Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem już w domu, wszystko okej, mała waży całe 360g
ines., mikka86, Emma_, Messy92, Kajtolo, poliś, Alxawl, Alisia, Drobinka91, Czarna_kawa, Danio, Sylka135, Kamsza, Aska1994, Alrauna1987, Eluska, Magda - mbc, Casjopea, Lolla lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
ines. wrote:ja to w ogóle stwierdzam, że po porodzie i kp pozbyłam się wstydu
to co wydarzyło się na porodówce i potem częsty mus wywalenie cyca jakoś całkowicie zmieniło mi myslenie i podejście.
Tez o tym myslalam - moj porod tyle trwal ze 5 zmian pielegniarek mi zagladalo miedzy nogi itd. Po porodzie napwarde malo co krepuje.
mikka86 wrote:Oburzającego- być może nie , ale ośmieszającego DLA MNIE tak,to,że poproszona o zakrycie się,założyła sobie koszulkę( czy tam coś innego) na głowę , jakby nie mogła przykryć piersi i karmić sobie dyskretnie
A dla mnie to wlasnie super rekacja - na szczescie nie ma prawa zabraiajacego karmienia w miejscu publicznym - nadal to jest szara strefaWg mnie baba z jajem i sama bym na to nie wpadla niestety
Bardzo inteligentnie wysmiala to
kinga27.30 wrote:Jestem już w domu, wszystko okej, mała waży całe 360g
super!
Messy92, Kajtolo, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
kinga27.30 wrote:Jestem już w domu, wszystko okej, mała waży całe 360g
Messy92, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Tak, dla mnie też to była dobra reakcja. Czasami gorzej z córką wyglądamy w restauracji jak jemy już normalne posiłki;) córka uczestniczy z nami w takich chwilach a jej sposób jedzenia pozostawia jeszcze wiele do życzenia;)
Messy92 lubi tę wiadomość
[/url]
PCOS, dkp -
Czy któraś z was miała mierzone AFI i zna wynik? Mnie trochę dręczy ten mój wynik bliżej dolnej granicy. Zaczęłam się bać, że może gdzieś mi te wody uciekają.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:Czy któraś z was miała mierzone AFI i zna wynik? Mnie trochę dręczy ten mój wynik bliżej dolnej granicy. Zaczęłam się bać, że może gdzieś mi te wody uciekają.url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
Ines ja będę miała dwa połówkowe, jedne 27.02 tak jak jest wpisane i drugie prywatnie 28.02 ,dobrze,że dzień po dniu to Ksawcio nie będzie sie zbytnio różnił, więc porównam sobie wymiary lekarzy
ines. lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
W temacie wstydu itp tp powiem Wam,ze bardziej mnie krępuje za zwisająca miedzy nogami podpacha po porodzie i wszystkie badania niz karmienie piersią. Jak dziecko bedzie glodne to nakarmie cycem gdzie bym nie byla ale bede sie starala troszke schowac bo nie chce obcym moich osobistych cycków pokazywac. Duzo osob brzydzi publiczne kp bo mają erotyczne skojarzenia tylko nikt sie nie przyzna
Ten tydzień to tydzien wizyt u wiekszosci. Ja mam jutro prenatalne, zobaczymy czy waga sie bedzie zgadzac bo troszke mnie niepoki za szybki przyrost,boje sie ze to przez moj wysoki cukier rano,z ktorym nie bylam u diabetologa bo nie mam cholernego czasu na toWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 12:11
-
Alisia wrote:Chyba też bym go kupiła ze względu na wagę
i mój kręgosłup
ale w Norwegii ich nie ma
to popatrz może na maxi cosi. one chyba wszędzie są. ja mam model Pebble i jest ok, tylko fakt troche cięzkawy nie wiem jak wypada w tym porównaniu z innymi.Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ja dzisiaj ganiam po schodach w te i wewte średnio co godzinę. Wczoraj nam lis jedną kurę zeżarł i się czai na następne, więc puszczam psy mają warty na podwórku. Wiemy, gdzie dziad siedzi, ale nie ma go jak sięgnąć
Co do karmienia piersią, ja się też już po 2 ciążach wstydu wyzbyłam. Jak musiałam karmić na spacerze, to starałam się jakoś zakrywać, ale bez spiny. W domu kompletny luz. U rodziców też. Jedynie, jak jakiś osobnik płci męskiej był, to się pytałam, czy będzie się czuł nieswojo i albo się odwracał na chwilę, a ja się zakrywałam albo wychodziłam. Chyba, że to nie moi znajomi i nie chciało mi się z nimi siedzieć, to był dobry pretekst do odejściaZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥