Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogolnie to jest duzo stron w necie,publikacji,ksiązek gdzie mozna wyciagnac jasne wnioski ze sn jest lepszy od cc i jezeli ciaza przebiega prawidłowo powinno rodzic sie siłami natury. Statystyki sa jednoznaczne, śmiertelnośc matki i dziecka jest wyższa w przypadku cięć a nie sn. Rekonwalescencja przebiega szybciej w przypadku sn i ma mniej powikłań. I ja sie teraz pytam, nad czym Wy cholera sie zastanawiacie😂Jak macie mozliwośc to próbujcie sn a nie kładzcie sie pod nóź,serio natura wie co robi.Jest dostep do znieczulenia,do gazu,do porodów rodzinnych,lepiej pomeczyc sie nawet 12 h rodząc niż dać sie ściąć i dochodzic do stanu wzglednego egzystowania przez tydzień a do funkcjonowania kolejne 3 tyg. Cięcie to "pół godzinki i po sprawie".
33Sylwia, KasiaLukasia, Casjopea lubią tę wiadomość
-
Karola ja uwazam, ze kazda z nas intensywnie mysli na ten temat i chce zdecydowac tak, zeby bylo jak najlepiej. Ja np psychicznie chyba bym nie dala rady sn, niby juz lepiej ze mna ale widze, ze daleko mi od stabilnej psychiki. Jutro kardiolog, ciekawe co powie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 23:16
-
xgirl wrote:Alxawl kurcze zastanawialam sie czy isc na to badanie w 3cim trymestrze skoro wszystko jest ok. Po przeczytaniu Twojego posta pojde na 100%.Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Ja jedyne, o co bym Was prosiła, to jeśli chcecie karmić piersią, to nie dajcie sobie wmòwić, że po CC nie ma mleka. Może się tak zdarzyć, ale nie musi i warto próbować karmić. A strasznie mnie ten mit wkurza, bo wielu lekarzy i położnych go powiela i nie daje kobiecie szansy. Pierwsze dziecko karmiłam jakieś 20 minut po cięciu? Zszyli mnie tylko, przewieźli na salę i pomogli dostawić (tak pro forma, położna nie wierzyła w powodzenie i tylko gały wywaliła). Drugie dziecko dostałam po ponad 5 godzinach, dostawiłam i miałam mleko od razu. Także jeśli tylko macie w planach kp, to niezależnie od rodzaju porodu po prostu spróbujcie 😉
Casjopea lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Po wczorajszej wizycie dostałam zgodę na lot samolotem. Szyjka długa, wszystko trzyma. Córka duża, waży 800 gram, duża głowa- starsza o 10 dni. Wszystko wskazuje na to że teraz też będzie CC ze względu na rozmiary dziecka ale ostateczną decyzję podejmiemy koło 32 tygodnia. Ja chcialabym sn ale nie będę się upierać. Miłego dnia Dziewczyny
Emma_, Sylka135, kinga27.30 lubią tę wiadomość
[/url]
PCOS, dkp -
KarolaJJJ wrote:Ogolnie to jest duzo stron w necie,publikacji,ksiązek gdzie mozna wyciagnac jasne wnioski ze sn jest lepszy od cc i jezeli ciaza przebiega prawidłowo powinno rodzic sie siłami natury. Statystyki sa jednoznaczne, śmiertelnośc matki i dziecka jest wyższa w przypadku cięć a nie sn. Rekonwalescencja przebiega szybciej w przypadku sn i ma mniej powikłań. I ja sie teraz pytam, nad czym Wy cholera sie zastanawiacie😂Jak macie mozliwośc to próbujcie sn a nie kładzcie sie pod nóź,serio natura wie co robi.Jest dostep do znieczulenia,do gazu,do porodów rodzinnych,lepiej pomeczyc sie nawet 12 h rodząc niż dać sie ściąć i dochodzic do stanu wzglednego egzystowania przez tydzień a do funkcjonowania kolejne 3 tyg. Cięcie to "pół godzinki i po sprawie".
Karola dzięki za to słowo. Wszystkie moje koleżanki rodziły przez cesarkę. Jedna z nich pracuje w szkole specjalnej i twierdzi, że duża część dzieci tam to ofiary naturalnych porodów, podduszenia, niedotlenienia, kleszcze, itp. Przerażające, nie? Zanim zaszłam w ciążę byłam przekonana, że też będę rodzić przez cesarkę. Nawet się nad tym jakoś specjalnie nie zastanawiałam, przyjęłam to za pewnik. Wszystko się jednak zmieniło jak już jestem w ciąży. Właściwie od początku nastawiam się na naturalny poród. Póki co nikt nie powiedział mi, że są jakiekolwiek przeciwwskazania, żaden z lekarzy nawet nie mruknął o innej opcji. Chciałabym skorzystać ze znieczulenia, będę rodzić w naprawdę dobrym szpitalu klinicznym, powinno być bezpiecznie. Mam ciągle w głowie, że przecież jestem takim samym zwierzakiem jak wszystkie inne, o ile nie jestem chora to powinnam urodzić jak każdy inny ssak. Nie boję się jakoś szczególnie bólu, przeraża mnie tylko, że może wydarzyć się jakiś wypadek, że coś pójdzie nie tak i będę żałować do końca życia, że nie zdecydowałam się na planowaną cesarkę. Wokół mnie nikt nie chce rodzić naturalnie. Nikt tak nie rodził. Widzę przewracanie oczami, jak mówię, że sn. To nawet nie jest tak, że ja chcę sn, ale nie ma żadnych przeciwwskazań więc kombinowanie wydaje mi się idiotyczne. Potrzebuję opinii normalnych, a nie tych "naturalnie" nawiedzonych bab, że sn jest bezpieczne i ok. Więc dzięki za Twoją.
-
Lolla wrote:Dziewczyny, czy glukoza po 1h - wynik 149 (lub w innych jednostkach 4,9) jest ok?
149 mg/dl to 8,1 mmol/L okolo, nie 4,9 - chyba, ze jeszcze jest jakas trzecia jednostka ?
8.1 z glukometru? Jest to juz za wysoko (max 7,, jesli ma sie zdiagnozownaa cukrzyce. Czy mowisz o krzywej? -
U mnie dzis znowu na czczo wysoko, bo az 102. Uj by to...
Wczoraj wieczorem zjadłam 2 kanapki na kolację i troche sałatki gyros i miałam po tym 140 wiec gorne graniczne przy zdiagnozowanej cukrzycy, ale no do rana nie zbilo... Czuje ta cukrzyce w kosciach - nic no - trzeba trzymac diete juz i mierzyc i tyle. -
mikaja wrote:U mnie dzis znowu na czczo wysoko, bo az 102. Uj by to...
Wczoraj wieczorem zjadłam 2 kanapki na kolację i troche sałatki gyros i miałam po tym 140 wiec gorne graniczne przy zdiagnozowanej cukrzycy, ale no do rana nie zbilo... Czuje ta cukrzyce w kosciach - nic no - trzeba trzymac diete juz i mierzyc i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 08:52
-
Tez jestem ciekawa.
Tutaj dzialaja tak samo - dieta przez tydzien, a jak nie ma dobrych wynikow to metformina. Nie daja tu insuliny.
Czytalam wlasnie ostatnio na temat metforminy i niby duzo ma plusow, zwlaszcza w ciazy (aczkolwiek u kobiet, ktore przyjmowaly ja jeszcze przed ciaza), ale ma tej nede podstawowy minus jesli chodzi o watrobe wlasnie. -
mikaja wrote:149 mg/dl to 8,1 mmol/L okolo, nie 4,9 - chyba, ze jeszcze jest jakas trzecia jednostka ?
8.1 z glukometru? Jest to juz za wysoko (max 7,, jesli ma sie zdiagnozownaa cukrzyce. Czy mowisz o krzywej?
Jakie są normy krzywej po godzinie i po dwóch ?
Przy krzywej są inne niż te przy zdiagnozowanej cukrzycy - glukometr ? Bo już zwariowałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 09:02
-
mikaja wrote:149 mg/dl to 8,1 mmol/L okolo, nie 4,9 - chyba, ze jeszcze jest jakas trzecia jednostka ?
8.1 z glukometru? Jest to juz za wysoko (max 7,, jesli ma sie zdiagnozownaa cukrzyce. Czy mowisz o krzywej?
To wynik krzywej
dam jeszcze raz całość, bo faktycznei tam pomyliłam
Glukoza na czczo we krwi żylnej Glukoza (jedn. tradyc.)85,6 mg/dl (jedn. SI)4,75 mmol/l
Oznaczenie po 1h Glukoza (jedn. tradyc.)149,9 mg/dl (jedn. SI)8,32 mmol/l
Oznaczenie po 2h Glukoza (jedn. tradyc.)88,3 mg/dl (jedn. SI)4,9 mmol/l
Dla tej po 1 h nie mam podanych norm, stąd pytanie -
Alisia wrote:Jakie są normy krzywej po godzinie i po dwóch ?
Przy krzywej są inne niż te przy zdiagnozowanej cukrzycy - glukometr ? Bo już zwariowałam
Te inne normy są jak już masz cc czyli na czczo max 90 i godzinę od rozpoczęcia posiłku 140. I one są z glukometru. -
Lolla wrote:To wynik krzywej
dam jeszcze raz całość, bo faktycznei tam pomyliłam
Glukoza na czczo we krwi żylnej Glukoza (jedn. tradyc.)85,6 mg/dl (jedn. SI)4,75 mmol/l
Oznaczenie po 1h Glukoza (jedn. tradyc.)149,9 mg/dl (jedn. SI)8,32 mmol/l
Oznaczenie po 2h Glukoza (jedn. tradyc.)88,3 mg/dl (jedn. SI)4,9 mmol/l
Dla tej po 1 h nie mam podanych norm, stąd pytanieLolla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karola ostatnim razem ogarnelam dietą wlasnie - nie bralam metforminy szczesliwie. Dopiero przy porodzie podawali mi dozylnie insuline bo mi cukry skakaly, ale to wina szpitala, bo kompletnie nie mieli menu dostosowanego do pacjentek z cukrzyca.
Alisia przy krzywej są takie, jak podala Hope.
Jak masz zdiagnozowana cukrzyce, to mierzysz na czczo i po posilkach glukometrem i masz miec max 5.2 (92) na czczo i max 7.8 (140) po 1h po posilku.
Dla ludzi zdrowych 140 2h po posilku.
Lolla piekna krzywa! Zazdroszcze!Lolla lubi tę wiadomość
-
Teraz sprawdziłam normy krzywej w Norwegii na czczo 108 🙈🙈🙈, po 2 h 140 🤔🤔🤔 . Ręce mi opadły 😩😩😩
Zresztą co ja się dziwię jak dla nich TSH 3,8 w ciąży to idealne 😤😤😤 i po co sprawdzać FT4 .......
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 09:20
-
Alisia wrote:Teraz sprawdziłam normy krzywej w Norwegii na czczo 108 🙈🙈🙈, po 2 h 140 🤔🤔🤔 . Ręce mi opadły 😩😩😩
Zresztą co ja się dziwię jak dla nich TSH 3,8 w ciąży to idealne 😤😤😤 i po co sprawdzać FT4 .......
Ale to sa normy dla osoby zdrowej? Bez zdiagnozowanej cukrzycy? Bo 140 2h po posilku dla osoby zdrowej to faktycznie norma. I 99 na czczo. Wiec tu jest rozjazd.