Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
natnatss wrote:Czytając Was tutaj zrobiłam dodatkowo progesteron, wynik 4,17 ng/ml. Wg norm laboratorium w normie, jednak obawiam się, że zdecydowanie za mało
Bardzo się obawiam, moja pierwsza ciąża, bardzo mi na niej zależy, a teraz milion myśli mam w głowie
Mój progesteron dużo przed ciążą był za niski. Tak na pocieszenie Ci powiem.
-
dokładnie, beta też lekko za mało,u ciebie przyrosła niecałe 50 procent,a powinna minimum 66%,ale oczywiście się nie denerwuj,to nie musi oznaczać że coś jest nie tak,zapisz się jak najszybciej do lekarza nawet dziś prywatnie,to na pewno poprawnie to zinterpretuje i coś doradzixgirl wrote:Progesteron bardzo malutki, beta tez tak srednio przyrosla ale roznie to bywa. Ja bym szybko do lekarza poszla chociaz zeby Ci tabletki z progesteronem przepisal.url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
nick nieaktualnyMojej Alicji wychodzą dolne dwójki także chodzi za mną i próbuje mnie gryźć
z objawów to jestem jedynie senna, ale przy 10 miesiecznym dziecku o spaniu można zapomnieć. W lutym planowalam wrócić do pracy (jestem psychologiem) a tu taka niespodzianka ciąża 
i plany się zmieniły. Niespodziewalam się, że tym razem tak szybko nam pójdzie. Ogóle przez niedoczynność tarczycy miałam problem z zajściem w ciążę.
BeataW. lubi tę wiadomość
-
xgirl wrote:Uwazam, ze sa ok. Mozna sobie porownac swoj brzuch z innymi. ALe rzeczywiscie wrzucanie zdjec z 1 trymestru to jakies nieporozumienie..
Ja właśnie nie ogarniam porównywania brzuchów, bo co to ma do rzeczy tak naprawdę? Każda z nas ma inna figurę, budowę, wagę przed ciąży i kompletnie bezsenowne to dla mnie, bo każda z nas na tym samym etapie ciąży może mieć kompletnie inny brzuch A potem świrowanie - bo może mój za mały albo może za duży? 
natnatss wrote:Witajcie, jestem tu nowa, z terminem wg OM 13.07.19. U lekarza jeszcze nie byłam, dziś mam zadzwonić się umówić po powtórzeniu bhcg. Tak czytam co tu wszystkie piszecie i teraz sama mam obawy. Z om wychodzi że to 6 tydzień, choć myślę, ze owulacja mogła być trochę później, miałam dłuższe cykle.
Moje bhcg z piątku 9 listopada 933, dzisiejsze 2314. Czytając Was tutaj zrobiłam dodatkowo progesteron, wynik 4,17 ng/ml. Wg norm laboratorium w normie, jednak obawiam się, że zdecydowanie za mało
Bardzo się obawiam, moja pierwsza ciąża, bardzo mi na niej zależy, a teraz milion myśli mam w głowie
Witaj
Progesteron wydaje mi się być za niski. Konsultowałaś z lekarzem?
Casjopea wrote:U nas chłopak chyba będzie Mikołaj, a dziewczyna Łucja
Mikołajki to fajne chłopaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 15:51
-
Moja koleżanka ma Łucje;) położne były w szoku jak usłyszały imię,no dawno na pogodowe się nie zdarzyło także też jest nieoklepaneCasjopea wrote:Ech, u nas w żłobku wylegarnia chorób, nawet panie są przeziębione. Moja oczywiście też kaszle i smarka, ale dzisiaj wyobraźcie sobie, przespała CAŁĄ noc! Zasnęła o 20:30 i spała do 7:30. W okolicy 7:00 mój cycek karmiący był konsystencji żelaza, myślałam, że się poplacze z bólu
Xgirl a co powiesz na te w ciąży plus z małym dzieckiem, które jeszcze karmią? :p
U nas chłopak chyba będzie Mikołaj, a dziewczyna Łucja
Cześć nowe dziewczyny!
BeataW.
Poważnie zaczęliśmy myśleć o byciu rodzicami w październiku 2017 r. Biorę bromergon,na hiperprolaktynemie czynnościową,pierwszy cykl stymulowany w maju-ciąża biochemiczna... -
Nambtez się bardzo Laura podoba,ale właśnie moja koleżanka urodziła córkę 31 października i dała tak na imię...ale jeszcze się zastanowimyxgirl wrote:Moj maz tez chce cos oryginalnego, tylko wg mnie troche przegina. Fajnie jak imie nie jest jakies oklepane ale znowu jakies za bardzo zwymyslane tez nie jest wg mnie dobre.
Beata wlasnie widze, ze co jakies imie mi sie spodoba to sie okazuje, ze juz kogos takiego znam i cos mi w tej osobie nie pasuje
Ale powiem wam, ze Laura to moj faworyt dla dziewczynki. Co do chlopaka to nie mam pojecia.. nic mi sie nie podoba.
BeataW.
Poważnie zaczęliśmy myśleć o byciu rodzicami w październiku 2017 r. Biorę bromergon,na hiperprolaktynemie czynnościową,pierwszy cykl stymulowany w maju-ciąża biochemiczna... -
Co do bety jeśli troszkę mniej przyrasta to nie musi to wskazywać najgorszego...progesteron faktycznie bardzo niski..najlepiej pójść jak najszybciej do lekarza-tak jak dziewczyny wcześniej pisały...Ja po stymulacji w 21 dc miałam aż 56ng/ml A razem z beta,która 4 dni przed @ wyniosła prawie 100 to progesteron 83,6ng/ml...później już nie badałam,bałam się,że to może źle wróżyć-naczytałam się o ciąży zaśniadowej,aż w końcu trafiłam na artykuł profesora z kliniki Novum i bardzo się uspokoiłam:) A mimo wszystko też mam zalecony duphaston 3x1 i luteine pod język 2x2 że względu na moją wielką torbiel na jajniku...natnatss wrote:Witajcie, jestem tu nowa, z terminem wg OM 13.07.19. U lekarza jeszcze nie byłam, dziś mam zadzwonić się umówić po powtórzeniu bhcg. Tak czytam co tu wszystkie piszecie i teraz sama mam obawy. Z om wychodzi że to 6 tydzień, choć myślę, ze owulacja mogła być trochę później, miałam dłuższe cykle.
Moje bhcg z piątku 9 listopada 933, dzisiejsze 2314. Czytając Was tutaj zrobiłam dodatkowo progesteron, wynik 4,17 ng/ml. Wg norm laboratorium w normie, jednak obawiam się, że zdecydowanie za mało
Bardzo się obawiam, moja pierwsza ciąża, bardzo mi na niej zależy, a teraz milion myśli mam w głowieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 16:18
BeataW.
Poważnie zaczęliśmy myśleć o byciu rodzicami w październiku 2017 r. Biorę bromergon,na hiperprolaktynemie czynnościową,pierwszy cykl stymulowany w maju-ciąża biochemiczna... -
nick nieaktualnyChopiec imie Bartosz, a dziewczynki to bd ciezko wybrac niestety dobrze dziewczyny mowia idz do lekarza bo progesteron malutki i beta tez malo rosnie oby wszystko bylo ok ! U nas w zlobku jelitowka i zapalenia oskrzeli. Modle sie zeby to byl moj ostatni tydzien. Nie wiem jak zareaguja kolezanki na wiesc o zwolnieniu... bo szybko nikogo nie znajda na moje miejsce..
-
Ja tam bym pewnie nazwała swoje dziecko, jak planowałam, nawet jeśli ktoś w rodzinie czy u znajomych takie samo imię by wybrał. Z resztą też w poprzedniej ciąży jak myśleliśmy o imieniu dla chłopca, to chciałam imię mojego brata, bo mi sie podoba. Ale no mężowi się nie podoba Mikołaja wybraliśmy dlatego, że pierwszy trymestr konczył mi się 6 grudnia dokładnie Pamietam, że wracaliśmy z pierwszego tutaj usg w szpitalu i tak myślelismy, że to taki mikołajkowy prezent więc może Mikołaj? I jest Mikołaj
BeataW. lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny myslicie o szczepieniu się przeciw grypie w ciąży? Ja zawsze jakoś byłam nastawiona anty, ale w tym roku chyba się zdecyduję. Mały z eżłobka non stop coś przywleka.
W poprzedniej ciąży szczepiłam się na krztusiec, bo tu jest refundowany i zalecany, teraz też zamierzam. Z tą grypą nie wiem. Zapytam jeszcze połoznej za tydzien.
PannaEvans lubi tę wiadomość
-
Ja imię dla młodego wybrałam dzień po porodzie na sali operacyjnej pytali o imię to im odpowiedziałam że jeszcze z mężem nie wybraliśmy heh. Ale urodziłam wcześniaka w 36tc, więc myslalam ze mam duzo czasu na myślenie a tu młody zrobił niespodziankę
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
nick nieaktualnyHej dziewczyny widzę ,że poruszacie fajny temat imiona dla dziecka:) my od dawna z mężem mamy wybrane imiona dziś cały dień leże tak jak zalecił mi lekarz wszytsko jest okej mam nadzieje ,że ziarenko we mnie rośnie jutro powtarzam bete i czekam do 26 na wizyte długo troszkę ale wiem ,że jak juz wtedy pójdę to na pewno już będzie duzo widać
-
nick nieaktualny
-
Cześć Nowe Dziewczyny
Ja jestem handlowcem w sklepie komputerowym Obsługuję Klientów, ale lubię swoją pracę. W większości siedzę na tyłku przed PC i odpowiadam na maile / telefony, od czasu do czasu wstanę i obsłużę kogoś lokalnie
Wy piszecie Kochane o mdłościach itp., itd., a ja mam dosłownie WILCZY APETYT Staram się opanowywać, co jest ciężkie. Największa ochotę mam na: szynkę, kiebłaskę, kabanosika. Do tego stopnia, że wczoraj kupiłam 2 paczki kabanosów, a dzisiaj na śniadanie zjadłam kromkę chleba z pokrojoną śląską i wysmarowaną musztardą! Właśnie takie mocne smaki mnie dopadły. No i najchętniej cały czas coś bym mieliła w ustach.
W pierwszej ciąży nie mogłam tknąć mięsa, byłam na nabiale i jajkach. A teraz mięso moim światem. Dziwne rzeczy.
Sylka135, Agula92 lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Mam wyniki bety
16dpo-386
18dpo-1008
24dpo-9852
Wiecej już na prawdę nie sprawdzam ale jestem trochę spokojniejsza. Teraz czeka do 22.11 na wizytę.
Co do imion to jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy. Jak zobaczę serduszko to pewnie bardziej zacznę o tym myśleć.
BeataW., kinga27.30, Czarna_kawa, mikaja lubią tę wiadomość
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
nick nieaktualny
. ( Sam ciągle mówił, że Radzimir, lub Krzesimir.
