Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w ogóle jestem zdania, że nie ma nic gorszego niż baba w ciąży. Ostatnio patrzę na siebie z absolutną pogardą, bo potrafię znaleźć milion powodów żeby się rozpłakać.Casjopea wrote:Nie ma nic gorszego i lepszego zarazem niż baba w ciąży i jej zwierz. Miałam babkę, która przychodziła chyba tylko po to, żeby pogadać o tym, że jest w ciąży
Starała się bardzo, baaardzo długo, więc przyjmowałam ją z radością, ale kończyły mi się pomysły co mam robić z tym jej psem, skoro jest zdrów jak ryba. Inne z kolei wiecznie rycza. O wszystko. I przychodzą nawet jak tylko im się coś wydaje, a jeśli Tobie się wydaje inaczej, toś konowal, a nie weterynarz.
Im lovin it
Przykłady z ostatnich trzech dni? Proszę bardzo. Radio podwieszane pod szafki kuchenne spadło w nocy i narobiło hałasu. Reakcja? Płacz. Gotowałam obiad dla męża i wylałam do zlewu cały ugotowany makaron podczas odcedzania. Reakcja? Płacz. Mąż spojrzał krzywo. Reakcja? Płacz. Piesek jest na głodówce przed operacją? Reakcja? Pewnie się domyślacie. I tak w kółko. Jestem tak nieznośna jak dwulatka, wokół której wszyscy skaczą, a jej nic nie pasuje. No ale co zrobić. Trudno ze sobą wytrzymać, ale uwielbiam być w ciąży. 
Casjopea lubi tę wiadomość
-
O jaaaaa!Casjopea wrote:Ach, nie wiem czy Was to zainteresuje, ale dwa dni temu nasza koza urodziła trojaczki Uwielbiam kozy! Miałam kiedyś własną. Miałam kilka lat, wstałam na śniadanie, a na podwórku leżała taka mała biała kózka i skubała trawkę. Prezent od dziadka. Ale będziecie mieli wesoło z takimi szkrabami.
Casjopea, kinga25 lubią tę wiadomość
-
Hahaha bo ja nie potwierdzisz tego co wiedza z internetu to jestes chu nie wet i idź stont!Casjopea wrote:Nie ma nic gorszego i lepszego zarazem niż baba w ciąży i jej zwierz. Miałam babkę, która przychodziła chyba tylko po to, żeby pogadać o tym, że jest w ciąży Starała się bardzo, baaardzo długo, więc przyjmowałam ją z radością, ale kończyły mi się pomysły co mam robić z tym jej psem, skoro jest zdrów jak ryba. Inne z kolei wiecznie rycza. O wszystko. I przychodzą nawet jak tylko im się coś wydaje, a jeśli Tobie się wydaje inaczej, toś konowal, a nie weterynarz.
Im lovin it
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Ja się wybieram do przyszpitalnej szkoły rodzenia. Jest za free więc nic nie tracę
jak rozmawiałam z babeczką, która to koordynuje, to u nas jest blok kilku godzin (chyba 3ech, tzn. 3x1), kiedy przyjeżdża się z partnerem. Pozostałe dni jeździ się samej, bo ich nie interesuje sprawa skutków, połogów itp 
w sumie dobrze, moim zdaniem fajne rozwiazanie.
Ja mieszkam na Kaszubach przeprowadziłam się tutaj za mężem z Gdańska
LidziA89 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kinga27.30 wrote:Ja mieszkam na Kaszubach przeprowadziłam się tutaj za mężem z Gdańska
Zazdroszczę. Moje marzenie. Do emerytury raczej się nie spełni. No chyba że wygram w totka
kinga27.30 lubi tę wiadomość
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
A ja prawie z Bieszczad także drugi koniec Polski
Miłego weekendu!
Linki o materacach postaram się od odnaleźć i wrzucic później na pierwsza. Dziewczyny prosba, te które są na fb jak widzicie coś przydatnego co ktoś tu wrzuca to dawajcie od razu do posta z linkami to bam się nie zagubi. Ja nie zawsze mam możliwość. Przeglądane na szybko a potem znika w morzu postów.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ja z Krakowa a w zasadzie wieś, która nie wiadomo do kogo należy. Niby dosłownie parę kroków od Krakowa (5 kroków i jestem w Krakowie), kod pocztowy z Krakowa, ale gmina Wieliczka, więc się przerzucają miasta odpowiedzialnością za to miejsce
Casjopea, u nas takie rzeczy do TOZu właśnie się zgłasza
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Hej dziewczyny wybaczcie że się nieodzywalam ale miałam gorszy tydzień i podupadlam troche. Czytałam Was na bieżącą ale niemialam sił na odezwanie się. Ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. Co do zamieszkania. Moje miasto rodzinne to Toruń a mieszkam w Holandii od 7lat Miłego i słonecznego weekendu życzę ♥️
Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
Jonathan(36tc) 2960g:*
Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
16.02-21.02
-
nick nieaktualny
-
Ja też spod Warszawy, jeszcze trzy lata temu mieszkałam bardzo bliziutko Warszawy teraz trochę dalejtka_aa wrote:Mikaja, ta poduszka z ikei wg mnie taka sobie. Dosc twarda i mala, bylam nia zainteresowana, ale zrezygnowalam.
Poliś, ja tez u siebie zauwazylam ostatnio zmniejszona ilosc siusiania i w mniejszych ilosciach. nawet zastanawialam sie czy to nic z pecherzem, ale badania okej.
Nad szkoła rodzenia własnie sie zastanawialam, podobno jak odprowadzasz w Wawie podatki to mozna korzystac ze szkoly rodzenia za darmo, wiec to duzy plus. tylko u mnie kie0sko z dojazdem, bo nie jestesmy zmotoryzowani A jwstem spod Warszawy.
A wy skad jestescie dziewczyny?url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Nigdy nic nie podpisywałam przed żadną narkoząCasjopea wrote:Przepraszam, ale błagam Was, bo już któryś raz to piszecie.. Nie ma takiego wyrazu jak "uspać". Jest ewentualnie "uśpić".
Btw u nas przed każdą narkoza jest podpisywana przez właściciela zgoda, w której wyszczególnione są ewentualne zagrożenia.url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Cześć Ciężarówki!!!
Ufff uśpiłam małą i robię update my wczoraj przerzucaliśmy ostatnie graty i siebie :p do nowego domu.A propos pytania o miejsce zamieszania to dotychczas była to Warszawa,a teraz wieś koło Nadarzyna i powiem Wam trochę ciężko przestawić się z ,,miasta'' na ,,wieś'',ale chociaz widok słońca w salonie uprzyjemnia mi tę zamianę. Po pierwszej nocy jeszcze potykam się o rzeczy,nic nie mogę znaleźć,pokoik dziewczynek ,,schnie'' tzn farba i w sumie wyszło trochę po głupiemu,bo z niczym nie zdążyliśmy. Malowanie w ostatniej chwili,mebelki nie kupione, wszystko na odwrót.Bedziemy musieli dopiero powoli zaopatrywać dom w te rzeczy,które planowaliśmy kupić.
Karola,gratuluje połówkowych kawał syna Ci tam rośnie w brzusiu!
Poliś,cudowne wieści! Możesz już w ramach resetu po wizycie zakupić coś ,,dziewczyńskiego''.
Lidzia,odpoczywaj na tych Kaszubach fajna opcja na czas remontu!
Hope,hop hop,daj znać jak się czujesz?
Mikaja,potwierdzam,dobry materacyk dla dzidzi to podstawa,bo te małe bączki dużo śpią na początku...choć moja od maleństwa była jakaś inna i miałam problem z jej snem,tak jest do teraz.Usypianie to komedia,wożę ją w spacerowce po pokoju,bo inaczej nie zaśnie
probowalam dzisiaj w łóżeczku z rezultatem wielkiego ryku wiec odpuściłam.
Casjopea,ale super! Dawaj fotę maluchów!!!
Aaa i tez jestem trochę psią mamą,po poronieniu mój narzeczony przyniósł mi do domu 3 miesiezną sunię goldenkę wiec mówię o niej,ze to pierwsza córa
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
co do teamtu materacyków ostatnio -wrzuciłam linki, które podawałyście na 1 strone, i podrzucam jeszcze jeden który miałam zapisany:
http://www.bliskodziecka.com.pl/jak-wybrac-dobry-materac-dla-dziecka/
a tu strona z testami fotelików samochdowych:
https://fotelik.info/pl/testy/
Emma_ lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
