Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie nie ma bo po pierwsze córką w domu, po drugie dziś diabetologa miałam A po 3 czytam książkę tej położnej Kalyty i się nie mogę oderwać. Nie nadrobie wszystkiego ale uważam że w moim szpitalu rodzi się bardzo Dobrze i na opiekę podczas porodu złego słowa nie powiem. Lekarze owszem byli ale tylko patrzyli co robi polozna. W sumie dwie plus studentka. I szczerze to im ufalam na Maxa. Pamiętam taka sytuację, kładą mi nogi w tych strzemionach do parcia, po 5 sekundach dosłownie obie mówią nieeeeee. Nie możesz tak przec. W tej pozycji za mocno Ci się wszystko napina. Opuściły mi nogi i było ok. I przysięgam że wystarczył im jeden rzut oka.
Lekarz mnie po wszystkim szyl bo tak to wszystko one robiły.
A ta książkę Polozna polecam! Są pewne duchowe pierdy które mnie trochę irytują Ale całość jest super i bardzo mnie pozytywnie nastraja do porodu i tego wysiłku. -
poliś wrote:no właśnie też mierzę cukry i są w normie, ale lekarz mówił mi, że dziecko teraz ze względu na cukrzycę może szybciej rosnąć, dlatego bardzo ważne jest trzymanie diety... u mnie na wizycie 26 marca ( 25+4 ) mała miała 862 gramy a 13 dni później 8 kwietnia już 1220 gram w 27+3 więc też podobnie w 2 tygodnie przybrała...
A jakie masz cukry? Jaka diete trzymasz? Ja przyznam sie szczerze, ze ostatnio troche odpuscilam diete, bo cukry byly w normie, a ja chodzilam glodna, wiec pozwalalam sobie na wieksze posilki, i tez takie no mniej zdrowe, bo ponprostu juz nie moglam wytrzymac w ciagu ostatnich dwoch tygodni
No ale cukry byly okej, wiec jakos sie nad tym nie zastanawialam. Moze faktycznie powinnam jednak bardziej sie pilnowac. Echhh... ;p Chociaz lekarz nic zlego nie powiedzial, bardziej byl zadowolony, bo stwierdzil ze hipotorfia jest niebezpieczna duzo bardziej niz gorna norma.
-
No tak hipotrofia jest bardziej niebezpieczna. Ja przez niedzielę i poniedziałek wielkanocny odpuściłam dietę, ale staram się trzymać, nie jem białego pieczywa tylko specjalny chleb probody (IG 33,5)I Wase żytnią, ziemniaków i ryżu w ogóle nie jem tylko codziennie kaszę gryczaną al'dente z kurczakiem , indykiem lub tuńczykiem i do tego różne sałatki, ogórki, fasolkę zieloną - więc obiady takie sobie, ale głodna nie chodzę, na śniadanie codziennie prawie płatki owsiane - suche z jabłkiem i truskawkami, do tego jogurt naturalny 0% i starta kostka gorzkiej czekolady na górę, a w trakcie dnia przekąski zazwyczaj cytrusy np grejfrut, słonecznik bez soli, migdały, no i ze słodkości te ciasteczka czekoladowe albo to ciasto co przepis dawałam ... I jakoś to idzie... Tak naprawdę dietę mam od 4 tygodni juto minie i w tym czasie nic mi wagowo nie przyszło a dzidzia rośnie, a od końca lutego mam 800 gram na plus więc widać że dieta działą, a ja głodna nie chodzę, staram się jesć 5-6 posiłków dziennie..tka_aa wrote:A jakie masz cukry? Jaka diete trzymasz? Ja przyznam sie szczerze, ze ostatnio troche odpuscilam diete, bo cukry byly w normie, a ja chodzilam glodna, wiec pozwalalam sobie na wieksze posilki, i tez takie no mniej zdrowe, bo ponprostu juz nie moglam wytrzymac w ciagu ostatnich dwoch tygodni No ale cukry byly okej, wiec jakos sie nad tym nie zastanawialam. Moze faktycznie powinnam jednak bardziej sie pilnowac. Echhh... ;p Chociaz lekarz nic zlego nie powiedzial, bardziej byl zadowolony, bo stwierdzil ze hipotorfia jest niebezpieczna duzo bardziej niz gorna norma.Termin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
No i my po dzisiejszej wizycie
usg III trymestru za mną, lekarz wziął mnie dzisiaj z zaskoczenia, bo nie wiedziałam że to dzisiaj będzie
Mała waży 1420g, ułożona podłóżnie główkowo. I wszystko okej
Nawet szyjka trzyma na poziomie 27mm luteina dalej przepisana, kolejna wizyta za 4 tyg
Ah, jak fajowo
LidziA89, Hiszpaneczka, Czarna_kawa, poliś, xgirl, Sylka135, Kamsza, Alisia lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
LidziA89 wrote:Ja zamierzam kupić kosmetyki z rossmana i teraz takie pytanie czy dziecko smaruje się po każdej kompieli oliwka? Czy pupę trzeba smarować po każdym przebraniu pieluszki? Kupiłam linomag ale to chyba na odparzenia już.
nam polozna w szkole rodzenia mowila ze żadnych oliwek na noc, żeby skora odetchnela,moznq za to wietrzyć pośladki itp.
Ja osobiście nie chciałabym być smarowana oliwka w ogole~!
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
LidziA89 wrote:Ja chyba będę kąpać codziennie żeby była jakaś rutyna ale zobaczymy jak to będzie. Zastanawiam się jeszcze nad krochnalem kuzynka mi coś o tym mówiła ale muszę na ten temat jeszcze poczytać.
ja chyba będę kapac co 2 dni albo 3
ale raz na tydzień to chyba troszkę za mało
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
kinga27.30 wrote:No i my po dzisiejszej wizycie usg III trymestru za mną, lekarz wziął mnie dzisiaj z zaskoczenia, bo nie wiedziałam że to dzisiaj będzie
Mała waży 1420g, ułożona podłóżnie główkowo. I wszystko okej
Nawet szyjka trzyma na poziomie 27mm luteina dalej przepisana, kolejna wizyta za 4 tyg
Ah, jak fajowo
gratuluje dobrego wyniki, a maluch pięknie rosnie
kinga27.30 lubi tę wiadomość
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Ja dzisiaj wyprałam 1 ture ubranek, przescieradelek, pieluchy tetrowe, wyszlo tego dużo
jutro pewnie zaczne prasowac i wlacze druga ture prania
jak to fajnie wygląda ubranka dziecka piore a nie tylko swoje
Dzis miałam szkole rodzenia, mielismy temat o pologu oraz pierwsza pomoc dziecku przy zachlychnieciu się pokarmem itp. Było ćwiczenia na lalce nawet mezowi zrobilam zdjecie jak cwiczy, jutro znow mamy spotkanie i kapiel noworodka bo nie bylo meza tydzien temu
xgirl lubi tę wiadomość
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
poliś wrote:No tak hipotrofia jest bardziej niebezpieczna. Ja przez niedzielę i poniedziałek wielkanocny odpuściłam dietę, ale staram się trzymać, nie jem białego pieczywa tylko specjalny chleb probody (IG 33,5)I Wase żytnią, ziemniaków i ryżu w ogóle nie jem tylko codziennie kaszę gryczaną al'dente z kurczakiem , indykiem lub tuńczykiem i do tego różne sałatki, ogórki, fasolkę zieloną - więc obiady takie sobie, ale głodna nie chodzę, na śniadanie codziennie prawie płatki owsiane - suche z jabłkiem i truskawkami, do tego jogurt naturalny 0% i starta kostka gorzkiej czekolady na górę, a w trakcie dnia przekąski zazwyczaj cytrusy np grejfrut, słonecznik bez soli, migdały, no i ze słodkości te ciasteczka czekoladowe albo to ciasto co przepis dawałam ... I jakoś to idzie... Tak naprawdę dietę mam od 4 tygodni juto minie i w tym czasie nic mi wagowo nie przyszło a dzidzia rośnie, a od końca lutego mam 800 gram na plus więc widać że dieta działą, a ja głodna nie chodzę, staram się jesć 5-6 posiłków dziennie..
Hmmm, ja jem podobnie. Tzn na obiad jem ziemniaki, makarony durum, bo po kaszach wymiotuje. Tak samo po surowych warzywach tzn jak zjem w sałatce czy na kanapce to w miare, ale tak, zeby dojeść jako zapychacz to nie da rady. Cytrusy, jablka i leśne typu jagody, truskawki. Po probody zwracam, wiec zywie się tym drugim o niskim ig z putki, tylko, że w ostatnim tygodniu trudno go dostac Jesli chodzi o słodycze to prawie wcale, chociaż przez ostatni tydzień włąsnie odpuściłam i trochę podjadłam syfu niezdrowego i niedobrego
Przytyć przytyłam przez ostatni miesiąc 0,5 kg, ale schudłam 30 kg wiec i tak jestem na minusie ;p
No nie wiem, wczytałam się w temat - waga dziecka w dziale III trymestr i też bywały takie giganty jak nasze i nikt nie zwracał na to większej uwagi ;p -
Tak, podobno dziecko szybciej rosnietka_aa wrote:Jeszcze się zastanawiam czy nie ma wpływu heparyna na wzrost, bo gdzieś mi się to obiło o uszy.
Dziewczyny slyszalyscie o zastrzykach z wit B12? Bo mam niedobor a leki srednio pomagaja i lekarz cos o zastrzykach mowil...
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Ja dostaję zastrzyki z B12. Miałam dwa na razie.xgirl wrote:Tak, podobno dziecko szybciej rosnie
Dziewczyny slyszalyscie o zastrzykach z wit B12? Bo mam niedobor a leki srednio pomagaja i lekarz cos o zastrzykach mowil...
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Pielęgniarka mi robi, bo to w mięsień, w tyłek. Też słyszałam, że boli, ale po wyjściu z pierwszego stwierdziłam, że jeżeli dla kogoś to ból, to przecięcie się papierem musi być agonią. Takie uczucie jakby Cię pszczoła użądliła, bez szału. Boli 20 sekund i przestaje. Bardziej bolało mnie odrywanie cholernego plastra, który mi przykleiła. Ja dostałam jeden w jednym tygodniu, drugi po tygodniu, a teraz mam mieć jeden co 3 tygodnie.xgirl wrote:I boli? Slyszalam, ze tak:p Robisz je sobie sama? Czemu tylko dwa? Nie robi sie ich codziennie?
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Ja robie np panel witaminowy zeby kontrolowac poziom witamin. Poki ma wynik ok to nie zazywam wit dla ciezarnych bo po pierwsze nie chce rozwalic tarczcy a po drugie przez nie własnie dziecko zbyt duzo przybiera na masie,nienaturalnietka_aa wrote:WY macie zalecone badanie wit B? Z jakiegoś konkretnego powodu?
-
Ja kapie codziennie u codziennie smaruje oliwka z hippa i masuje. Córce też przy każdej zmianie pieluchy smarowalam cipke bepanthenem albo zielonym linomagiem, potem alantanem w kremie. Odparzenie miała tylko wtedy kiedy szly zeby i qpa była wstrętne kwaśna i śmierdząca na kilometr. Wtedy smarowalam tormentalum.
LidziA89 lubi tę wiadomość
