Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja jestem hardcorem i poza 2 koszulami jeszcze z czasów córki biorę do szpitala pizame na ramiączkach. Kocham piżamy.
-
Ja tylko nie polecę koszul vienetta Secret. One mają do dupy dziurki ma cyce. Poprzez to nie jest wygodnie biust wyciągnąć ani karmić. Bo poza tym uwielbiam ich śmieszne piżamy 😁
O tych nie polecam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bfa1683af436.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 15:36
-
https://allegro.pl/oferta/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-s-napy-6768201262?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare
Ja polecam tą - sprawdzona. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 15:55
Kamsza lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka91 wrote:
To ja mam taką na zatrzaski, najzwyklejsza bawelniana szara z krótkim rękawem , płaciłam na allegro jakoś 21zl za sztuke brałam do szpitala 2 sztuki, dla mnie ilość w sam raz. teraz też w niej śpię, w moje spodnie z pidzamy dawno się nie mieszczeMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Ja też. I z dzika radością wszystkie je wywale zaraz po wyjściu że szpitala 😊 tyle czasu trzymałam te wszystkie dzieciowe i okoloporodowe graty z nadzieją że kiedyś się przydadzą że teraz będę wywalac i tańczyć z radości 😂
Edit. Koszule są fajne. Bp jakoś tak to zabrzmiało jakby były szitowe i dlatego będę wywalac 😉 są spoko tylko ja już nie chce ich trzymać w swojej szafie 🤣
Nawet majtki z siateczki mam z 2015 roku 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 16:53
-
A co będziecie brały do porodu?
Swego czasu kusiły mnie te koszule porodowe u mamyginekolog, tak wszyscy zachwalali, że nawet położne i lekarze chwalą, ale tak szczerze mówiąc szkoda mi wywalić 80 zł w zasadzie na raz. 🙄 fajnie że ma te zatrzaski i w ogóle łatwy dostęp, ale czy to aż tak jest ważne?
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka91 wrote:A co będziecie brały do porodu?
Swego czasu kusiły mnie te koszule porodowe u mamyginekolog, tak wszyscy zachwalali, że nawet położne i lekarze chwalą, ale tak szczerze mówiąc szkoda mi wywalić 80 zł w zasadzie na raz. 🙄 fajnie że ma te zatrzaski i w ogóle łatwy dostęp, ale czy to aż tak jest ważne?
Ja chyba ta do porodu kupię. Później można z niej cały czas korzystać będę w niej chodzić w lato po domu więc spoko. I jakieś 3 Bawełniane zwykle. Nie nawidze spać w koszulach za to mój mąż się zawsze cieszy bo niegdy nie dotrwam w niej do rana zawsze ściągam i śpię nago 😂 -
Ja się najpierw muszę zdecydować na jakiś szpital bo cały czas nie wiem gdzie rodzić 😕
-
_Hope_ wrote:Ja też. I z dzika radością wszystkie je wywale zaraz po wyjściu że szpitala 😊 tyle czasu trzymałam te wszystkie dzieciowe i okoloporodowe graty z nadzieją że kiedyś się przydadzą że teraz będę wywalac i tańczyć z radości 😂
Edit. Koszule są fajne. Bp jakoś tak to zabrzmiało jakby były szitowe i dlatego będę wywalac 😉 są spoko tylko ja już nie chce ich trzymać w swojej szafie 🤣
Nawet majtki z siateczki mam z 2015 roku 🤣
Przybij piątkę 😉 ostatnio w kartonach z rzeczami po córce znalazłam majtki siateczkowe, też z 2015 😂
Nie jest tak, że tną gdy dziecko powyżej 4 kg. Ja raczej drobna jestem, a takie 4 kg udało się urodzić. 😉_Hope_ lubi tę wiadomość
-
Ja czesto widze ze ktos pisze ze wywali koszule po porodzie. Dlaczego? Przeciez mozna wyprać. Ja kupilam na szmatach dwie koszule rozpinane do karmienia, dokupie jeszcze jedna i starczy. W nocy pewnie bede spac w spodenkach i koszulce na ramiączkach a wtedy da sie łatwo nakarmic, nie trzeba rozpinanych koszul. Bedzie lipiec,sierpien,wrzesień-ciepłe noce. Bardziej mysle nad ubraniami codziennymi dla karmiących po wyjściu ze szpitala, jakieś kiecki.
-
Drobinka91 wrote:A co będziecie brały do porodu?
Swego czasu kusiły mnie te koszule porodowe u mamyginekolog, tak wszyscy zachwalali, że nawet położne i lekarze chwalą, ale tak szczerze mówiąc szkoda mi wywalić 80 zł w zasadzie na raz. 🙄 fajnie że ma te zatrzaski i w ogóle łatwy dostęp, ale czy to aż tak jest ważne?
Edit. I tak mi się spodobały te ramiączka cienkie że teraz kupiłam 2 piżamy też z takimi i poza koszula po porodzie będę śmigać w piżamie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 17:43
Drobinka91 lubi tę wiadomość
-
KarolaJJJ wrote:Ja czesto widze ze ktos pisze ze wywali koszule po porodzie. Dlaczego? Przeciez mozna wyprać. Ja kupilam na szmatach dwie koszule rozpinane do karmienia, dokupie jeszcze jedna i starczy. W nocy pewnie bede spac w spodenkach i koszulce na ramiączkach a wtedy da sie łatwo nakarmic, nie trzeba rozpinanych koszul. Bedzie lipiec,sierpien,wrzesień-ciepłe noce. Bardziej mysle nad ubraniami codziennymi dla karmiących po wyjściu ze szpitala, jakieś kiecki.url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
No niby można z niej potem korzystać, ale ja się boję, że podczas porodu się zniszczy albo tak poplami, że nie będzie można tego sprać 🙈
Lidzia wynalazłaś już jakiś fajny serial na netflixie? 😁 bo właśnie skończyłam Wikingów 😉
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖