córka wstaje do szkoły bo maja zmieniony plan i chodza 3x w tygodniu na 7 a 2x w tygodniu ma nauczanie indywidualne na 7. Do tego wstaje po 4 razy na siku więc nocke mam porwaną. Ale o dziwo nie odsypiam w dzień ,chyba ze mam jakis taki "jeżdżący" dzień,kiedy jest duzo do załatwienia to padam na twarz o 16

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 lutego 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cajopea super wiesci :)
    Powodzenia z wygaszaniem laktacji - oby poszlo fizycznie gladko. Psychicznie mam nadzieje tez dasz rade. I tak super ze do tej pory karilas, brawo - ja szczerze zazdroszcze i podziwiam :)

    Moj mlody ma cos z tymi zmianami meza, bo ostatnie 2 tygodnie budzil sie o 4:30-5:00 :D A odkad maz ma na rano, to budzi mi sie o 5:20-6:00 :D kochany, daje mamusi pospac :D
    Takie wyspane dziecko, to jest blogoslawienstwo.. i cud :D Serio... ;) po tych 2 latach i 8 miesiacach naprawde stwierdzam, ze najgorzej jest, jak dziecko wlasnie jest niewyspane, nie moze potem przez to zmeczenie spac i jest marudne caly dzien. I to tak bylo od urodzenia.

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 6 lutego 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Idzie gładko, wyspana jestem na maxa. Za pierwszą pobudka dostała butelką to, co ściągnelam, za drugą wodę, a za trzecią i czwartą wody nie chciała tylko ewidentnie chodziło o cyca, więc wpadała w furie, ale trwało to może z minutę, czy dwie, pośpiewałam jej, potulilam (jak już skończyła mnie kopać w złości :p ) i zasypiala.
    Nie chcę hej uczyć picia mleka w nocy, bo zęby się psują itd. Poza tym uważam, że jak dziecko zje np. pół litra budyniu na kolację to naprawdę jest najedzone ;)

    Emma_, Kamsza, KasiaLukasia, Czarna_kawa, ines., Eluska lubią tę wiadomość

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 lutego 2019, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea a ile ona dokładnie ma?

    Mój nie pamiętam od kiedy już mleka w nocy nie pije. Ale wiem na pewno, ze odkąd je odstawiliśmy, zaczął przesypiać noce :) Zdarz amu się budzić, ale to jak ma zatkany noc, koszmary, albo jest 'dźwięk' (czyt. włącza się piec, goraca woda leci w zimny kaloryfer więc ten 'strzela' :P). Strasznie mnie te kaloryfery irytuja, nie wiem, czy nie zmienie temperatury na piecu na niższą. Ah nie mogę sie wiosny doczekać i niegrzania w ogóle :P
    Dziś nawet jak do niego poszłam do 6 to mu mówie, że super długo spał, a omn do mnie ' nie było dźwięku mama' :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 09:51

    Kamsza lubi tę wiadomość

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, od trzech dni zatykają mi się uszy i mam trudności z oddychaniem. Wczoraj wieczorem było mi tak ciężko, że przeleżałam cały wieczór w łóżku. :( Już nie wiem, co mam ze sobą zrobić, jestem do niczego. Mam wrażenie, że to pokłosie piątkowego bólu brzucha - tak go przeżyłam, że teraz wychodzą moje nerwy. Strasznie mnie to przytłacza, że mogę tego aż tak intensywnie nie odczuwać, a psychicznie tak mocno przeżywam wszystkie niepokoje, że podświadomie załączam sobie ciężką nerwicę. :( Musiałam się wygadać.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj miałam plamienie i bolał mnie cały dzień brzuch ;/ Jedna, średniej wielkości plama na majtkach, koloru ciemnego toffi/mleczna czekolada. Mam dużego polipa na szyjce macicy, wychodzi na 2cm z szyjki. Myślę, że to właśnie on zaczął krwawić, bo podobne plamienia mam zawsze po badaniu wziernikiem i wtedy lekarze zawsze mnie uprzedzają, że będzie plama. Dwa razy zbierałam się na IP, ale w końcu dałam sobie spokój, wziełam nospę i poszłam spać. Dzisiaj, odpukać!, wszystko w porządku. Nie ma plamień i nic mnie boli.
    Ale lekki niepokój pozostał :/ Lekarza mam dopiero w poniedziałek.
    Wczoraj dużo chodziłam, załatwiliśmy finalne formalności związane z kupnem mieszkania. Byliśmy w banku i podpisywać akty u notariusza. Dostaniemy klucze już w walentynki! Przeszłam prawie 10km, więc myślę, że po prostu się przeforsowałam.

    Co do porodu SN, to ja chcę SN :). Zawsze chciałam cesarkę, ale jak zaszłam w ciążę to nagle mi się odwidziało i teraz chcę naturalnie, ale ze znieczuleniem. Boję się tylko, że porody SN mogą się źle skończyć na tyle różnych sposobów i że nigdy tak naprawdę nie wiemy jak to się potoczy. Ale jeżeli tylko nie będzie przeciwskazań, to na pewno będę próbować.

    Co do piersi, to mam ogromne! Chyba większe niż brzuch ;/ Zawsze miałam duży biust, ale teraz to już naprawdę lekka przesada. No ale nic z tym nie zrobię, przecież sobie nie odetnę. Wkurzę się tylko bardzo, jak się okaże, że mimo ich rozmiarów nie mam mleka, bo bardzo chcę karmić piersią.

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea to i tak powiem Ci ze pierwsza noc i tak pieknie dalyscie rade.brawoo :*

    Mikaja ja tez chce juz wiosne. Jak nie mroz to zaraz na plusie i chlapa i w dodatku deszcz.Ja chce troche sloneczka ;p

    Emma kochana niejestes do niczego to normalne ze nerwy gdzies musza kiedys znalesc ujscie. Tym bardziej teraz jak kazda z Nas martwi sie o swoje malenstwo. Wez chlopa na spacer pozniej. swieze powietrze tez dobrze wplywa:* Trzymaj sie i wypoczywaj psychicznie;**

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was brała urosept w ciązy?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma przykro mi, że tak się stresujesz, ale biorąc pod uwagę Twoją historię, to wcale się nie dziwię. Pisz nam tutaj, wyrzucaj to z siebie, bo to zawsze dobra forma 'terapii'. nie trzymaj tego w sobie, bo to jeszcze gorzej. Spróbuj poszukać jakiś sposobów relaksacji może. Polecam wszelkie 'hipnoterapie' - jest kilka fajnych na youtube. Nie działa to tak dosłownie (chociaż może ktos i jest w stanie odpłynąć :D), ale bardzo rozluźnia. Mogę Ci podesłać jeden fajny plik, który sama uzywałam - to jest ta cała hipnoterapia do porodu, ale jest to po prostu dobre dla odprężenia - mnie zdarzało się przy tym zasypiać nawet w poprzedniej ciąży :)
    Suplementujesz kwasy omega? To taki ciążowy antydepresant - uspokajają ukłąd nerwowy.

    KasiaLukasia mam nadzieję, że plamienia już nie wrócą. Co z tym polipem ogólnie? Co lekarz mówi?

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 lutego 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka ja nie stosowałam i skonsultowałabym to z lekarzem.

‹‹ 492 493 494 495 496 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ