Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
W Jukeju chyba też norma jest sadzenie dzieci które jeszcze nie siedzą. Takie foteliki dla malenstw często widzę na fotach.
Ja zjadłam wiadro mizerii. Była pyszna! Teraz czekam aż przyjdzie czas na chłodnik i liczę mocno na to że mi nie będzie wywalal cukru!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 15:22
-
Tia....widze nieraz bardzo male dzieci sadzane na kolanach.
Smoczki też leca do 5 roku życia - raz widziałam dziwczynke z esmoczkiem taka wlasnie 5latka i nawet rozmawiala z babcia z tym smoczkiem w buzi - zabawny widok
Ale.. no worries panuje tutaj - nie powiem, zazdroszcze im. My, Polacy, to taki spięty naród -
mikaja wrote:Tia....widze nieraz bardzo male dzieci sadzane na kolanach.
Smoczki też leca do 5 roku życia - raz widziałam dziwczynke z esmoczkiem taka wlasnie 5latka i nawet rozmawiala z babcia z tym smoczkiem w buzi - zabawny widok
Ale.. no worries panuje tutaj - nie powiem, zazdroszcze im. My, Polacy, to taki spięty naród -
Eluska to mamy takie same wózki,Mikaja a jakiej narodowosci jest kolezanka? Czyzyby brytyjka?
Dziewczyny ktore pisały ze na dupie nie usiedze,złapałyście mnie na gorącym uczynku bo robiłam liste rzeczy do zrobienia jak wyjde. Ja zwyczajnie czuje sie "chora" jak mam leżeć,chociaz znowu lekarze mówia ze trzeba sie oszczedzac a nie leżeć czyli wg mnie moge latac ze szmatą byle mebli nie przesuwać. Staty juz ma liste na weekend typu mycie okien,nie ma siedzenia i pierdzenia w kanape,ja już im zajecia tez znajde. Zebyscie widzialy jak ja codziennie sprzatam szpitalną szafke😂
Co do ubrań to ja mam jedne getry ciazowe po domu(z plamami z domestosu) i drugie na wyjs ie, koszulek w lumpie dokupilam i bluzek,takich dłuższych ale nie sa one ciązowe. Te ciazowe ubrania wydaja mi sie takie dziecinne,nie mój styl totalnie. Ja ubrań dla siebie nie kupuje w sklepach wiec nawet nie wiem co tam jest. Ale chcialabym jutro starego wuslac po getry do lidla, moze upoluje cosWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 15:29
Magdabg6, Eluska, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
_Hope_ wrote:Prawda! A już w necie to większość idealnych eko smeko 😉
Żeby być matką w polskim internecie, to trzeba mieć twardy zad Dlatego mnie gównoburze już kompletnie nie ruszaja na forach. Sama nieraz uczestnicze, ale przechodzę nad tym do porządku dziennego szybko i nie rozpamietuję, bo pod koniec dnia to tylko jakaś obca osoba po drugiej stronie Ale swoje i w tej kwestii przeżyłam Skądś mi się ten twardy zad wziął -
Karola ona jest urodzona tu, ale rodzice pochodzą z Indii i ma tamtejszą urodę, jak i zachowania kulturowe właśnie.
Opowiadala kiedys, ze jej maz prze dslubem nie wiedzial, ze ona spi z na wpol otwartymi oczami igo to przerazilo po slubie Dla mnie to jest takie hmm... przerażająco-ekscytujące, że ta ich kultura jest tak silna tak naprawde. Ona mimo wszystko juz po 30tce grubo i wychowana w tak liberalnym swiecie, ale uszanowala rodzinne wzorce i nie mieszkala z mezem do slubu, zero seksu itd. Z poprzedniej pracy mam tez kolege tez brytyjczyk, ale rodzice z Indii i to samo. Tylko w jego kwestii skonczylo ise tak, ze cywilny wzial, ale nie zamieszkali razem, a do tego hinduskiego, religijnego slubu nie doszlo, bo mu sie zona puscila z pakistanczykiem. -
Magdabg6 wrote:Dziewczyny, ja tak może trochę poza tematem, ale gdzie kupujecie ciążowe ciuszki. Dla mnie te z happy mum po dwóch praniach robią się jak szmata, wiec cena trochę nieadekwatna do jakości. Może polecacie coś w necie? Z góry dzięki.
Ja sobie chwalę 😁
Mag85 witaj 😁Magdabg6 lubi tę wiadomość
-
mikaja wrote:Żeby być matką w polskim internecie, to trzeba mieć twardy zad Dlatego mnie gównoburze już kompletnie nie ruszaja na forach. Sama nieraz uczestnicze, ale przechodzę nad tym do porządku dziennego szybko i nie rozpamietuję, bo pod koniec dnia to tylko jakaś obca osoba po drugiej stronie Ale swoje i w tej kwestii przeżyłam Skądś mi się ten twardy zad wziął
-
Ja mam spodnie ciazowe z lidla, bardzo fajne sa. Jutro chce upolowac z 2 pary legginsow lidlowych i taka sukienka jeansowa ma byc. Nie moge sie doczekac az bedzie cieplo i bedzie mozna lzej sie ubrac, wlasnie legginsy i tuniki. Dostalam sporo rzeczy od kolezanek, wiec za duzo nie planuje kupowac. Zawsze mi sie podobala taka ciazowa sukienka-ogrodniczka, wiec ewentualnie na to sie skusze jak znajde
Magdabg6, 33Sylwia, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
_Hope_ wrote:To mnie jednak czasem zaboli. Ale to może dlatego że ja stąd mam cała masę koleżanek w realu. Takich z którymi się normalnie spotykam i gadam prawie codziennie 😊
Też mam sporo znajomych z róznych for internetowych - niekoniecznie w realu, bo ciezko to przelozyc na rzeczywistosc jak sie mieszka w UK, ale nawet i tu mam dobra znajoma z forum po poronieniu.
Zeby nie bylo, bo moja wypowiedz zabrzmiala dosc ozieble, ja bardzo lubie tu przebywac i cenie sobie kazda z Was i kazda opinie Po prostu przy tak duzej liczbie kobiet (zwlaszcz akobiet ) - ciezko o brak jakis sporow. Jednak zgadzam sie z Karola - najlepiej olac i tyle. A nie uciekac -
O matko mąż kupił wanienke dla Rysia! I nie umiem tego wyjasnic bo w końcu od poniedziałku segreguje małe ubranka, ale normalnie się z nerwów spocilam 😱 o matko będzie dziecko 😱
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 16:51
mikaja, Drobinka91, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypoliś wrote:Eluska gdzie ta promka i jaka cena?
Ostatnia sztuka u nas w smyku. Był bez spiworka ale za to cena 1599 zł
Ja jestem mega zadowolona i z koloru bo pasuje do chłopaka i dziewczyny i z kształtu i z rozwiązań tam wykorzystanych chciałam ten albo bebetto ale życie samo zweryfikowalo 😀
-
Eluska wrote:Ostatnia sztuka u nas w smyku. Był bez spiworka ale za to cena 1599 zł
Ja jestem mega zadowolona i z koloru bo pasuje do chłopaka i dziewczyny i z kształtu i z rozwiązań tam wykorzystanych chciałam ten albo bebetto ale życie samo zweryfikowalo 😀
A kolor super! Ja po córce mam granatowo czerwono szary czyli też bez wstydu. Za to śpiworki buggy snuggle które kocham wszystkie różowe 🤣 będzie gender 😉Eluska lubi tę wiadomość
-
Ja nie umiem trafić ani zdecydować się na wózek 😁 na szczęście jeszcze jest czas.
Dziś rozpoczyna się weekendy i taka nostalgia mnie dopadła jak to kiedys człowiek spędzał piątek! Piąteczek! Piatunio! 😂 A dziś... Leżę w wannie i czekam na kolacje która zjem przed BIG Brother w ulubionej pizamie 😂 tak pisalyscie o swoim wieku ja mam 33 lata i ani przez moment na ten wiek się nie czuje. Zatrzymałam się na 25 roku życia 😂
Karol wracaj do domu jak najszybciej 😁
Eluska wozior pierwsza klasa 😁 próbujesz w domu? Czy stoi w kącie póki co?
Mag85 Lidl tez jest świetny!
Mikka86 weź nie szalej 😁
Eluska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAska1994 wrote:Dobrze zrobić przed szczepieniem CRP i jeśli jest w porządku to wtedy szczepić. Ale to ma sens tylko wtedy, jak zrobimy dzień przed, a najlepiej tego samego dnia, co szczepienie, tylko czasem trudno, żeby mieć już wynik. Są też lekarze, którzy sami każą zrobić morfologię, CRP i mocz przed szczepieniem i dają skierowanie, ale nie jest to częste niestety. Wiem, że to dodatkowe kłucia, ale to dla jego bezpieczeństwa i naszego spokoju. A poza tym... uodporniłam się na ten płacz przy wkłuciu i jak ja idę spokojna, to i moje dzieci nie świrują i dają się zaszczepić bez awantur czy pobrać krew
-
o matulu ale dzis naskrobalyscie, chyba juz nie nadrobie. a na pewno nie dzis.
ja dzis mialam wizyte, malutka nie jest juz taka malutka bo waży już równy 1 kilogram!! ułożona główkowo, po raz kolejny upewniłam się czy aby na pewno jest dziewczynką
szyjka 33mm, zamknięta. wszystko wygląda ok. była też kontrola blizny i też wszystko super.
jeśli chodzi o mój mocz to jeśli są same bakterie a brak leukocytów to nie ma powodów do paniki. w ogóle jakies kwiatki powychodziły bo w czwartek bakterie były liczne, we wtorek bardzo liczne a w czwartek juz nieliczne. posiew wyszedł negatywny.
po raz kolejny poruszany był temat mojego porodu. gin pytał jak zapatruje się na ewenteulaną próbę sn. sprawdzał historie ostatniego porodu. powiedziałam, że się nie zapatruje, że ostatnio byłam super pozytywnie nastawiona i nie wyszło, że mam w głowie tylko ten stres i strach o życie dziecka, nie ból 8-godzinnej akcji porodowej, nie skurcze krzyżowe tylko bieg w panice na operacyjną i że nie widzę tego po raz kolejny. powiedział, że rzeczywiście przy wymairach mojej miednicy próby sn mają sens tylko przy dziecku do 2,5 kg. inaczej to + historia pierwszego porodu jest przeciwskazaniem do sn bo syn był mały (3040 g i 54 bm) i tak się nie udało, magicznie się nie rozciągnęłam. więc wrócimy do tematu bliżej tp jak oszacuje wagę dziecka.
no ale ze grunt to nastawienie i jesli kategorycznie nie chce to w okolicach terminu umowiomy sie na cięcie. gonic nie będziemy, raczej w dniach 1-3 lipca planowe cięcie.
zapytalam co w sytuacji kiedy zacznie się akcja wcześniej a jego nie będzie na dyżurze. troche mnie spławił nie udzielając żadnej konretnej odpowiedzi tylko że będziemy rozmawiać jeszcze o porodzie. nie podoba mi się to. widzę znaczną zmianę. pewnei szpital naciska na sn. co było w sumie do przewidzenia bo szpital wojewódzki, kliniczny. teraz się zaczne zamartwiać, że mogą chcieć mnie zmusić do sn.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 21:59
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ines rozumiem stres ale czy to nie jest tak że Ty musisz podpisać zgodę na poród sn po cc?
A młoda gigant! Zazdro bo dla mnie taki kilogram dziecka jest już w razie czego do uratowania!