Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza rozumiem. Ja tutah tez w poprzedniej ciazy nie mialam ani razu badanej szyjki - dopiero w 38 tygodniu, jak mialam masaz, to byl pierwszy jakis kontakt haha (oczywiscie mowie o tej panstwowej opiece, bo prywatnie chodzilam do polskiego gina i tam mialam badana szyjke co wizyte :)). Ale ja to troche rozumiem - tu wychodza z zalozenia, ze sa to wzdgledy troche higieny i nie ma sensu grzebac, jesli nie ma wskazan. Aczkolwiek czasy takie, ze non stop sie czyta, oskracajacych sie szyjkach a jak to wykryc, skoro nie badaja? Paranoja ;)

    Karola 39 tygodni jest platne, pierwsze 6 tygodni jest 80% wynagrodzenia (tygodniowo), a potem 33 tygodnie jest to rzadowe minimum - teraz podniesli do 148 funtow tygodniowo, bo z mlodym mialam cos 132. Jesli firma chce, moze placic i 100%, ale raczej rzadko spotykane ;p Znam tylko jedna firme, ktora placi 80% caly czas - moj dostawca energii :D Znajoma tam pracuje akurat.
    Ogolnie zatem jest 9 miesiecy platne tak mniej wiecej i to mozna zaczac juz w 29 tc skonczonym, ale wiadomo - im wczesniej pojdziesz, tym szybciej potem po urodzeniu dziecka sie skonczy. Po tym okresie mozna jeszcze wziac 3 miesiace bezplatne, a potem juz trzeba wrocic do pracy.

    Ja chce isc jak najpozniej, bo ta kasa w Pl mi sie przyda :P Tutaj za 140 funtow tygodniowo nie wyzyje, ale w Pl jak zjedziemy, bedzie te ok 2500 na miesiac wiec juz cos - na pampki starczy :P Dojdzie 1000+ (😂) i przezyjemy te pierwsze miesiace ;p Moj tez do pracy pojdzie :P

    Hope jak tam u Was 'bunt' czterolatka? Zaobserwowalas? Boje sie tego :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 09:06

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To Jacek szaleje głównie w nocy. I średnio co 3 dni ma taki czas, że szaleje po całym brzuchu i próbuje wyjść z każdej strony. Potem chwila delikatnych ruchów i znowu.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza, trzymam kciuki, żeby Larissa jak najdłużej jednak postanowiła być w brzuszku!!!! Karola i Twój Stasiek też!!!!

    xgirl, Kamsza lubią tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jest dosc aktywna ale nie denerwuja mnie jej ruchy, sa w sumie przyjemne. Mam wrazenie, ze nie nie sa jakies agresywne i bardzo mocne. Czasem kopnie mnie z zaskoczenia i sie wystrasze czy ponaciska na pecherz ale w sumie nie przeszkadzaja mi jej wyckieczki w brzuchu. Moze bedzie jakas spokojna czy cos ;p

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaSzczurek wrote:
    A miałaś jakieś wczesne usg? Czytałam, że zmienianie terminów w zaawansowanej ciąży jest kompletnie bezsensowne, bo wtedy każde dziecko rośnie już inaczej, i że termin można ustalić tylko z początkowych usg.
    Wczesniej to co wizytę miałam od 5 tyg ciąży. Też trochę tak mi się wydaje, dzieciaki rosną różnie ale nie ukrywam że końcówka czerwca była by akurat 😁 ale to był lekarz na zastępstwie więc mało myślę o tym co on mówił.

    Jeśli chodzi o ruchy to gdzieś od 5 dni są takie inne, momentami mam wrażenie że wypina się tak że wyskoczy albo złapie go za jakąś część ciałka, nie wiem czy to nóżka czy rączka, a może główka lub dupka 😂 jak położę się na lewym boku to już zawsze Go czuje.
    Mam wrażenie, że mój strach przed tym czy będę umiała być dobra kochająca mama mija przy każdym Jego ruchu. Zaczynam wierzyć że się uda 😁😍

    Czy kiedyś przestanie padać?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 09:26

    relgupjy0emg7fv2.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Moja jest dosc aktywna ale nie denerwuja mnie jej ruchy, sa w sumie przyjemne. Mam wrazenie, ze nie nie sa jakies agresywne i bardzo mocne. Czasem kopnie mnie z zaskoczenia i sie wystrasze czy ponaciska na pecherz ale w sumie nie przeszkadzaja mi jej wyckieczki w brzuchu. Moze bedzie jakas spokojna czy cos ;p

    U mnie to samo więc miejmy nadzieję :D Ja to nieraz jak patrzę na mojego syna sobie myślę, że fajnie, że jest takim żywym dzieckiem, bo człwiek czuje, że zyje, ale to jesgo nieusiedzenie na tyłku w miejscy 5 sekund wkurza też nieraz :D I od małęgo taki aktywny był.

    16 pierwszych tygodni życia miał te wielkie gipsiory na nogach (od pupy aż do palców), a skubaniec machał tymi nogami w powietrzu, jak szalony. Nieraz sobie myślałam, że przecież stawy biodrowe mu pourywa :D A tu jedyny skutek taki, że silny brzuch ma + nie przybierał tak na wadze bo to jednak duzy wysilek + wtedy ulewał jak nie wiem, więc wiecznie wyokładany pieluchami był i milion śliniakow :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 09:24

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez moja gin nie bada szyjki.. Ostatnio tylko bo sie przerazila, ze taka chuda jestem to mnie wybadala od gory do dolu, a tak to nic. Gdyby nie moje prywatne wizyty lekarskie czy odwiedziny w szpitalu to bym nie wiedziala czy jest ok.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu leze i zdycham. Na nic sil nie mam.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja próbuje sie zebrac do pracy, ale po takim wolnym ciezko :P A jeszcze nie ma mojego drugiego ziomka i musze sama wszystko robic :P Nie, zebym byla zawalona robotą, ale no po prostu mi się nie chce :D

    Pokażcie swoje brzuchy!

    U mnie tak 31+2 <3 9.5kg na plus :P Chyba się nie zmieszczę przed 90 kg, ale 95 na pewno nie bede miala :P

    https://zapodaj.net/images/7db59fdd8c7a7.jpg

    xgirl, Emma_, Sylka135 lubią tę wiadomość

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    c757e766c5f0b3e5med.jpg
    U mnie dziś tak. 🙂

    mikaja, xgirl, Sylka135 lubią tę wiadomość

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Jezu leze i zdycham. Na nic sil nie mam.
    Co się dzieje?

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne brzuchole :D Rozwalaja mnie te zwierzaki, zawsze sie gdzies tam peletaja kolo dupy :P

    Emma a nic sie nie dzieje. Slaba jestem i tyle. Leze i nawet oddychanie jest meczace, nie mam sil wstac. Zmuszam sie od godziny zeby sie podniesc i zrobic cos do jedzenia, zrobic zastrzyk, itp.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Dlaczego mierzysz po 1,5h? Ja mam mierzyć po godzinie, bo wtedy podobno poziom cukru osiąga swój szczyt. Z tego, co widzę, to masz delikatne przekroczenia na czczo (nie powinny przekraczać 90), po posiłkach jest w porządku z tym jednym wyjątkiem, kiedy było 152. 🙂 Ja nie zapisuję, co zjadłam, tylko same pomiary. Wiem już, że nie mogę łączyć jogurtu z pomidorem, bo wtedy cukier bardzo mi rośnie. Jeśli chodzi o chleb, to mi służy całkiem chlebek żytni z Lidla (o ten: https://mojmarket.pl/produkt,3973,chleb-zytni-ze-slonecznikiem), ale to też zależy co do niego zjem. 🙂 Staram się zjadać pół takiej pajdki, ale zdarzyło się też wciągnąć całą i nie miałam przekroczeń, choć bywałam blisko granicy. Na śniadania jadam właśnie ten chlebek z szynką z kurczaka albo indyka/gotowane kiełbaski/serek biały ze szczypiorkiem, do tego dużo pomidora, ogórka, papryki, sałaty. U mnie też po śniadaniach są zwykle najwyższe cukry. Na podwieczorek i drugie śniadanie zazwyczaj zjadam jakiś owoc. Wczoraj zdarzyło mi się pierwsze przekroczenie odkąd mierzę i przyznam, że nie mogłam w nocy spać, tak mnie to zestresowało. Moje zapiski wyglądają tak:
    24.04
    Na czczo 83
    Po godzinie od śniadania 140
    Po dwóch 89
    Po godzinie od II śniadania 93
    Po godzinie od obiadu 107
    Po godzinie od podwieczorku 86
    Po godzinie od kolacji 101
    Po godzinie od II kolacji 122
    25.04
    Na czczo 84
    Po godzinie od śniadania 108
    Po godzinie od II śniadania 99
    Po dwóch godzinach od obiadu 93
    Po godzinie od podwieczorku 95
    Po godzinie od kolacji 99
    Po godzinie od II kolacji 108
    26.04
    Na czczo 81
    Po godzinie od śniadania 99
    Po godzinie od II śniadania 108
    Po godzinie od obiadu 95
    Po godzinie od podwieczorku 90
    Po godzinie od kolacji 108
    Po godzinie od II kolacji 114

    Wczoraj też pierwszy raz zjadłam łakocia odkąd wiem o cukrzycy (dowiedziałam się na początku kwietnia) - batonik "dobra kaloria" z kokosem i daktylem. Jakie to było dobre. 😍 Cukier 89.

    A nie wiem czemu po 1,5h, tak mi diabetolog kazał. 🤷‍♀️ Myślałam, że właśnie powinno się mierzyć po godzinie.
    No Ty masz bardzo ładne cukry, szczególnie na czczo, ja mam cały czas powyżej 90 i nie wiem dlaczego. A co jesz na ostatni posiłek przed snem? 🙂

    Warzyw faktycznie jem mało, zawsze tak jadłam, teraz i tak staram się wkraść cokolwiek do posiłku. 🙈

    A jaka powinna być maksymalna wartość po posiłkach ? Bo wszędzie jest napisane, że 140, a mi się wydawało, że mi diabetolog powiedział, że nie mogę przekroczyć 120 i jak będę miała 140 to mam do Niego dzwonić i się spotkamy wcześniej.





    A to mój brzuch w 28+3 🙂

    9fe4246ffde34082med.jpg

    Emma_, xgirl lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Fajne brzuchole :D Rozwalaja mnie te zwierzaki, zawsze sie gdzies tam peletaja kolo dupy :P

    Emma a nic sie nie dzieje. Slaba jestem i tyle. Leze i nawet oddychanie jest meczace, nie mam sil wstac. Zmuszam sie od godziny zeby sie podniesc i zrobic cos do jedzenia, zrobic zastrzyk, itp.
    Każdemu może się zdarzyć gorszy dzień. 🙂 Odpoczywaj i nie zmuszaj się do niczego (no może poza zastrzykiem), może po prostu potrzebujesz poleżeć.

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    A nie wiem czemu po 1,5h, tak mi diabetolog kazał. 🤷‍♀️ Myślałam, że właśnie powinno się mierzyć po godzinie.
    No Ty masz bardzo ładne cukry, szczególnie na czczo, ja mam cały czas powyżej 90 i nie wiem dlaczego. A co jesz na ostatni posiłek przed snem? 🙂

    Warzyw faktycznie jem mało, zawsze tak jadłam, teraz i tak staram się wkraść cokolwiek do posiłku. 🙈

    A jaka powinna być maksymalna wartość po posiłkach ? Bo wszędzie jest napisane, że 140, a mi się wydawało, że mi diabetolog powiedział, że nie mogę przekroczyć 120 i jak będę miała 140 to mam do Niego dzwonić i się spotkamy wcześniej.





    A to mój brzuch w 28+3 🙂

    9fe4246ffde34082med.jpg
    Na ostatni posiłek zwykle zjadam kanapkę (jeśli jestem bardzo głodna) albo owoc (jeśli mniej). Wczoraj zjadłam szparagi. Maksymalna wartość po posiłkach to 140. Kiedyś norma była do 120, ale była to granica głodowa, dzieci rodziły się bardzo małe i podnieśli do 140. Mi diabetolog powiedział, że jak będę miała 180 parę razy to mam przyjechać szybciej.

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A spaniel koło dupy to norma. 😍

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl moze jednak sie zmuś i wstan i rusz tyłek, bo to zawsze krążenie podciągniesz, a to lepiej i dla Ciebie i dla małej Florki (zostaje Florence? :D).

    Otworz okno, o ile masz pogode, i powietrza wpusc. Wiem, ze bywa ciezko, ale warto sie ruszac :)

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Na ostatni posiłek zwykle zjadam kanapkę (jeśli jestem bardzo głodna) albo owoc (jeśli mniej). Wczoraj zjadłam szparagi. Maksymalna wartość po posiłkach to 140. Kiedyś norma była do 120, ale była to granica głodowa, dzieci rodziły się bardzo małe i podnieśli do 140. Mi diabetolog powiedział, że jak będę miała 180 parę razy to mam przyjechać szybciej.

    Kurde, no to jest duża rozbieżność. 😏 Chyba jakieś stare info ma ten diabetolog.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 12:00

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie podnioslam dupsko, troche chate ogarniam, wlaczylam sobie film. Pogoda beznadziejna ale otworze te okna, dobry pomysl.

    Florence jako drugie imie ewentualnie, nie chce na pierwsze ;P Mi chodzi teraz Hannah po glowie. Tu w Niemczech Hanie nie sa az tak popularne wiec ok.

    Tu ja kilka dni temu
    https://zapodaj.net/0dcb9328eca5c.jpg.html

    mikaja, Emma_ lubią tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą normą faktycznie jeszcze rok czy 2 temu były zalecenia do 120, ale je zmienili. Już tu pisałam nieraz, że ja w poprzedniej ciąży mająs cukrzyce miałam tu w UK zalecenia do 140 i mnie na polskich forach laski jechały, że szkodzę dziecku :P rok później PTD wydało zalecenia, że może być 140.

‹‹ 904 905 906 907 908 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ